Skocz do zawartości

7 tydzień ciąży🤰 | Forum o ciąży


Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

To moja pierwsza ciąża. w 7 tygodniu nie miałam żadnych ale to żadnych objawów...:d gdyby nie brak miesiączki, w ogóle bym się nie zorientowała. 😁 Teraz już troszkę gorzej. 😁 (12 tydzień) Senność, ciągłe latanie do toalety z pełnym pęcherzem.. 😁 i mdłości, jeśli nie spełnię zachcianek mojego maluszka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 283
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Jestem obecnie w 7 tygodniu ciąży. Objawy?? senność i posiłki jestem glodna ale jak tylko pomyślę o tym co mogłabym wpałaszować mdli mnie 🙂 Ja już biegam ciągle do toalety czy to normalne?? Nie przypominam sobie żebym tak się czuła w pierwszej ciąży ( mam 4letnią córeczkę) 🙂 Dokładnie wczoraj nasze maleństwo nas wystraszyło, ponieważ kochaliśmy się z mężem nie pierwszy raz podczas tej ciąży i po wszystkim zaczełam krwawić wyglądało to jak poronienie. Strasznie się wystraszyliśmy oczywiście szpital nerwy ja się rozkleiłam nie byłam w stanie rozmawiać z lekarzem. Z córką nie miałam takich przebojów. 5 miesięcy temu straciłam dzidziusia nie wiedziałam nawet że jestem w ciąży. Strasznie to przeżywałam wczoraj. Lekarz wkońcu zrobił USG i okazało się, że jest dzidziuś na swoim miejscu i wszystko jest wporządku ma 92mm nasze maleństwo. Dbajcie o siebie kochane:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie mamuśki...
Moja też pierwsza ciąża i w tym tygodniu to czuję się jakbym miała jakieś zatrucie pokarmowe. Dosłownie Aisak... jakbym umierała. Rano i wieczorem nie odstępuję kibelka. Oprócz wymiotów co rano biegunka, bóle głowy.
Na wymioty pomaga woda z cytryną i migdały... na prawdę polecam bo skutkuje... tak do godziny 12 ledwo żyję, później z górki... aż do 20... i ponownie odkrywam uroki łazienki.
Moja mama twierdzi, że aż do rozwiązania miała ze mną niewesoło.... to się nazywa zemsta 😉
Zaskakujące jest dla mnie to... że to jest... normalne... przecież zwariować idzie... choćby ze strachu o maleństwo...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja siedzę w pracy i myślę, że oszaleje 😮 moje kochane długo wyczekiwane Maleństwo daj mi w kość mam mdłości (cały dzień), zapach nie dają mi żyć, chcę spać a płacz mam na końcu nosa od 3 dni. Czy to minie? 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witaj...
Teoretycznie powinno minąć gdy funkcję hormonów przejmie łożysko... teoretycznie... bo tak na prawdę to wiele kobiet dręczą takie dolegliwości przez całą ciążę....
u nas tez maleństwo wyczekiwane... cały rok starań... a udało się gdy siły skoncentrowałam na innych sferach życia...
ale chyba dzięki temu że wyczekiwane to... trochę mi łatwiej przetłumaczyć sobie te nieznośne dolegliwości...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej. to moja druga ciąża, pierwsza skończyła sie zaledwie 3,5 mies temu 🙂 w poprzedniej mdłości miałam przez 4 miesiace więc podejrzewam teraz powtórkę z rozrywki. dla mnie najgorsze są zapachy...kiedy zaczełam je czuć, a raczej od kiedy zaczęły mi przeszkadzac od razu wiedziałam że będę mamusią. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 32 lata to moja pierwsza długo wyczekiwana ciąża ale te mdłości są straszne trwa to dopiero tydzień a mi się zdaje że wieczność już nie pamiętam jak to jest jak jest dobrze. Wiem wytrzymam to dla naszego Maleństwa (nie wiem tylko czy mój mąż wytrzyma moje marudzenie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gość napisał(a):
Mam 32 lata to moja pierwsza długo wyczekiwana ciąża ale te mdłości są straszne trwa to dopiero tydzień a mi się zdaje że wieczność już nie pamiętam jak to jest jak jest dobrze. Wiem wytrzymam to dla naszego Maleństwa (nie wiem tylko czy mój mąż wytrzyma moje marudzenie 😉

Masz racje, dla maleństwa wszystko chyba zniesiemy 🙂
A co do męża... mój miewa mnie serdecznie dość. Już mieliśmy kilka ostrych spięć, ale ostatnio, od kiedy tak mnie męczy, mąż dzielnie znosi dla nas wszystko. Sam przygotowuje dla nas śniadania i kolacje, akceptuje i czasem nawet rozumie moje marudzenie... utwierdza mnie w przekonaniu... że podjęłam najlepszą decyzję w życiu wiążąc się właśnie z nim. Każdej "ciężarówce", życzę takiego wsparcia... to na prawdę wiele znaczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis mialam pierwsze badanie USG,jestem w ciazy 7tydzien i 1dzien...ale chyba jestem jedyna ktora sie z tego nie cieszy,moje dziecko jest wpadka totalna i zdecydowałaqm sie na zabieg aborcji.Obecnie mieszkam w UK gdzie jest to legalne...wiem,ze robie zle ale nie stac mnie na wychowanie samitnie dziecka...pozatym bedac w ciazy czuje sie doskonale :d nie mam mdłosci,ani zadnych boli,czuje sie doskonale ale apetyt to mam na konia z kopytami :d powodzenia dziewczyny 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny! Jestem w 7 tygodniu ciąży. W piątek trafiłam do szpitala z powodu dosyć mocnego krwawienia i po raz pierwszy widziałam bijące serduszko mojego skarba. Wczoraj miałam kolejną wizytę u mojego gin i ponownie zrobił mi |USG Prosze napiszcie czy któraś z was miała podobną sytuację na razie jestem na L4 i dostałam Duphaston, ale nadal ma coś w rodzaju brunatnych upławów. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gość napisał(a):
Dzis mialam pierwsze badanie USG,jestem w ciazy 7tydzien i 1dzien...ale chyba jestem jedyna ktora sie z tego nie cieszy,moje dziecko jest wpadka totalna i zdecydowałaqm sie na zabieg aborcji.Obecnie mieszkam w UK gdzie jest to legalne...wiem,ze robie zle ale nie stac mnie na wychowanie samitnie dziecka...pozatym bedac w ciazy czuje sie doskonale :d nie mam mdłosci,ani zadnych boli,czuje sie doskonale ale apetyt to mam na konia z kopytami :d powodzenia dziewczyny 😁

W UK darmowa tez jest wszelka antykoncepcja.Lepiej jest pomyslec przed faktem,niz potem zabijac malenstwo.Bo dla mnie od pierwszej minuty to juz jest dziecko.A poza tym samote matki moga tu liczyc na duza pomoc od panstwa,zarowno finansowa,jak i z mieszkaniem i opieka psychologiczna.Naprawde bym sie na twoim miejscu dwa razy zastanowila,bo potem juz nie bedzie odwrotu.Nie ma sensu podejmowac takiej decyzji spontanicznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć mamuśki 🙂
mnie w tym tyg dalej męczą nudności i zmęczenie..... na dodatek dostałm kataru i sie przeziębiłam... nic miłego 😞 boli mnie też brzuch od czasu do czasu... macie jakieś sposoby na nudności??? 😘

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MonisiaD napisał(a):
Gość napisał(a):
Dzis mialam pierwsze badanie USG,jestem w ciazy 7tydzien i 1dzien...ale chyba jestem jedyna ktora sie z tego nie cieszy,moje dziecko jest wpadka totalna i zdecydowałaqm sie na zabieg aborcji.Obecnie mieszkam w UK gdzie jest to legalne...wiem,ze robie zle ale nie stac mnie na wychowanie samitnie dziecka...pozatym bedac w ciazy czuje sie doskonale :d nie mam mdłosci,ani zadnych boli,czuje sie doskonale ale apetyt to mam na konia z kopytami :d powodzenia dziewczyny 😁

W UK darmowa tez jest wszelka antykoncepcja.Lepiej jest pomyslec przed faktem,niz potem zabijac malenstwo.Bo dla mnie od pierwszej minuty to juz jest dziecko.A poza tym samote matki moga tu liczyc na duza pomoc od panstwa,zarowno finansowa,jak i z mieszkaniem i opieka psychologiczna.Naprawde bym sie na twoim miejscu dwa razy zastanowila,bo potem juz nie bedzie odwrotu.Nie ma sensu podejmowac takiej decyzji spontanicznie.


Juz jestem po zabiegu,mialam Go wlasnie dzis,wiem,ze antykoncepcja jest tutaj darmowa dlatego zdecydowalam sie na zalozenie implantu na 3lata,wczesniej bralam pigulki ktore mnie zawiodly 😞 wiem,ze moge liczyc na pomoc ze strony panstwa ale jednak nie chcialam byc 'beneficiara' 😁 chcialabym zapewnic dziecku dotatnie zycie a nie zyc z zasilku z jednego tyg do nastepnego...nie zaluje mojej decyzji i czuje sie doskonale
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gość napisał(a):

Juz jestem po zabiegu,mialam Go wlasnie dzis,wiem,ze antykoncepcja jest tutaj darmowa dlatego zdecydowalam sie na zalozenie implantu na 3lata,wczesniej bralam pigulki ktore mnie zawiodly 😞 wiem,ze moge liczyc na pomoc ze strony panstwa ale jednak nie chcialam byc 'beneficiara' 😁 chcialabym zapewnic dziecku dotatnie zycie a nie zyc z zasilku z jednego tyg do nastepnego...nie zaluje mojej decyzji i czuje sie doskonale

Zycze ci,zeby ci sie w zyciu jak najlepiej ulozylo i zebys juz nigdy nie musiala podejmowac takich decyzji.Sama wiesz,co jest dla ciebie najlepsze.Jeszcze raz wszystkiego dobrego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gość napisał(a):
A JAK KOGOŚ MDLI NA SAMĄ MYŚL O MIGDAŁACH? 😉

Mnie tez mdlilo,ale jak zjadlam 3-4 to sie lepiej robilo.A drugi dobry sposob to jak sie rano obudzisz to zjedz sobie jakiegos sucharka jeszcze lezac w lozku,napij sie herbaty i poloz sie jeszcze na chwile.To jest dobre na poranne mdlosci czyli takie jakie ja mialam.Zycze ci,zeby ci szybko to minelo.Mi na szczescie przeszly tak od 12 tygodnia 🙂Powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie chciałabym Cie oceniać, ale to co zrobilaś jest straszne!!!
Oprócz aborcji sa inne alternatywne wyjścia z takiej sytuacji, np. oddanie maleństwa do adopcji, jest masa ludzi, którzy nie moga miec własnych dzieci, a Ty tak poprostu zabiłaś tamałą istotke 😞
To smutne i przykre! 😞 Zastanawiam się czy wogóle pomyslałaś o konsekwencjach jakie mogą wyniknąc w przyszłości?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

slivia napisał(a):
Nie chciałabym Cie oceniać, ale to co zrobilaś jest straszne!!!
Oprócz aborcji sa inne alternatywne wyjścia z takiej sytuacji, np. oddanie maleństwa do adopcji, jest masa ludzi, którzy nie moga miec własnych dzieci, a Ty tak poprostu zabiłaś tamałą istotke 😞
To smutne i przykre! 😞 Zastanawiam się czy wogóle pomyslałaś o konsekwencjach jakie mogą wyniknąc w przyszłości?


Pewnie uwazasz mnie za blond idiotke ktora puszczala sie na prawo i lewo a potem usunela dziecko...moja decyzja byla przemyslana,nie podjelam jej pod wplywem chwili itd ale nie musze sie z tego przeciez tlumaczyc,nie znasz mnie wiec nie oceniaj...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂
Tak skakalam po forach i akurat trafilam na te i cos az mnie zaszokowalo 😮
Gosc jest to portal dla przyszlych matek a ty wchodzisz i piszesz o aborcji i to z zadowoleniem a i potem jeszcze sie zloscisz na inne na forum ze cie oceniaja to po co ty sie wogole chwalisz takim czyms tutaj. Sa tu dziewczyny ktore z rozpacza wchodza i pisza o tym ze stracily przez poronienie dzidzie i jakby ktoras przeczytala twoj post to dopiero bys byla oceniana.
Zrobilas co chcialas ale nie wydaje mi sie ze to czyn chwalebny zeby oni pisac a napewno nie w takim miejscu. To portal dla przyszlych matek i malo znajdziesz zrozumienia.
Reszcie dziewczyn zycze samych dobrych dni 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gość napisał(a):
slivia napisał(a):
Nie chciałabym Cie oceniać, ale to co zrobilaś jest straszne!!!
Oprócz aborcji sa inne alternatywne wyjścia z takiej sytuacji, np. oddanie maleństwa do adopcji, jest masa ludzi, którzy nie moga miec własnych dzieci, a Ty tak poprostu zabiłaś tamałą istotke 😞
To smutne i przykre! 😞 Zastanawiam się czy wogóle pomyslałaś o konsekwencjach jakie mogą wyniknąc w przyszłości?


Pewnie uwazasz mnie za blond idiotke ktora puszczala sie na prawo i lewo a potem usunela dziecko...moja decyzja byla przemyslana,nie podjelam jej pod wplywem chwili itd ale nie musze sie z tego przeciez tlumaczyc,nie znasz mnie wiec nie oceniaj...

TAK dobrze to ujęłaś i nie koniecznie blond mania dobrze napisała po co tu w ogóle piszesz takie rzeczy czy to powód do dumy ??? i jeszcze szukasz wsparcia żenada 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...