Skocz do zawartości

Kwietniowe bobaski :) | Forum o ciąży


Wiola1983

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Opisze wkoncu moj porod.w srode mialam wizyte lekarz rozmasowal mi szyjke i rozwarcie mialam na 1.5cm. w nocy o 2 dostalam pierwszy skurcz patrzylam na tel i do 2.45 mialam skurcze co 8 min obudzilam meza spakowalam torbe do konca i o 3 wyjechalismy do szpitala przyjeli mnie ok 3.25. pojechalam na porodowke poszlam sie przebrac i do sali badan podlaczyli ktg i skurcze nie regularne co 8 min i co 5 min polozna do mnie po co tak szybko przyjechalam kazaly isc do sali spac ale skurcze nasilily sie. od 6 mialam juz co 2 minuty przed 7 podłaczyli ktg jak mialam skurcz to lapalam sie z bolu o porecz od lozka.o 7.20 zaczely mi wod odchodzic wiec polozna przyszla odlaczyla ktg ja wstalam kazala mi sie polozyc do badania ale nie dalam rady zbadala mnie na stojaco kazala isc pod prysznic ale zaczyly mi sie parte juz, wiec szybko na porodowke. stalamprzy lozku i parlam jak juz polozylam sie parlam ale glowka nie chciala przejsc i sie jeszcze napinalam polozna mowila ze mam spokojnie lezec a nie robic mostek dopiero oddzialowa przyszla i kazala zlapac sie za uchwty. mowie zeby mnie naciely ale glowka juz przeszla maly uroddzil sie po 20 minutach jak przyszlam na porodowke 🙂 polozna mowi ze peklam az do odbytu. a lekarz jak mnie szyl to czulam jak igle przekladal i przeciagal nitke.ale dalam rade.wiec to wszstko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ewelka o tym szyciu to ja tez bym z chęcią zapomniała 😉 stwierdziłam ze Polozna była chyba na kilku krawieckie bo mnie szyla i szyla i igły zmieniała 😉 ale dobrze ze to juz za nami 😉

Osasetkao biedulko ty nasza ;( czy ten dureń nie moze sobie dac na luz, jesteś zmęczona porodem i musisz sie odnaleźć w nowej roli jako mama a jemu to powinien ktos do tyłka nakopac zeby sie opamiętał...i dał ci w końcu spokój
Trzymam kciuki za Twoj spokój 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sloneczko3004 ja już nie wiem co do niego przemówi... Jednego dnia przeprasza, prosi o szansę a drugiego już grozi i wyzywa...brak słów do tego człowieka. Prosiłam o spokój bo naprawdę go potrzeba, teraz mały jeszcze marudzi przez te oczka i prawie nie śpimy a tu jeszcze z nim walczyć mi przyszło 😞 Dziękuję, mam nadzieję, że w końcu będzie dany nam ten spokój.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny babka z laboratorium prawie mi dziś skurcze wywołała z nerwów. Byłam rańcem na badaniach - mocz i morfologia no i wyniki miały być na necie po południu.
No i o 14 dzwoni telefon, odbieram a tam pani mówi, że jest pielęgniarkom z laboratorium i musi mi coś przekazać, przy czym mam jej podać pesel i inne takie bo to informacje POUFNE. No to ja już zbladłam i myślę, że wykryli w tych próbkach nie wiadomo co, łzy aż mi podeszły do oczu i głucho w uszach się zrobiło...podałam dane a pani do mnie mówi z pełną powagą tak :
"no więc Pani Justyno z przykrością muszę poinformować, że Pani mocz ( tutaj już myślałam w czym mnie chłop do trumny położy jak we wszystkim mi bebzol wystaje )... Pani mocz ZAGINĄŁ."
Myślałam, że padnę z tym telefonem przy uchu a babę zabiję... mówiła, że nie wiedzą co i jak się stało, że jest zlecenie badania, kod kreskowy a moczu NIE MA ( podejrzewam, że im się wylał czy coś ). No i jutro mam zawieźć próbkę i mi zrobią wynik.
Prawie miałam zawał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Osasetkao biedactwo nasze, nawet nie wiesz jak.Ci wspolczuje tych przebojow z.chlopem jak teraz spokoj jest Ci potrzebny. A grozby i wyzwiska sa karalne wiec zbieraj wszystko co Ci wysyla i jezeli masz mozliwosc nagrywaj grozby i "rozmowy" z gotowym materialem.bedziesz mogla isc na policje o nekanie.

Justyna potrafia adrenalinke podniesc co? W z drugiej strony jak moga sobie pozwolic na zaginiecie czy tez wylanie probki? Eh zawsze cos.. ale to juz koncowka 🙂

A u nas polozna dzis byla dala pare rad, ale mam diete normalnie po karmieniu na wybieg chyba bede mogla isc. Mam malej kupic sol fizjologiczna, kalie, i bephantenem paluszki i duzy paluch masowac paluszki zeby sie nie.drapala masc ma zmiekczyc paznokcie, a paluch zeby paznokiec nie rosl w gore a na boki 🙂 Mowila tez zeby jej nie zakladac niedrapek bo w brzuchu ssala palec, wkladala raczki.do.buzi a teraz jakis material ma na raczkach.
Ja mam rane masowac i w kieckach chodzic zeby jakas bakteria z pologu sie nie zarazic bo.moge nawet caly orgaznizm zainfekowac, a nawet zalecala podmywanie sie co chwile lub co karmienie.
Skrzyczala mnie za cycki ze wisza a nie stoja 😁 bo.mialam.stanik dla karmiacych to wiecie.on bez usztywnien itd i kazala natychmiast zmienic na te sprzed ciazy. I nie budzic jej w nocy jak sama sie obudzi to ok a jak nie to nie 🙂 tyle z nowinek moze ktoras skorzysta. A i pepuszek jest zagojony,strup. a zerwala babetka i jest elegancko wiec od jutra wskakujemy w body i mozemy sie powoli werandowac jak.bedzie ladnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
justyna to Ci pani z laba podniosła adrenalinke 🙂 zwłaszcza ze to końcówka i każdy drobiazg jest stresujący 🙂 trzymam kciuki za dobre wyniki

Kingasz odnośnie malowania dużego palca to co Ci powiedziała? Jesli mozna wiedziec jak to robic itp. Byłabym wdzięczna 😉

Osasetkao kiedy masz wizytę kontrolna z tymi oczkami? Mam nadzieje ze jak juz przejdzie ta infekcja będziecie mogli spokojnie sobie oboje odpocząć i cieszyć sie soba 🙂 Kingasz mowi dobrze zbieraj wszystkie materiały na tego dupka zebys pozniej w razie czego wszystko mu udowodnić 😉 trzymaj sie tam i ciesz maluszkiem bo teraz to on jest Twoim światem 😉

My po karmieniu standardowo wiec moge Was nadrobić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka...
Moze juz dzisiaj zobacze swojego lobuza....okropne to jest...tesknota doslownie zabija.
Wczorajszy dzionek byl cycowy..co chwila chciala wisiec na cycu a jeszcze jak nie potrafila zlapac to pdrazu nerw o darcie:-)
Dzie ki za rady co do pipuli..:-)
Dziewczyny czy Wy odrazu przyjmujecie gosci do swoich maluszkow czy odmawiacie aby dziecko sie troche uodpornilo? wszyscy chca mala zobaczyc ale nie wiem czy sie zgadzac.na pielgrzymki:-) narazie zwalam do niedzieli na siebie ze musze odpoczac mimo iz czuje sie swietnie. Jak to bylo u Was?
Wroce pozniej bo glodomor sie budzi:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Summer ja osobiście powiedziałam ze co najmniej przez dwa tygodnie nie przyjmuje gości , wiesz brat czy przyjaciółka to było ok ale dziewczyny z pracy mówiłam nie bo bałam sie zeby czegoś małemu nie sprzedały 😉
My juz mamy fotki do paszportu zrobione i nosidełko leżące załatwione teraz tylko czekać na paszport i Filip pojedzie do drugich dziadków 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Osasetkao...bardzo mi przykro ze musisz sie jeszcze meczyc z takim czlowiekiem...on jest niezrownowazony psychicznie..raz mowi ze kocha a innym razem grozi.Dziewcxyny dobrze radza, zbieraj wszystko bedziesz miala dokumentacje w sadzie..
Slonce..moja tez jest lakomczuchem i prawie przy kazdym karmieniu sie krztusi..w szpitalu jak pielegniarka dala jej mm, to tak sie zaciagnela za zapomniala.o oddychaniu.Pielegniarka wiedziala co robic ja juz bylam blada. Sciaganie pokarmu i dawanie go z butli nie jest dobrym wyjsciem bo w tym przypadku latwiej o zachlysniecie..mysle ze trzeba troche czasu i ssmo sie unormuje.
Justynka..no to niezle klocki w tej przychodni...w glowie juz tysiac mysli po takim tekscie pielegniarki...
Kingasz a o co chodzi z ta dieta?
A i jeszcze o odbijaniu powiem...bo pamietsm jak przy Janku tez mialam z tym problem to doktorka mowila ze.przy cycu nie zawsze musi sie odbic..bo malenstwo inaczej oddycha niz przy butli i nie lapie tak powietrza.wiec teraz sie nie stresuje, tylko jak odkladam do lozeczka to klade na boku w razie jakby sie ulalo:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sloneczko jasne zw moge powiedziec 🙂 otoz te paznokietki u stop przy duzym palcu sa takie w trojkat jakby i one samodzielnie nie rosna na boki tylko zadzieraja sie do gory i ona kazala mascia smarowac zeby nawilzyc i ukierunkowywac to prawidlowej postaci.

summer co do pipuli pytalam poloznej i ona mowila zeby ze skrzydelek przwmywac ale na srodku jak sie cos zbierze to jednym prostym ruchem w dol to zebrac wacikiem.
Co do diety to zeby mala nie miala kolek i zdrowo sie chowala to wolno mi pic mleko 1.5%, ser chudy,.twarog chudy, kurczak, piers z indyka, chuda wedlinka, jablka pieczone, gotowane ja uwazam tylko dzem, ryz, maslo np delma w zadnym razie prawdziwe od krowy, zadnych smietan do sosu. Ogolnie porazka normalnie, owocow zadnych! Zadnych serkow homogenizowanych, serkow topionych, no ale kisiel to chyba wolna bo zapomnialam dopytac....?
U mnie goscie sami powiedzieli ze na razie nie beda przyjezdzac, wczoraj byl brat meza z zona, dzis ktos ma byc i jutro przyjacilka z siostra maja wpasc. Ona ma dwa tyg wiec juz mozna ale Twoja za mala jeszcze jest chyba na pielgrzymki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sloneczko3004 teraz w poniedziałek jedziemy na kontrolę, ale już jest lepiej (odpukać) bo nie czerwone nawet, antybiotyki pomogły.

Wszystkie wiadomości trzymam i jak tak dalej pójdzie to naprawdę zgłoszę o nękanie tak jak mówicie. Ja nie wiem jak to człowiek aż tak może się zmienić i starać się uprzykrzyć życie. Ciekawa jestem, czy założy tą sprawę i będzie chciał robić testy na ojcostwo. Brak słów dziewczyny co ten człowiek wyrabia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
justyna to rzeczywiście ciśnienie potrafią podbić hehe
osasetkao współczuje Ci po raz kolejny, nawet już nie wiadomo co radzić, ale chyba tak jak dziewczyny mowią zbieraj co się da...
u nas z tym pępkiem też już lepiej, strupek się zrobił zaraz odpadnie i będzie git
Marta na mnie oxy też od razu nie podziałało a po 12h skurcze same nadeszly więc trzymam kciuki
kinga co do tego jedzenia to na prawdę kogo byś zapytała to będzie miał inne zdanie, jedna szkoła będzie mowiła żeby "nic" nie jeść, a druga żeby z umiarem ale wszystkiego próbować i szczerze ja jestem za drugą, bo skąd doświadczyć czy coś dziecku nie będzie odpowiadało....z Mają piłam normalnie produkty mleczne i nic jej nie było, a jakby od razu z tego zrezygnowała to nawet bym nie wiedziała jak jest naprawdę....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osasetko współczuję tych przejść z ojcem dziecka..naprawdę! trzymajcie się! :* może tylko straszy tym sądem,a nic nie zrobi.
Marta mam nadzieję,że jednak coś ruszy, bo to czekanie jest najgorsze..
Kinga ja myślę,że trzeba próbować i obserwować dziecko czy coś się dzieje.. ja np. jadłam płatki z mlekiem,serek homogenizowany i nic małej nie było.. nawet sernik,a ponoć ciężki jest,a Lilce nic nie było.. kawę z jednej łyżeczki rozpuszczalną pijam z mlekiem i mała spokojnie śpi.. dzisiaj zjadłam na obiad mielonego smażonego bez tłuszczu i panierki.. zobaczymy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marta może zadziała ta kroplówa po czasie i dziś jeszcze urodzisz, życzę Ci tego ! a jaki następny krok do wywołania będą podejmować?

Osasetka no wyjątkowa kanalia z tego człowieka... a nie możesz skontaktować się np. z jego rodzicami i poprosić o wsparcie jakieś? powiedzieć im, że on Cię tak zastrasza i jak tak dalej pójdzie to zgłosisz to na policję i już tak wesoło mu nie będzie...

ja też chcę już dzidziusia 😞 😞 😞 nie chce już w ciąży być... nie nie nie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tuska no właśnie też mnie ciekawi kiedy można ćwiczyć, bo w sumie ja się już czuję na siłach....może nie do morderczego treningu ale coś już bym porobiła i tak szczerze to chce zacząć 3 tyg od porodu. Jestem ciekawa jak z tym brzuchem będzie bo jeszcze troche odstaje... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hey

Dziewczyny sorry że tak długo mnie nie było ale mała wisi cały czas na cycku a jak nie wisi to znaczy że trzeba spacer zaliczyć albo coś w domu ogarnąć moja kruszyna przekroczyła magiczną granicę 3 kg w końcu pani doktor na kontroli była w szoku że jest karmiona tylko cycem a tak ładnie przybiera oczywiście nie zdążyłam nadrobić czytania ale wszystko przede mną .

Osasetkao zbieraj wszystkie wiadomości a dupkiem się nie przejmuj jak będzie trzeba to wzywaj policję i nie mniej sentymentów że to ojciec twojego dziecka czy coś w tym rodzaju bo skoro on tak działa to ty też musisz reagować żeby on też zobaczył że nie rzucasz słów na wiatr.

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moze i ruszy brzuch zaczął mi sie stawiac ale boje sie ze ta moja szyjka jeszcze bie gotowa i ze będzie gorzej rodzic. Świra mozna dostać, chcialabym aby juz bylo po wszystkim bo zaczynam wymyślać ze tak źle i tak nie dobrze. A co dalej to nie wiem bo oczywiscie nikt nic nie mówi.moze na jutrzejszym obchodzie cos powiedzą albo czekaja do poniedziałku. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marta trzymam kciuki za szybka i prawie "nieodczuwalna" akcje porodową 😉 dokładnie najgorsze jest to czekanie 😉 mam nadzieje ze pójdzie szybko i sprawnie

Zapomniałam z bratem potozmawiac czy mi zamówił torta czy mam sama robic 🙂 ale tenczas zleciał pamietam chodziłam z brzuchem a teraz mały w niedziele skończy juz miesiąc a ja w środę kolejne 18nascie 😉
Tez tak macie ze teraz każdy dzien niby taki sam ale juz inny??
Moja psiapsiola dzis przyleciała i do poniedziałku mieszka u mnie a od wtorku juz do pracy i bedzie mieszkać tam gdzie ja kiedys 😉 jak zobaczyła ze mały macha łapkami to sie wystraszyła ze cos nie tak 😉
Ja wczoraj wieczorem pierwszy raz od wieków dostałam kanapkę z mcdonalds 😉 jadłam aż mi sie uszy trzęsły 😉 zobaczymy jak mały na nią zareaguje mam nadzieje ze bólu brzuszka nie bedzie 😉

Kolorowych snow 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny ja nie miałam internetu przez tydzień, ale Was nadrobilam tylko nie wiem juz co której odpisac.
U nas malej oczko lzawi jedno, mamy masowac i podawać masc, ale od 3 dni nie widzę poprawy, oby to nie był kanalik zatkany.
Co do pępka to u mnie przy synku jak i córce nie było problemu z gojeniem, zajmowało to tydzień. A uzywalam tylko octanisept.
Ja od wczoraj nosze pas poporodowych, i mam 3 kg do stracenia jeszcze. Rana juz zablizniona po CC. Ale do ćwiczeń wstrzymał się jeszcze miesiąc. I raczej nie radzie żadnej jeszcze ćwiczyć , niech się macica obkurczy, bo można krwotoku dostać przy niezagojonej.
Leniuch co u Was?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...