Skocz do zawartości

Mamusie czerwcowe 2015 | Forum dla mam


Sara85

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witajcie
Beti jeszcze raz gratulacje, świetnie że obyło się bez cięc i bez problemów, czekam z niecierpliwoscia na zdjecie małego.
Dzisiaj byłam na pobraniu krwi na Tsh bo wczoraj dr zadzwonila i żebym zrobiła tydzień wczesniej,(bo potem ma urlop) i ma się odezwac w piatek jaka dawke leku mam dalej brac.
U mnie mała wypycha sie strasznie dalej, wieczorem jestem spuchnieta rano wstaje taka sama, budzę się w nocy na siusiu 5-6 razy, i ten okropny ból pachwin i kregosłupa, mam coraz większego stresa, niemogę doczeka kiedy wiercioszka bedzie z nami, w piatek mamy wizyte u lekarza i jestem bardzo ciekawa ile urosła mała przez te 3 tygodnie. Jak tam u was Kochane??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej mamuśki 😘 my jutro wybieramy się na krew i z siuśkami 😜 a w poniedziałek wizyta u gina...teraz będą wizyty co dwa tygodnie hehehe
beti jeszcze raz gratuluje i zazdroszczę takiego szybkiego porodu bez problemów i cięć itd. swoją drogą to mam nadzieję że mój też taki będzie 😉 z tego co się dowiedziałam to mam predyspozycje do ochrony krocza więc jestem pozytywnie nastawiona...
a tak to czuję się dobrze...raz czy dwa wstaje w nocy na siusiu, nawet się wysypiam i nie mam żadnych takich brzydkich rzeczy w postaci żylaków czy rozstępów 🙂 a mały dzisiaj od świtu wypycha mi się po prawej stronie i uparciuszek nie chce zmienić tej pozy żeby mamusie nie bolało pod żebrami heh
a i do szpitala też już prawie wszystko mam jeszcze tylko jakiś szlafrok i kapcie i już a jak u was?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂
U nas cisza oprocz bolu jak na okres i uciskow na kregoslup (dretwieja mi dlonie) to cisza totalna 1 czerwca mam termin i wtedy mam sie zglosic do lekarza on obada sytuacje a jak do 8 czerwca nie urodze to szpital 🤢
Ja mam jednak cicha nadzieje ze do tego 8 moje malenstwo zdecyduje sie pokazac buzke 🙂)))
Ja na krew i mocz ide w poniedzialek bo bede miala wyniki z GBS9badanie na czystosc pochwy w kierunku paciorkowca)
Sikanie w nocy tak jak chyba Olencja pisala srednio 5,6 razy wiec nie wysypiam sie juz teraz chyba sie przygotowuje do tego co bedzie z dzidziulkiem 🙂
rozstepy po pierwszej ciazy ale nie ma tragedii najgorzej bo zylaki odbytu mi sie zrobily i ostatnio przy czynnosci sedesowej mi pekly bo mialam troche krwi 🤨 ☺️ boje sie co bedzie przy takim wysilku jak porod...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wlasnie wrocilam z pobrania krwi, wizyta dopiero 2giego. Jak patrze na te wasze tygodnie to wydaje mi sie, ze ja mam jeszcze duuuzo czasu... ale nie ma ze boli, zabralam sie zs kompletowanie wyprawki, a w przyszlym tygodniu pranie i prasowanie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Arnulka nawet się niezorientujesz a już będziesz na wylocie czas tak szybko biegnie.
Ja już wszystko naszykowane, pokrowiec na materac muszę uprac, pozatym torba spakowana, i nie mam jakoś dużo tego, bo co mi bedzie brakowac to mi moj M przywiezie dokupi, wiec w jedna duza torbe spakowalam siebie i mała jak narazie.
Marta mam dzień kiedy jest ok, ale tak jak dziś to masakra telefon trudno mi utrzymac bo tak od rana mi tretwieja, i wszystkie stawy bolą, też słyszałam że po porodzie mija ale też to chwile potrwa nie tak odrazu 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂
Jak tam u Was? U nas spokojnie może cisza przed burzą...
Oby nie bo moj mąż dziś w nocy wyjeżdża do teściów 500km stąd 🤨 Boję się jak cholera bo pewnie będzie miał tysiąc myśli na minutę, boję się bo jedzie do bardzo chorej mamy, która w każdej chwili może umrzeć, bo jedzie tak daleko sam, boje się że mnie "chwyci" jak go nie będzie a wraca dopiero koło wtorku ehhh no ale cóż trzeba być twardym a nie "miętkim" i wierzyć że zasoby pecha na ten rok już wyczerpaliśmy i że zdąży wrócić zanim się zacznie bo bardzo chcieliśmy przejść przed drugi poród tak jak z Alusiem - razem od początku do końca
Sorry że smucę ale codziennie ryczę i się strasznie boję a nie mogę mu tego pokazać bo gotowy nie pojechać a być może ostatni raz zobaczy się ze swoja mamą ehhh mam dość...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiem musze byc twardziel i jestem w sumie cala ciaze mam taka nerwowa od poczatku rku wszystko sie wali i pali a naprawde jak moj dzidziulek nie bedzie nerwowy to bedzie cud i naprawde pojde do czestochowy na kleczkach...
od 9 rano moj maz tyczy na drodze krajowej i czeka na lawete bo jakby tego wszystkiego bylo malo elektryka mu siadla 50 km przed celem podrozy !!! 😞teraz dzwonil ze sa juz w Gorzowie i szukaja mechanika ktory to zrobi najpozniej w poniedzialek zeby mogl jak najszybciej wrocic do Jastrzebia ale jak narazie nikt nie chce sie zgodzic mu tak szybko tego zrobic normalnie zaraz tu padne wrrrrrrr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej,
Marta jesteś silną kobieta, podziwiam Cie, dasz rade kochana:* mam nadzieje ze znalazł się jakis mechanik.
My po wizycie wczorajszej, już niby ostatniej, wszystko w porządku mała przez 3 tygodnie przybrała 800g i teraz ma 3200, szyjka twarda i zamknieta, w srode mam iśc na ktg i zmierzenie wód plodowych, już mogła by się pokazac w całej okazałości, dzis tak strasznie ciśnie na pęcherz, i te pachwiny bola, ale nie poddaje sie, dalej wszystko robie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane 🙂
Jak tam u Was? U nas cisza malutki grzecznie czeka az tatus wroci 🙂 Z wc 🙂oraj na dzisiaj mialam stracha bo bylam sama z synkiem b 🙂( juz wrocilam od rodzicow) i mnie kolo 23 zaczelo straszyc bolem i twardnieneiem brzucha ale uspokoilo sie po chwili 🙂 Jak sie uda moj Konrad bedzie dzis w nocy albo jutro rano w najgorszym przypadku w srode wiec czekam to z niecierpliwoscia obiecalam mu ze nie bede szla sama na badanie krwi i moczu bo to daleko i wogole koglo by mnie chwycic po takim "spacerze" tylko poczekam az wroci 🙂
A wy jak sie czujecie Olencja masz jakies objawy zblizajacej sie godziny "0" 🙂)?
A wogole dziekuje Wam za wsparcie 🙂
Wczoraj sie rozplakalam ze wzruszenia bo moleaznka z ktora znam sie od roku zaproponowala ot tak bezinteresownie ze jakby auta nie udalo sie uratowac to jej maz moze pojecha po mojego meza 500 km 🤪 normalnie szok zaczynam wierzyc w ludzi ze jeszcze istnieja ci dobrzy tak po prostu ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Mamusie 🙂
Jejku Marta, Ty silna babeczko, dasz radę, ja miałam też trudną sytuację, jak się mój synek rodził w 2011, teściowa miała operację serca i stan był ciężki, mój mąż z jednej strony cieszył się narodzinami, a z drugiej trząsł się ze strachu o życie mamy, jak wyszliśmy ze szpitala, to pojechał do drugiego 100km dalej, te pierwsze dni z maluszkiem były ... eh, na szczęście wszystko dobrze się skończyło, czego i Tobie życzę!
ja miałam kilka dni temu skurcze, o 3 w nocy brzuch twardniał i bolałooo, ale co pół godz i tak 3 razy, a potem cisza... a tak to ból jak na okres utrzymuje się już od dłuższego czasu, ale nie bardzo uciążliwy, no nic, czekamy na czerwiec, albo może taki prezent na dzień matki? chciałabym... :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu dzieki 😘 u nas niestety nie będzie happy endu jeśli chodzi o teściowa bo to już ewidentnie końcowa wegetacja: ( chciałabym wręcz żeby już się nie meczyla z drugiej strony mam straszny żal ze los nam solą tak takiego "figla" a kocham ja jak druga mamę bo jest wspaniała kobieta i tym bardziej mi serce ściska i tak jak mówisz z jednej strony radość ze za chwilę dzidziuś będzie z nami a z drugiej trzeba realnie stapac po ziemii że rychło pogrzeb (teściowa chce być pochowana tu u nas) ehhh życie jest czasami popieprzone ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marta wogule, nic żadnego przeczucia, wszystko robie, wczoraj nawet kopałam pilke troche.
Gosia ja miałam dwa razy takie skurcze jak ty, ale ostatnio spokoj, mała ma swoje godziny kiedy wariuje, dzis jakas spokojna jest jak nigdy a to jj godzinka rozpychania jest,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
niewiem czy ciśsnienie dziś słabe czy co ale taka jakaś słaba sie czuje, bez silna, wczoraj mogłam góry przenosic a dzis masakra całkowicie odwrotnie, Wszyscy od początku mówili że bedzie dziewuszka i jak narazie jest hehe teraz mówią że na dzień dziecka urodze ( moj M byłby szcześcliwy bo ma wtedy imieniny), martwie się bo kolezanka sie nieodzywa a w srode urodziła wczesniaki blizniaki w 5,5miesiaca, niechce jej meczyc telefonami i sms i jej faceta tez czekam na jakas wiadomosc, ale cisza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tez taka wypluta dzis jestem leze jak zwlok i nic mi sie nie chce pranie wlasnie skonczylo prac musze drugie nastawic(bo jakby wszystkiego bylo malo od pt moja pralka odmawiala posluszenstwa choc ma niespelna 2 lata) o 15 musze odebrac Alka z przedszkola do tej pory trzeba by cos posprzatac, ugotowac zupe jakas a popoludniu przyjdzie wczesniej wspomniana kolezanka z synem kolega Alusia z przedszkola wiec moze sie jakos rozchmurze 🙂
Ola moze sie "wycisza" przed wysilkiem moze to juz tuz tuz?? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...