Skocz do zawartości

grudniówki2 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 45,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • fredeczkaa

    4147

  • mittka

    4665

Witajcie gaduły

Co do imienia Halina to na pewno tak nie nazwę mojej córci, mimo iz właśnie stare imiona wracają do łask i dużo znajomych , którzy mają małe dzieci mają Hanie, Jasia, Adasia... no mi jak na razie podoba sie najbardziej ze starszych imion Zosia i jeśli nic bardziej nie przypadnie mi do gustu to tak właśnie dam na imie mojej córeczce. A drugiego imienia nie daje w ogóle.

Ja mam usg 4d 12 sierpnia i tez już nie mogę się doczekać, tym bardziej, że dużo moich znajomych robiło to badanie i są podekscytowane 🙂

Co do szkoły rodzenia to ja się nie wybieram ze względu na to ,że jakoś nie czuje potrzeby... może to źle, bo na pewno czegos mądrego bym się nauczyła, ale jakoś mnie tam nie ciągnie.

Mój mąż tez nie bardzo chce być przy porodzie i nie zamierzam go do tego namawiać. Ostatnio był ze mną pierwszy raz na wizycie u gin i widział jak mnie lekarka badała, potem patrzył na usg i wyszedł z gabinetu spocony i z trzęsącymi się dłońmi - poważnie, więc przy porodzie pewnie by mi zemdlał, więc po co mi jeszcze taki kłopot?
Powiedziałam mu że to jego decyzja i że ja go nie chcę zmuszać do niczego. I daję mu wolną rękę...nie namawiam, czekam do porodu, samo się wyjaśni czy chce z nami byc czy nie.

PannaNikt zrób sobie mleko z czosnkiem i z miodem - to najbezpieczniejsze lekarstwo w ciąży do póki lekarz nie powie Ci co możesz łykać. No i zdrówka Ci życze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnieszkaw, imię Zosia też mi się podoba, mimo, że nie dałabym starych imion, ale jest ładne:P
co do porodu rodzinnego to M twierdzi, że pójdzie, jednak ja go nie zmuszam, ale chciałabym, żeby był ze mną przez ta fazę początkową, bo kilka godzin samemu w tych bólach mnie przeraza, a na sam poród może wyjść i to chciałabym od niego otrzymać, tyle chyba może zrobić, ale tak naprawdę wszystko wyjaśni się już w trakcie, ja nie lubię planować, bo zawsze mi coś z tych planów nie wyjdzie.
Do szkoły rodzenia też nie idziemy, bo on pracuje a sama chodzić nie będę, chociaż chciałabym iść.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agnieszka masz racje moj chce byc przy porodzie ale wiem ze pewnie zemdleje bo do kona nie da rady ale chce byc wiec mu nie bronie a wsparcie zawsze sie przyda ale jakby nie chcial tez bym go nie smuszala 🙂 siedze w pracy i jakos mi sie nic nie chce robic a mam tyle faktur do wprowadzenia... ktoras chetna?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam...

jestem tu nowa.. dopiero pomyślałam o tym żeby pogadać i dowiedzieć się czegoś więcej od kogoś może bardziej doświadczonego 🙂

Mam takie pytanie: czy któraś z Was wie może coś o zwolnieniu gdy jest się na stażu? Pytam bo w UP straszą mnie że jak będę na zwolnieniu 90dni to będę musiała oddać całe stypendium stażowe które dotąd dostałam a to jest ok 2000zł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mittka wiem co przeżywasz bo sama przez to ostatnio przechodziłam hehe. A jak się będziesz denerwowała w poczekalni... :P Daj znać jutro jak wrócisz! Na pewno wszystko będzie dobrze!

Agnieszko jeśli nie czujesz potrzeby to po co się zmuszać? Nie ma takiego wymogu. Ja czuję ogromną potrzebę żeby ktoś mi wszystko wytłumaczył dlatego muszę się zapisać hehe :laugh:

Emmax trzymam kciuki za L4. Moja lekarka na szczęście sama mi proponuje co wizytę, tym razem skorzystam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O własnie Emmax to jest dobry pomysł - niech mąż przejdzie ze mną chociaz przez te bóle, a jak się poród zacznie to go wypędze 🙂 a może jednak bedzie chciał zostać ? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
emmax chodzę do dr Lipowczyk do Pulsantisu na ul. Ostrowskiego. Ona przyjmuje tylko raz w tygodniu - w czwartki. Nigdy nie mam problemu z zarejestrowaniem się, nawet ostatnio zapomniałam się zarejestrować, ale spokojnie bez niczego zostałam przyjęta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kochane padam na twarz myslałam że spacerek dobrze mi zrobi i w tamtą strone jakoś fajnie poszło ale powrót kurcze czuję się jak małe słoniątko :P jeszcze córa mnie poganiała bo jej się do ubikacji chciało i tak biegusiem przeszłam i nie wiem dlaczego boli mnie kość ogonowa 🤨

Ewa na poczekalni to ja chyba wariacji dostane 🤪

Witaj Kasiu,też niestety nie wiem jak to jest z tym starzem kurcze akompf by się przydała ona jakaś obczaskana jest z takimi sprawami (chyba) 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mitka a nie siedziałas na czyms twardym? Bo jak ja siedze długo na twardej ławce na przykład , to potem strasznie boli mnie kośc ogonowa, niektóre kobiety w ciązy ponoc tak mają hahah
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny!

Ja tez nie biore pod uwage czegos takiego ,ze jeszcze "za wcesnie" bo to bedzie juz 24tc prawie 😜

Agnieszka te buciki sa przeslodkie poprostu!! 🙂

Kasia13 jakos tak wlasnie jest,ze jesli iles dni czy godzin sie opusci to wtedy niestety trzeba oddac kase.

Dziewczyny ale zakupki mialam udane :P kilka par body,spiszki razem z kaftanikami,pajacyk,skarpetki,czapeczki,okrycie kapielowe i rozek usztywniany 😜 chyba tyle 😜 powstawiam zdj 🙂 niestety w ciucholandach nic nie bylo... ale i tak za niewielkie pieniadze (wedlug mnie) udalo mi sie to wszystko kupic 🙂 polowa wyprawki niemal za mna 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...