Czerwcóweczki 2014 | Forum dla mam

[emiliaeem]

Hej Brzuchatki!

Jakoś nie mam weny ostatnio zaglądać, weszłam na etap gdzie wszystko mnie drażni, dobrze,że chociaż pogoda dopisuje... ☺️
Cieszę się,że u Was wszystko w porządku. 🙂

Alexia_79 doczytałam o tym Twoim żelazie, w szpitalu nie sprawdzali Ci jego poziomu??? 😮 Hemoglobina określana jest w podstawowej morfologii, a z dnia na dzień by tak szybko spadła?

Mój brzuch na chwilę obecną to 90-91 cm po obiedzie 🙂 Ale tak mnie macica uciska na przeponę,że podwójnie się męczę ☺️ Poza tym już wychodzę na spacery z Olusiem to i doopsko trochę się rozrusza i może tak nie utyję ☺️ O dziwo póki co kręgosłup nie daje się we znaki... A Oluniem był horror 😮

Pytałyście o butelki, dla mnie Avent to totalny niewypał- butelka przy wyparzaniu od razu zrobiła się dziwnie mleczna, a smoczek tak twardy,że Mały nie chciał go wogóle ssać. Ja obstaję przy Lovi i NUK 🙂 Olek do dzisiaj ubóstwia niekapki Lovi,a na NUK nie dość,że w przystępnej cenie, to i ma większy wybór smoczków do butelek.
Pieluszki flanelowe u nas także zdały egzamin, pełniły rolę kocyka w cieplejsze dni 🙂 Tetrowe też kupiłam dobre jakościowo, płaciłam 2.99 za sztukę białej w hurtowni dziecięcej, z nadrukiem chyba były 1 zł droższe, ale miałam i takich kilka, Olkowi służyły bardzo długo, a teraz zdają egzamin jako szmatki do sprzątania 😁
Jedyne czego nie kupiłabym po raz drugi to rożek! Zdecydowanie wybieram otulacz.
Materac do łóżeczka mamy kokos-gryka -pianka, dodam,że do 6-go msc.życia Olek zupełnie z niego nie korzystał, każdorazowy pobyt w łóżeczku kończył się histerycznym płaczem, bo mama znikała z zasięgu wzroku 🙂 Dla Niego luksusem był koc na podłodze i pozycja na brzuchu 🙂
Alexia_79 zainteresowałaś mnie swoją wersją materaca, niedługo zmieniamy Olkowi łoże,więc będę szukała czegoś lepszego, popytam 🙂

Zmykam spać, bo jutro w końcu wyrwę się sama na miasto!!! 🤪 I muszę nabrać sił witalnych 🙂 O ile nie zaliczę stłuczki, bo przez okres śnieżny nie siadałam za kierownicą... 🙂
Spokojnej nocki Dziewczyny!

[alexia_79]

Bry dziewczynki 🙂

emiliaeem - w szpitalu codziennie miałam robioną morfologię i skakała od 9,2 - 10,5 przy wyjściu.. Nie można odpuszczać, trzeba pilnować brania żelaza,nie zapominać, teraz jeszcze piję sok z buraków z marwitu, ale zamierzam kupić sokowirówkę i będę robić sama. Naczytałam się samych super rzeczy o tym soku i będę się katować 🙂 Normalnie to jakiś cud natury, nawet nie wiedziałam, że ma takie szerokie zastosowanie - także polecam Wam wszystkim bez wyjątku 🙂
Ja też sapię i ciężko mi już okropnie. Bebzon mam niestety duży, wczoraj Pani w Tesco z kasy już krzyczała, że mnie nie obowiązuje kolejka, więc nijak się ukryć nie da 😁 Zresztą co się jej dziwić skoro Pani w Kappahlu zapytała mnie czy już będę rodzić 😁 Porażka... Mówię Wam.. Nie wiem jak ja dotrwam do czerwca 🙃

A co do materaca jeszcze to my chyba też nowy zakupimy dla synka, bo jak wczoraj zaczęłam czytać to natrafiłam kilka razy na stwierdzenie, że nie powinno się zostawiać materaca dla następnego dziecka.

To tyle.. Idę znów z córką robić ciasteczka, bo poprzednich już dawno nie ma 😉

[beatasz]

U mnie w piekarńiku siedzą muffiny pomarańczowe 😜

[alexia_79]

A co się dzieje z Adria1988, uhasasa, Julka85 i neverlosehope? Dziewczyny odzywajcie się 🤨

[emiliaeem]

O raaaany... 😮 Ale się wychodziłam po mieście... 😮 Aż mnie paznokcie na dużych paluchach u nóg bolą 😁
Oczywiście dostałam dwa tel. od moich Chłopców,żeby mięcha na obiad kupić, jak zwykle 😁
Ale zakupy udane, jutro c.d.n. 🙂

Alexia_79 sok z buraków usuwa toksyny z organizmu, jak dla mnie duuuży plus! 🙂 Smak średni,ale z jabłkiem ujdzie 🙃 Olek mój nie chce pić, a szkoda ☺️ Powiem Ci,że rzeczywiście skaczą Tobie te poziomy... Ja ani w poprzedniej ciąży,ani póki co teraz problemów nie miałam, cały czas mam na 13 🙂 Jedynie płytki krwi (te 150-440 chyba) mam przy dolnej granicy,ale jeszcze mieszczę się w normie.
Kochana, lepiej żeby było widać Tobie brzuch niż boki- tak jak mi 😁 Chociaż i mój ,,benek" już widać 🙂 A,że duży, w końcu ,,na swojskiej śmietanie chowane jesteśmy" 😁 😉

Zmykam,bo muszę wyprać Olka spacerówkę 🙂 A taka ukurzona po zimie,aż wstyd 🙂

[sloneczna627]

alexia_79 ja sok z buraków znam od dziecka 🤢. Jak byłam mała i mialam problemy z krwią to mnie babcia katowala sokiem buraczano marchewkowym. Podobno pomógł i gdybym teraz musiała to pewnie tez bym pila - moim zdaniem lepsze takie naturalne specyfiki niż pigułeczki z apteki 🙂

[beata8811]

alexia_79 też czytałam, że powinno się kupić nowy materac dla maluszka i ja na pewno kupię nowy 😉

Ale Was miłe sytuacje spotykają w sklepach w związku z ciążą - ja nie pamiętam, żeby w poprzedniej ciąży ktoś mnie puścił... 🤨 Sama podchodziłam bez kolejki do kasy pierwszeństwa, bo stali tam zwykli ludzie, często faceci, którzy oczywiście ciężarnej nie widzą...

[alexia_79]

emiliaeem napisał(a):

O raaaany... 😮 Ale się wychodziłam po mieście... 😮 Aż mnie paznokcie na dużych paluchach u nóg bolą 😁
Oczywiście dostałam dwa tel. od moich Chłopców,żeby mięcha na obiad kupić, jak zwykle 😁
Ale zakupy udane, jutro c.d.n. 🙂

Alexia_79 sok z buraków usuwa toksyny z organizmu, jak dla mnie duuuży plus! 🙂 Smak średni,ale z jabłkiem ujdzie 🙃 Olek mój nie chce pić, a szkoda ☺️ Powiem Ci,że rzeczywiście skaczą Tobie te poziomy... Ja ani w poprzedniej ciąży,ani póki co teraz problemów nie miałam, cały czas mam na 13 🙂 Jedynie płytki krwi (te 150-440 chyba) mam przy dolnej granicy,ale jeszcze mieszczę się w normie.
Kochana, lepiej żeby było widać Tobie brzuch niż boki- tak jak mi 😁 Chociaż i mój ,,benek" już widać 🙂 A,że duży, w końcu ,,na swojskiej śmietanie chowane jesteśmy" 😁 😉

Zmykam,bo muszę wyprać Olka spacerówkę 🙂 A taka ukurzona po zimie,aż wstyd 🙂

Ja nie mam problemów z wypiciem, nawet mi to smakuje, tylko jak dużo wypiję to trochę mnie mdli, ale podobno nie tylko ja tak mam... Ja hemoglobinę mam na poziomie 12 max jak nie jestem w ciąży, a że to dolna granica normy to nikt nigdy tego u mnie nie leczył 🤢 No cóż - w poprzedniej ciąży też miałam anemię, może nie z takimi sensacjami, ale jednak. Po 30 tc wszystko zacznie się samo normować.. Byle wytrzymać te 5-6 tygodni jeszcze. Dam radę.
I zdziwiłam się, że Twój syn jeszcze jeździ w spacerówce? 😮 Mieści się? Ja już córkową do piwnicy wyniosłam jesienią.. bo tylko mieszkanie zagracała a i tak wszędzie chodzimy na nogach, niech się przyzwyczaja do ruchu 😉

[beatasz]

W poprzedniej ciazy miałam anemię, czasem robiło mi sie słabo, albo bywało ze ńie miałam na nic siły. Anemię miałam do końca ciazy, brałam leki, oprócz tego specjalnie kupiłam sokowirówke i robiłam Sok z buraków, ani mnie nie mdlilo ani specjalnie ńie smakowało 🙂 całkiem, całkiem 😉
Dodawalam marchew lub jabłka wtedy był smaczniejszy 🙂

A dziś mój syn w ramach treningu tatusia jeździł na rowerze 😁 w tym roku pierwszy raz 🙂
Tata biega a syn na rowerze 😉
Nauczył sie jeździć na dwóch kółkach mając niecałe 4 lata. Rower jest duży bo ledwo dosięga nogami do ziemi a jak szybko na nim jeździ! 🤪

[beatasz]

Odnosńie Oklasków to myślałam, ze każda z nas ma limit a nie ze limit dotyczy wszystkich dziewczyn na danym forum 😮
Tak czy inaczej jak chce którejś z Was dać oklask to i tak nie widzę żeby zwiększyła sie jego liczba ...
Chyba, ze sie zwiększa tylko to widzę po jakimś czasie...
A zreszta co to za różnica 😉 😜 heheh

[alexia_79]

beatasz napisał(a):

W poprzedniej ciazy miałam anemię, czasem robiło mi sie słabo, albo bywało ze ńie miałam na nic siły. Anemię miałam do końca ciazy, brałam leki, oprócz tego specjalnie kupiłam sokowirówke i robiłam Sok z buraków, ani mnie nie mdlilo ani specjalnie ńie smakowało 🙂 całkiem, całkiem 😉
Dodawalam marchew lub jabłka wtedy był smaczniejszy 🙂

A dziś mój syn w ramach treningu tatusia jeździł na rowerze 😁 w tym roku pierwszy raz 🙂
Tata biega a syn na rowerze 😉
Nauczył sie jeździć na dwóch kółkach mając niecałe 4 lata. Rower jest duży bo ledwo dosięga nogami do ziemi a jak szybko na nim jeździ! 🤪

Ja też się przymierzam do kupna rowerka, ale biegowego bo Lenka będzie miała w kwietniu 3 latka, więc najpierw niech się nauczy utrzymywać równowagę 🙂

[Lippi]

Hej Dziewczyny, musiałam nadgonić z czytaniem forum. Sok z buraka z jabłkiem polecam, ja od jakiegoś czasu mam sokowirówkę i jadę te soczki na okrągło, za tydzień morfologia więc zobaczymy jak wyniki (chociaż fakt żelazo w tabletkach też biorę bo mi lekarka przepisała).
Wczoraj byłam na glukozie 75g, nie słodzę herbaty więc wypicie takiego drinka masakra 🤢 podobno po godzinie jest się sennym i ludzie zasypiają, ale mi się tylko na 15 minut zrobiło mega niedobrze, tak że musiałam się położyć, ale przeszło i do końca było ok. Myślę że dobrym pomysłem było wybranie soboty, bo na spokojnie, a po drugie wzięłam koleżankę więc było weselej i czułam się bezpieczniej, więc jak możecie też tak zrobić to polecam.
W piątek wróciłam z pracy i jak zobaczyłam odbity suwak od kurtki na moim brzuchu (mam 97 cm) to się poschizowałam na maksa, bo ściskam tego małego w kurtce i było mi w ogóle wieczorem niedobrze. Wczoraj pojechałam po nowy płaszcz wiosenny ciążowy (taki co mu się guziki kończą pod biustem) więc brzuch może dalej mi rosnąć swobodnie. Dla dziewczyn z Warszawy na bazarze Lotników na skrzyżowaniu wałbrzyskiej i al. Lotników jest sklep http://www.esente.com.pl/ ceny połowa tego co w happymum, a ubrania bardzo fajne, kupiłam jeszcze koszulę do pracy, bluzkę i taki kombinezon pod kątem szkoły rodzenia i chodzenia weekendowego, mój facet jak mnie w nim zobaczył to zwariował 🙂 więc humor mi się mocno poprawił. Obiecuję sobie, że to już koniec ciuchów ciążowych 🙂 od teraz kupuję tylko rzeczy dla małego 🙂

[alexia_79]

Lippi napisał(a):

Hej Dziewczyny, musiałam nadgonić z czytaniem forum. Sok z buraka z jabłkiem polecam, ja od jakiegoś czasu mam sokowirówkę i jadę te soczki na okrągło, za tydzień morfologia więc zobaczymy jak wyniki (chociaż fakt żelazo w tabletkach też biorę bo mi lekarka przepisała).
Wczoraj byłam na glukozie 75g, nie słodzę herbaty więc wypicie takiego drinka masakra 🤢 podobno po godzinie jest się sennym i ludzie zasypiają, ale mi się tylko na 15 minut zrobiło mega niedobrze, tak że musiałam się położyć, ale przeszło i do końca było ok. Myślę że dobrym pomysłem było wybranie soboty, bo na spokojnie, a po drugie wzięłam koleżankę więc było weselej i czułam się bezpieczniej, więc jak możecie też tak zrobić to polecam.
W piątek wróciłam z pracy i jak zobaczyłam odbity suwak od kurtki na moim brzuchu (mam 97 cm) to się poschizowałam na maksa, bo ściskam tego małego w kurtce i było mi w ogóle wieczorem niedobrze. Wczoraj pojechałam po nowy płaszcz wiosenny ciążowy (taki co mu się guziki kończą pod biustem) więc brzuch może dalej mi rosnąć swobodnie. Dla dziewczyn z Warszawy na bazarze Lotników na skrzyżowaniu wałbrzyskiej i al. Lotników jest sklep http://www.esente.com.pl/ ceny połowa tego co w happymum, a ubrania bardzo fajne, kupiłam jeszcze koszulę do pracy, bluzkę i taki kombinezon pod kątem szkoły rodzenia i chodzenia weekendowego, mój facet jak mnie w nim zobaczył to zwariował 🙂 więc humor mi się mocno poprawił. Obiecuję sobie, że to już koniec ciuchów ciążowych 🙂 od teraz kupuję tylko rzeczy dla małego 🙂

Ja też wciąż biorę Tardyferon Fol, ale u mnie on słabo działa. Hematolog mówiła, że będę musiała zwiększyć dawkę w 3 trymestrze, więc już za 1-2 tygodnie pewnie. Ja też już postanowiłam, że kupuję sokowirówkę i będę robić soki sama 🙂 Na razie wspomagam się Marwitem burak+jabłko, ciekawa jestem czy to coś daje 🙂 Jem też surowe buraki, bo akurat lubię, więc mam cenne źródło błonnika 🙂
Co do glukozy to ja nie miałam w poprzedniej ciąży jakiegoś większego problemu z wypiciem, pamiętam że moje koleżanki wymiotowały i miały jakieś inne dziwne akcję typu zasłabnięcie 🙂 Tylko to wtedy była 50-tka, nie wiem jak to będzie przy 75-tce 🙂 Ale wezmę sobie kawałek cytryny i wcisnę, bo tak można, żeby było łatwiej to przełknąć. Najgorsze to czekanie 2h i siedzenie w poczekalni.. Ja pójdę za tydzień w sobotę, bo już czas.
Co do ubrań ciążowych to na Lotników mam za daleko i nie chce mi się tam jechać, z pracy miałabym blisko bo pracuję przy stacji metra Wilanowska 🙂
Ostatnio kupowałam bluzkę w C&A ciążową i jestem zadowolona, bo wziłęłam M-kę i jeszcze mam dużo luzu, a przecież mam 100 w pasie 😁
Dużo fajnych i niedrogich ubrań mają i można kupić on-line, co dla mnie oznacza wybawienie 🙂

http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/product.html#!/Kobiety//Moda%20dla%20kobiet%20w%20ci%C4%85%C5%BCy

[beatasz]

alexia_79 napisał(a):

beatasz napisał(a):

W poprzedniej ciazy miałam anemię, czasem robiło mi sie słabo, albo bywało ze ńie miałam na nic siły. Anemię miałam do końca ciazy, brałam leki, oprócz tego specjalnie kupiłam sokowirówke i robiłam Sok z buraków, ani mnie nie mdlilo ani specjalnie ńie smakowało 🙂 całkiem, całkiem 😉
Dodawalam marchew lub jabłka wtedy był smaczniejszy 🙂

A dziś mój syn w ramach treningu tatusia jeździł na rowerze 😁 w tym roku pierwszy raz 🙂
Tata biega a syn na rowerze 😉
Nauczył sie jeździć na dwóch kółkach mając niecałe 4 lata. Rower jest duży bo ledwo dosięga nogami do ziemi a jak szybko na nim jeździ! 🤪

Ja też się przymierzam do kupna rowerka, ale biegowego bo Lenka będzie miała w kwietniu 3 latka, więc najpierw niech się nauczy utrzymywać równowagę 🙂

Rower biegowy to podstawa! 🙂 mój syn zaczął na nim jeździć jak miał 2lata z hakiem od pierwszych chwil szło mu bardzo dobrze, uwielbial ten rowerek a w ubiegłym roku kupiliśmy już taki duży rower odrazu odkrecilismy dwa dodatkowe kolka z tylu, żeby sie nie uwsteczniał.
Myślałam, ze długo będzie sie uczył, z pedałami nie miał do czynienia, rower bardzo duży, praktycznie nie dosiegal nóżkami do ziemi, a tu wielkie zdziwienie- wsiadł i pojechal 🤪 🤪 mając niecałe 4 lata 🙂
Czasem widzę 6-7latki na takich rowerach 🙂
Dosłownie kilka razy stracił równowagę.

[Lippi]

alexia_79 napisał(a):

Lippi napisał(a):

Hej Dziewczyny, musiałam nadgonić z czytaniem forum. Sok z buraka z jabłkiem polecam, ja od jakiegoś czasu mam sokowirówkę i jadę te soczki na okrągło, za tydzień morfologia więc zobaczymy jak wyniki (chociaż fakt żelazo w tabletkach też biorę bo mi lekarka przepisała).
Wczoraj byłam na glukozie 75g, nie słodzę herbaty więc wypicie takiego drinka masakra 🤢 podobno po godzinie jest się sennym i ludzie zasypiają, ale mi się tylko na 15 minut zrobiło mega niedobrze, tak że musiałam się położyć, ale przeszło i do końca było ok. Myślę że dobrym pomysłem było wybranie soboty, bo na spokojnie, a po drugie wzięłam koleżankę więc było weselej i czułam się bezpieczniej, więc jak możecie też tak zrobić to polecam.
W piątek wróciłam z pracy i jak zobaczyłam odbity suwak od kurtki na moim brzuchu (mam 97 cm) to się poschizowałam na maksa, bo ściskam tego małego w kurtce i było mi w ogóle wieczorem niedobrze. Wczoraj pojechałam po nowy płaszcz wiosenny ciążowy (taki co mu się guziki kończą pod biustem) więc brzuch może dalej mi rosnąć swobodnie. Dla dziewczyn z Warszawy na bazarze Lotników na skrzyżowaniu wałbrzyskiej i al. Lotników jest sklep http://www.esente.com.pl/ ceny połowa tego co w happymum, a ubrania bardzo fajne, kupiłam jeszcze koszulę do pracy, bluzkę i taki kombinezon pod kątem szkoły rodzenia i chodzenia weekendowego, mój facet jak mnie w nim zobaczył to zwariował 🙂 więc humor mi się mocno poprawił. Obiecuję sobie, że to już koniec ciuchów ciążowych 🙂 od teraz kupuję tylko rzeczy dla małego 🙂

Ja też wciąż biorę Tardyferon Fol, ale u mnie on słabo działa. Hematolog mówiła, że będę musiała zwiększyć dawkę w 3 trymestrze, więc już za 1-2 tygodnie pewnie. Ja też już postanowiłam, że kupuję sokowirówkę i będę robić soki sama 🙂 Na razie wspomagam się Marwitem burak+jabłko, ciekawa jestem czy to coś daje 🙂 Jem też surowe buraki, bo akurat lubię, więc mam cenne źródło błonnika 🙂
Co do glukozy to ja nie miałam w poprzedniej ciąży jakiegoś większego problemu z wypiciem, pamiętam że moje koleżanki wymiotowały i miały jakieś inne dziwne akcję typu zasłabnięcie 🙂 Tylko to wtedy była 50-tka, nie wiem jak to będzie przy 75-tce 🙂 Ale wezmę sobie kawałek cytryny i wcisnę, bo tak można, żeby było łatwiej to przełknąć. Najgorsze to czekanie 2h i siedzenie w poczekalni.. Ja pójdę za tydzień w sobotę, bo już czas.
Co do ubrań ciążowych to na Lotników mam za daleko i nie chce mi się tam jechać, z pracy miałabym blisko bo pracuję przy stacji metra Wilanowska 🙂
Ostatnio kupowałam bluzkę w C&A ciążową i jestem zadowolona, bo wziłęłam M-kę i jeszcze mam dużo luzu, a przecież mam 100 w pasie 😁
Dużo fajnych i niedrogich ubrań mają i można kupić on-line, co dla mnie oznacza wybawienie 🙂

http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/product.html#!/Kobiety//Moda%20dla%20kobiet%20w%20ci%C4%85%C5%BCy

Alexia, dzięki za linka, robiłam badania w Damianie, pielęgniarka sama zrobiła mi ten pyszny napój 😉 i wspominała, że kiedyś dawano cytrynę, ale teraz nie można tego robić, bo zaburzało wyniki.

[beata8811]

alexia_79 mój synek ma 2 latka, a już dawno w wózku nie jeździ 😉
Ja planuję zakup rowerka biegowego na tą wiosnę, są super! 🙂
Lippi a ja dobrze znoszę wypicie glukozy – wypijam raczej duszkiem, nie stosuję cytryny i jedynie odbija mi się po niej słodko, na szczęście mdłości ani senności nie mam. A pozostałe dziewczyny jak?
alexia_79 też czytałam coś w necie, że cytryna może zaburzać wyniki, ale nie wiem, mi nic lekarz nie mówił, no i nie potrzebuję stosować.
Lippi dzięki za link do sklepu 🙂 Może się przyda. Na linka od alexii też zerknę 😉
beatasz to gratulacje dla synka, że taki zdolny do jazdy na rowerze 🤪

Wy piszecie o słabych wynikach żelaza i o lekach na anemię, a ja bujam się z tarczycą i też leki (hormony) biorę, ostatnio lekarz zwiększył mi dawkę, żeby jeszcze poziom spadł... 🤔

[beatasz]

http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/product.html#!/Kobiety//Moda%20dla%20kobiet%20w%20ciąży/T-shirty%20i%20topy/122579/1
Dziś nabyłam prawie taka sama bluzkę, rękaw 3/4 i w innym kolorze, szału nie ma ale w porządku i przede wszystkim swobodnie sie w niej czuje 🙂

[beatasz]

http://www.kieczmerski.pl
Jeśli szukacie pościeli, polecam zajrzeć 🙂 dziś widziałam w smyku ta pościel, bardzo ładnie sie prezentuje 🙂
Rożki tez maja fajne 🙂

[neverlosehope]

cześć laseczki 🙂

nie pisałam do Was bo czasu nie mam (ale czytam Was codziennie), mamy remont w domku, pokoje dzieci już skończone (wszystko wymieniliśmy na nowe, szafy, dywany, tapety i kolory ścian), a teraz ściągamy boazerię, parkiet i wymieniamy wszystkie drzwi i jeszcze malowanie w kuchni nam zostało :/ bałagan że masakra... od tygodnia synek jest u moich rodziców, a ja pilnuje ekipe remontową 😁

u nas wszystko dobrze, malutka w brzuszku akrobatyke chyba ćwiczy 🙂 w piątek mam lekarza, jestem bardzo ciekawa ile waży i już nie mogę się doczekać kiedy ją zobaczę 🙂

mój bilans na początek 26 tc to 8 kg plus oraz 94 cm na wysokości pępka - w płaszcz zimowy już się nie dopinam i ostatnio kupiłam sobie taką wiosenną beżową kurteczkę beżową w h&m mama, myśle że nawet fajnie może wyglądać po ciązy, http://www.hm.com/pl/product/21551?article=21551-C 🙂 dobrze że pogoda dopisuje 🙂

jutro rano idę na glukozę - 3majcie kciuki żebym nie zwróciła jej

rowerek biegowy mój synek dostał na 2 urodzinki i po 2 dniach śmigał na nim że hohoh, teraz na zajączka kupujemy mu już taki normalny 16 calowy, ciekawa jestem jak mu pójdzie jazda na takim 🙂
dla malutkiej rzeczy to mam już do 6 mc życia 🙂 brakuje mi tylko pościeli, kosmetyków, no i wiadomo dokupie nowe 2 kocyki i pieluszki flanelowe, super są firmy motherhood - bardzo dobra jakość i wzory orginalne 🙂

pozdrawiam Was wszystkie bardzo i cieszę się że wszystko OK z naszymi dziusiami :***
odezwe się jutro po tej nieszczęsnej glukozie
buziaki

[alexia_79]

neverlosehope - trzymam kciuki za glukozę i żeby wynik wyszedł dobry. Przyznam, że sama się trochę boję, że wyjdzie mi kiepski wynik 🤢 Tego, że ją "oddam" to się nie boję...
I rzeczywiście kurtka fajna - też sobie na nią looknę w sklepie. Daj znać co po wizycie 🙂 Współczuję remontu i syfu, nie dalej jak w październiku też przewracaliśmy mieszkanie do góry nogami, wiem co to znaczy syf jak się tam mieszka. A do tego miałam wtedy mdłości.. Na 3 tyg zdezerterowałam do mamy z dzieckiem i mąż sam został na posterunku, no ale wrócić trzeba było i ogarnąć cały ten bajzel. Także dobrze Cię rozumiem... 🤨

[sloneczna627]

neverlosehope interesująca kurtka !!! Tak się właśnie zastanawiam co ja będę nosić jak sie cieplej zrobi. Zazdroszczę ci tego remontu .... ja kocham remonty i wszelkie zmiany w mieszkaniu - mogłabym dosłownie co miesiąc coś robić 😁
nie starsz mnie tą glukozą. Ja jeszcze nie dostalam skierowania bo za wcześnie, ale na badanie bede musiała pójśc sama - bo lab jest tylko w tygodniu otwarty i nie chcialabym się tam brzydko mówiąc porzygac :/

[Gość]

beatasz napisał(a):

http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/product.html#!/Kobiety//Moda%20dla%20kobiet%20w%20ciąży/T-shirty%20i%20topy/122579/1
Dziś nabyłam prawie taka sama bluzkę, rękaw 3/4 i w innym kolorze, szału nie ma ale w porządku i przede wszystkim swobodnie sie w niej czuje 🙂

Bardzo ładna bluzeczka 😉

[Gość]

sloneczna627 napisał(a):

neverlosehope interesująca kurtka !!! Tak się właśnie zastanawiam co ja będę nosić jak sie cieplej zrobi. Zazdroszczę ci tego remontu .... ja kocham remonty i wszelkie zmiany w mieszkaniu - mogłabym dosłownie co miesiąc coś robić 😁
nie starsz mnie tą glukozą. Ja jeszcze nie dostalam skierowania bo za wcześnie, ale na badanie bede musiała pójśc sama - bo lab jest tylko w tygodniu otwarty i nie chcialabym się tam brzydko mówiąc porzygac :/

Ja też kocham remonty 🙂 Generalny remont sypialni był robiony w zeszłym roku ale wymiana dodatków?... warto pomyśleć 🙂
Też nie miałam jeszcze glukozy, może moja lekarz prowadząca w środę mi zaleci to wtedy pójdę... . A ja jem dużo słodkiego :P może nie będzie źle... 😉

[Gość]

neverlosehope napisał(a):

cześć laseczki 🙂

nie pisałam do Was bo czasu nie mam (ale czytam Was codziennie), mamy remont w domku, pokoje dzieci już skończone (wszystko wymieniliśmy na nowe, szafy, dywany, tapety i kolory ścian), a teraz ściągamy boazerię, parkiet i wymieniamy wszystkie drzwi i jeszcze malowanie w kuchni nam zostało :/ bałagan że masakra... od tygodnia synek jest u moich rodziców, a ja pilnuje ekipe remontową 😁

u nas wszystko dobrze, malutka w brzuszku akrobatyke chyba ćwiczy 🙂 w piątek mam lekarza, jestem bardzo ciekawa ile waży i już nie mogę się doczekać kiedy ją zobaczę 🙂

mój bilans na początek 26 tc to 8 kg plus oraz 94 cm na wysokości pępka - w płaszcz zimowy już się nie dopinam i ostatnio kupiłam sobie taką wiosenną beżową kurteczkę beżową w h&m mama, myśle że nawet fajnie może wyglądać po ciązy, http://www.hm.com/pl/product/21551?article=21551-C 🙂 dobrze że pogoda dopisuje 🙂

jutro rano idę na glukozę - 3majcie kciuki żebym nie zwróciła jej

rowerek biegowy mój synek dostał na 2 urodzinki i po 2 dniach śmigał na nim że hohoh, teraz na zajączka kupujemy mu już taki normalny 16 calowy, ciekawa jestem jak mu pójdzie jazda na takim 🙂
dla malutkiej rzeczy to mam już do 6 mc życia 🙂 brakuje mi tylko pościeli, kosmetyków, no i wiadomo dokupie nowe 2 kocyki i pieluszki flanelowe, super są firmy motherhood - bardzo dobra jakość i wzory orginalne 🙂

pozdrawiam Was wszystkie bardzo i cieszę się że wszystko OK z naszymi dziusiami :***
odezwe się jutro po tej nieszczęsnej glukozie
buziaki

Duży remont, dużo pracy ale jak fajnie patrzy się potem - kiedy wszystko jest już zrobione 🙂
Trzymam kciuki za glukozę 🙂 Dasz radę 😉 A to robi się raz, prawda?

[neverlosehope]

dzięki laski za wsparcie przed jutrem 😉
ja remontów nienawidzę, może jestem troszkę pedantyczna i ten cały bałagan tak mnie denerwuje że oczywiście wyżywam się na mężu :/ wiadomo, później efekty są super 🙂 mam nadzieje że jeszcze tydzień i będzie koniec

mam do Was pytanie, jaką pościel kupujecie i gdzie ??? przejrzałam dziś całe allegro i nic mi się nie podoba i mało tego chciałabym ochraniacz 360 cm na całe łóżeczko z wyższym zagłówkiem - i tu proszę o opinie mam które już miały taki ochraniacz - synek miał ten standardowy 180 cm na połowę łóżeczka i nie byłam z niego zadowolona, jak spał (gdy już robił wędrówki po łóżeczku) to zawsze nóźka lub rączka mu weszła pomiędzy szczebelki i bardzo mnie to denerwowało i juz wtedy stwierdziłam że przy następnym dziecku kupię ochraniacz na całe łóżeczko , co myślicie ????