Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2014 | Forum dla mam


Julka85

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Emilia Dzięki za obszerne wyjaśnienia 🙂 będę pytać lekarza na wizytach o możliwości/konieczności rehabilitacji. Wg lekarzy basen też ma mu pomagać w rozwoju. Dziś mówię do Felka choć poćwiczymy trzymanie głowy a ten na brzuchu trzymał głowę tak wysoko i długo jak nigdy i z miną co się tak mama podniecasz przecież to proste 🙂 a wczoraj jeszcze tego nie umiał 🙂
Beata Fajne że zaczęłaś kurację a możesz napisać jakie dostałaś leki i zalecenia?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej

nie odzywam się, bo nie mam czasu po prostu, nie wiem zatem co u Was.
U nas kolejny \"problem\" - spora asymetra i osłabione napięcie mięśniowe, mały 12-tego kończy 4 miesiące a nie unosi głowy sam kiedy leży na brzuszku. Byliśmy u neurologa, zalecił rehabilitację Bobathami i o tygodnia już się rehabilitujemy. Widać małe postępy.
12-tego mamy kontrolę w szpitalu i już się trzęsę, bo dzień wcześniej muszę dziecko zaszczepić na WZW kolejną dawką (pozostałe szczepienia mam odroczone przez neurologa) - ostatnio właśnie koleżanka, która ma dziecko z tym samym problemem co ja (częstoskurcze) zaszczepiła na WZW i dziecko dostało napadu.. A u nas od 2 miesięcy spokój w tym temacie, więc jak to szczepienie wywoła atak to się załamię, bo nie chcę siedzieć znów w szpitalu na obserwacji 🥴

Żyję nadzieją, że mały jest dobrze przyblokowany lekami i ominie go napad 🥴
Z grubsza to tyle... Poza tym jest zdrowym radosnym dzieckiem, ciągle się śmieje, kochany dzieciaczek 🙂

Buziaki i uściski dla Was i pociech
Jak coś to odzywajcie się na FB - Beata z Wawy ma kontakt do mnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lippi taaak, basen rewelacyjnie wpływa na układ mięśniowy 🙂 U nas niestety nie ma takiego... ☺️ Jest Aquapark,ale w życiu nie włożyłabym tam tak małego dziecka ☺️ Zresztą jak kiedyś pisałam- ja jestem ,,obsrańcem" i twardo trzymam się gruntu- woda i powietrze nie dla mnie... Pamiętam,że wjeżdżając kolejką na Wielką Krokiew! 😁 po przejechaniu 3 metrów chciałam zeskakiwać na ziemię!!! 😲 😁 A Mężowi nie pozwoliłam nawet oddychać- siedziałam na baczność! W drodze na dół błagałam,żeby pozwolili mi zejść pieszo! 😮 Także podsumowując- pływać nie potrafię do dziś, mam lęk wysokości, na rezonansie magnetycznym myślałam,że uduszę się w tubie! I nie patrzę jak Mąż z Synem szaleje na basenie, przy mnie Mały nie może głowy zamoczyć ☺️

Alexia_79 ale Ty ładna jesteś! 🤪 Widziałam zdjęcia na fb 🙂 Tylko szkoda,że Danielka na nich nie było ☺️ Pokaż nam swojego Smerfa 😉

U nas leje a Olek w domu, bo się przykatarzył. Jutro już rusza, bo zwariować z Nim można 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej a skąd Wy macie na siebie namiary na fb??? Ja nic nie wiem... Cos mnie ominęło? No chyba, ze celowo mnie omijacie ... To OK 😉

LIPPI - biore aknenormin 20mg rano i wieczorem, czyli retinoidy i juz sa skutki uboczne ale trudno :/ najgorsze sa włosy :/
Klindacin i gentamycyne dodatkowo . Wszystko przez 8msc i bede piękna 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jola ojej to pięknie rośniecie 🤪 Faktycznie chyba już przegoniliście rówieśników 😉 Całusy dla Was 🙂
Ewa 6700 to też niczego sobie 😉 Moja Maja tydzień temu na szczepieniu 5300 🙂

W tą niedzielę mamy chrzciny, więc trochę zabiegani jesteśmy. Dzisiaj idziemy do spowiedzi, a potem jeszcze na spotkanie z chrzestnymi. Mam nadzieję, że pogoda nam dopisze 🙂
Zameldujemy się po chrzcinach.

Buziaki :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć mamusie i dzidziusie. :-*
Jola super że się odezwałaś :-) Maciuś rośnie jak na drożdżach! Mój mały ma 6500.
Iga trzymam kciuki żeby chrzciny były udane. Daj znać jak było.
Czy wasze dzieci też się tak ślinią i wkładają sobie rączki do buzi? Ja Adasiowi zakładam sliniaczek :-S Pierwszy raz żałuję że nie mam Facebooka. Nie mogę zobaczyć wasze pociechy. A nk ktoś ma? :-D piszę z telefonu, z góry przepraszam za błędy. Miłego wieczorku i weekendu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lidka dzięki, mam nadzieję, że będą udane 🙂 Moja Maja też od kilku tygodni pakuje sobie ręce do buzi i się ślini 🙂 Ja miałam kiedyś nk ale sto lat tam nie zaglądałam... Nawet nie wiem czy pamiętam jeszcze hasło... Muszę kiedyś zerknąć 😉

Ewa wysłałam Ci namiary na siebie na fb na prv 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Mamuśki 🙂
Felek też ślini się na maksa i wkłada ręce do buzi. Czasami ludzie jak to widzą to dają rady z cyklu "oo chyba jest głodny" tylko wiem że jadł pół godziny temu 🙂 Czasem daje mu smoka ale woli już ślinić swoje ręce 🙂 tylko pazury często mu teraz obcinam, mam wrażenie że one rosną mu ekspresowo i tylko mu je obcinam a nie jest to jego ulubione zajęcie..
ps. też nie mam fb 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Raaany... Dziewczyny! Sebastian waży troszkę ponad 8 kg! 😁 On nie bije rówieśników,ale dzieciaki półroczne 🤪 😮
Ślini się od dobrych 2 tyg.,ale to dlatego,że teraz zaczynają pracować ślinianki 🙃 I troszkę częściej dopomina się cyca, co mogłoby świadczyć o tym,że walczy o więcej pokarmu 🙂 Już wczoraj miałam delikatny nawał,ale odciągnęłam 🙃

W sobotę byłam z Siostra na porodówce 🙃 Pomagałam jej jak mogłam od 3 cm do 9cm 🙂 Resztę czasu oddałam Jej Mężowi 😉 I jestem Ciocią 🤪 Udało się siłami natury 🙂

Zmykam bo Sebo nakopczył 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej mamusie 🙂

Emilia Twój Sebek to bije rekordy 🙂

Beata ja poproszę namiary na Ciebie i Olę na fb 🙂 Z góry dzięki 🙂 Wysłałam Ci też swoje na prv 🙂

My już po chrzcinach 🙂 Mimo, że w restauracji organizowaliśmy to i tak padłam wieczorem na twarz... Maja w kościele grzeczna, usnęła w połowie mszy , za to w restauracji tak dawała w kość, że praktycznie w ogóle nie siedziałam, w ogóle nie wiem co się działo... nawet tort nas ominął 😞 Do tego nie zrobiliśmy praktycznie żadnych zdjęć, bo ja się zajmowałam Małą, a mąż gośćmi i jestem strasznie zła na siebie, bo nie mamy pamiątki. Teraz piszę do wszystkich gości i zbieram od nich po kilka, żeby cokolwiek mieć 😞

[URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/80007910231929871706.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/19733825469475978729.jpg[/IMG][/URL]

Maja popołudniami strasznie marudzi... Chyba to przez brzuszek 😞 Popołudniami też przez to słabo z karmieniem, bo nie chce jeść tylko kopie nóżkami i płacze 😞 Nie mam już do tego siły, mam nadzieję, że to kiedyś minie. Do tego od jakiśch dwóch tygodni mamy problemy z kupą... Nie robi po kilka dni... Niby słyszałam od kilku osób, że to normalne u takiego małego dziecka i że może nawet do tygodnia nie robić ale widzę, że ona się przez to strasznie męczy... Dałam jej dwa razy czopka glicerynowego ale podobno nie powinno się tego nadużywać, bo potem jelita nie będą same pracować i już bez tego czopka się nie załatwi.... Nie wiem już co z nią robić.
A rodzina to mnie do szału doprowadza swoimi radami... Jak ona tak płacze popołudniami i my jesteśmy u kogoś albo ktoś u nas to stoją nad tym wózkiem i każdy swoje 5 groszy wtrąca typu może głodna daj jej jeść, a dziecko się całe pręży i krzyczy albo stoją w 5 osób nad wózkiem i każdy inną grzechotką grzechocze, a dziecko nie wie co się dzieje i jeszcze większej histerii dostaje.... albo teściowa mnie ciągle gnębi, żebym jej wodę w buteleczce woziła itp ehhh,,,, A wczoraj jeszcze na tych chrzcinach jak ona tak płakała to każdy ją chciał na ręce brać, a ona wtedy jeszcze większy ryk... MASAKRA... Ona jak ją ten brzuszek tak boli to potrzebuje się tak wyciszyć. Lubi jak się zamkniemy same w sypialni ja jej masuję ten brzuszek, włączam też suszarkę i jakoś jej przechodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Iga odpisałam 🙂 I zaprosiłam Cię na fb 🙂
Ślicznie Maja wyglądała na chrzcinach 😆
No trudno z tymi zdjęciami, czasu już nie cofniesz... My z synkiem robiliśmy u fotografa jeszcze taką sesję - super pamiątka 🙂

A co do kupki, to i moja Oliwka też przez parę dni nie robi - ja wtedy piję sok jabłkowy i od razu ją rozluźnia 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Igielka88 znam ten ból jak Sebo marudzi, Babki wokoło wózka niemalże taniec szamana tańczą 😮 Albo jak Olek ryczy (a On cicho nie potrafi) zaraz Babcia wpada ,,O Jezu, co Wy wyprawiacie z tym dzieckiem?" 😠 Tylko,że ja zaraz je przeganiam i nie pozwalam się wtrącać. Teściowa nawet nie próbuje, także spoko 😉
Co do zdjęć u mnie po obu chrztach ubogo w fotki,ale jakoś za bardzo nie ubolewam nad tym 🙂 3 wystarczą, a okazji będzie jeszcze tysiące 😉
Później napiszę odnośnie brzuszka, póki co spadam, bo Oluś z przedszkola wrócił.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lidka dziękujemy za komplementy 🙂 Jak tam zdrówko ? Mam nadzieję, że już się wykurowałaś i że Malutkiego ominęło choróbsko... 😘

Co u Was mamusie ? My dzisiaj leniuchujemy, bo pogoda paskudna... Nic się nie chce... Maja już wykąpana i usypia, więc może będę mieć chwilkę dla siebie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurcze Lidka to niedobrze... 😞 Ratujcie się tam jak możecie i wracajcie szybko do zdrówka :* Malutki pewnie strasznie się męczy... Dla dorosłego katar to męka, a co dopiero dla takiego maluszka 😞

U mnie też połowa rodziny chora... Najpierw tatę rozłożyło, dzisiaj mamę, a my wczoraj siedzieliśmy u rodziców i teraz męża też coś bierze, bo bolała go dzisiaj głowa i gardło. Mam nadzieję, że nie zarazi mnie i Mai. Taki paskudny okres się zaczyna, wszyscy dookoła zasmarkani...

Trzymajcie się cieplutko i nie dajcie się choróbskom :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...