wrześnióweczki 2014 | Forum dla mam

[Asiunia1988]

Hej 🙂
Martini jezeli cie to pocieszy to ja tez mam fioletowy wozek po corce i maly tez bedzie w nim jezdzic 😁 moim zdaniem to wlasnie uniwersalny kolor i nie zamierzam go zmieniac 🙂
Lagunka wspolczuje opuchlizny 😞 Ja na szczescie poki co nie puchne wogole...do tej pory nosze obraczke na palcu 🙂 a wlasnie bardzo sie balam tego nabierania wody i puchniecia bo teraz przy upalalch to czesta dolegliwosc...chociaz jeszcze ponad miesiac wiec wszystko przede mna...
U nas dzis dzien wytchnienia od upalow...tzn cieplo przez poludnie wrecz goraco i duszno ale zachmurzone i slonko prawie wogole dzis nie wyszlo i po poludniu sie ochlodzilo tak do 24 st 😁

[polie]

no bo ja przez te moje przedwczesne skurcze muszę tyle brać 😞 ale od jutra spróbuję ograniczyć...
meg, ja biorę jeszcze witaminki ale tym razem femibion
dziewczyny bedziecie pic te liscie malin? to cos daje w ogole?

[Asiunia1988]

Ja witaminki tez jeszcze biore i magnez sobie tez biore 1 raz dziennie...
Poli ja bym sobie sama nie ograniczala brania zadnych tabletek bo moim zdaniem lekarz wie co robi przepisujac je a tym bardziej ze ty takie problemy mialas zeby wogole wytrwac do tego tygodnia...ale to tylko moje zdanie 🙂 oczywiscie zrobisz jak zechcesz 🙂
moim zdaniem te liscie malin to jakis zabobon 😜 bo nie wydaje mi sie zeby mialy jakos pomoc 😁 ale w zasadzie nie zaszkodza wiec czemu nie sprobowac 😁 i moze gdybym miala naturalnie rodzic to bym pila ale ze mam umolwiona cesarke to sobie wole do niej doczekac 🙂
A jezeli chodzi o karmienie piersia to chcialabym jak najdluzej karmic ale roznie to z tym bywa...corke karmilam 4 miesiace z tym ze ten ostatni to juz niestety dokarmiac musialam 😞 mam nadzieje ze tym razem uda mi sie dluzej.

[tlenek4]

moja koleżanka piła i mówiła ze lekko jej sie rodziło ale to chyba od 38 tygodnia sie pije z tego co mi mówiła, Anka jeszczevłykała oeparol na poślizg jak to mówiła. Również zamierzam pić liście malin bo jej oba porody były lekkie i mówiła więc mam nadzieje że i mów będzie taki ;-) bo o cesarce moge pewnie zapomnieć bo mały główką w dole więc pewnie już się nie przekręci. Również biore femibion od początku ciąży.

[polie]

no ale ileż można brać. zresztą zapytam się w środę na wizycie. jutro wezmę dwie zamiast trzech. w końcu się uodpornię na ta nospe i będzie..
jej w środę wieczorkiem będę już nad jeziorkiem 🙂) odpocznę sobie !

[dudasia]

Ale gorąc!!! Wspolczuję opuchlizny:-( W poprzedniej ciazy ostatni miesiac przypadl na upaly i wtedy spuchly mi nogi pierwszy raz w zyciu. Teraz odpukac jeszcze sie trzymam.
Dzisiaj mialam usg. Karola wieelka 2050g i dluuga tez. Do tego ma ogromne usta az mi lekarz kilka fotek wydętych usteczek zrobil;-) Znowu wysxlo, ze jest 1,5-2 tyg do przodu. Mam nadzieję na porod z początkiem wrzesnia..

[polie]

a co do liści malin to położna mi mówiła na szkole rodzenia że od 37 tygodnia można pić. i to nie chodzi o to że to przyśpiesza poród tylko że coś tam rozluźnia mięśnie w pochwie i są bardziej elastyczne. i mówiła też o masażu krocza ale ja mam paznokcie długie i jakoś mi niewygodnie 😁 Kuba sugerował że on mi POMOŻE z masażem krocza 😁 ale ja to nie wiem czy to coś pomaga czy nie

[Asiunia1988]

Dudasia super ze wizyta udana 🙂 no i Karolka faktycznie duza 🙂
Poli masaz moze faktycznie pomoz...lekarze tez nie raz na ostatnich wizytach robia taki masaz by rozluznic szyjke...te liscie tak jak mowie nie mialam z nimi do czynienia ale warto by bylo sprobowac...no i sex tez pomaga 😁 a raczej substancje zawarte w spermie 🤪 poprzednim razem w dzien terminu stwierdzilam ze dam jeszcze mezowi bo potem przez kilka tyg bedzie mial post i na nastepny dzien mi odszedl czop a dzien pozniej bylam juz na porodowce 🤪 ale czy to pomoglo to tez tak do konca nie wiem 😁

[polie]

jej ja przed moją ostatnią wizytą w szpitalu się tak seksem załatwiłam, nie wiedziałam że sperma zmiękcza szyjkę.. i od tej pory Kuba się boi uprawiać ze mną seks. A jeśli już to robimy to on zachowuje się jak stary dziadek bo się obwinia że to przez niego trafiłam do szpitala.
ale nie ma bata. od 37 tygodnia CODZIENNIE będę się kochać 😁

[meg27]

Gratuluje udanej wizyty dziewczynka duza jak na 32tydzien....to ok 4kg bedzie przy porodzie...Co do seksu to tez zamierzam po 35tc isc w tango z mezulkiem seksu u nas nie bylo od poczatku ciazy tylko takie byle co niedlugo zapomnimy jak to sie robi tyle przerwy kurcze nigdy nie mielismy gora 4dni jak mialam okres a tu 8miechow szok ze tyle wytrzymalismy bo ja to zawsze mam chetke ale czego dla dzidzi sie nie robi 🙂 🙂

[KarlositaBB]

dzien dobry mamusie.

Dudasia bardzo sie ciesze że Twoja Karolka tak ladnie rosnie, bedzie dużą dziewczynka 🙂
To te ubranka na 56 co dalam to raczej sie nie przydadza 🙂 ale dobrze ze wiekszosc masz ode mnie na 62 takze w te sie wcisnie na pewno 🙂

Marrtini ja mialam fioletowy wózek (dokladnie odcien z maxi cosi purple blossom ) wiec nie byl to taki oczywisty fiolet i na pewno moglby byc dla Antka ale go sprzedalam bo mi poprostu tej firmy nie pasowal i chcialam zmienic. Pozniej kupilam wiec kremowy ale odwidzial mi sie i wymienilam na grafitowy mojej siostry, w ktorym ona wozila w zeszlym roku swoja córcie 🙂
Jest typowo unisex wiec mysle ze Antek tez bedzie sie w nim dobrze prezentowal.
Generalnie chyba kazdy kolor dla chlopczyka moze byc, za wyjatkiem rozowego czy jakiego tam w kwiatki 🙂
Ten napar z lisci malin zaczne sobie od sierpnia pic to moze przyspiesze troche sprawy 🙂
Z sexem raczej poczekam juz do "rozpakowania" jakos nie czuje sie sexi z wielkim brzuchem i chyba bym nie umiala sie odprezyc w tej sytuacji...A moj maz za to juz ma takie cisnienie ze pokupowal mi ostatnio kilka sexi przebran do sexu ale to juz jak bede znowu fit po porodzie 🙂 no ale jak takie zakupy juz teraz robi to widac ze ma niedobor hehehe ale trudno ja jakos sie nie potrafie na tym etapie przekonac do igraszek 🙂

[Lagunka]

Dadusia gratuluję udanej wizyty. Ostatnio tak pomyślałam że też wolę aby Antoś się urodził duży. Bo jak pomyślę o takim 2,5 kg maleństwie. Bałabym się podejść do takiego maleństwa.
Co do sexu to u nas też krucho. Do 7 miesiąca coś tam jeszcze było a teraz mam taką blokadę że szok. Dzisiaj stanęłam na wagę niby około 9 kg na plusie, więc nie wiem o co chodzi ale moja pupa zaczyna żyć własnym życiem. Nigdy mi w tyłek nie szło zawsze w brzuch i biust teraz murzynki przy mnie to małe miki.

[marrrtini]

Hejka!

Meg ja przy W miałam kosz na pampersy z angel care i teraz też kupiłam . Bardzo wygodna i przydatna rzecz 🙂

Witaminki też cały czas biorę i pewnie do końca będę brała.

Dudasia gratuluję udanej wizyty! Córa rośnie jak na drożdżach 🙂 Super!

Karlosita no właśnie mam bardzo podobny odcień fioletu...

Lagunka moja Wu jak się urodziła miała 2800 a jak wychodziłyśmy ze szpitala 2600 😁 Przyznaję, że z takim maleństwem to trzeba jak z jajkiem 🙂

U nas znoooooowu gorąco. M.A.S.A.K.R.A. Miłego dnia dziewczęta!

[Diestel]

hejka dziewczyny, właśnie wcięło mój post..... ehhhhh
jak ostatnio się ważyłam czyli m-c temu miałam 4 kg na plusie, dzisiaj mam wizytę u gina a tylko tam się ważę żeby w domu nie dostać szajby, to czuję że będzie raz tyle... 🙂 najwięcej poszło mi w cyce i w ramiona - wyglądam jak rambo z cyckami 🙂 no ale cóż.... co do seksu to my też sobie teraz odpuściliśmy, ja nie czuję się komfortowo. jeśli chodzi o wózek to kolor fioletowy dla małego mężczyzny jest jak najbardziej ok! więc nawet się nie zastanawiaj nad czymś innym 🙂 zaczęłam pakować torbę do szpitala, ale póki co to wylądowały w niej moje kosmetyki, pampersy i maść na odparzenia, nie biorę ubranek dla Kuby do w szpitalu gdzie będę rodzić nie ma takiej potrzeby, sami zapewniają je, muszę mieć tylko jakiś outfit na wyjście dla Kuby 🙂 teraz się powoli zbieram bo mam kosmetyczkę na 10:00 a potem na 16:40 wizytę u gina! miłego dzionka mamuśki 🙂

[polie]

ja pomimo tych moich 13 kg na plusie to nie czuję się jakaś nieatrakcyjna. każdy mi mówi że zawsze byłam taka sucha a teraz jestem zgrabna. tylko ja mam taki opór przed seksem bo mam świadomość że mam maleństwo w brzuchu i że tak dziwnie..

dudasia przepraszam, nie zauważyłam twojego postu o córeczce! super że jest taka duża! większa od mojego Franczeska 😁 duża baba!

[marika321]

No i ja już na L4 🙂 już mi się nie chce chodzić do pracy ...a te upały dają popalic....fakt ....

Dudasia Karola niezłe akcje mialyscie...... 😮 dobrze ze już spokojnie....

Ja po wizycie i mały waży 1600 przy Waszych chyba mały ale lekarz mówi ze wszystko w porządku 🙂
Mi na sZczęście nic nie puchnie oby tak dalej......ja biorę witaminy co drugi dzień i codzień żelazo bo hemoglobina taka sobie.....a tak to tylko pić pić i pić dużo wody ...... 🙂 i wizyta teraz co 3 tyg a CC przed terminem ale jeszcze nie ustalone kiedy.....parę dni nie są dużo cytując lekarza więc pewnie ok 15 września bo termin 22.09

[dudasia]

Dzien dobry!
Zawstydzacie mnie z tymi przygotowaniami. U mnie wszystko stoi w miejscu, przy tym upale ciezko sie zebrac. Wole sie nie przeciazac zeby nie bylo powtorki z soboty. Mysle co tu robic z chlopakami zeby przetrwac dzisiejszy dzien jakos.
Ci do Karoli to ja nie wierzę w te pomiary. Niby na dobrym sprzęcie bylo usg ale i tak to w przyblizeniu mierzą.
Ja kosz na pampersy mialam taki zwykly z Ikei z klapką. Nic nie śmierdzoalo z niego, kupy sxly od razu do zbiorczego i luz.
Moj maz jest bardzo oporny na sex w ciazy

[dudasia]

W poprzednich ciazach ja mialam ochote a on blokadę;-) W tej ciazy ja naet nie mam za bardzo ochoty a on sie troche przelamuje w zwiazku z czym chyba jest dobry kompromis. Na koniec sierpnia moze uda mi sie go namowic na wieksze igraszki bo teraz po skurczach chyba odpusciny z miesiac...
Marika, bedziesz z nani czesciej teraz:-) Fajnie.

[Primadonna]

Na spuchnięte nogi zaczęłam wczoraj żel jakiś drogeryjny stosować z wyciągiem z kasztana, koi ale śmierdzi nieprzeciętnie.
Cieszę się Lagunka, że sklep u ciebie też się sprawdził 🙂
U was w szpitalach dają ubranka? Do mojego muszę nawet własną lewatywę kupić....Absolutnie nic w nim nie ma...

[tlenek4]

Ja dzisiaj zakupiłam z perfekty mama żel na spuchnięte nogi rewelacja!! W końcu zeszła opuchlizna 😜 je nie wiem jeszcze co mi potrzeba do szpitala bo się nie pytałam ale z tego co mi koleżanka mówiła to na pewno dla dziecka nic nie potrzebuje ale ja wole mieć swoje ubranka niż szpitalne w przyszła środę mam wizytę to się zapytam mojego lekarza co tam trzeba mieć.

[polie]

Primadonna napisał(a):

Na spuchnięte nogi zaczęłam wczoraj żel jakiś drogeryjny stosować z wyciągiem z kasztana, koi ale śmierdzi nieprzeciętnie.
Cieszę się Lagunka, że sklep u ciebie też się sprawdził 🙂
U was w szpitalach dają ubranka? Do mojego muszę nawet własną lewatywę kupić....Absolutnie nic w nim nie ma...

u mnie ponoć czasem dają ubranka czasem nie dają.. ale ja na wszelki wypadek wezmę jakieś kaftaniki.
moja mama używa takiego żelu z wyciągiem z kasztana ale to na siniaki, posmarujesz siniaka a na drugi dzień nie ma 😁
co do lewatywy to nie gadaj...kurde żeby w szpitalu lewatywy nie mieli?..

dziewczyny czy wy układacie plan porodu?

[meg27]

Ja zaczekam do 36tc jesli Mia sie przekreci to uloze tam gdzie chce rodzic to jedt mozliwosc planu porodu ale czy wyjdzie tak jakbym chciala....czy wszystko potoczy sie inaczej.Jedli sie nie przekreci to cc i plan zbedny.Czekam z niecierpliwoscia i wiara ze Mia sie przekreci poki co glowka w gorze...Ciraz bardziej boje sie porodu ze cos mi sie stanie ze umre podczas cc bo zaczne krwawic mam takie fazy i schizy ze szok....szkoda pisac bo ktos uzna mnie za wariatke

[polie]

Madzia! CO TY PLECIESZ ! jakie umrzesz !!!! no weź 😁 kurcze kochana, żyjemy w 21 wieku a nie w średniowieczu że kobity umierały przy porodach! podczas cesarki przynajmniej dwóch lekarzy jest cały czas przy tobie! a anestezjolog monitoruje ciśnienie krwi i działanie leku znieczulającego !!!
ja np jeśli chodzi o cesarkę miałabym obawy jak dojdę potem do siebie. Madziula no!!!

[Asiunia1988]

Witam brzusie 🙂
U nas z tym sexem to roznie bywa...wiadomo ze to nie to samo co przed ciaza i czasami zmiana pozycji graniczy z cudem niemalze 🤪 🤪 🤪 ale raz na tydz czasami raz na 2 tyg cos tam jest...z dzidzia wszystko w pozadku wiec czemu nie...gdyby cos sie dzialo to oczywiscie tez moj mialby post 😁
Jezeli chodzi o plan porodu to u mnie oczywiscie zbedny...
a do szpitala ja musze miec tylko rzeczy dla siebie...nawet podklady poporodowe w szpitalu nam daja ale ja i tak takie rzeczy biore swoje 🙂 a dla dzidzi nie potrzebuje kompletnie nic.na wyjscie tylko oczywiscie swoje ubranko i w szpitalu polozne mowia ze oczywiscie jezeli ktos moze to prosza o zostawienie czegos dla maluchow tj.pampersy itp wiec mam przygotowana paczke pampersow i chusteczki nawilzane i to pozniej zostawie.

[marika321]

U mnie jak u Asi wszystko w szpitalu jest ale pokłady biorę...na wszelki wypadek .... 🙂 dla dzidzi tylko chusteczki a pampersy dają ale z reguły 2 więc biorę 1 swoje lepsze mniejsze przy pępuszku....