Skocz do zawartości

wrześnióweczki 2014 | Forum dla mam


kami0603

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Od 4dni zawsze po godz 12 lub 15 boli mnie podbrzusze z lewej strony trwa z 30min i tak rwie ciagnie biore nospe i magnez ale tylko jak czuje bol.Przestalam brac magnez ale widze ze bez tego nie dam rady...bol ustepuje ale po 30min i wzieciu lekow.Co to za oznaki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Meg; nie wiem co to za bol... Ale nie jest to skuTerszrcz, tak?
Co do zmeczenia - nie nastawiaja sie, xe wypoczniesz po porodzie;-)
Ja nie wychodze sama z domu - za duzy luksus;-) Tylko z dwoma malymi facetami, ze ktorymi trzeba biegac. Musze sie w koncu zabrac za szukanie pomocy do opieki nad dziecmi bo niewyrobka będzie niebawem.
Hiv juz mialam tydzien temu robione. Rutynowe badanie. No i okazja zeby sie przebadac. Lepiej w koncu zyc w swiadomosci niz nieswiadomosci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Meg moze zadzwoń do swojego lekarza prowadzącego i powiedz mu o swoich bólach bo mi się wydaje ze tak być nie powinno a ciągłe leki przeciwbólowe też raczej dobre nie są, przynajmniej mój lekarz tak twierdzi niby no-spa bezpieczna ale mówił mi ze obniża napięcie mięśniowe u dziecka ... Ja staram się nie brać leków żadnych a jak coś mnie boli to rumianek pije lub miętę i pomaga. Ja mam bole w okolicy prawego jannika ale miałam wyrostek wycinany i myślę ze moze jakieś zrosty tam są i się rozciągają a ogólnie czuje się dobrze upały znoszę super nie przeszkadzają mi po,a tymi opuchnietymi nogami i litrami pitej wody. Mój synus też grzeczniutki w brzusiu śpi sobie cala noc w dzień też delikatnie daje znać o sobie a czasem jak się wypnie to tak fajnie laskocze nie sprawiają mi bólu jego rozpychania wręcz przeciwnie .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny, ja sama wychodzę, ale też nie za daleko, a jak dalsze rejsy się szykują to wybieram się z Mężulkiem 🙂 dzisiaj druga tura ciuszków wyprana teraz prasowanie, którego nie cierpię 😞 i na szczęście była u nas solidna burza! można oddychać na zewnątrz- jest bossssko 🙂 ja idę na wizytę 7 sierpnia bo mój gin wybiera się na wczasy i stąd szybsza wizyta, potem pewnie pod koniec sierpnia lub początek września i potem mam nadzieję, że się rozpakuję 🙂 torba do szpitala powoli nabiera objętości 🙂 miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny, czy Wy też odczuwacie kołatania serca w ciąży? bo mnie już to zaczyna wkurzać 😠 spać się nie da a leki nie pomagają, zamiast cieszyć się moją TEORETYCZNIE ostatnią ciążą to co rusz coś się dzieje 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam 🙂
My juz w domku...wczoaraj o 23 przyjechalismy...super bylo tylko szkoda ze tak szybko minelo...ale co zrobic 😞 za to jak zwykle wrocilam z kilkoma reklamowkami wiecej bo dostalam duzo ubranek dla malucha z tym ze juz takie wieksze rzeczy bo malutkich mam pelno 😉
Jezeli chodzi o chrzciny to ja bym chciala ochrzcic juz w pazdzierniku lub najpozniej w listopadzie...corke tez chrzcilam jak miala 2,5 miesiaca...
Ja spiworka nie mam i nie mialam jakos to do mnie nie przemawia 🙂 wiec moj babel bedzie mial kolderke 🙂 na poczatek mam taka cieniutka a na zime grubsza.
co do anemii to nie pomoge bo jej (chyba) nie mam na szczescie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agucha mi sie tam nic nie kolacze 😁 chociaz czasami serducho wali mi jak oszalale ale to jak sie zmecze wiec chyba to normalne...a przynajmniej dla mnie rzadkie i malo uciazliwe....
A jezeli chodzi o wychodzenie samemu to ja wychodze. tzn nie sama tylko zazwyczaj z corka ale jak maz w domu a ja potrzebuje gdzies wyjsc to sama ide. i samochodem tez jezdze...i nie mam zamiaru przestawac jezdzic bo juz totalnie bym sie w domu zasiedziala a tak to wsiadam i jade gdzie mi pasuje 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Primadonna faktycznie ten bol idealnie odpowiada moim dolegliwoscia.Mam od 3dni i jesli jutro bede miec pojade na izbe podpia pod ktg i zobaczymy czy mam skurcze.Ten bol to taki jak na okres brzuch mi nie twardnieje a mala sie wierci niepokoi mnie to a moja ginka do piatku na urlopie wiec jedynie izba mnie czeka po nospie i magnezie mija ale tez swoje trwa 🙂 🙂 🙂masakra...podziwiam Cie Asiu ze autem jezdzisz ja bym na pierwszym drzewie wyladowala zawroty glowy mam nie to nie dla mnie czuje ze morfologia mi spadla jestem taka powolna i niemrawa jak nie ja....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tlenek4 napisał(a):
Hej dziewczyny mam pytanie czy oprócz pościeli pierzecie kołderkę i podusie czy nie?
co do badan ja wlasnie swoje odebrałam i o dziwo mocz mam idealny jak nigdy wcześniej w ciąży w krwi mam odchylenia ale podobno to normalne , mi lekarz kazał oprócz morfologii i moczu w tym miesiącu zrobić hbs ale też dobrze wyszło.


Tlenek jak kołderki i podusi nie prałam. Choc taka nowa pościel ma swoj specyficzny zapach "nowości" 🙂 wiec wyjelam z pokrowca i wystawilam na taras aby na sloncu sie wygrzala i wywietrzala porzadnie i juz nie czu zadnego zapachu.
Upralam poszewke na kolderke i podusie, przescieradelko i ochranicza. Przytulanki nowe ktore dla Antosia kupilam tez nie piore tylko na slonce wystawialam zeby sie wygrzaly 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kołatan serca u siebie nie zauwazylam, ale zmeczenie odczuwam permanentne 🙂
Dzis po poludniu mam wizyte i po drodze do gina odbiore z kliniki wyniki morfo i moczu - mam nadzieje ze mnie nie zasmucą.
Odliczam juz godziny az zobacze Antosia na usg, strasznie jestem ciekawa jak sie ma i ile wazy łobuzek mój. No i dzis juz konkrety co do porodu beda ustalane takze najwazniejsza wizyta przede mna 😁

pozdrowionka mamusie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mamusie dzis zaczelam pakowac rzeczy do szpitala dla Mii wszystko spakowane mi troche rzeczy brakuje tzn musze dokupic kosxule zwiewna z krotkim rekawkiem i stanik Biust mi raczej juz nie urodnie wiec rozmiar B zostaje.Dokupilam dzis majtki poporodowe 3opakowania kocyki z microfibry rozek taki ladniusi oraz mase z glinki jak mala sie urodzi odbije jej nozki i raczki 🙂upal nadal trwa...masakra kolejny dzien w domu spedze i chyba tak do konca tygodnia mi minie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też jeżdżę cały czas samochodem. Mało się ruszam, ale przez auto mam większy zasięg. Mogę sobie do marketu podjechać na większe zakupy, spokojnie odpocząć na poboczu, jak coś się dzieje. Nie wyobrażam sobie nie jeżdżenia autem. Oczywiście w wypadku zawrotów głowy jazda odpada, ale to jest chyba oczywista oczywistość:P
Ja mam spór z mężem co do chrzestnych, więc na razie temat jest zawieszony w czasie.
A w ogóle mojego męża kuzynka pracuje w ONZ, mieszka w Nowym Yorku, międzynarodowe towarzystwo, wielki świat. Ma syna z Hiszpanem też mieszkającym w USA. Oni zrobili chrzciny w Polsce. Wybrali sobie 8 (!!!!) chrzestnych- cztery kobiety i czterech mężczyzn. Polski ksiądz powiedział, że nie ma żadnych przeciwwskazań ku tak licznej grupie chrzestnych. No uważam, że młody jest dobrze ustawiony 🙂 Tak samo dowiedziałam się, że może być 2 mężczyzn za chrzestnych. Ciekawe, no nie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja juz po wizycie (oczywiscie autem bylam bo jak inaczej??:-)). Wszystko ok, brak oznak zblizajacego sie porodu. Dostalam receptę na zelazo ale... sama nie wiem czy wykupię. Jakos nie chce mi sie walczyc z ubocznymi sjutkami, zaparciami... Hemoglobina 11,4 to chyba nie tragedia na tym etapie xiazy, nie?:-)
Kolejna wizyta 20.08 - mozliwe, ze ostatnia.
Dzisiaj kurier przywiozl ostatnia ture kosmetykow i nawet w zwiazku z tym zaczelam pajowanie torby do szpitala!!! Jeszcze nie wszystko uprane wiec pewnie kilka dni mi zejdzie zanim dopakuję do konca. W kazdym razie juz jest niezle!!! Nawet przygotowalam sibie laktatory, smoczki i butelki do wyparzenia! Dumna jestem z siebie:-)
Polie, jak w kincu sprawa z mieszkaniem wyglada? Szykujesz sie poki co na mieszkanie z mamą?
Milego dnia!!! I udanych wizyt kto ma dzis:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja pieprze dziewczyny co za zwalony dzień...
miałam to ktg, musiałam się naczekac milion godzin, jest gorąco, jakieś skurcze mi wyszły, koleś od mieszkania nie odbiera, nie odzywamy sie z kuba do siebie MAM JUZ WSZYSTKIEGO SERDECZNIE DOSC.
siedze i placze, nie moge juz 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paulina nie płacz szkoda łez i nerwów chyba twojemu kubie trzeba kubel zimnej wody na głowę wylać bo jak widać noc się nie zmienia i zapowiada się ze w pakiecie dostaniesz dwoje dzieci... Po co ci sory za wyrażenie darmozjad ktorego bedziesz musiała utrzymywać?? Ja na twoim miejscu postawilabym mu mlitmatum albo bierze się do pracy jakiej kolwiek albo alimenty... Szkoda mi Ciebie koncowka ciąży i zamiast sie cieszyć ze juz zaraz bedziesz tulila swojego franka to masz same nerwy i stresy....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dudasia, ja mam taką samą hemoglobinę, biorę żelazo, żeby bardziej nie spadała. Dzidziuś zabiera teraz najwięcej żelaza, wapnia i magnezu, no nie? Też zaczęłam pakować się do szpitala, ale mam za małą torbę. Spakuję się do walizki i będę wyglądała w szpitalu jak ciotka z Kanady z nią, ale przynajmniej będzie przejżyściej 🙂
Polie, po takim dniu, to zamiast ryczeć, połóż się, odpocznij. Taka pogoda, kilka niefajnych sytuacji może zepsuć ci szybko nastrój. Gość od mieszkania oddzwoni, a Kuba do wieczora będzie przepraszać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tlenek ma racje...Poli nie denerwuj sie.Ja wczoraj tez mialam mega awanture ze swoim ale trzeba die odzywac mieszkajac pod 1dachem...czasami juz lepiej polknac sline i sie nie odzywac bo musialabym mu kopa dac na opamietanie.Kochana nie wiem o co wam poszlo ale trzymaj nerwy na wodzy...Napisz lepiej jak po wizycie jak Franus?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejka dziewczyny,

ja juz tez po wizycie.
Antek wazy 2,3 kg, szyjka moja ponad 4 cm takze narazie nie rodze 🙂
Gin wpisał mi termin cesarki na 29 sierpnia takze został mi równy miesiac jesli wczesniej sie samo nie zacznie. Morfo wyszlo elegancko, hemoglobina jeszcze nie w dole, mocz tez ok tyle ze ph 8 wiec musze zuravit i witamine C lykac sporo.
Nastepna i tym samym ostatnia wizyta 14 sierpnia, wtedy wszystkie dokumenty do CC beda ogarniete a ja musze jeszcze zrobic ostatnie badania morfo, WR, HBs, HIV, toxo igm i mocz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...