czekam na kolejne lipcoweczki | Forum dla mam

[marlena1109]

a to witam w klubie bo dziś też obolała na nospie jadę .. jutro idę do lekarza. Oby to tylko rozrastająca się macica

[obdarzona]

Heh, przecież mogłam wziąć nospe! Zapomniałam.Tu w niemcach większość lekarzy zabrania nospy,ale ja tam mam polskie zwyczaje 🙂 w ogóle w niemcach nie widać kobiet z brzuchem,dużo dzieci czy cóś...same emeryty tu łażą.A jak w ciąży to ino z obcych narodowości,tak zaobserwowałam i tak słyszałam. niemcy wymierają, a ja jestem kosmitek z brzuchem na osiedlu hehe 🙂

[arnulka]

obdarzona napisał(a):

Eee ja też pierwsze słyszę, musiało Ci się pomylić.Ja w pierwszej ciąży wsuwałam
wątróbkę i w tej też.

Ja mialam tez anemie i lekarz zabranil mi jesc podrobow w szczegolnosci watrobki.
po pierwsze jest to smietnik na najgorsze syfy w organizmie zwierzat, a my to zjadamy
po drugie na za duze stezenie wit A

[arnulka]

Dlugo mnie nie bylo, a tu nie ma co naprawiac.
bylismy na wypadzie w trojeczke, zeby jeszcze przed porodem odwiedzic moje ukochane miasto na swiecie. Po porodzie odrazu sie nie wybiore, poza tym nie bedzie szybko tak smiesznie tanich biletow jak teraz 😉 choc teraz nigdy nie wiadomo kiedy mozna trafic na promocje.
Mikolaj byl pierwszy raz i wszystko bardzo mu sie podobalo. I wieza, i statki, i metro i wozy strazackie 😉

[arnulka]

a co do ciazy to u mnie wszystko super. Igor (bo tak juz chyba zostanie) mocno sie wierci. Jutro idziemy na USG polowkowe. Nie moge sie doczekac 🙂
Mam tez do Was prosbe. Jakbyscie trafily na jakies zdjecie/link sukienki ciazowej nadajacej sie na wesele to poprosze :*

[obdarzona]

Arnulka
, co lekarz to inna opinia 🙂

Nastrój mam wisielczy od paru dni, nie mogę patrzeć na cierpienie własnego syna, jutro o 16 zaś lekarz ale tym razem zrobie taką haje,z że nie chce ssyropow że dziecko ledwo daje rade, wyjde wyjde z gabinetu dopókdostaneostane skierowcitoa cito jna specjalne badania, a
Jak nie to jade do szpitala i w izbie osiągnę swoje.

[obdarzona]

Kurde pisałam z telefonu i sie pomieszało. nie ważne. W skrócie, jutro rozwale niemiecką służbę zdrowia.

[obdarzona]

Kurde pisałam z telefonu i sie pomieszało. nie ważne. W skrócie, jutro rozwale niemiecką służbę zdrowia.

[obdarzona]

Kurde pisałam z telefonu i sie pomieszało. nie ważne. W skrócie, jutro rozwale niemiecką służbę zdrowia.

[marlena1109]

Obdarzona a co się synkowi dzieje ? Polski NFZ to też kaszanka..
takie pytanko..długo już mieszkasz w Niemczech ?

Arnulka ja nigdy w Pryżu nie byłam.ostatnio moja kuzynka tam się zaręczała 😉 z tymi promocjami to nigdy nie wiadomo.. czasem tak tanio można bilety lotnicze dostać , że jak najbardziej się opłaca 😉 a skąd mieliście wylot,że tak spytam? j pracuje na Gdańskim lotnisku 😉 tzn aktualnie L4 wiadomo 😉
Podoba mi się imię Igor 😉 ja mam nadzieję już na 100% dowiem się 11.03 kto mieszka u mnie w brzuszku 😉

[larosanegra84]

Cześć Dziewczyny 🙂
Obdarzona co się dzieje z Twoim synkiem ? Napisz Nam coś więcej...
Arnulka bardzo fajnie jest tak wyskoczyć na kilka dni, oderwać się, odpocząć...korzystaj póki jesteś w dwupaku 😉 Sama dopóki nie miałam dzieci bardzo lubiłam gdzieś pojechać choćby na 2 - 3 dni... Te czasy jak na razie minęły ale mam nadzieję ,że jak dzieci będą większe to wrócimy do Naszych wycieczek 😉
Marlena jak Twoje bóle brzucha? Byłaś u lekarza?
Mi zaczął się ucisk w lewym boku pod żebrami 😞 W każdej ciąży tak mam ,że jak brzuch mi urośnie zaczyna mnie boleć...Byłam z tym u rehabilitantów ale nie byli mi w stanie pomóc... Poprzednim razem po porodzie przeszło jak ręką odjął więc i tym razem pewnie też tak będzie. Najgorsze jest to ,że nie mogę siedzieć, nie mogę chodzić... Katastrofa jak zacznie mnie boleć to nic nie pomaga.

[arnulka]

Lecielismy z Wroclawia. 300zl za 3 bilety w 2 strony 😁

[marlena1109]

arnulka śmieszne kwoty 😉 aż szkoda nie lecieć !

larosa byłam.. mam się nie przesilać. ogólnie wszystko ok ale przyczyna bólu nieznana .. mi się wydaje,że wszystko się rozrasta..powoli przygotowuje na przyjście na świat dziecka i stąd takie bóle.mam brać nospę 3x1

[obdarzona]

Za taką kase też bym leciała 🙂 i to zaraz.

Marlena, no z tymi bólami w ciązy tak jest, najgorsze że zamartwiają one najbardziej 😞

Larosa, współczuję takiego ciągłego dyskomfortu. Można to porównać do zgagi w ciąży, która opuszcza po porodzie. 🙂

Z moim synem jest źle. Od miesiąca ma kaszel, od 2 tygodni wyczerpujący, osłabiający jego mały organizm. Lekarze tylko odsyłali mnie z nowymi syropami mówiąc, że to kaszel i już i że płuca czyste to antybiotyku ani szpitala czy innych rzeczy nie trzeba. Od ponad tygodnia jest tragedia, Fifi czasem wymiotuje flegmą, jest słaby, śpi po 2-3 razy w ciągu dnia, nie miał gorączki do wczoraj, wczoraj byliśmy u dr, i powiedział że w szpitalu nam nie pomogą, przepisał antybiotyk i uspokoił że teraz panuje jakaś cholerna bakteria i tak też masakruje dzieci. Dopiero jak ten antybiotyk nie pomoże to w tedy szpital. Wczoraj i dziś Fifi to zwłoki...dziś gorączka 38,8 zrobiła się w 15 min z 37,2 :/ szybko zaczopkowałam i przeszło ale dalej leży , a ten kaszel...od tygodnia ataki trawją po 2-3 min, wyrywając go ze snu no i w dzień. Dotego płacz, czerwone oczy przyćpane, apatia. Cień dziecka. 😞 oby ten antybiotyk zaczął działać. Tyle o dziwnej bakterii 🙂

[marlena1109]

i,że niby w szpitalu nie przyjmą ?? ja miałam taką sytuacje jak syn miał 10mc . ciągłe syropy i dawki jak dla konia gdzie to małe dziecko ! w końcu spakowałam młodego i siebie, pojechałam do szpitala . Prosto do szpitala dziecięcego nie na SOR. opowiedziałam przebieg "przeziębienia" i kazałam zrobić badania bo dziecko było odwodnione i nie kontaktowało. dostal kroplówke, uparlam się , że dziecko ma zostać bo nie wyjade bez prześwietlenia klatki piersiowej .. został pobrany wymaz z gardła,prześwitlenie zrobili i na oddziale spędziliśmy tydzień czasu- tak jak myślałam zapalenie płuc ! niepoważni są Ci lekarze !! musisz w końcu chyba z nimi krótko pojechać jeśli efektów nie ma ! zgłosić się wszędzie aby dziecko wyleczyli no ludzie..co za lekarze ! skąd się oni biorą ;/ ?

[obdarzona]

Marlena, niby przyjmą, ale za nim przyjmą to będziemy chodzić od drzwi do drzwi i czekać bez efektów, że w szpitalu powiedzą to samo co on. Kazał czekać tydzień, jak po tygodniu antybiotyk nie zacznie działać to mamy tam kontrolę. Jednak ja nie będę patrzeć przez 7 dni na te cierpienia, i jak do piątku nie będzie poprawy, bez niczego jade na szpital. W sumie, uwierzyłam temu lekarzowi, mówi że teraz epidemia dziecięcego kaszlu...ale aż takiego? a do tego doszła najzwyklejsza w świecie grypa. W sumie ja też chora i mój M też chory i wszyscy do okoła.
Mam nadzieje że to ta bakteria, tylko dlaczego wcześniej żaden lekarz nie dał antybiotyku? już 2 tyg temu miał takie objawy,że mógł z powodzeniem zacząć go brać 😞

[arnulka]

Nie kumam... taki kaszel oni lecza syropkami... Moj Miki miewal czesto ataki kaszlu. Wszystko zawsze leczone nebulizacja. 2-3 dni i z glowy. Z tego co wiem przy takich uporczywych atakach mozna podac tez adrenaline w nebulizacji. Choc moze ja sie nie znam. Poszperaj w necie, poszukaj najlepszego pulmunologa dzieciecego w waszej okolicy... ja bym nie czekala. Na pewno nie zaszkodzi. Zdrowka :*

[arnulka]

Ciezko tak na szybko znalezc cos konkretnego, ale moze sprobuj tych sprawdzic:
http://www.znanylekarz.pl/barbara-zurek/alergolog-pulmonolog/opole
http://www.znanylekarz.pl/dariusz-tkaczynski/lekarz-rodzinny/opole
http://www.znanylekarz.pl/aleksandra-chroscicka/pulmonolog-alergolog/gdynia

Dobrze tez popytac znajomych. Duzo teraz dzieci astmatycznych wiec moze kogos i poleca

[marta29]

Hej laski 🙂
Co tam jak tam? U nas dzis pogoda pod psem okropnie,nieprzyjemnie gdyby nie obowiazki domowe i chec pruszania sie troche po wlasnym Em to pewnie bym spala odkad wrocilam z przedszkola ☺️
Co dzis robicie na obiad 😜?

[obdarzona]

Arnulka, dzięki kochana, ale ja mieszkam w Niemcach 😞 i tu np. antybiotyk sie dostaje jak sie coś seryjnie dzieje nie dobrego, a inhalacje i tym podobne lekarz zabronił. Nie wiem czemu. Na szczęście antybiotyk zaczyna działać! to antybiotyk na bakterie.
Ale w polsce na pewno żaden lekarz nie puszczałby mnie z syropem zwykłym przez tyle czasu.

Ja też chora. Właśnie gnije drugi dzień. Dziś ugotowałam ino obiad. Nie nauczona jestem ... bo tak ogólnie to nie choruję, czasem 2-3 dni łagodnie.
Za to dzidziek chce mi rozwalić brzuszysko. Aa i już nie podoba mi sie imien Florian. Chcę Juliana :P

[arnulka]

To dobrze, ze juz lepiej. Buzka

[marlena1109]

obdarzona z synkiem lepiej tak ? z tymi wirusami jakiś szał jest.do przychodni się dostać to cud . ja od wczoraj z bólem gardła.czekam na wiosne bo mam dość..
kobieta zmienna jest 😁 ja co do imienia dl dziewczynki jestem pewna.jak się jednak okaże synek to imiennie nieprzygotowane :P

[obdarzona]

Tak, lepiej z synkiem 🙂 może i dobrze,że to bakteria a nie jakaś choroba czy alergia!

W Polsce , słyszałam że takie epidemie panują że w przychodniach tragedia. 😞

Ja dziś o siłach, posprzątałam me izby, zupa grochowa sie pichci, także nie jest źle.
Brzuch rośnie, mały wczoraj dostawał szału w brzuchu, ale nie ma co sie dziwić jak mamusia ciągle mleko z miodem albo herbate z imbirem.Słyszałam ,że jak sie je np. coś czosnkowego to dziecko czuje to przez ok 24h...współczuję, ale niestety musi się przyzwyczaić.

A u was jak tam brzuszki? jak tam w ogóle wasze pępki?wystają czy nie?

[obdarzona]

Marlena, ja co do dziewczynki byłam przygotowana w 100%, miała być Nina i koniec. Imie moich marzeń. A tu jeb, chłopiec. I żadne mi sie nie podoba, ino Filip...ale mam już jednego. Się śmiali bym nazwała tego drugiego Philip ,tak jak to w niemcach sie pisze. Ale na to samo wyjdzie. 😞

"mama ma małe cycki. Tata też takie ma" - wczorajsze pocieszenie mojego syna, który jeszcze 2 miesiące temu nie mówił nic. No cóż, z małymi też trzeba jakoś żyć 😁

[marlena1109]

super,że u Was lepiej.synek zdrowieje a to najważniejsze 😉 !
Mi dla chłopca parę imion się podoba niby , zawsze coś tam się wybierze 😉 mi dwóch lekarzy mówiło,że pisiolka nie widać więc mam nadzieję na tą dziewczynkę.. ale jak będzie chłopiec to też super
dzieci czasem mają takie teksty,że nie wiadomo czy płakać czy się śmiać 😉