Skocz do zawartości

Październik 2015 | Forum dla mam


magda-d87

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Elka ale jaja. Kurde akurat teraz jak dziecko w drodze 😞 co to w ogole jest za gadanie ze nie masz prawa mu pieniedzy wyliczac? To matka nie ma prawa sie odzywac i jeszcze korzystac z pieniedzy syna kiedy on ma rodzine na utrzymaniu...ale dziwni ludzie Jezu, to samo co moja mama cale zycie miala. I ci powiem ciekawie nie było. Dopiero teraz jak ja zabralam z domu to inna kobieta ale rodzina mojego ojca za bim oczywiscie obstaje i rozpuszczaja na nia rozne plotki i jemu robia wode z mozgu. Skoro twojemy mezowi nie zalezy to na sile sie pchac w zwiazek mamusi i synusia nie ma sensu. Jesli ultimatum nie dziala to niestety won. A moze jeszcze sprobuj go nastraszyc ze dziecka na oczy nie zobaczy? I twoja mama ma racje - jak najdalej od tesciowej!!!! To widac nie przelewki 😞 musisz byc silna i sie nie martwic bo dzidzi szkoda tylko. Jestes mloda dasz rade, skoro wazniejsza mamusia niz zona i dziecko to ja nie mam slow. No ale jak można być takimi ludzmi!!! Nie daj sie ci mowie nie daj! A wy długo po slubie? Zawsze on sie tak zachowywal?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Only ale na tych zdjeciach jednak tak nie wygladasz poteznie 😉 i 16 to wcale nie tak duzo i mega brzuchol. Fajne fotki wcale nie jak z samowyzwalacza 😁
A mozesz ty rzec dlaczego invitro robilas i za ktorym razem sie udalo? Moja kolezanke teraz skierowali do invicty bo sie okazalo ze ma tyle jajeczek co stare babsko po menopauzie i stwierdzili ze to juz pod bezpolodnosc podchodzi....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skwara, naszczescie przestalam juz tyc, ale mysle ze do 18 kg to jeszcze dobije.
Hmm zdecydowalismy sie na in vitro, bo staralismy sie 5 lat i nic. Dopiero gdzies w pazdzierniku tamtego roku wyszlo, ze to z winy mojego M. Jego plemniki sa tak slabe, ze nawet inseminacja by nie pomogla - przynajmniej tak nam powiedzieli.
Udalo nam sie za 1wszym razem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Only bardzo ładnie wyglądasz 😉 a szczęście aż bije z tych zdjęć 😉 nie widać po tobie tych kg 😉

Skwara po ślubie jesteśmy rok i dwa miesiące. Przed ślubem tak nie było. Ale wtedy nie wtrącałam się do jego kasy, nie wiedziałam że utrzymuje całą rodzinę. W dniu ślubu, jak już goście powychodzili to zaczął odstawiać cyrk. Jak wcześniej był trzeźwiutki tak w ciagu pół godziny się porządnie opił, i to sam. Nie chciał jechać ze mną do domu, dopiero mój ojciec go przekonał. A całe wesele było super prócz tego że jego matka ciągle beczała. Ale my się super bawiliśmy. No i nad ranem jak kładliśmy się spać to mi się pobeczał i wyszło że spłacał długi brata, że utrzymuje całą rodzine. I że teraz oni sobie nie poradzą z pieniędzmi bez niego itp. W szoku byłam. Ale od razu zapowiedziałam że nie mam zamiaru ich utrzymywać. Dziewczyny jak oni potrafili na slubie nawet nie podejść do nas do życzeń? Nie mówiąc nawet o jakimś prezencie? Nikt z nich, matka, ojciec, brat, siostra, szwagierka. No nikt nie podszedł, nikt nic nie dał. Zero. A poprzychodziły wystrojone, wymalowane, matka się dwa razy przebierała. Teraz już wiem że to mój dawał im na wszystko kasę. Ale sorry ja bym się ze wstydu spaliła iść z gołą ręką na ślub nawet własnego dziecka, tym bardziej że grosza nam nie dołożyli do wesela a gosciom opowiadali że oni alkohol kupowali itp. Rok czasu wiedzieli o weselu i nie potrafili odłożyć nawet 50 zł do koperty.
Przez ten cały rok mąż też im dawał kasę po kryjomu i dopiero teraz to wszystko wychodzi.
Jego matka i brat potrafią go tak zmanipulować a on nie potrafi odmówić. Jakbym nie była w ciąży to chyba bym ich tam pozabijała.
I skwara nie mam najmniejszego zamiaru ich spłacać. Jak podliczyłam te spłacone kredyty i to co im mógł dać to wychodzi więcej niż za działkę. A jeszcze za zapisy działki płacił za siebie i za brata. Wiem bo do tego się przyznał, zresztą kasę brał naszą wspólną . A wczoraj jego ojciec się pluł że musiał kredyt brać na nasze zapisy o.O. No to sory o co tu chodzi? Matka z braciszkiem nacyganili ojcu i wzięli kredyt. Przekichali go nie wiem na co a teraz udają głupich. I tak nie jestem pewna czy tego też mój nie spłacał.
Już mi to bokiem wychodzi wszystko. Jestem taka wkurzona że pozwala robić ze siebie kretyna i płaci za ich wygodę, że zaczynam żałować tego ślubu.
A dzisiaj był też ładny cyrk. Teściowa do mnie zadzwoniła z pretensjami że to moja wina, że ja nie mam prawa mu wyliczać pieniędzy, że to jego obowiązek im pomagać. Nie chciałam się wdawać w dyskusję ale jak mi zaczęła gadać że ja tam nie mam czego szukać na tej działce że to jest wszystko mojego to mnie szlag trafił. I uświadomiłam ją że działka jest też moja bo pare mies temu przepisaliśmy ją też na mnie. Żeby własnie potem nie było takiego gadania że to nie moje, albo tym bardziej że dom nie mój. Nie mówiliśmy im nic bo wiedziałam że będzie afera. No i jest bo myślałam że mnie zje przez telefon. Na koniec powiedziałam tylko tyle że nie będzie miała żadnego wstępu ani do mojego domu ani nawet w jego pobliżu skoro tak traktuje swojego syna i mnie. I się rozłączyłam.
Normalnie to wszystko wygląda jak jakaś latynowska telenowela. Boję się że w końcu przez nich urodzę wcześniej. W nocy nie spałam prawie nic. A rano to mi się normalnie ręce trzęsły przy śniadaniu z nerwów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej ! ja po wizycie. Mam po niej mieszane uczucia. Szyjka twarda i długa = ok. Dzidzia zdrowa , ale ie wiem ile mierzy bo kolejne dokłądne usg za 2 tyg , ale właśnie mój synek dalej pupką w dół. Babka powiedziała , że jeśli do 35 tyg się nie obróci to raczej cesarka, ale sama mi mói że nie chciałąby żebym miała cc .. no ale nei pozwoli mi rodzić w taki spoóśb naruralnie i jak co to na nast.wizycie mi wypisze już skierowanie 😞 buu aż mi łzy poleciały, taka jestem głupia. Przecież nie bede pierwsza po c cc , no ale córe urodziłam naturalnie to czemu tego bejbka mam rodzić przez cięcie 😞 no ale ryzykowa cjego zdrowiem nie będe i jak sobie nie fiknie to mnie pokroją.

Dziewczyny po cc, wy z jakiego powodu miałyście? myślicie że się jeszcze obórci?

Only ślicznie wygladasz, pełna radośći 😁

Ela , wiesz ty masz tak przerąbane teraz że aż mi ciebie żal. Nie mozesz teraz tak sie denerwować. Proszę cie, nei odbieraj od tej baby telefonów, nie chodz tam , nie poruszajcie w domu tych tematów. Twoja córa jest najważniejsza, a lepiej żeby jeszcze posiedziała u ciebie w brzuchu 🙂 musisz się uspokoić, choc sytuacja patowa wręcz. Oczywiśćie nie odpuszczaj , ale nie angażuj się w tą wojnę teraz.

Dziś dokonałąm chyba ostatnich zakupów dla Michałka. No sorry , nei było materacyku do łóżeczka.

Od soboty - pd grilla dokłądnie mam taką mega zgage , że nie mogłam się ruszyć. Dziś w końcu kupiłam renni bo się broiłam przed lekarstwami ale musiałam, bo bym do krakowa nie dojechała 😞 śpei na 4 jaśkach plus poduszka, pije tyle mleka i jem tyle migdałów że trudno zliczyć , poprostu coś okropnego. Słyszłąm o jakimś mleczku zobojętniającym z apteki, kojarzycie czy działa i czy można w ciąży?

Justyna , Ania gdzie wy jesteście?

Niusia super że się odezwałaś , napisz coś co u ciebie i jak Twoja strasza córa się chowa 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O kurde. Bym się mega wkurzyla za takie tajemnice. I najgorsze ze to po slubie właśnie...pociesze cie ciut bo mojego meza rodzice i rodzeństwo tez nam nic na slub nie dali i ani grosza nie dołożyli a matka jeszcze sie upierala ze bedzie menu ustalala. A moj maz jak mieszkał z rodzicami to im co miesiac 500zl placil. Po slubie zreszta jak rok z nimi mieszkalismy to tez placilismy a wszyscy dookola sie smiali ze mamy takich wspanialych rodzicow.
W bardzo odpowiedniej chwili sie tesciowa dowiedziala o tym przepisaniu hahaha mam nadzieje ze jej szczeka opadla 😁
Spadaj stamtąd. Nie mozesz do rodziców pojechać chociaz poki nie urodzisz? Bo oni cie beda bezkarnie nekac i rzeczywiscie to sie moze zle skonczyc. Ja sobie nie wyobrazam jak tak mozna traktować kobiete w ciąży i to na dodatek matke wnuczka...a twoj gdzie teraz jest? U rodzicow? Dupa jest z niego skoro daje sie tak manipulowac. A moze bys go namowila zeby na jakas terapię sie wybrac to moze jakos do rozumu by mu przemowili i wam pomogli. Bo szkoda zeby przez glupich rodzicow mialo sie rozpasc i dziecko bez ojca zostalo 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marynat a o co ci chodzi z cc? Dlaczego nie chcesz? Naczytalas się glupot o powiklaniach? Gdyby to byla prawda to dookola byloby mnostwo nienormalnych ludzi. Moj syn jest z cc i znam wiele dzieci po cc i nic po nich nie widac. Normalne dzieci jak kazde inne. Nie wiem kto wymysla te bzdury. Na pewno nikt mądry , chyba lekarze ktorym sie nie chce cc robic...posladki to wskazanie i bym sie cieszyla troche na twoim miejscu bo mozesz sie umowic na termin i bedziesz wiedziala kiedy sie przygotowac 😁 na pewno nie ma sie czym stresowac. Poza tym sa sposoby zeby dziecku pomoc sie obrócić. Gdzieś czytalam zeby na czworaka chodzic 😁 sprobuj a nuz sie uda.

A ja dzisiaj ruszam z decoupage kołyski 😁

Za tydzien mam wizyte! Jezu jak ten czas leci. Tak szybko mi ten tydzien zlecial...odebralam wczoraj te wyprawke z chicco co wygralam i poprostu masakra hahah butelka -super, smoczek- super a do Tego dwie probki zelu do mycia i kremu do tylka i uwaga dwie ale sztuki wkladek laktacyjnych hahah nyslalam ze to jakies opakowania chociaz beda a to sztuki haha no komedia! A jechac po to musialam az pod ikee w markach...jaja 😁

Justyna ja cie przywoluje do porządku!!!! Odezwij sie natychmiast!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej !

Skwara ale się zdziwiłam Twoją odpowiedzią?? !ty chyba myślisz że z jakiegoć Ciemnogrodu jestem czy co ? hehe keidy ja napisałam że dzieci z cc są jakieś chore ? hmmm ...

Tylko i wyłącznie chodzi mi o mnie. Wolałabym rodzić naturalnie, bo jestem takim typem kobiety. Rodziłam naturalnie i wiem jaki to ból i jestem gotowa przejść go jeszce raz . Nie chce cc bo leżały ze mną dwie kobiety któe 12h nie wstawały , potem ledwo chodziły,miały problem z pielęgnacją noworodka, nie mogły nic jeśćitp i się napatrzyłam :/ Oczywiśćie ułożenie pośladkowe jeśli takie zozstanie to dam się pokroić , bo nie będę rodzić naturalnie zęby nie ryzykować zdrowiem mojego synka. Już nawet zaakceptowałam ten fakt , no ale daje mu jeszcze szanse. Nie bedę żadnych z tych ćwiczeń co na necie są wykonywać, bo jak z lekarką ustaliliśmy one nie są potwierdzone, a w przypadkach kiedy dziecko się obróciło wcale nie musiało oznacząc że są to efekty wygibasów babki.

Jak wam dzień sie zaczął? u mnie remont trwa , mam taki syf że szok. Wsztsko wrzucone do mojego pokoju i nawet prani anie mam gdzie powiesic bo pada a w środku się pyli ehh moze jeszce tydzień...

Co z krwia pepowinową? bierzecie? ja przy N. wzięlam i teraz też bede dzwonic. Zrobili strasznie dużo pakietów, trochę przesadzili . Bo ja wzięłam ostatnio taki średni i dużo zabuliłam a teraz coś mi się wydaje że nawet ze zniżką wyjdzie więcej.

Słuchajcie , ostatnie pytanie. CHOROBA BOSTOŃSKA? znacie? dziecko z rodziny zachorowało, podobno bardzo zaraźliwe, oczywiście moja córa się zeszły tydzięń z nią cały czas bawiła takż e super ;/ najbardziej sie martwie o noworodka , bo wylęganie i zarażanie ponoć trwa kilka tygodni 😞 co za ochydna choroba... jestem jeszce dobrej myśłi bo N. Ostatnio bawiła się z dizećmi , któe okazało się po 2dniach że mają ospę a jej nic nei wyszło także 3majcie kciuki

dziś rodzi siostra Karola, także do wieczora to już napewno będe ciocią 😁
Ania i Justyna chyba już rozpakowane 😁
Miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marynat to nie o ciemnogrod chodzi bo tacy ludzie raczej nie wymyślają takich rzeczy. Ogólnie jest nagonka na matki które rodziły przez cc i karmią mm. Jak przeczytałam ze się rozryczalas to myślałam że padnie! :P ćwiczenia nie potwierdzone ale nic nie zaszkodzi porobić skoro aż tak się cc boisz. Musiałaś akurat trafić na takie babki. Skoro jesteś w stanie znieść poród SN to uwierz mi ze ból blizny po cc to pikuś. Jak się ktoś nad sobą rozczula to oczywiście będzie leżał i jeczal ale serio nie jest źle. Wydaje mi się ze dłużej czuć te bliznę po prostu ale nic więcej. Czasami baby po SN dłużej dochodzą do siebie niż po cc. Nie jestem jakaś zwolenniczką straszna cc tylko właśnie jak mus to mus. Ja parlam z dwie godziny jak nie więcej i główka nie chciała zejść wiec cc. Normalnie dziękował bogu za to bo taka ulgę po 12 godzinach męczarniach poczułam.
Na jakimś forum jednej babki córka zachorowała właśnie na ta bostonska ale ona się nie zaraziła. Czytałam tez gdzieś ze juz na tym etapie ciąży nie jest straszna ta choroba. Ale też nie musisz załapać. Zanim się twój mały urodzi to myślę że już minie ten czas kiedy można się zaraz wiec myślę że nie ma co się stresować na zapas 🙂 a twoja mała chodzi do przedszkola?
U nas tez do dupy pogoda dzisiaj. ..no pada od samego rana 😞 tak siedzę i sama nie wiem co mam ze sobą zrobić. Miałam to łóżeczko ale ja wiem czy to tak w domu je szlifować? Zaraz syfu się narobić. ..hmm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja jedynie nie rozumiem cesarek na zyczenie 2 tygodnie przed terminem.
Ogolnie rzecz biorac jakby nie bylo cesarka to operacja, moze skonczyc sie dobrze ale moga pojawic sie rowniez komplikacje. Zreszta porod naturalny tez ma swoje plusy i minusy. Ja tam stawiam na nature, uznaje cesarke jedynie przy komplikacjach i wskazaniach medycznych.
o
o
Nareszcie kupilam wczoraj zestaw kosmetykow dla mojej malej 🙂 Bylam w aptece i spodobala mi sie taka torba :
w srodku ma cala mase kosmetykow dla malenstwa i krem na moje sutki 😉
o
o
cenowo oplacalo mi sie kupic w zestawie, torbe napewno wykorzystam bo jest poprostu swietna, wszystko sobie juz powkladalam do srodka - podreczny przewijak, szczotke do wlosow, grzebyk, patyczki do uszu, pieluchy, chusteczki nawilzajace, krem do pupy, wode do przecierania buzi i raczek, serum fizjologiczne i kosmetyki do kapieli 😉 jeszcze mam w niej miejsce 😁
o
o
Laski a powiedzcie mi jedno.. od 4 dni strasznie mnie ciagnie w podbrzuszu, czuje jakby takie zakwasy jak chodze czy wstaje.. doslownie caly dzien mnie to trzyma, jedynie jak leze czy siedze to tego nie czuje- tez tak macie?. Brzuch mam nadal wysoko, mala strasznie sie wierci, pod cycami wali mnie nozkami 😁 ostatnio to sie nawet z nia bawie w lapanie paluszkow 😁 normalnie wszystko czuc i zlapac tez sie nozie da 😁 moj M juz nie raz zapytal : a co to jest ta gorka tutaj? 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
11 mam wizyte i nie wiem czy dotrwam do tego dnia. Chcialabym urodzic tak tydzien wczesniej a boje sie, ze urodze na dniach.
Jeszcze bym chciala na zakupy isc, na plaze, do lasu.. ale to cholerstwo tak ciagnie, ze sie poprostu boje i wole lezec, tymbardziej, ze jestem sama w domu a do szpitala mam ponad 30km - naszczescie moj M zaczyna od poniedzialku na rano, wiec wrazie czego popoludniu mam go przy sobie, a jak dotrwam do tego 11 to chyba juz wybiore sie do tesciowej ( mieszka obok szpitala ) - zobaczymy co mi lekarz powie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Only , myślę że te bóle to takei normalne przed porodem , niekoniecznie oznaczją zakończenie ciąży, no ale ty już masz samą końcówkę wiec może u ciebie być wszytsko. Ja np. przy N. nie miałam jakiś przepowiadających ale kilka godzin przed odejściem wód miałam bóle jak na okres , moze ciut silniejsze. Takie że nie dało się położyć, bo cały czas były.

Mnie mały kopie przez to jego ułożenie tyłeczkowe tak po kroczu że boli. A jak się przeciąga to pęcherz jest podnózkiem a gdzieś pod rączką czy głóką żołądek , także sikać i rzygać się chce naraz 😁 🙃 🙃 heheh

Only , a ktoś jak co podjedzie po ciebie jak się akcja zacznie? jak to rozplanowałaś?

Skwara, córa nie chodzi do przedszkola właśnie z powodów takich wwirusówek nie chciałam jej posyłac przed narodznami Małego. Myśle , ze jak bedzie miała w marcu 3 latka to ją poślę, powinni ją przyjać 🙂 Właśnie tą dziewczynkę strasznie obsypało, okropnymi , ropnymi pęcherzami , podobno one bardzo bolą, dziecko nie chce w ogóle stanąć na nózki 😞 Była impreza rodzinna w niedziele i wszystkei dzieci się razem bawiły także zobaczymy na obrót wydarzeń. Oby się nei zaraziły bo, dziewczyna dziś rodzi i byłoby nieciekawie. Gdzieś tam pisało, że dorośli rzadko łapią ten wirus, no ale szczególneinarażone są cieżarne 😞 powiem wam , że jak rodziłam N. to akurat panowała ospa heh.....

Ja nei potępiam cc, jeśli są właśnie z przyczyn medycznych. Oczywiscie niektóre kobiety przesadzają i strach je zżera. Wolałabym naturalnie , ale pewnie bedzie cc i wcześniej zobacze swego bobasa 😁 Ja i tak mam ok, bo lekarka jak co to mnnie pokroi,a czytam na necie że teraz podobno przy kolejnym porodzie to wcale nie jest powód do cc te pośladkowe?? ja właśnie będę jak co wcześniej mieć to cc, żeby się akcja nie zaczęła żeby dziecku nie zaszkodzić

Ela jak z Twoim chłopem? coś sie poprawiło? ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no wlasnie jeszcze niczego tak dokladnie nie planowalam..
Tzn chcialam do tesciowej tak na tydzien przed pojechac i zostac tam do dnia porodu, ale kurcze sama nie wiem. W domu czuje sie jednak najlepiej, a od odejscia wod i ogolnie pierwszych skurczy to jednak troche mija wiec jakos specjalnie sie nie martwie, ze nie zdaze do szpitala.
Boje sie tylko, ze trafi mi na tydzien gdzie moj wychodzi o 14 i wraca do domu o 1 w nocy. Jezeli dotrwam do 11 - moj M jedzie ze mna na wizyte i lekarz powie, ze to juz tuz tuz to zostane z ta tesciowa.
Wczoraj np mi odbilo i 4 godziny sprztalam na dole u malej i w sypialni, okna pomylam, rolety wyczyscilam, w polkach poukladalam - dzisiaj jeszcze chce gore wysprzatac choc podlogi ( szorowanie na kolanach ) zostawie sobie na jutro - chce miec juz wszystko przygotowane wrazie gdyby cos mialo sie zaczac. Chcialabym szczerze uniknac wizyty na ten tydzien czy 2 u tesciowej, jakos nie podoba mi sie ten pomysl, tymbardziej, ze mam tez zwierzeta w domu, smakolyki 😁 wygodna kanape do lezenia calymi dniami, internet i ogromna swobode 😁 u niej mi tego brakuje 😉
Ogolnie rzecz biorac czuje w kosciach, ze porod sie zbliza wielkimi krokami.. ale czytalam, ze u niektorych to i 3 tygodnie trwaja takie objawy przed, wiec sie pocieszam, ze jeszcze mam troche czasu hehe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Torba boska!
A ja jeszcze kosmetyków nie kupialam 😉
To ciągnięcie yo raczej nie na poród. Mnie tak ciągnie juz nie wiem ile i to jest zajebiście okropne bo się nie można poruszać jak człowiek. ...
Marynat co ma być to będzie, już i tak nie masz wpływu wiec jeśli złapała to już po ptokach 😉 będzie dobrze na bank. Mnie głowa czasami posmyra to się wurzam bo boli a to przy tej bliźnie i se nie wyobrażam jak to przyjemnie kiedy syrami kopie...ja się nie orientuje dokładnie kiedy cc jest wskazaniem. Ale pod żadnym warunkiem nie zgodziłabym się na naturalny pośladkowy...moja ciotka.tak urodziła i niedotlenienie i dzieciak ciut przuglupi a do tego coś z biorę czy noga juz nie pamiętam i utyka. To już Ci powinna termin wyznaczyć jakiś.

Robie ta kołyski bo przestało padać ale musze co chwila odpoczywać o zdexhnac idzie...ech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka.
U mnie w sumie niewiele się zmieniło jak na razie. Niby mąż gada ze mną normalnie ale widzę że zaś ma jakieś fochy do moich rodziców. Dzisiaj będę z nim gadać bo już nie mam siły na to wszystko. Albo wóz albo przewóz.
Za dwa tyg jego brat bierze ślub i od razu będą chrzciny tego synka. I nie wiem, jeszcze mojemu nie mówiłam ale chyba nie pójdę. Zresztą nikt mnie jeszcze nie zapraszał. Kiedyś tylko szwagierka rzuciła do mojego który ma być chrzestnym żeby szykował kasę na wrzesień. Tyle powiedziałam mojemu że jak da po kryjomu jakąś kasę to nie chcę go już widzieć na oczy. Kupiłam prezent, dwa komplety świetnych ubranek, do tego taki huśtawko -leżaczek i album z grawerem na pamiątkę. Dziecku nie żałuję ale im nie dam ani grosza.
Dziewczyny ja jestem ostatnio taka znerwicowana że nie wiem co to będzie. Piję nawet melisę ale średnio pomaga. Myślicie że te moje nerwy mogą jakoś zaszkodzić małej? Wiem że od tego można urodzić wcześniej ale chodzi mi o jakieś inne skutki? Próbuję się jakoś uspokoić ale po prostu nie potrafię.

Skwara pochwal się jak skończysz to łóżeczko 😉
Only super ta torba 😉 ciekawe czy w PL takie są 😉

Kurcze Justyny nie było ponad tydzień. Mam nadzieję że u niej wszystko ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ela , chyba najgorsze co ci grozi to ten poród przedwczesny przez te nerwy. Mała też to czuję niestety i taką dawkę jej hormonu stresu jej dajesz , że ja dziękuję 🤢 wyluzuj, na chrzciny nie musiz iść, jedynie do kościoła i tyle.

A powiem wam , zę wczoraj urodziła siostra Karola . Mały Mikołaj ma 52 cm i 3260g. Urodziła SN w 38tyg przez indukcje.Dziś cyba ją odwiedzę , bo rodziła w tym szpitalu do którego i ja pójdę , także sobie obczaje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dwupaczki 🙂

Ostatnio bylam tu w maru ale sprawy osobiste plus brak dostepu do internetu sprawily ze zniknelam na dlugi czas bo dzisiaj zaczelam 35 tydzien i postanowilam wrocic 🙂

Widze ze sie zrobilo gwarno, ile nas tu jest ???? Czy komus grozi porod przedwczesny??? Ja leze wlasnie w szpitalu z synkiem w brzuchu a w domku a raczej u babci mam 5- letnia coreczke. Chyba urodze jeszcze we wrzesniu choc termin mam na 11 pazdziernika.

Nie dam rady nadrobic tych ponad 200 stron forum ale postaram sie byc na biezaco i uczestniczyc w ostatnich tyg oczekiwania na nasze pazdziernikowe szczesca 🙂

Takze witam wszystkie mamy w dwupaku oficjalnie. Mam na imie Marta i jestem z Kalisza 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczyny udało mi się nadrobić jako tako wasze posty ale się rozpisalyscie. Dzięki że się martwilyscie kochane jesteście. Ostatni tydzień był mega ciężki. Znów byłam w szpitalu trafiłam bo dostałam skurczy i boli z krzyża okropnie bolesne na kto widoczne. Nawet po ciepłej kąpieli i no spie nie przechodziły dopiero po ponad 4 H się wyciszyly...na kto byłam podłączona ponad godzinę bo w jednym momencie za niskie tętno było małej poniżej 100 i położna dalej mnie monitorowana. Szynka przez 2 tygodnie skrócona mi się mam teraz 2 cm i rozdarcie na opuszek. Także magnez w dalszym ciągu no spa i wrazie co mam jechać na IP. Mała waży 2700 g. Wszystkie przepływy są dobre wiec przynajmniej tym się cieszę łożysko II stopień.
Także pewnie jeszcze pochodzi my do końca września w dwupaku;-) 28 września mam ostatnią wizytę wstępnie 4 października mam się położyć do szpitala A 5 października rano cięcie cesarskie mam mieć. Bardzo się boję...
oczywiście jeszcze w czwartek wyladowalam u internisty bo załapałam zapalenie ucha i jestem na antybiotyki dopiero wracam do świata żywych.
jeszcze jednym problemem jest to ze ostatnio wkoło kluce się z mężem...nie wiem czy to dlatego ze juzbblisko i hormony.... dziś też się ścisłym z nim i ja śpię z synem a on w pokoju drugim...bardzo przykro mi jest bo ostatnio mało czasu mi poświęca A ja po siedzeniu cały tydzień w domu bym chciała być adorowana...I ooo tak wygląda u mnie w skrócie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Justyna, jak dobrze , ze piszesz. pOwiem ci że myślałam że już urodziłaś. Super , że jeszcze w dwupaku i jeszcze pozytywne info. Super. !! 😁

Ja chyba też bede meić cc, choć ostatnio Mały bardzo ruchlwiwy, pewnie próbuje zmienic pozycje , ale już całkowicie zgupiałam w odczytywaniu jego ruchów, w sensie gdzie co jest i czekam na usg Wcześniej może skocze do siostry mojego, bo będzie na wizycie domowej położna którą opłaciła w czasie porodu, to dam się wymacać hehe może ona mi już powie 😉 w ogóle dziewczyny. Ja przy SN też miałam zapłąconą położną i było super, babka bardzo o mnie dbała. Tearz siosra K. miała tą samą połążną co ostatnim razem i babka jej dużo pomogła. Wyobraźcie sobie, że jak ona teraz rodziłą to 9 babek przyszło rodzić. Wcześniej A. była umówiona z położna to szybko weszli do sali porodów rodzinnych i zabookowali sobie sale, połowa z tych dziewczyn musieli odesłać. Po porodzie dostała jedynkę , podczas gdy te nie opłącone miały 4 łóżka w jednym małym pokoju. kurcze dobrze i nie dobrze. Taka sprawiedliwość niestety w dzisiejszym świecie, płącisz to masz.

Marta , super że jesteś ponownie. Pamietam cie. Jak ci się układa w życiu prywatnym ? córa pewni w zerówce , co? czemu jesteście w szpitalu? od keidy masz zagrożenie przedwczesnym porodem?

Czyli mamy
Chłopiec: ja, Niusia i Marta
dziewczynki: SKwara, Only, Ela, Ania

Dobrze pamietam?

Musimy poału jakąś tabelkę zrobić czy przenieść sie na FB , żeby podglądać rozwój naszych szkrabów. Bo na forum niestety zaraz stracimy kontakt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mary ja chyba w ogóle nie pójdę. Chyba że zaproszą. Tak to nie mam zamiaru się wpychać i denerwować. Bo jestem pewna że teściowa będzie miała jakieś pretensje do mnie. Od dwóch dni jestem trochę spokojniejsza i niech tak zostanie do porodu. Nie darowałabym sobie gdybym przez moje nerwy naraziła na coś małą.

Marta witaj z powrotem 😉 pamiętam Cię 😉 no teraz jak już wróciłaś to musisz zostac z nami do końca;p

Justyna stracha nam trochę narobiłaś 😉 ja też byłam pewna że się już rozpakowałaś 😉 ale super że jednak wszystko zmierza ku temu że dotrwasz do terminu 😉 Chłopem się nie stresuj, ja też miałam ostatnio ładne jazdy z moim i teściami, zresztą pisałam tu dziewczynom. Wiem że łatwo się mówi bo sama przez kilka dni byłam kłębkiem nerwów. I to akurat teraz niedługo przed porodem. Musimy jakoś dać radę 😉 w końcu to dla naszych maluszków 😉

Mary zapomniałaś że jeszcze Justyna ma dziewczynkę;p
Ja to w ogóle nie jestem ogarnięta na temat położnej. U mnie żadna znajoma nie wybierała sobie wcześniej przed porodem. Ja chyba też nie będę kombinować. Kogo mi tam dadzą to dadzą i tyle;p
W ogóle muszę się jeszcze przepisać do innej przychodni. Teraz jestem zapisana 15 km od domu a fajną przychodnię mam 3 km 😉 i małą też tam zapiszę po porodzie. A powiedzcie mi jak to jest z położną co potem przychodzi do domu? Sama ją sobie zamawiam czy to szpital gdzieś zgłasza? I w ogóle skąd jest taka położna? Z przychodni do której należę czy ze szpitala? Wiem głupie pytania ale zielona jestem;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Justyna no oczywiscie 😁

Ela, położną się wybiera w swoej przychodni zdrowia . Taką deklaracje sie składa i jak się wróci ze szpitala to się dzwoni do przychodni i mówi że się urodziło i powinna przyjść tego samego dnia. U mnie mąż pojechał do przychodni bo mielismy tam zamieszanie z wyborem tej położnej środowiskowej i on mówi że żona wróciła wczoraj ze szpiala z dzieckiem i oni mig za telefon i babka akurat była w mojej miejscowości i ją przyjełam w piżamie hehe mąż przyszedł później , takze dośc to działa sprawnie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sorki Dziewczyny ale tak mnie wzięło wszystko na raz...dziś noc miałam z głowy po dwunastej zaczęłam latać do kibla było mi nic dobrze i do tego lekkie pobolewanie w brzuchu....noc jakoś złe ciała ale teraz znów powtórka z rozrywki A co najgorsze ze na 13;40jade do denstysty;-( nie wiem jak ja dam radę...zaczynam się obawiać ze się organizm oczyszcza do porodu. Po ostatnich skurczach i bólach z krzyża niechcialabym znów przechodzić tego bo bolało jak cholera...eh... Mój mąż od rana się nie odezwał jeszcze;-) obrażony wielce...jeśli macie konta na fb to dajcie nazwy wy szukam was i zrobimy grupkę zamknięta na fb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj Juska Juska 😞 Ty to masz teraz na tym finiszu..
Ja coprawda tez odczuwam skurcze, wczoraj w nocy np mialam 4, w dzien 3 - ale nie byly bolesne, takiej jakby okresowe. Nie wiem, ale wydaje mi sie, ze bolesne skurcze na tym etapie to nie jest nic normalnego :/
Powinnas to skonsultowac jeszcze z innym lekarzem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do oczyszczania, mnie czysci juz ponad tydzien - biegunka sie mnie trzyma, zalatwiam sie kilka razy na dzien ale nie swiruje. Niech sie organizm dobrze przygotuje do porodu 🙂
o
o
2 dni temu bylam na zakupach i znowu sie obkupilam 😁 tzn mala 😉 kupilam nozyczki, termometr do wanienki ( choc w planach mialam tego nie kupywac ) z 7 spiochow, zajebista kurteczke z Zary taka zamszowa, buciki, pieluchy tetrowe, sukieneczke, spodenki ii wiele wiele innych 🙂
Bylam oczywiscie w tym sklepie z uzywanymi rzeczami, niektore mam nowki niektore nie - jakosciowo sa swietne. to teraz moj ulubiony skep 😁 Kid to Kid sie nazywa ten sklep i w ogole nie przypomina typowych ciucholandow. Gdyby mi kolezanka nie powiedziala, ze sa ta uzywki to bym sie pewnie nie zorientowala 🙂
o
o
Jak tam Wasza skora na brzuchu? pojawily Wam sie rozstepy? - bo ja nadal ich nie mam i zastanawiam sie kiedy mi wyjda (nastawiam sie, ze jednak sie pojawia)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...