Skocz do zawartości

Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ja właśnie uciekam pod prysznic, bo szykuje sie na spotkanie z moją córeczką 🙂

co do tego artykułu to straszne komentarze przecież nie tylko kobiety otyłe rodzą duże dzieci, a tam zaraz teksty typu nie wpiepszać fast foodów itd, znam dużo szczupłych kobiet, które urodziły dzieci ok 5 kg, też nie wiem dlaczego nie można zrobić cesaki?
mój brat miał przy porodzie złamany obojczyk, bo miał mała glówkę, a szerokie ramiona i ważył ok 3 kg więc nie byl duży, lekarze robiąco chcą, a jak coś się stanie to umywają ręce taka jest prawda i my mamy tu najmniej do powodzenia 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 206
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
już po badaniu, wszystko w porządku, szczegółów za dużo lekarz nie mówił, ale wszystko na swoim miejscu i dalej na 99% córeczka czyli nadal mam nadzieję 🙂 kolejną partię ciuszków wyprałam i poprasowałam, a z radości kupiłam 2 pary małych bucików i kalendarz, żeby zapisywać wszystkie szczegóły jak już się urodzi 🙂 lekarz zabronił mi spac na plecach więc bezsenność będzie jeszcze gorsza 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edi moje gratulacje 🙂Dziewuszka nam kolejna rosnie 🙂No ja juz mam ostatnia porcje prasowania na jutro 😜 Ja tez po polowkowym poszlam na zakupy i pelno sukienek i bucikow malej nakupowalam 🙂A bucikow to teraz mala ma chyba wiecej niz ja 😁 Ale co tam 🙂Co sobie bedziemy zalowac 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jacie MonisiaD, ale masz brzuch ja nawet połowy z twojego nie mam, a lekarz mówi mi, że duża ciąża, chyba mam wewnętrzną haha, mi już mówił w 16 tyg że dziewuszka, ale chciałam potwierdzenia, bo to bylo dość wcześnie i się balam, że może jeszcze coś nie wyrosło, ale pewność rośnie i moje szczęście również 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edi81 super, że masz już potwierdzenie dziewczynki, ja czekam do 10.12. MonisiaD super brzuszek - ja jeszcze takiego nie mam 😞
Dziewczyny ostatnio wyjęłam wszystkie ciuszki które kupiłam swojej Niuni i tak naprawdę nie wiem ile tego wszystkiego jest potrzebne. Moja mama twierdzi, że za dużo rzeczy nakupowałam a mi się wydaje że ciągle mam tego mało. Szkoda, że nie ma uniwersalnej listy - ile czego jest potrzebne 🙂 to by ułatwiło mi życie ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edi zdjecie jest sprzed godzinki 🙂Mi brzuszek bardzo wczesnie zaczal sie powiekszac.Polozna twierdzi,ze to dlatego,ze mam waska miednice i macica szybko przestala sie w niej miescic 😉I pewnie dlatego mnie tak ciagle kregoslup boli,bo tyle do dzwigania mam hehe.A ty sie nie matrw,tobie tez pewnie niedlugo wywali 🙂Jeszcze sie nadzwigasz 🙂Ja tez sie ciesze,ze mam dziewczynke.Wszyscy mi mowili,ze bede miala chlopczyka,a ja twardo wierzylam a coreczke 🙂I moje pragnienie sie spelnilo 🙂Nie ma to jak mala dziewuszka w domku hihi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MonisiaD napisał(a):
Edi zdjecie jest sprzed godzinki 🙂Mi brzuszek bardzo wczesnie zaczal sie powiekszac.Polozna twierdzi,ze to dlatego,ze mam waska miednice i macica szybko przestala sie w niej miescic 😉I pewnie dlatego mnie tak ciagle kregoslup boli,bo tyle do dzwigania mam hehe.A ty sie nie matrw,tobie tez pewnie niedlugo wywali 🙂Jeszcze sie nadzwigasz 🙂Ja tez sie ciesze,ze mam dziewczynke.Wszyscy mi mowili,ze bede miala chlopczyka,a ja twardo wierzylam a coreczke 🙂I moje pragnienie sie spelnilo 🙂Nie ma to jak mala dziewuszka w domku hihi 🙂


MonisiaD powiem ci sczerze że jak zobaczyłam foto twojego brzuszka to mam wrażenie jakbym swój widziała...chociaż ja nawet mogłabym powiedziec że mam jeszcze większy...ale patrze na niego z góry i tak czy inaczej wydaje mi sie już olbrzymi...ale co do powodu to też lekarz powiedział ż e mam wąskie biodra...no i tak było choć mam wrażenie żet eraz sa o jakieś drugie tyle szersze.hi.hi.hi.. 🤨straszne ale na to wpływu nie mamy...najważniejsze że dzidzia zdrowa...może poproszę męża to jutro zrobi mi jakieś foto to same ocenicie...ale ból kręgosłupa ...masakra!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
capslocc napisał(a):
na śmieszne....dziewczyny przyznam wam sie do czegoś...jestem uzależniona od MANDARYNEK....dziś zjadłam już chyba z 2kg...któraś z was tez ma takie klimaty? 🤪

No to wita w klubie kochana ja od samego początku mam niesamowity apetyt na wszytskie owoce. Najpierw wzieło mnie strasznie na biały winogron, pożerałąm go wręcz. Potem przyszła pora na brzoskwinie w puszce, a teraz włąsnie na mandarynki. Potrafie w godzine po obiedzie zjesc pelno mandarynek 🙂 dlatego tez od samego począItku obstawiałam ze będę miec dziewczynke bo zwasze tak rodzice mówili ze jak ma sie ochote na owoce i słodycze to na dziewczynke...tyle tylko ze wczoraj moja przyjaciólka która ejst w 17 tc a miała takie same smaki ja dowiedziała się ze bedzie raczej miała chłopczyka hiihihih
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm...mandarynki to jest to co i ja uwielbiam najbardziej 🙂 tony mandarynek mogę wciągnąć za jednym razem 🙂 🙂 🙂 i właśnie wybieram się po nie do sklepu, nawet zima mnie nie odstraszy 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edi mi tez maz powtarza,ze to chyba jakas obsesja jest 🙂Tez mam juz kosmetyki,zapas chusteczek i nawet pampersy 🙂I non stop cos dokupuje 😁 Taka juz matczyna natura 😉A maz madrala sam jak ma chwile czasu,to tez malej cos kupuje 😉A jesli chodzi o mandarynki i pomaracznie to szkoda slow 🙂Bron boze,zeby w domu zabraklo 😜 Moge je jesc na tony 🙂Ale to dobrze,bo maja duzo witaminy c.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A teraz z zupelnie innej beczki.Edi u mnie od niedzieli juz nawet malej jadalnie otworzyli 😉Siara mi z piersi zaczela leciec.Na szczescie tylko troche,ale i tak wole nosic wkladki,zeby mi sie czasem jakas plama w pracy nie zrobila.Ale po nocy jak wstaje to pizama mokra 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
piesze po kawalku, bo coś mi nawalilo i czasami rozpisze się na poł strony i wszystko znika i rzucam go w kąt 😠
dziś powiesiłam nowe firanki do pokoiku malutkiej i dowiedzialam się, że mój skarbik jest znowu tydzień większy niż mówi termin więc jak dobrze pójdzie to po połowie marca może urodzę 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edi nie matrw sie.U mnie tez juz 10kg do przodu.Ale kto by sie tym przejmowal?Po ciazy wszystko sie zgubi.Bede z mala duzo do parku chodzic 🙂To chyba dobrze,ze malenstwo urodzi sie szybciej.Ja tez mam taka nadzieje u siebie,bo na ostatnim usg juz wychodzilo,ze urodze 16.03.My to sie jej juz doczekac nie mozemy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no ja też wiadomo, że oby była zdrowa, ale chciałabym, żeby była jak najszybciej no i do kwietnia to mogę zbankrutować już z mężem kupiliśmy ps, żeby zająć czas, bo nie odchodziłam od allegro, ciągle coś mi jest potrzebne, już mówiłam, że wszystko mam, a teraz znowu taki ładny rożek i czapeczki no i piękna pościel, że chyba znow sie skuszę 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
JA PRZYTYŁAM RÓWNIEŻ 10KG ALE JAK PATRZE NA SIEBIE TO WYDAJE MI SIĘ ŻE WAGA KŁAMIE...BO MAM ODCZUCIE JAKBY TO BYŁO JUŻ ZE 20KG...EDI JA BYM CHCIAŁA WCHODZIĆ W JEANSY SPRZED CIĄŻY A TU NIESTETY OD DAWNA ..TYLKO TAKIE Z PASEM NA BRZUSZEK...GARDEROBĘ SPRZED CIĄŻY JUŻ SPAKOWAŁAM W PUDŁA TERAZ TO TYLKO ZOSTAŁY TE TYPOWO CIĄŻOWE...MNIE DZIŚ STRASZNIE KOŚCI ŁONOWE BOLĄ AŻ CHODZIĆ NIE MOGĘ...NA DODATEK MAM W DOMKU REMONT KTÓRY MIAŁAM W PLANIE JUZ OD WIEKÓW ...NIC MI SIE NIE CHCE A TU TYLE SPRZĄTANIA...CO DO UBRANEK DLA MALUTKIEJ TO JA OSTATNIO TEŻ JUŻ ZASZALAŁAM...ŚPIOSZKI,PAJACYKI,BODZIACZKI...MAM ICH JUŻ NA FULL...TERAZ SZUKAM SUKIENEK I BLUZECZEK....ALE TYLE TEGO I WSZYSTKO TAKIE SŁODZIUTKIE ŻE SAMA NIE WIEM CO MAM KUPOWAĆ 🤪...ALE JAKĄ MAM PRZYJEMNOŚĆ Z TEGO 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
capslocc ja juz tez zapomnialam,co przed ciaza nosilam.Tez juz wszystko pochowane 😁 I tez mam wrazenie,ze przybralam dwa razy tyle.Juz nawet nie chodze,tylko kulam sie jak kuleczka 😜 Edi powinnas sie cieszyc,ze ciebie to jeszcze nie dopadlo.Ja tez twierdze,ze wszystko mam,a non stop cos dokupuje.Dzis tylko na poczte wyszlam,a juz przynioslam sukienke i plaszczyk,bo na promocji byly 😁 😁 Czasem mi sie zdaje,ze juz sie uzaleznilam od kupowania dla malej 🙂Ale cudowne jest to uzaleznienie 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja ogólnie nie czuję się jak w ciąży poza tym, że szybciej się męczę, właśnie przemalowałam ścianę w pokoiku dzidzi, bo jedna miała inny kolor i nie bardzo mi pasowała do nowych firanek, na jednej ścianie zrobiłam galerię ze zdjęciami moimi i męża, a 2 wielkie ramy puste czekają na Marcelinkę, dzisiaj nawet z nudów ubralam sobie pościele i ochraniacze do łóżeczka, żeby zobaczyć jak będzie wyglądało 🙂

lepiej się cieszyć z dzidzi niż plakać bynajmniej będzie wiedziała jaka była wyczekiwana, bo mam nawet zdjęcia remontu pokoiku, pełnych szaf, mążmi robił jak prasuję i piorę i mam jeszcze pamiętnik, w którym zapisuję szczeguły 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edi dokladnie ja z takiego samego zalozenia wychodze.Co tydzien robimy zdjecia brzusia,jak mi fajnie rosnie.Co wazniejsze wydarzenia zapisuje w kalendarzu 🙂I wszyscy nokolo wiedza,jak sie cieszymy z naszej malej i jak sie jej doczekac nie mozemy 🙂W koncu to nasze dlugo planowane,upragnione Sloneczko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...