Skocz do zawartości

Lipcóweczki 2016 | Forum dla mam


lajsoka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 313
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja z szykowaniem sie nie spiesze. w pierwszej ciazy jakos miesiac przed porodem mialam wszystko uszykowane. teraz zakupy rozkladam sobie na etapy.mam liste i wg niej kupuje. staram sie szukac okazji tak zeby bylo taniej :-) rossman(mozna zalozyc karte i kupowac ciut taniej jeszcze) w pepco widzialam rzeczy w przystepnych cenach(pieluchy tetrowe, kocyku, okrycia) nie wiem jak tam jest z jakoscia. mam w miescie tez hurtownie chemiczna wiec pewnie tam kupie proszki itd. no i w aptece Doz jest chyba do konca kwietnia promocja na oilatum.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny ale dzisiaj mnie wzięło na jedzenie. Po sniadaniu zjadłam już dwa kawałki ciasta, jabłko, mamby Krzysia, dwa lody, milky waya, i właśnie jem milke z oreo. I już czuje że to jednak nie to, co za mną chodzi. Też tak macie? To mój pierwszy taki napad w tej ciąży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny 🙂 wczoraj z moją grupą ze szkoły rodzenia byłyśmy obejrzeć sale porodowe w szpitalu. Akurat trafiłyśmy na moment gdy jedna z pacjentek rodziła. I nie powiem krzyki, które słyszałyśmy troche nas zmroziły, ale po kilku minutach było już słychać płacz dzidziusia 🙂 Coś fantastycznego 🙂 ehhh coraz bardziej do mnie dochodzi że i u nas to już niedługo 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej ciężarówki 🙂
Ale u mnie pogoda straszna, dziś z rana śnieg, wczoraj grad i do tego baardzo zimno jakby to miał być koniec listopada a nie początek maja 😞 Sądziłam, że może majówka będzie ładna bo chcieliśmy rodzinnie pójść do parku i porobić zdjęcia taka sesja brzuszkowa w plenerze w śród kwitnących drzew kwiatów, ale póki co nie zapowiada się na to :/
Ja też w tej ciąży nie umiem się oprzeć słodkościom 🤨 w synkiem to kiełbachy, na słone mnie ciągnęło a teraz słodkości w weekend piekłam dwie blachy ciasta w piątek drożdżówka ze śliwkami, miała być z rabarbarem, ale nie mogłam dostać, w sobotę na rynku znalazłam rabarbar i poszło drugie bo już tamtego ze śliwkami nie było ☺️ ale to mąż pół blachy do pracy wziął więc co to dla mnie drugie pół blachy 😁 dziś mam ochotę na rogaliki albo bułeczki jagodzianki własnej roboty oczywiście 😉 tylko wyślę męża po zapas mąki 🙂 Za to nie mam pomysłu co dziś na obiad...zjadłabym coś z cukinią, może placki cukiniowe z fetą, miętą, albo risotto z kurczakiem, naradzę się z mężem co i jak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mnie dziś naszło na lody, choć pogoda nie rozpieszcza. Meczy mnie od dłuzszego czasu bezsennosc wiec w dzień jestem padnieta. Wieczorem albo nie moge zasnac albo zasne i budze sie po jakims czasie i godzonka, dwie przekladania z boku na bok. Jesli macie jakies patenty na spokojny sen to z checia wyprobuje. Oprocz ziółek, wietrzenia sypialni, dawki ruchu w ciagu dnia i liczenia baranow bo to już sprawdzałam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja na lody mam chec cały czas, niezależnie od pogody. A co do snu to Ci niestety nie poradzę. Ja przez cały dzień coś robię, sprzątam gotuję i to zazwyczaj z pomocnikiem na rękach :-) ,więc o 20-21 jestem tak pamiętam, że gdyby nie nocne siku to bym się nie budziła wcale. Później 5-6 pobudka Lenki na mleczko(czasem jeszcze żadnej, a czasem nie) i 6.40 pobudka Krzysia do szkoły. W ciągu dnia jak uda mi się poleżeć pół godz to jest dobrze. Oczywiście nie liczę leżenia na podłodze i służenia jako tor przeszkód dla małej :-).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej,
a my zaczynamy remont pokoju dla malutkiej na szczęście ja wybywam do mamy a mąż zaczyna działać, faktycznie coraz mniej czasu, ja tez mam problemy ze spaniem i ciągłym chodzeniem do ubikacji w nocy ale już ostatnia prosta przed nami, pozdrawiam Was serdecznie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja byłam dzisiaj u lekarza. Zero dźwigania i dużo leżenia, bo zaczęły puchnac nogi i twardniec brzuch. Wysmialam doktora bo z moja mała to akurat te zalecenia idealne. Poza tym ja mogę góry przenosić, a on mi jakieś zakazy wymyśla. My nie szykujemy narazie żadnego pokoju. Po prostu łóżeczko do postawimy w wolnym pokoju i tyle. Wszystkie ubranka i rzeczy kosmetyczne będą malym pokoiku na dole. Tak jak Lenki. Ja cały dzień jestem na dole, więc nie chciałoby mi się biegać za każdym razem żeby ją ubrać, przebrać itd. Jak dzieci będą miały po kilka latek, to dopiero wezmę się za pokoje. Maz proponował żeby córci już kupić mebelki i przenieść jej rzeczy na górę, bo w pokoiku na dole robi.się ciasno, ale to za wcześnie. Przecież ja będę musiała za każdym razem biegać n górę, bo ona ma dopiero rok i nawet po schodach nie wejdzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
weekend pełen szaleństw minął 🙂 wesele całkiem udane , nawet potańczyłam troszke 🙂 moja niunia bardzo lubi taka muzykę hehe kreciła sie cały czas prawie :::: 🙂 w niedziele dwie komunie i jeszcze poprawiny wesela :P ale czuje sie dobrze i nawet humor mi dopisuje bo uśmiałam sie po pachy a przy okazji załatwiłam sobie łóżeczko i wózek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dwupaki 🙂

Ostatnio cos mi posta wcięło i juz później drugi raz nie chciało mi się pisać 😜 W zeszłym tygodniu miałam małe przeboje zobaczyłam, ze coś dziwnego mam w pochwie 🤨 przestraszyłam się chociaż nic nie bolało ale sama myśl, mi nie dawała spokojnie funkcjonować wieczorem we wtorek zebraliśmy się z mężem do szpitala akurat mój ginekolog miał dyżur zbadał i mówił że to żylak taki kolor sinawy i sobie tam jest ale jak długo to nie wiem. W każdym razie mówił że tak jak w ciąży zdarzają się hemoroidy tak i tam mogą też się zdarzyć. Mówił żeby obserwować jak by rosło mam od razu na oddział lub do niego do gabinetu. W środę jeszcze miałam wizytę u niego więc jeszcze raz popatrzył co i jak, ale póki co nic nie kazał robić i dużo wypoczywać :/ jak ja mam przy dziecku moim być ograniczona i leżeć ?no nie da się oczywiście mąż pomaga, ale same wiecie te co maja dzieci jak to jest.
Majówka u nas szybko przebiegła, a to wycieczka na wieść do zwierzątek, spacer po lesie, a to odwiedziny bliskich znajomych z synkiem. planujemy sesję zdjęciową z brzuszkiem w parku wśród drzew kwiatków z wiankiem na głowie taka fajna wiosenna jak się już ciepło tak ma robić, chociaż wczoraj pogoda nas rozpieściła a dzis znów zimno 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja sie właśnie dowiedziałam, że synek koleżanki(ten wcześniak 23 tc) dzisiaj wieczorem zmarł. I znów rycze. I znów całą noc nie będę mogła spać, a jak zasne to mi się będzie śniło to dzieciątko. Boziu jakie to straszne. Aż boję się ja spotkać, bo podobno jest wykończona psychicznie i fizycznie. Mały miał 2, 5 tygodnia, a ona ponoć wygląda jak szkielet. Mój mały wariuje w brzuchu, bo chyba czuje, że mama się zdenerwowala :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Też sobie tego nie wyobrażam. Nasze maluszki sa w brzuchach i maja się dobrze. A jej powinien urodzić się dopiero w sierpniu. Pojutrze pogrzeb, ale ja nie dam rady iść, bo chyba bym się zaryczala. Zawsze płacze na pogrzebach, wystarczy że spojrze, jak ktoś płacze, a teraz w ciąży i w takim przypadku to po prostu nie wytrzymam. Już mi się płakać chce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Też sobie tego nie wyobrażam. Nasze maluszki sa w brzuchach i maja się dobrze. A jej powinien urodzić się dopiero w sierpniu. Pojutrze pogrzeb, ale ja nie dam rady iść, bo chyba bym się zaryczala. Zawsze płacze na pogrzebach, wystarczy że spojrze, jak ktoś płacze, a teraz w ciąży i w takim przypadku to po prostu nie wytrzymam. Już mi się płakać chce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też ogólnie wrażliwa jestem, a w ciąży to już podwójnie, zwłaszcza jeśli chodzi o dzieci, 😞 Myślę, że w takim stanie jak najbardziej nic się nie stanie jak nie pójdziesz na pogrzeb, pozostaje jedynie pomodlić się za maluszka, który dołączył właśnie do grona maleńkich aniołków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja kochana córcia dzisiaj pobiła swój rekord we wczesnym wstawaniu. 4.10 na zegarku, a moje dziecko już zwarte i gotowe do zabawy. Chyba jednak założenie rolet na całej górze będzie nieuniknione. Jak mały się urodzi i też będzie tak wstawał to dostane jakiegoś rozstroju nerwowego. Teraz już poszła spać, a mamusi się niestety już odechciało 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj, zdecydowanie za goraco jak dla mnie :-( sapie jak parowoz ;-) wiecie co dziewczyny dzis mialam mega smutna refleksje. nie zdarzylo mi sie w tej ciazy, zeby ktos mi ustapil gdzies miejsca czy przepuscil w kolejce, zdarzylo mi sie za to, ze ktos chcial, zebym to ja jego przepuscila ! bo ma tylko jedna rzecz, bo sie spieszy... masakra!!! nie jestesmy jako spoleczenstwo nauczeni chyba kultury...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agag niestety tak jest. Ja zauwazylam nawet, że jak widzą mnie w kolejce, to specjalnie się odwracają i udają ze nie widzą, że jestem w ciąży :-) . Tak jak np ta pani w kolejce na badania mnie nie chciała puścić na glukoza pierwszej, bo nie widać za bardzo ze jestem w ciąży :-) Przezyjemy. Ja jestem na końcówce trzeciej ciąży i tylko raz mnie ktoś zawołał bez kolejki i chociaż w Rossmannie jak wół jest napisane, że kobiety w ciąży maja pierwszeństwo, to nikt na to nie zwraca uwagi. Moja zmnajoma to się spychała na siłę, ale ja tak nie potrafię. Mnie dzisiaj strasznie boli prawe biodro. Już dwie tabletki apapu wzięłam. Lenka spala dzisiaj do 9 a ja zamiast z nią odpoczywać, to tłuklam się z boku na bok, bo żadna pozycja nie przynosiła mi ulgi. Nawet poduszka między nogami. I jeszcze byłam dzisiaj z mężem na zakupach i kawałek szliśmy sklepu do sklepu i powiem wam, że tak mnie ciągnął brzuch, że myślałam, że do auta nie dojadę. A tu jeszcze 2miesiące :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...