Skocz do zawartości

klaudiagda

Mamusia
  • Liczba zawartości

    3355
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez klaudiagda

  1. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Mati, ja zaglądam z sentymentu. U nas nic takiego się nie dzieję. Męczę się z pracą magisterską, nie wiem kiedy ją obronię, bo nie mogę czasu znaleźć na nic ;/ Nie mam Fryty w znajomych. Co się dzieję, że bardzo źle? Mam nadzieję, że dzieci mają się dobrze? No i Ty z mężem 🙂 Pozdrawiam
  2. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Ola, bardzo się cieszę, że z maluszkiem już lepiej 🙂 Cudny jest, piękny, piękny i jeszcze raz piękny!!!! Ale i tak najważniejsze, że sam oddycha 🙂 Ty też pięknie wyglądasz 🙂 Pozdrawiam 😉
  3. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Marina, jak dzieciaczki??? Ola, daj mi trochę czasu 😁 Jak się czujecie dziewuchy? Co taka cisza????
  4. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    A Matylda, na myśleniu o własnym interesie się skończyło 😁 Najpierw muszę napisać pracę, bo nie mam czasu na kombinowanie póki co. Dziękujemy z Kacprem 🙂 a no już lepiej. W pon kontrola, to się okaże, czy zadział antybiotyk - oby. Ola, wcale się nie zdziwię, jak po drugim trzeciego się zachce 😁
  5. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Matylda, u nas wszystko ok 🙂 podczytuje Was cały czas. I przepraszam, że dopiero teraz się odzywam. U nas szybko. Praca, dom, szkoła. W tym roku się bronię, nie mam nic napisane. Nie wiem jak to będzie 😁 Daga, gratuluję 🙂 ja też zastanawiam się nad kolejnym dzieciaczkiem, ale póki co, muszę ogarnąć szkołę. Kacper aktualnie ma zapalenie płuc... masakra. W dzień zupełnie zdrowe dziecko, w nocy zaczyna się koszmarny kaszel. Ale jakoś musimy to przetrwać. Poza tym, wszystko ok. Tzn jest u nas próba sił. Młody walczy, oj i to ostro. Najchętniej by wszystkich sobie poustawiał. Jak jesteśmy sami to jest ok, ale u babć zachowuje się koszmarnie. Ma widownie i to go chyba podkręca. No ale staramy się to wyeliminować. Mamy nawet w sobotę spotkanie z psychologiem, niech nas pokieruje, co robić, a czego nie. Za Antosia cały czas trzymam kciuki 🙂 chłopak dzielny i Ty też. Buziaki :*
  6. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Matylda trzymam kciuki!!!!! Jedźcie, wszystko sprawdźcie i zbadajcie. Wierzę, że to nic poważnego 😘
  7. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Ahh i pampersy już zażegnane. Fakt, czasami się zapomni, albo po złości zrobi siku na dywan 🤢 ale ogólnie jest dobrze! Teraz nawet w nocy śpi bez. Położyłam go któregoś razu, bo mi się skończyły. I nie kupuję póki co 😁
  8. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    HEJ 🙂 Wiola, cieszę się, że wszystko ok 🙂 mdłości nie miałam, ale faktycznie kiedyś coś dziewczyny pisały o jakimś sposobie. Ale pewnie i tak nic nie działa 😁 Ola, już wcześniej miałam pisać. Zdjęcia świetne, szczególnie te z sesji narzeczeńskiej. Zrobione z klimatem i nie zalatują tandetą 🙂 Nikolina, my Kacprowi odciągaliśmy. Tzn to wyglądało na tej zasadzie, że mu go myliśmy. Delikatnie pod prysznicem. Nawet nie ze względu na napletek, ale na brud, który zbiera się pod nim. Teraz nie ma z nim żadnego problemu. Matylda, Kacper śpi w żłobku zawsze, w domu już gorzej. Ewentualnie w samochodzie zaśnie. Przesypia całą noc. Zasypia ok 20.30-21.30 i budzi się bardzo różnie. Zazwyczaj ja go budzę, jak musimy szykować się do żłobka. Je nabiał, my jemy, więc mu nie odmawiam. U mnie w domu zawsze jadło się jogurty, sery itp. Jadał do czasu same naturalne jogurty, niestety jak któregoś razu poznał smak owocowego, to teraz nie jest taki chętny. Bajki raczej go nie interesują. Właściwie bardzo rzadko ogląda. Raz jeden jedyny obejrzał całą bajkę i był to Kubuś Puchatek 🙂 śmiać mi się chciało, jak na niego patrzyłam, bo to widok niespotykany 😁 Dziewczyny, robicie mi coraz większą chęć na dzieciaczka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  9. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    ehhh Ania, przykre. Faktycznie brzmi poważnie. Wcześniej nie zauważyłaś, że coś jest nie tak? W sensie, jak np byłaś w ciąży? Czy już domyślałaś się? Przepraszam, że pytam. Nie odpisuj jeśli nie chcesz. Rozumiem, że maile pisał do innej dziewczyny... może na mailach się skończyło? Trzymam za Was kciuki (Ciebie i Hele) 🙂 😘
  10. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    aaa Ewelina, Kacper w żłobku dziecko- anioł, a w domu - diabeł wcielony. Piszczy, krzyczy, rozrzuca różne rzeczy. Już nie wiem czasami co mam robić. Chociaż potrafi być kochany, nie mówię, że nie. Przyjdzie, przytuli się, pocałuje. Ale momentami ręce opadają.
  11. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    hello! 😁 ale czad, ile czytania 😁 Marina, cudny brzuchol 🙂 chociaż ja też nie mogłam narzekać na swoją ciążę 🙂 nawet wyszła mi na dobre 🙂 Brechti, ja też co kilka dni rozstaję się z moim Michałem 😁 będzie dobrze jak opadną emocje. Matylda, wrzuć raz jeszcze zdjęcia, ja jutro co prawda do pracy idę, ale jakbyś mogła do 17 chociaż zostawić, to będę wdzięczna 🙂 ej może jakieś spotkanie zorganizujemy?! 😁 nawet z Asią jakiś czas temu rozmawiałyśmy, że fajnie by było 🙂 zastanówcie się 🙂 Kacper (odpukać) sika do nocnika (po moim ostatnim poście odbył przemianę 😁 ), dzisiaj pierwsza noc bez pampersa. O 12 go posadzę raz jeszcze na nocnik i zobaczymy co z tego wyjdzie. Hmmmm, hmmm, hmmmm nie wiem co miałam jeszcze napisać.
  12. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    AAA i dodam, że Kacper zdecydowanie ma "bunt dwulatka". Potrafi być kochany, ale czasami jak mu coś strzeli do głowy to koniec. Mam wtedy dość, ale liczę, że to kiedyś minie 🙂 Mówi bardzo dużo, właściwie już wszystko. Jest cwany jak nie wiem. Ale mamy problem z nocnikowaniem. Było dobrze, a teraz jakby się z tym cofnął. Nie przeszkadza mu, że lata np w mokrych spodenkach po dworze 😮
  13. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    hej dziewuszki!!!! zaglądam regularnie, ale nie piszę, bo zawsze coś. Np teraz pisałam posta i mi się skasował ;/ Wiola gratulacje!!!!!! owocne te Wasze wakacje 😁 Jak oglądam zdjęcia takich maluchów, to odzywa się instynkt... ale jeszcze nie czas na mnie. Matylda, jak dla mnie też widać podobieństwo między Leną, a Antosiem. Marina, trzymam kciuki, żebyś wytrzymała do 38 tyg 🙂 Choć wcale się nie zdziwię, jak dasz radę do 40 tyg. Wiesz sama jak to jest 😁 Nina, nie skomentuję Waszego rodzinnego wyjazdu, bo mnie zazdrość zżera 😁 pięknie! Ola, czekam na zdjęcia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  14. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Matylda gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!3, Zazdrościć porodu 🙂 Matylda, jak będziesz na "chodzie" to wrzuć więcej zdjęć maluchów 🙂
  15. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Magda, wierzę, że będzie dobrze 🙂 My urodziny Kacpra spędziliśmy w szpitalu. Niestety. Ma zapalenie płuc. Pojechaliśmy do szpitala 20 kwietnia z wysypką i lekką biegunką. Miał podwyższone CRP i nas zostawili. Po kilku dniach okazało się, że zapalenie. No i dopiero wczoraj wyszliśmy, mimo, że jeszcze płuco trochę świszczy. Leczymy się w domu. Piękna pogoda, majówka a my na pół godziny wyjść możemy ;/ już wariuje ;/
  16. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Ola, sukienka bardzo ładna. Przy drobnej figurze będzie wyglądała super.
  17. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    kasjalena napisał(a): gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🙂
  18. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Wesołych Świąt dziewczyny 🙂
  19. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    marinka napisał(a): Matylda od 2 dni jem to 🙂 i to wchodzi we mnie. chodziło chyba o męża 😁 hihi 😁 Magda, ja też nie będę komentowała zachowania taty Majki. Życzę powodzenia i cierpliwości... oby wszystko się ułożyło 🙂
  20. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Marinka, gratulacje!!!!!!!! Ty to naprawdę musisz kochać macierzyństwo 🙂 podziwiam i życzę wszystkiego dobrego Waszej piątce 😁 Matylda, brzuchol świetny... i całkiem duży Ci powiem szczerze 😁 U nas po staremu. Jak tak czytam o Waszych ciążach to i ja bym chciała, ale później jak mam wyjść do kina albo zrobić cokolwiek i jest problem, to rezygnuję 😁 Może kiedyś... jak dojrzeję do tego... Podejście egoistyczne, ale widocznie nie czas...
  21. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Natka85 napisał(a): ojj póki co jeszcze nie dawaj, bo będzie spawik. Jak już nie będzie miał biegunki wcale, to odczekaj ze 2 dni i możesz powolutku próbować wprowadzać.
  22. klaudiagda

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Fajnie, skasował mi się właśnie post 🤢 Ola, fotograf świetny, chociaż cena też powala. Z resztą ja się nie znam na cenach fotografów, bo jeszcze nie miałam okazji rezerwować 😁 Ale wierzę, że bywają i drożsi 😁 Matylda, wszystko będzie ok. Każda z nas się denerwowała, ale to chyba normalne 🙂 Dawaj znać co i jak. Natka, my jesteśmy znawcami od rota 😁 Kacper miał już dwa razy, z czego pierwszy raz w wieku 2 tygodni. Na szczęście przechodził łagodnie. Ale rozmawiałam z lekarzami i nie ma znaczenia, czy dziecko było szczepione, czy nie. To gówno może każdego złapać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...