EdytaS

Nie wyswietlilo mi całego posta. Dodi jak urlop?? Widziałam zdjęcia, świetna z Was rodzinka

Hej dziewczyny co u Was?? My mieliśmy wrócić do domu tydzień temu ale jak zwykle nie obyło sie bez komplikacji i wracamy dopiero jutro późnym wieczorem. Elizce jakiś tydzień temu wyszedł pierwszy ząbek, a teraz czekamy na drugi. Moze jutro, najdalej pojutrze sie przebije. Strasznie jej dokucza. Siostry synkowi idą tez zabki i tez cieżko to znosi. No jest wesoło

Uffff udało sie 🙂 u Nas wszystko dobrze 🙂 jesteśmy teraz w Norwegii u mojej siostry i mamy bardzo wesoło bo oprócz mojej trzyletniej Kornelki i prawie 5 miesięcznej Elizki jest jeszcze 11 miesięczny Oliverek i 9 letni Dawidek 🙂 mamy domowe przedszkole 🙂 jest przy nich co robić 🙂 Elizka rośnie zdrowo, zęby jej mocno dokuczają, na tyle ze muszę jej podawać przeciwbólowe leki na noc a czasem nawet w dzień. Dzisiaj o mało nie dostałam zawału bo leżała na mnie, ja siedziałam w pozycji półlezącej a ona sie podniosła i prawie usiadła!!! Normalnie do tej pory w szoku jestem!! Moja mama jak to zobaczyła to mało z kanapy nie spadła 🙂 bo sie rzuciła żeby ja łapać 🙂 powoli wprowadzam jedzenie łyżeczka. Musiałam jej zrobić przerwę kilkudniowa bo miała straszne zatwardzenie. Zobaczymy jak teraz będzie 🙂 dziewczyny dajcie znac co u Was chociaż w kilku zdaniach 🙂 jak mnie niebedzie wyrzucać to będę częściej pisać 🙂

Moze w końcu uda mi sie coś napisać 🙂 próbuje od jakiegoś czasu, ale mi nie wyświetla postów. Nie wiem czy tego tez wyświetli 😞 juz sie czuje jakbym sama do siebie pisała 😞 mogę normalnie pisać ale jak daje " wyślij wiadomość" to mi wszystko znika 😞 próbuje znowu 🙂

Oj Dodi współczuje Ci tej ospy. Czytałam na Facebooku ze Kubus tez ja złapał 😞 biedni jesteście z tymi chorobami. Oby to juz był koniec!!! Moja Elizka bardzo łagodnie przeszła?? A jak Kubus ja znosi??? U Nas wszystko dobrze, tylko te dziąsła jej bardzo dokuczają 😞 Rośnie jaj na drożdżach, "gada" jak nakręcona, uśmiecha sie cudnie i wogóle jest kochana 🙂 W tygodniu jedziemy odebrać paszport Elizki bo w czerwcu jedziemy na miesiąc do mojej siostry do Norwegii 🙂 juz sie nie mogę doczekać 🙂 Pozdrawiamy i czekamy na wieści od innych mamusiek 🙂 a Wam Dodi życzymy dużo zdrówka 🙂

Dodi widziałam ze jesteście juz w domku?? Jaj Kubus?? Dopiero wczoraj wieczorem obejrzalam ten filmik i muszę Ci powiedzieć ze całkiem fajnie wyszło. Mi sie podobało 🙂 Ja sie nie odzywalam ostatnio bo Elizka mi trochę marudzi, dokuczają jej dziąsła. Jak jej posmaruje to przez 5 min jest dobrze a potem znów płacze. Ojj ciężko będzie z tymi zębami 😞 moja starsza córcia nie zakwalifikowała sie do przedszkola, wczoraj były wyniki. W poniedziałek idziemy złożyć odwołanie, ale nie wiem czy coś wywalczymy 😞 Idę robić gołąbki i ciacho bo pozniej idziemy na cmentarz. Dzisiaj mija 27 lat jak umarł mój tata. Do napisania dziewczyny 🙂 buziaki dla maluszków :*

Nie mogłam sie wczoraj tutaj zalogować. 😞 Dodi jeszcze raz współczuje tej ospy!! Oby tylko Kubus nie złapał!! Ja dostałam wczoraj pierwsza miesiączkę i umieram z bólu 😞 brzuch i kręgosłup mi zaraz eksplodują. Juz zapomniałam jak to jest mieć miesiączkę. Życzymy miłego dalszego świętowania 🙂 o dużo zdrówka dla wszystkich 🙂 My w środę mamy iść na pierwsze szczepienie, oby tylko nic sie nie wydarzyło 🙂

Wow kawał chłopa 🙂 gratulacje jeszcze raz!!!! Dodi ja mierzyłam ja na dwa sposoby. Pierwszy tak jak mierzą w szpitalu czyli od czubka głowy do pięty. Centymetrem krawieckim. A drugi sposób to położyłam ja w łóżeczku zaznaczyłam czubek głowy i koniec pięty. Oba pomiary wyszły takie same 62 cm. Jutro idę na kontrol to moze mi ja zważą. 🙂 I muszę sie Wam pochwalić ze dziś po raz pierwszy usłyszałam od starszej córci "kocham mamę" 🙂 !!!

Dodi daj znac kiedy będzie emisja bo js tez chętnie obejrzę 😉 Elizka miała zapalenie oskrzeli ale juz jest lepiej. Jutro idziemy na kontrol i moze po świętach uda nam sie ja w końcu zaszczepić 🙂 chcem tez zapytać dr o dziąsła małej bo wydaje mi sie ze chyba ząbki jej dokuczają. Ślinie sie bardzo, wkłada rączki po łokcie do buzi, wieczorami jest strasznie marudna. Jak jej lekko pomasuje dziąsła to na chwile jest lepiej!! Dzisiaj kupie maść na ząbkowanie i zobaczę czy cis jej ulży. Za tydzień kończy 3 miesiące 😉 ale ten czas zleciał 🙂 Mam jeszcze pytanie w jakim tempie rosną wasze maluszki??? Bo Eliza przez niecałe 3 miesiące urosła juz 8 cm !!! Wczoraj ja mierzyłam i ma 62 cm. A wazy coś koło 6 kg. Dokładnie ja zważę na szczepieniu. Idziemy kupić farbki do jajek i będziemy w piątek malować 🙂 do napisania !!!

Dodi ja mam tak samo jak Ty z tym zapaleniem piersi. Średnio co dwa tygodnie mi się robi, za każdym razem w innym miejscu. Pierś nie jest twarda, nie wyczuwam żadnych guzków i temp po 40 stopni przez dwa dni. Jak coś mi się takiego robi to często przystawiam małą do tej piersi i podczas karmienia masuje to miejsce.... boli jak cholera ale szybciej przechodzi. Ja mam dużo mleka, ale to raczej nie jest powodem tych zastojów. Przykro mi z powodu twojego kręgosłupa, oby szybko Ci przeszło !! Aldonka cieszę się że obeszło się bez interwencji chirurga i pępuszek odpadł sam 🙂 My też mięliśmy iść wczoraj na szczepienie, ale Elizka w środę mi zagorączkowała i okazało się że ma zapalenie oskrzeli 😞 I po raz kolejny ma odroczone szczepienie. Niedługo kończy 3 miesiące a jeszcze nie mieliśmy pierwszego szczepienia. A co się tyczy ściągania mleczka to sprawa bardzo indywidualna. Na tym etapie laktacja już się ustabilizowała na potrzeby maluszka i zwiększa się gdy ono tego potrzebuje, dlatego czasem możemy mieć wrażenie że dziecko nagle robi się niespokojne i nie najada się, bo zwiększa się jego zapotrzebowanie a nasz organizm potrzebuje czasu żeby "wyprodukować " odpowiednio więcej mleczka. Moja Elizka średnio co 3 tyg. ma taki napad że chce być co chwila przy piersi a po jakim dniu lub dwóch wszystko wraca do normy 🙂Ja jak ściągam mleko po karmieniu to też nie za dużo ściągam, bo mam małego żarłoka 🙂 Poza tym najwięcej mleczka leci podczas ssania przez dziecko 🙂 Martitka bardzo się cieszę że już z synkiem jest lepiej i że malutka Nadunia się nie zaraziła. To musiały być trudne dni dla Was 😞 Joasiu ale Ty się masz z tym ulewaniem!! Szkoda mi Twojego synka bo on pewnie tez bardzo się męczy 😞 Może w końcu ktoś Wam pomoże albo mały z tego szybko wyrośnie 🙂 Powodzenia!! U Nas tak jak pisałam wcześniej Elizka ma zapalenie oskrzeli, mnie też coś rozkłada a starsza córka wczoraj miała cały dzień rozwolnienie i było bardzo wesoło 😞 Jedna ryczy bo nie może spać ani ssać bo nosek zatkany, druga co chwila na kibelek latała i niestety kilka razy nie zdążyła, a nie pozwoliła sobie pampersa założyć a ja ledwo stałam na nogach i znikąd pomocy. Na szczęście dziś jest już o wiele lepiej 🙂 Życzymy wszystkim duuuuużo zdrówka 🙂

Skorom Izunia współczuje tego niespania przez wasze skarbeńki. Moja starsza córka taka była i to było strasznie uciążliwe. Teraz Elizka mi to wynagradza 🙂 Co prawda był taki moment że strasznie płakała i mało spała, zwłaszcza w nocy ale teraz (tfu tfu) śpi pięknie 🙂 W nocy potrafi przespać ciągiem 5-7 godz. Kornelia natomiast nie spala tak długo do roku. Budziła się co 3 godz. z zegarkiem w ręku 🙂 Dostaliśmy od dr zgodę na szczepienie i w tym tygodniu idziemy. To dopiero nasze pierwsze 😞 a najstarsza jest w z naszych maluszków 🙂 Niektóre z waszych maluszków już na drugie idą niedługo 🙂 Ja na szczęście nie mam anginy 🙂 Elizka dostała krople do oczka 🙂 Za jakieś 2 lub 3 tyg mamy obowiązkową wizytę u okulisty więc zapytam o to oczko. Starsza córcia dostała skierowanie do poradni alergologicznej... chyba wiecznie będę z nią jeździła po jakiś specjalistach 😞 Życzymy Wam miłej niedzieli 🙂 Buziaki :*

Hej my po miesiącu kwarantanny wkoncu możemy chodzić na spacery i codziennie z tego przywileju korzystamy zwłaszcza ze dziewczyny są wtedy znacznie spokojniejsze 😉 jutro niestety czeka nas spacer do lekarza bo ja mam chyba anginę a Elizce znów bardzo ropieje oczko i chyba bez okulisty sie nie obejdzie tym razem. Poki co idziemy na zakupy i króciutki spacerek 🙂 pozdrawiamy wszystkie mamusie i maluszki 🙂

Ja juz dwa razy miałam tak, ze bolała mnie pierś, ale nie cała tylko w jednym miejscu i miałam po 40 st gorączki. Trzeba wtedy przystawiać maluszka do tej piersi żeby siła ssania udroznic zatkany kanalik. Po dwóch dniach gorączka mijała a pierś bolała mnie jeszcze kilka dni. Mam nadzieje ze juz więcej tego nie będę miała. A wam życzę zdrówka 🙂 Elizka bardzo mi sie meczy w tej ospie a ja nie mogę jej pomoc. Dzisiaj druga noc prawie nie przespana. Zasnęłam dopiero o 5, a i tak mała budziła sie co pół godziny i musiałam ja chwile przytulić i pobujać. A o 7 juz pobudka na dobre i tak juz druga noc. Moze chociaż dzisiaj będzie lepiej.

hej U Nas ospy ciąg dalszy 😞 Niestety dzisiaj zauważyłam krostki u Elizki i dr potwierdził moje obawy. Elizka załapała ospę .... kolejne dwa tygodnie w domu 😞 Najgorsze jest to że taki maluszek nie może dostawać żadnych leków, jedynie homeopatyczne. Mam nadzieję, że lekko przejdzie tę ospę. Na dodatek cały czas ropieje jej oczko. Próbowałam już wszystkiego, łącznie z kroplami od dr. Teraz znów dostałyśmy krople i jeśli nic nie pomogą to konieczna będzie wizyta u okulisty bo być może będzie trzeba udrożnić zatkany kanał łzowy ... My u ortopedy jeszcze nie byliśmy, mieliśmy iść w tym tygodniu ale przez ospę już drugi raz muszę odwołać wizytę. Dr mówiła, że spokojnie możemy pójść później. Niestety szczepienie tez po raz kolejny mamy odroczone. Najpierw z powodu ospy starszej córki, bo było ryzyko że załapie, a teraz kiedy już wiadomo że ma to odroczyli nam na co najmniej miesiąc albo nawet 6 tyg. zależy od tego jak będzie przechodzić ospę. Elizka waży ok 5,5 kg 🙂 Ważyłam ją na naszej domowej wadze wiec pomiar nie jest dokładny 🙂 Pozdrawiamy Was gorąco i przesyłamy buziaki. Wszystkim dzieciaczkom i ich mamusią życzymy zdrówka 🙂

hej ja tylko na chwilę póki spokój mam. Mało się odzywam bo starsza córka załapała ospę. Trochę się boję, żeby Elizka się nie zaraziła, ale póki co na szczęście nie załapała tego świństwa!! Przez chorobę Kornelki cały dzień mam co robić, już drugi tydzień siedzimy w domu i muszę wymyślać ciągle jakieś zabawy, a i Elizką jest już coraz bardziej aktywna w dzień i też wymaga sporo uwagi. W nocy już nie robi takich strasznych afer. Zaczyna się już pomału uśmiechać i mamy dużo radochy z tego 🙂 Zaczyna tez już wydawać z Siebie różne dźwięki 🙂 Jeszcze nie świadome ale czasem jej się wymknie jakieś "uuu" albo "eee" 🙂 Jeszcze kilka dni i mam nadzieję że się trochę polepszy u Nas i będę mogła pisać na bieżąco 🙂