joma

Witajcie 🙂 Melduję, że nasz Synek będzie miał Braciszka 🙂 Pozdrawiam 🙂

Cud do oglądnięcia https://www.facebook.com/photo.php?v=569334973115866

Witam i ja 🙂 Mam termin na 12 maja 🙂 Mam już prawie 2,5 letniego Synka - byłam Majóweczką 2011 🙂 Pozdrawiam wszystkie Majóweczki 🙂

Justina zapraszamy na Mamusie.net 🙂 Jesteśmy teraz tutaj http://www.mamusie.net/forum,majoweczki_2011,29,25.html,str=60#5501

Justina zapraszamy na Mamusie.net 🙂 Jesteśmy teraz tutaj http://www.mamusie.net/forum,majoweczki_2011,29,25.html,str=60#5501

No to fajnie Dziewczyny 🙂 Czekamy na resztę na Mamusie.net 🙂 😘

Witajcie 🙂 Widzę, że coś słaby odzew jeśli chodzi o Mamusie.net... Martyna chociaż Ty 😘 To ponawiam 🙂 Co Wy na to, żeby przenieść się całkowicie na Mamusie.net? W ciąży już nie jesteśmy, a tamto forum bardziej w naszym temacie - więc dlaczego nie? 😉 Mamy już nawet swój wątek 🙂 http://www.mamusie.net/forum,majoweczki_2011,29,25.html,str=30#5074 No i na forum poruszane tematy, które nas teraz dotyczą 🙂

Brzuszki co Wy na to żeby przenieść się na Mamusie.net? 🙂

Justyna ja się nie martwię czkawką tylko tym co się z nią wiąże, bo u nas wraz z każdym czkaniem - ulewanie duuuużej ilości mleka, a co za tym idzie...ponowne uczucie głodu, ponowne karmienie i takie błędne koło... Co do brzuszka to ja też często kładę Mariuszka na brzuszku i lubi to, bo czasem się uspokaja...a i na brzuszek dobrze robi, po potem bąki lecą 😉 U nas na razie żadnych (odupkać) poważniejszych problemów brzuszkowych...czasem tylko jakieś preżenia...itp... Ale chyba profilkatycznie zaczne pić ten kminek... A tak w ogole Dziewczyny to co rozumiecie przez słowo kolka? Bo często gazy, pręzenia wrzuca się do jednego wora, a kolka przecież zgodnie z zasadą trzech: niemowlęta cierpiące na kolkę płaczą ponad 3 godziny dziennie, przez więcej niż 3 dni w tygodniu, przez co najmniej 3 tygodnie... U Was jest kolka czy po prostu gazy?

Witajcie 🙂 My już po spacerku, ale szybko wracaliśmy, bo wieje okrutnie... Jak nie upał to wiatr...

Jola ja jednego dnia zjadłam jedną truskawkę i zauważyłam u Małego dwie krostki na brodzie...za kilka dni znowu zjadłam i już nic nie było..potem znowu kompot z jabłek i truskawek, kilka pierogów z truskawkami...no i cisza... Przed chwilą też zjadłam kilka pierogów z truskawkami i mam nadzieję, że nic się nie pojawi 😉 Ciekawa jestem tylko reakcji na większą ilość nieprzetworzonych truskawek...ale póki co jeszcze się boje 😉 Także myślę, że lepiej spróbować od mniejszej ilości. Co do monitora - to my mamy pożyczony, ale jakoś do tej pory jeszcze nie został uruchomiony, bo Mariuszek śpi w różnych miejscach... No ale o takich stresujących fałszywych alarmach tez słyszałam...

Dziewczyny a wiecie co u Barakudy? Czytałam na fb, że są dłużej w szpitalu...wiecie dlaczego?

U nas czkawka pojawia się przy przebieraniu, więc pewnie z zimna... No i też ogrzewam główkę, dmucham, ale chyba nigdy nie pomogło.. Położna radziła przystawić wtedy do piersi, więc przystawiam, ale to przeciez takie błędne koło...

Ojjj nawet mi nie mów o czkawce - bo jak go złapie to chlust za chlustem... Mówisz ze z przejedzenia - tylko co tu zrobić jak on placze jak go odstawiam? Co do przejedzenia...dzisiaj strasznie sie wkurzylam - mama mi zasugerowała, że te ulewania to przez to, że go przekarmiam, a za godzinę mąż stwierdził, że pewnie dlatego taki niespokojny, bo za mało go karmię...ehhh...super :/

Monalissa odbijaj koniecznie - bo przez połknięte powietrze robią się gazy... U nas nie ma mowy o nieodbijaniu, bo ulewa strasznie...

Dziewczyny pamiętacie jak wklejałam kiedyś ten numer http://www.youtube.com/watch?v=kYqhiQ2FdM0 W ciąży słuchaliśmy z Mariuszkiem codziennie...i wiecie co...albo to przypadek, albo faktycznie mój synek uspokaja się przy tej melodii 🙂 Już dwa razy go wyciszyło 😉

Ja kupowałam cały zestaw TT, ale obecnie używałam tylko dwa razy na herbatkę i raz na dokarmianie - ale bardzo fajne te buteleczki - wygodne do trzymania i smoczek baaaardzo podobny do piersi 🙂

Dziewczyny a Waszym dzieciom też wypadają smoczki? Bo ja już nie wiem...może za duży ten smoczek... A jak wypadnie to oczywiście krzyk 😉

Fajny artykuł dla Mamusiek, które czasem wątpią w siebie... 😘 http://www.rodzinko.pl/noworodek-i-niemowle/5417-pierwsze-dni-w-domu-trudne-pocz-tki-czyli-o-rozterkach-i-lekach-mlodej-mamy.html

My właśnie wróciliśmy ze spacerku 🙂 Wreszcie było czym oddychać przez ten wiaterek 🙂

Martyna z tego samego powodu boję się jeść niektórych rzeczy...no ale powoli powoli trzeba będzie jeść normalnie, bo musimy być silne i zdrowe dla naszych dzieciaczków 🙂

Gosia smacznego dla Ciebie i...Majki! 🙂

Ja też w ciązy nie brałam witamin - oprócz żelaza, ale w ciąży jadłam wszystko czego się organizm dopominał, a teraz jeszcze troszkę się boje..więc sporo produktów wykluczyłam...

No i Pampersów u nas też idą straaaaaaaaaaaszne ilości - po każdym karmieniu kupa, a czasem nawet po dwa razy trzeba przebierać...ale nie żałujemy 😉 No i tetrowych przez to ulewanie też nam idzie masa! Nie wspominając już o kilkakrotnym przebieraniu w ciągu dnia... Także ja codziennie piorę w rękach i prasuje 🙃 Właśnie wykorzystałam ostatnie minuty na pranie itd, bo Mały zaraz się obudzi... Może jeszcze zdążę zjeść zupę 😉

Dziewczyny karmiące piersią - bierzecie jakieś witaminki? Bo ja tak myślę, żeby coś sobie zakupić.. Mały wyssysa ze mnie wszystko...więc pewnie niedługo włosy, paznokcie i zęby będą "lecieć", a wiadomo jak to z jedzeniem matki karmiącej..