-
Liczba zawartości
38 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O Jamajka
- Urodziny 26.12.1986
O mnie
-
Imię
Agnieszka
-
Kraj
Polska
Moje dziecko/dzieci
-
Płeć dziecka
Dziewczynka
-
Imię dziecka
Halinka
-
Planowana data porodu
06.05.2011
Jamajka's Achievements
Newbie (1/14)
3
Reputacja
-
hussi31 napisał(a): A no też oczywiście podziwiam tym bardziej Hussi debiutantkę! 😁 Ja to nie wiem jak się ogarnę po porodzie, ze mnie taki cienias jest... Brawo dla Was dziewczyny!
-
marinka napisał(a): Marinka z Ciebie chyba jest jakaś SuperMama! Tak na luzie piszesz, a dopiero Cię cieli! Wszystko lekko Ci idzie, dzieci szczęśliwe, mama szczęśliwa. No podziwiam i kłaniam! 😁
-
Dzień dobry, chciałam się pochwalić brakiem czopa 😁 dwa dni mi odłaził, a teraz już mam czysto. Haliny tylko patrzeć! 😁
-
martyna_czaro napisał(a): Dokładnie! Ech... jakbym czytała o sobie... Dzięki Kochana... 😘 Właśnie dlatego cieszę się, że Was mam na tym forum 😘 Już mi trochę lepiej ☺️ Zawsze do usług :*
-
Gorsze dni? Ha! Ile razy ja płakałam z bezsilności, że już nie chce tu być, że już mam dosyć bycia wiecznie gościem w czyimś domu. Ale ciągle sobie powtarzam, że to wszystko nic, że tylu ludzi ma gorzej, nie mogą liczyć na swoje mieszkanie nawet za sto lat. A my jeszcze chwilka, jeszcze moment i będziemy się cieszyć własnymi czterema ścianami 😁
-
Ja też jestem bezdomna póki co, mieszkamy z męża nawiedzoną siostrą i jej mężem no i z ich szurniętym psem :/ Wiem co czujesz, wiecznie nie u siebie. My już kończymy remont ale ze dwa tygodnie jeszcze się zejdzie. Ale pomyśl sobie na poprawę humoru jak to będzie jak już będziecie na swoim 🙂
-
martyna_czaro napisał(a): Oj biedaczku... Nie denerwuj się, zrób sobie jakąś małą przyjemność za to 🙂 Zamów sobie coś dobrego do jedzenia i obejrzyj jakiś fajny film 🙂 Albo zaproś sobie kogoś kogo lubisz. Nie przejmuj się, taki już nasz los 🙂 Ale coś za coś!
-
A ja niedawno wróciłam od lekarza, KTG żadnych skurczy nie wykazało, za to pani doktor powiedziała, że główka już zeszła na dół no i mam małe rozwarcie! Półtora palca 🙂 Jeżeli do tej pory nie urodzę to 4.05 tak czy siak mam się wybrać na izbę przyjęć. A jak wróciłam to widziałam na majtkach ociupinkę krwi, ale chyba nie ma co panikować bo to naprawdę tylko troszkę było. Pewnie doktor przy badaniu mi coś tam podrażniła.
-
No racja racja. Już się nie denerwujmy 🙂 Miłego dnia wszystkim, samych przyjaznych i pomocnych ludzi w otoczeniu 🙂
-
No jasne zdarzają się miłe sytuacje, ale niestety tych niemiłych też jest sporo. I właśnie to mnie boli. Ludzie nie potrafią postawić się na miejscu drugiego człowieka, tylko oceniają, krytykują i każdy najmądrzejszy. A przecież kobieta w ciąży od zawsze była świętością, w takim przekonaniu wyrosłam, a teraz kiedy sama noszę pod sercem dzidziusia okazuje się, że jest inaczej. W kolejce ktoś prędzej się wepchnie niż przepuści :/
-
Kasia21 napisał(a): Ja chyba bym zabiła!!! Nie przejmuj się kochana. U nas już takie posrane społeczeństwo, każdy widzi tylko czubek własnego nosa 😞 Mi też jedna stara baba dogadała w autobusie i od tamtej pory unikam komunikacji miejskiej jak ognia :/ Ech ludzie...
-
Manki! Co do Twojego przeziębienia to mam radę. Ja miałam takie same dolegliwości pare tygodni temu i było podobnie: lekarz nieudolny, pani w aptece coś tam doradziła, ale i tak nie przechodziło. Aż wreszcie mój Marek siadł do kompa i coś tam powyszukiwał, a wieczorem po pracy zrobił mi takie picie: wywar z pokrojonego na kawałki imbiru, z dużą ilością soku z cytryny i z miodem na osłode. Piłam to na gorąco dwa razy dziennie i po trzech dniach byłam zdrowa 🙂 Serio. Spróbuj może Ci pomoże!
-
Aaale tu się dzieje! Do mnie jeszcze słabo dociera, że to już czas, a przecież na jutro mam termin według OM! Z USG jeszcze chwila, ale kto to wie jakie moja Halinka ma plany 🙂 Widzę, że tu dziewczyn pociechy wychodzą kiedy chcą i nikogo się nie pytają czy to odpowiedni termin 🙂 GRATULACJE DLA WSZYSTKICH NOWYCH MAMUŚ!!!
-
manki napisał(a): No mnie też "w trakcie" nie boli tylko w zasadzie cały czas od rana, tak jakby niezależnie. No ale lepiej Ci już? Przeszły sensacje?
-
Dzien dobry Majówki! Manki jak tam Twoje dolegliwości?? Musze sie Ciebie wypytać: czy temu intensywnemu wypróżnianiu towarzyszył ból brzucha? Tak czytałam sobie na luzie wczoraj Twoje posty, myślałam, że pewnie zaraz będziesz jechać rodzić. A teraz od rana boli mnie brzuch i to tak że nie moge spać, a najgorsze jest to, że rano przed 5 wyprawiłam męża na szkolenie do Krakowa! Ma wrócić późnym wieczorem albo w nocy. Mówiliśmy naszej Halince żeby poczekała z wyłażeniem na tate, żeby sie wstrzymała chociaż ten jeden dzień. A tu jakieś sensacje brzuchowe od rana 😞 mam nadzieje ze to tylko niestrawnosc...