Blondi75

a co sądzicie o szkołach rodzenia? Ja 13 lat temu przed porodem uczęszczałam na zajęcia i mile wspominam, zajęcia z opieki nad noworodkiem chyba najbardziej mi się przydały.

smerfetka napisał(a): ja też zawsze zazdrościłam ale jakoś ciągle jest coś do zrobienia...w tym roku postawiłam sobie za punkt honoru dokończenie trawnika przy tarasie aby Dzieciaczek w przyszłym roku miał gdzie "wypoczywać" 😉

Leginsik napisał(a): Ja też wykonuję wszystkie czynności w domu. Troszkę rozważniej i wolniej niż przed ciążą...tylko nie mogę patrzeć na swój ogród bo jakiś taki zarośnięty. Przydałoby się wyrwać chwasty 😉 W sumie pozycja na kolanach chyba nie jest jakaś obciążająca. tak zwana pozycja na kolanach jest zalecana nie tylko w tego typu czynnościach ☺️ 😜 😁 i o wiele przyjemniejsze 😉

smerfetka napisał(a): Ja też wykonuję wszystkie czynności w domu. Troszkę rozważniej i wolniej niż przed ciążą...tylko nie mogę patrzeć na swój ogród bo jakiś taki zarośnięty. Przydałoby się wyrwać chwasty 😉 W sumie pozycja na kolanach chyba nie jest jakaś obciążająca.

ANIA100 napisał(a): Witaj ANIA chyba nie udało Ci się ... najstarsza to chyba ja jestem 😉 36 lat hi hi hi fajnie, że dołączyłaś do Nas

smerfetka napisał(a): Z moją córcią (teraz ma już 13 lat) strasznie przechodziłam 3 pierwsze miesiące a teraz jakoś przebrnęłam bez większych problemów...troszkę mdłości a zwłaszcza przy myciu naczyń hi hi hi strasznie przeszkadzał mi zapach płynu domycia jabłkowy 😉

Leginsik napisał(a): A śliwki suszone?

Asia19874 napisał(a): Zgadza się...ja mam takie właśnie plany 😉

AsiulkaZG83 napisał(a): Blondi a ile masz wzrostu? wzrost 167

Witajcie... zgadza się zdrówko dzidzi jest najważniejsze...ja do najszczuplejszych nie należę i z 66 kg jeszcze w styczniu teraz w 15 TC mam 70 kg. Staram się nie głodzić i jakoś łagodnie minęły mi 3 pierwsze miesiące. Teraz to kilogramy przede mną 😉

Witajcie...jestem ze Szczecina chętnie dołączę do forum. Mam pytanko co sądzicie na temat szkoły rodzenia? Ja z moją pierwszą córcią (w brzuchu) ... ojej to było 13 lat temu właśnie uczęszczałam na taką szkołę rodzenia. Wtedy było to bezpłatnie, teraz jak rozglądałam się w naszym mieście niestety wszystkie są płatne. Dziewczyny co Wy sądzicie, czy potrzebne jest takie przygotowanie, czy tego się nie zapomina 😉

AsiulkaZG83 napisał(a): Po przerwie ale wreszcie się pojawiam...strasznie miło tu u Was, mam na imię Asia Hahaha znowu Asia 😉jak milo ,jedna tez tu dzis dolaczyla 🙂Milo mi ,witamy 🙂

izarybka napisał(a): Ja też mam dzisiaj na obiad kotlety mielone...mykam do obiadu 😉

gusia743 napisał(a): Witaj Agnieszko...a USG ok? Bo jak pisałam niżej właśnie w czwartek się też wybieram.

mam nadzieję, że będzie OK, tylko to wyczekiwanie chyba będzie najgorsze.