Skocz do zawartości

sangia

Mamusia
  • Liczba zawartości

    17
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez sangia

  1. BlueLagoon napisał(a): tylko 3610??????????? dobre! moje wazyly po 3,5 kg i maiły 55 cm oboje.no ale ja w pierwszej ciazy pracowałam do 9 msc a w drugiej w dzień porodu grałam jeszcze w piłke z synem-generalnie cały czas w biegu.teraz tez tak był ale nerwy zawazyły njiestety. najbardziej obawiam sie o oddychanie u tsakiego maluszka i podobno często sa problemy ze słuchem i neurologiczne.jakos wole nie ryzykowac.odetchne dopiero po świętach jak dotrwam.
  2. BlueLagoon napisał(a): A jak córka ma na imię? bo nie pisałaś tego. Ja już też mam choróbsko za sobą na szczęście mała nie zachorowała. Sangia jakbyś zaczęła wymyślać imiona to może by Ci się humor poprawił 😉 a ile mała obecnie może ważyć? w tych tyg. co jesteś? kurcze własnie róznie piszą zależy od kalkulatora.mam nadzieję dowiedziec się w poniedziałek.wiadomo że to też będzie tylko orientacyjnie ale może sie torche uspokoję.wciaż mnie przeraża urodzenie wcześniaka i problemy ze zdrowiem dziecka wtedy.leżenia też mam już po dziurki bo ja raczej do tych ruchliwych należę! a mowilam że masa cukrowa? ha! naprawde sliczny tort!gratuluję inwencji i chęci! 🙂 Ja też leżałam i to sporo nie chciałam urodzić w grudniu. Normalnie miałam dość. Ostatnie tygodnie były udręką. No to w 38tyg. spokojnie możesz rodzić 😜 a teraz jeszcze musisz się pomęczyć moja koleżanka ur. wcześniaka w 36tyg. to ma z nim same problemy, ale on na toxo w między czasie zachorował jak była z nim w ciąży, a siostra mojego męża urodziła w 32tyg. i mały zdrowy jak byk a jaki wielki!! Ważył 2,5kg jak się urodził a po mieś. ważył 4,5kg. własnie dlatego ciężko to oszacowac.a jaki powód był tego porodu w 32 tc?ja mam plan wytrzymać choć do 36 tc ale to jeszcze tyyyyyyyyyyle czasu! Ona miała raka szyjki macicy, więc ją wycieli i zaszyli macicę. Chyba tętno też spadało czy coś nie pamiętam teraz. Także coś tam się zaczęło dziać i stąd szybszy poród przez cc. A chłopiec ma teraz 2lata. ło matko! dlatego własnie pytałam bo takie wczesne porody to z reguły jakies ekstremalne przypoadki ndciśnienie rak itd. podobno po tym fenoterolu dzieci szybciej troche przybieraja bo pępowina jest bardziej ukrwiona.jednak skutki uboczne też sa.no nic....jakos to będzie.
  3. BlueLagoon napisał(a): A jak córka ma na imię? bo nie pisałaś tego. Ja już też mam choróbsko za sobą na szczęście mała nie zachorowała. Sangia jakbyś zaczęła wymyślać imiona to może by Ci się humor poprawił 😉 a ile mała obecnie może ważyć? w tych tyg. co jesteś? kurcze własnie róznie piszą zależy od kalkulatora.mam nadzieję dowiedziec się w poniedziałek.wiadomo że to też będzie tylko orientacyjnie ale może sie torche uspokoję.wciaż mnie przeraża urodzenie wcześniaka i problemy ze zdrowiem dziecka wtedy.leżenia też mam już po dziurki bo ja raczej do tych ruchliwych należę! a mowilam że masa cukrowa? ha! naprawde sliczny tort!gratuluję inwencji i chęci! 🙂 Ja też leżałam i to sporo nie chciałam urodzić w grudniu. Normalnie miałam dość. Ostatnie tygodnie były udręką. No to w 38tyg. spokojnie możesz rodzić 😜 a teraz jeszcze musisz się pomęczyć moja koleżanka ur. wcześniaka w 36tyg. to ma z nim same problemy, ale on na toxo w między czasie zachorował jak była z nim w ciąży, a siostra mojego męża urodziła w 32tyg. i mały zdrowy jak byk a jaki wielki!! Ważył 2,5kg jak się urodził a po mieś. ważył 4,5kg. własnie dlatego ciężko to oszacowac.a jaki powód był tego porodu w 32 tc?ja mam plan wytrzymać choć do 36 tc ale to jeszcze tyyyyyyyyyyle czasu!
  4. BlueLagoon napisał(a): A jak córka ma na imię? bo nie pisałaś tego. Ja już też mam choróbsko za sobą na szczęście mała nie zachorowała. Sangia jakbyś zaczęła wymyślać imiona to może by Ci się humor poprawił 😉 a ile mała obecnie może ważyć? w tych tyg. co jesteś? kurcze własnie róznie piszą zależy od kalkulatora.mam nadzieję dowiedziec się w poniedziałek.wiadomo że to też będzie tylko orientacyjnie ale może sie torche uspokoję.wciaż mnie przeraża urodzenie wcześniaka i problemy ze zdrowiem dziecka wtedy.leżenia też mam już po dziurki bo ja raczej do tych ruchliwych należę! a mowilam że masa cukrowa? ha! naprawde sliczny tort!gratuluję inwencji i chęci! 🙂
  5. nie wymyśliłam bo wszystkie kóre mi sie podobają są bliskie imieniu córeczki a nie chce żeby fonetycznie tak samo brzmiały poza tym mam teraz wazniejsze zmartwienia niz imię. aktualnie np. zaczynamy wszyscy smarkac na potęgę-ot uroki rodziny przedszkolaka 🙂
  6. BlueLagoon napisał(a): Gosia tort 1klasa!mniammmmmmmmmm dałabym się pokroić dla takiego 🙂 A ta polewa to sztuczna czy z czekolady białej? bo ja tych sztucznych nie lubię. Taki podobny tort był na weselu u mojego męża brata fuuuuuu, całe nadzienie było smaczne a tej polewy nie szło jeść, każdy to odrzucał. ja obstawiam lukier lub mase cukrowa z której można lepić sliczne rzeczy na torty i nie tylko-zgadlam? 🙂
  7. mnie to już rząd szyki pokrzyżowal bo miały mi dzieci isc do przedszkola tak żeby ise zazębiały 1 rok i żeby mała się na bank dostała a tu zonk! synek pójdzie o rok wcześniej obowiązkowo do pierwszej klasy a córcia może sie nie dostac wtedy do przedszkola.No i ja akurat obserwuję coraz więcej rodzin z 3 dzieci... Blue no niby się zmniejszył ale co będzie teraz po miesiącu to sie okaze...
  8. wesa napisał(a): jesne że możesz zapytać 🙂 synek ma 5 lat-włąsnie skończył w marcu a córeczka w kwietniu będzie miała 2 latka teraz mam termin na maj 🙂 ale jak to będzie to czas pokaże.... To tez taka niewielka róznica ja mam córke 2 latka i 4 miesiące i teraz synka 2 miesiące. A to trzecie też planowaliscie??? Ja narazie nie planuje trzeciego, ale tak gdzies w srodku czuje ze chciałabym jeszcze jedno dziecko miec 🙂 napisałam post wcześniej że to kompletne zaskoczenie i niby miłe ale nie w porę!!!!
  9. BlueLagoon napisał(a): faktycznie mało jest o tym pomijająć skrajne fora o dandy walker i innych schorzeniach.czasem lekarze też sa nadgorliwi-ja usg połowkowe całje trójce robilam u jednego gina ale jak is eokazało sprzet mial teraz inny-jeszcze czulszy.Porównując wyniki między synkiem a teraźniejszym usg małej jest o cąła kartke zapisów więcej!w samych przepływach dopplerowskich dopatrzyłam się róznic i te teraz bardziej czułe mają jescze inne normy.wiem że wpływu na nic już nie mam-znaczy mam-leżec moge i nie myslec o najgorszym.przepraszam za literówki ale pisze na leżąco....
  10. i żeby nie było dziewczyny że ma cos do nieplanowanych ciąż!!!! po prostu ja nie mam dobrego doświaqdczenia bo po dwóch planowanych co do miesiąca ciążach wpadliśmy w momencie kiedy postanowiłam zadbac o siebie.Ja waże 50 kg a dzieci urodziłam po 3,5 kg kazde więc mój kręgoslup powiedział dośc.poszłam do lekarza dal skierowanie na rtg więc je zrobiłam okazało się ze był to 20 dzień cyklu i akurat miesiac wpadki.nikomu nie życzę takich nerwów.wszystko jeszcze przede mną,ale mam nadzieje że będzie juz tylko lepiej.każdy lekarz mowil że powinnam poronić jesli zarodek miałby byc uszkodzony... Tort po prostu cudny!!!!!!!!!!!!!!!!!aż mi slinka leci.alez smaka narobiłaś!
  11. wesa napisał(a): jesne że możesz zapytać 🙂 synek ma 5 lat-włąsnie skończył w marcu a córeczka w kwietniu będzie miała 2 latka teraz mam termin na maj 🙂 ale jak to będzie to czas pokaże....
  12. BlueLagoon napisał(a): Kurcze myślałam o Tobie wiesz? 🙂 Cieszę się!! To daje mi nadzieję, że mojej także się cofnął albo stoi w miejscu. A lekarze nie wiedzą od czego to jest? Mój lekarz chyba stawiał na przebytą chorobę u mnie. A w którym jesteś teraz tygodniu? Na kiedy masz termin? No pewnie, że mnie to interesuje. Ja teraz za to obsesyjnie ciągle mierzę główkę małej (no bo jednak jak coś się powiększa w główce to mimowolnie rozpycha resztę i grozi wodogłowiem) no i na razie normalnie główka rośnie, bo do roku wodogłowie może wyjść i jeszcze nie byłam na badaniu usg mózgowia przez ciemiączko. Strach mnie ogarnia. ja też byłam chora w styczniu miałam grypę-potem sprzedałam dzieciaczkom.lekarz mówił że czasem tak jest i że potem sie to wyrównuje bo głowa rośnie.usg mam w poniedziałek i mam nadzieję że będzie ok.jestem w 31 tc-termin mam na koniec maja,ale watpię żebym dotrwała bo przy dzieciach to nie takie proste leżeć mimo szczerych chęci babć i męża.mam nadzieję wytrwac do bezpiecznego tc żeby mala nie była jakimś skrakjnym wcześniakiem.z tych nerów i czytania w necie o zbiorniku wielkim twardniał mi brzuch kóry ignorowałam w ferworze walki z dziecmi i domem a teraz leże juz 4 tyg i jestem na prochach po ktorych brzuch ok ale cąła reszta do dupy. mnie sie wydaje że u Twojej córci juz dawno nie ma sladu po tym powiększonym zbiorniku bo to by wyszło na usg kore robiłas przed porodem,ale oczywiscie należy sprawdzić. Wiesz co 100% pewności nie mam czy on wszystko badał tak jak wtedy... no, ale chyba powinien co? 🙂 Wiesz co najlepsze, że doszukuje się wszystkiego w zachowaniu małej co by mogło być powodem tego powiększenia np. brak koordynacji ruchowej itd. ale na szczęście mała jak chce włożyć rękę do buzi to się skupia i trafia prosto do buzi 🙂 tak samo jak leży na brzuszku to się nie chwieje na boki. Fenotrol to już b. silny lek 🙂 jeszcze przenosisz ciąże ehhe! bo po jego odstawieniu wiele kobiet nie rodzi od razu. Mi w 33tyg. ginka powiedziała, że grozi mi poród przedwczesny, a jak zapytałam kiedy mogę urodzić to powiedziała, że nie wie 😮 a od 31 tyg. miałam ciągle bóle w nocy takie jak na okres i trwały do 36/37tyg. tak się przejęłam tym zbiornikiem i jeszcze przedwczesnym porodem, że sama sobie kupiłam kilka opakowań nospy i tak je jadłam aż do wykończenia ostatniego opakowania, przestałam ją jeść w 37tyg. a w 38t6d urodziłam. I też mi twardniał brzuch do tego stopnia, że chodziłam przygarbiona. Kto wie kiedy bym urodziła gdyby nie nospa. Ciąża powinna być powodem do szczęścia a nie wiecznego zamartwiania współczuję Ci, bo wiem co ja przechodziłam. Podczas porodu było tyle zamieszania, że całkowicie zapomniałam o tym zbiorniku i całej reszcie. Ważne, że ma kto Ci pomóc przy dzieciach, że nie jesteś sama. kurcze to ty odwazna jesteś!!!! mnie gin powiedział że jak nie będe leżeć w domu to natychmiast mnie bierze do szpitala,więc leżę grzaecznie-babcie mają dyżury sa młode jeszcze i pracują zawodowo 🙂 i tak na zmiane z moim mężem.poporzednie ciąże obie idealniew terminie choc drugi poród-córeczki miałam expresowy bo 45 min.naprawde ten stres teraz mnie wykańcza-w sumie nadal pewności 100 % że z mala w2szystko ok nie mam.w poprzednich ciążach robiłam 3 usg przez caą ciąże i nawet mi do glowy nie przychodziło że z dziećmi może byc coś nie tak a teraz ech....wiem jedno zabezpieczę sie juz tak po tym wszystkim że żadnej wiuęcej wpadki nie zaliczę 🙂 a ty sie nie dopatruj w swoim dziecku odchylke od normy tylko ciesz sie że jest zdrowa i fajna dziewczynka!!!!ja mam dwoje skrajnie roznych dzieci i tak synek chodził w wieku 9 msc a córka w wieku 12 i myslałam że zwariuję z nerwów!okazało ise że syn to poprostu sportowiec po mamie a córka natura miś po tacie!uszy do góry!a o wodogłowiu to ty nawet nie mysl-znam dziewczyny kótych dzieci mają wodogłowie i zapewniam cię że tam wartości sa znacznie powyżej 10 mm!!!!a za nas prosze jeszcze troche kciuki potrzymac 🙂
  13. BlueLagoon napisał(a): Kurcze myślałam o Tobie wiesz? 🙂 Cieszę się!! To daje mi nadzieję, że mojej także się cofnął albo stoi w miejscu. A lekarze nie wiedzą od czego to jest? Mój lekarz chyba stawiał na przebytą chorobę u mnie. A w którym jesteś teraz tygodniu? Na kiedy masz termin? No pewnie, że mnie to interesuje. Ja teraz za to obsesyjnie ciągle mierzę główkę małej (no bo jednak jak coś się powiększa w główce to mimowolnie rozpycha resztę i grozi wodogłowiem) no i na razie normalnie główka rośnie, bo do roku wodogłowie może wyjść i jeszcze nie byłam na badaniu usg mózgowia przez ciemiączko. Strach mnie ogarnia. ja też byłam chora w styczniu miałam grypę-potem sprzedałam dzieciaczkom.lekarz mówił że czasem tak jest i że potem sie to wyrównuje bo głowa rośnie.usg mam w poniedziałek i mam nadzieję że będzie ok.jestem w 31 tc-termin mam na koniec maja,ale watpię żebym dotrwała bo przy dzieciach to nie takie proste leżeć mimo szczerych chęci babć i męża.mam nadzieję wytrwac do bezpiecznego tc żeby mala nie była jakimś skrakjnym wcześniakiem.z tych nerów i czytania w necie o zbiorniku wielkim twardniał mi brzuch kóry ignorowałam w ferworze walki z dziecmi i domem a teraz leże juz 4 tyg i jestem na prochach po ktorych brzuch ok ale cąła reszta do dupy. mnie sie wydaje że u Twojej córci juz dawno nie ma sladu po tym powiększonym zbiorniku bo to by wyszło na usg kore robiłas przed porodem,ale oczywiscie należy sprawdzić.
  14. do BlueLagoon hej.może pamiatasz 🙂 rozmawiałyśmy o zbior4niku wielkim... jestem po jednym a przed drugim kontrolnym usg i jak narazie zbiornik sie zmniejszył do 8 mm-mam nadziję że juz nie urośnie! za to z nerwów dorobiłam sobie tak że skrócila mi się szyjka i leże juz 4 tyg na fenoterolu na szczęśćie w domu bo nie wyobrażam sobie szpitala i rozłąki z dziciakami!!! jeśli Cię to interesuje to dam znać po usg.jeszcze raz dziekuje za wsparcie. pozdraiwam wszystkie mamy!!!!
  15. u mnie jest napisane na usg uwidoczniono prawidłowe i tu wymienione wszystko łacznie z tym zbiornikiem wielkim tyle że jest zrobione foto i napisane że śr do 10 mm.w uwagach wpisana kontrola za ok 4-5 tyg w celu kontroli zbiornika wielkiego.lekarz u ktorego bylam jest raczej z takich co to nic nie mowia a ja po tym jak usłysząłam o tym czymś to zapomniałam o co pytać?mój lekarz twierdzi że to narazie norma ale jednak trzeba kontrolować.Ja mam niestety jeszcze jedno zmartwienie bo robiłam w 20 dniu cyklu rtg.ech nerwy to juz do końca będą....a co jesli jednak mała będzie niepełnosporawan?kurcze ja mam jeszcze małe dzieci(5 i 2 latka).umieram ze strachu przed jutrem....
  16. bardzo Co dziękuje za odp. generalnie narazie nic lekarze nie mówią-jutro mam powtórzyc usg i mam wrażenie że ide po wyrok.Jestem już mamą 2 super zdrowych pociech.Obie ciąże ksiażkowe-ta niby tez ale jednak ten zbiornik wielki nie daje mi spokoju.Czytałam o Dandy -Woker,wodogłowiu i innych i generalnie od 3 tyg tylko szperam w necie i ryczę.To jest nieplanowana ciąża więc niekoniecznie na siebie uważałam do momentu jak się dowiedzialam o niej.wszystkie wyniki badań mam ksiażkowe,w rodzinie żadnych takich przypadków,przeziernosc 1,6-kurcze skad sie to bierze.Ja miałam usg na bardzo dobrym sprzęcie u dobrego specjalisty -robił mi tez przepływy dopplerowskie-niby wszystko ok ale jednak obawa ogromna.nie wiem co zrobię jak sie jutro okaże że coś nie tak.... jeszcze raz dziekuję i trzymam kciuki za Twoja pociechę!!!!
  17. do BlueLagoon jestem tu nowa ale znalazłam przypadkiem szperając po necie że borykałas się ze stresem pt; zbiornik wielki mózgu.Możesz opisac jak się to rozwiązało? ja jestem obecnie w 27 tc i zbiornik wielki 10 mm u mojej córeczki lekarz wypatrzył w 23 tc.Sama nie wiem co o tym myśleć...Będe wdzięczna za odp. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny 🙂 przepraszam że wkraczam w wasza sferę 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...