Skocz do zawartości

natalia7986

Mamusia
  • Liczba zawartości

    200
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez natalia7986

  1. A powiedzcie mi dziewczyny czy brałyscie tabletki na powstrzymanie laktacji czy domowymi sposobami sobie radzilyscie? Jeżeli domowymi to prosze o szczegolowe wyjasnienie co i jak. Bo tak sie zastanawiam nad tymi tabletkami a z drugiej strony chcialabym spróbować samemu tylko nie wiem jak sie do tego zabrac
  2. Dnia 19.10.2011 miałam zgłosić się do szpitala, ponieważ byłam już tydzień po terminie. Tego dnia, mój mąż rano ok 5 pojechał zawieźć firmowy samochód, obudzona jego wyjściem, byłam jakoś dziwnie poddenerwowana, bałam się strasznie, że będą mi wywoływać poród. Gdy wrócił mój maż po niecałej godzinie oznajmiłam mu, że zaczęły się skurcze, nieregularne, ale są. Poleżeliśmy w łóżku, ja z zegarkiem w ręce, odliczałam czas między skurczami. Były różne co 10,8,6,4 minut. Ok 7.30 wstaliśmy, zjadłam małe śniadanko, uszykowałam się i pojechaliśmy do szpitala. O 9.45 byłam na miejscu.Położna przeprowadziła wywiad, wezwała lekarkę. Po zbadaniu okazało się, że mam 3 centymetry rozwarcia. położna dała mojemu mężowi piękne zielone wdzianko i poszliśmy na porodówkę. Podłączyła mnie pielęgniarka pod KTG i tak sobie leżałam 40 minut. Były skurcze, nadal nieregularne a co najważniejsze były do wytrzymania. Położna kazała chodzić, skakać na piłce byle tylko rozwarcie się rozkręciło a z tym było kiepsko. Chodziłam, skakałam, chodziłam, skakałam i tak w kółko. Mój mąż był już zmęczony a to dopiero był początek. Ok 14 przyszedł lekarz, zbadał i stwierdził, że rozwarcie na 4 centymetry, pomyślałam sobie , że w takim tempie to nie wiem kiedy urodzę. O 16.15 przyszła położna i zapytała się czy zaczynamy rodzić? Odpowiedziałam , że tak. Położna przebiła mi pęcherz, zrobiła masaż szyjki i powiedziała " Do 17 pani urodzi". Pamiętam te słowa do dziś , dla mnie to było nie wyobrażalne, cały dzień chodziłam z bólami a tu nagle w 45 minut mam urodzić, niby jak? Po tym masażu zaczęły się parte, przyznam , że najgorsze bóle jakie mogą być. Po chwili przyszły pielęgniarki, lekarz i się zaczęło. Kilka parć i o 17 na świat wyskoczyła Oliwka,3210 i 53 cm 🙂
  3. oli1978 napisał(a): ....a dziecka nikt nie pyta o zdanie....smutne to ....Trzeba przetrwać najgorsze 3-4 tygodnia bo później jest już bez bólu i żadna butla nie zastąpi dziecku chwil zalet przy ssaniu cyca! Niestety to dość popularne bo ponad 80% mam woli iść na łatwiznę 😞 brak charakteru czy egoizm? ŚCIĄGANIE LAKTATOREM TO PODSTAWOWY BŁĄD BO ILOŚĆ MLEKA DOSTOSOWUJE SIĘ DO POTRZEB DZIECKA! Trzeba na to czasu! Miałyście ochotę i cierpliwość nosić pod sercem maluszki to trzeba i wiecej serca i cierpliwości dla dziecka po urodzeniu! Nie dajcie się nabrać na komercję czyli krowie mleko modyfikowane-niech chociaż noworodki mają mozliwość pić te, które z natury jest dla nich przeznaczone! 🙂 ps: Nikogo nie chcę obrażać ale smutne jest to co się czyta o karmieniu a raczej przestaniu po tygodniu, dwóch przez Kochające Mamy! Czasem trzeba wytrzymać i się poświęcić dla dobra kochanego maluszka! Cześć, dawno nie pisałam ale jakoś nie mogę się zorganizować, podczytuje Was od czasu do czasu. Co do karmienia to ja moze i poszlam na latwizne jak to okreslila Oli1978 ale dla mnie karmienie piersia to byl bol nie do wytrzymania, wolalabym 100 razy rodzic niz dawac cyca. W szpitalu próbowałam i w domu tez ale za kazdym razem mala wpadala w histerie bo cycka nie umiala zassac co sprawialo ze bol byl nie do wytrzymania , rany itd. Teraz sciagam jej pokarm laktatorem, niestety mam coraz mniej pokarmu i zaczelam mala dokarmiac sztucznym, mleczko ladnie przyjela i odpukac narazie sie nic nie dzieje. Bede jej sciagac pokarm jeszcze 3 tyg a pozniej ide do gina po tabletki na wstrzymanie. Nie uwazam siebie za zla matke, robie tak jak mi serce mowi, ja sie mecze i mala tez wiec czasami trzeba dokonac wyboru trudnego. Troche zaluje , ze nie probowalam dluzej jej uczyc pic z piersi ale teraz jest juz za pozno.
  4. Ja mam w mieszkaniu ok 23 stopni i tez mam problem czy to odpowiednia temperatura, jedno jest pewne , zeby nie przegrzac dziecka. A ja mam pytanie odnosnie smarowania pupki przy przewijaniu, Ja stosowałam Sudocrem ale zauwazylam ,że wysusza skore małej. Czego Wy używacie?
  5. Dziewczyny powiedzcie mi czy podajecie swoim pociecha wit , D3 i K?jesli tak to od kiedy podawac i w jakich ilosciach?
  6. hej, od wczoraj jesteśmy w domku, mam nadzieje, że u was wszsytko wporządku pewnie nie dam rady nadrobic zaleglości ale bede sie starac, rzy wolnym czasie. Ja mam małe problemy z karmieniem sutki sa cale w strupach jak mala ciagnie to jest bol jak cholera juz wolalabym 100 razy rodzic , w dodatku nie umie zbyt dobrze ciagnac bo moje sutki sa zbyt wklesle, narazie odciagam pokarm i jej podaje co ok 3 godz, probuje sie przemoc aby podac jej cycka ale mam taki strach bo wiem co bylo na poczatku, wiem ze na takim odciaganiu dlugo nie pojade a ze sztucznym chcialabym poczekac. powiedzcie mi ile takie male dziecko powinno wypic na raz? wiem ze kazde dziecko jest inne ale mniej wiecej moze jest jakas norma. Nie iwem czy to normalne ale mala nawet nie placze jak jest glodna ?
  7. nie miałam określonej godziny. poczekam jeszcze trochę i pojadę. Mam neta w tel co prawda kiepskiego ale moze bede w stanie zdawac relacje. A jak nie to przysle smsa. ide dopakowac torbe do konca 🙂
  8. Przesyłam , przesyłam. narazie sa rozne co 4-5-6-7 miniut.i trwaja ok 30 sek. teraz nie wiem co zrobic, bo i tak mialam sie dzisiaj zglosic do szpitala i nie wiem czy jechac niedlugo czy czekac az beda regularne skurcze ?
  9. Kochane zycze powodzenia 🙂 Ja mam skurcze co 5-7 miniut 🙂
  10. Natalka Basieńki [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/714/natalkabasienki.jpg/][IMG]http://img714.imageshack.us/img714/4990/natalkabasienki.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Jagódka Carpioo [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/10/jagdkacarpioo.jpg/][IMG]http://img10.imageshack.us/img10/3316/jagdkacarpioo.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
  11. mam zdjecia naszych nowych bobaskow jak tylko sciagne program do tel zaraz je tu rzuce
  12. ATAGUSIA tetno i wykaże Ci jeszcze czy masz skurcze. Ja miałam robione 2 tyg temu i mi wykazało lekkie skurcze a do tej pory nie urodziłam 😞
  13. Ja moge wrzucic foto Jagódki tylko niech ktosik mi je przyśle
  14. Zaraz na DDTVN bedzie o znieczuleniu podczas porodu
  15. Hej CARPIOO gratuluję! Ja zaczynam mieć już też stresa przed jutrzejszym dniem, nie wiem czy mnie tam juz zostawia czy tylko zrobia badania i odesla do domu , mam nadzieje , ze juz zostane urodze i bede miec to wszystko za soba! eh jakie to wszystko trudne! Kokosku mam te same obawy co Ty 😞
  16. Basienko święte słowa! brawo. Carpioo jak ja Ci zazdroszcze, niedługo będziesz tulic swoją malutką 🤪 JA TEZ CHCE!!!!
  17. Hej, gratulacje dla nowych mamusiek, dzieciaczki śliczne 🙂 Carpioo 3 mam kciuki , żeby wszystko poszło sprawnie i mało boleśnie! Kurcze wszystkie sie rozpakowaują a ja będę chyba zamykała ta tabelkę. W sodę mam się zgłośić do szpitala , boje sie jak cholera , że będą mi wywoływać 😞
  18. hej u mnie bez zmian . wczoraj pomyłam okna myślałam , że coś sie ruszy i co? i dupa blada nic! tak bardzo liczyłam , że urodze tego 16! dzisiaj sa urodziny mojego taty i do 24 na pewno juz nie zdarze! Miłej niedzieli Dziewczynki 🙂
  19. ja bym wybiła wszystkich facetów w pizdu !!! Niańczyć im i dalej mało, zajmować się domem, dzieckiem, pracować a oni wielce zmęczeni zawsze !!! Chyba mojego zaraz uduszę ! Bo jeszcze mi jęczy, że mogłam wcześniej mieć bolesne skurcze, bo jemu teraz się nie chce jechać a im później tym bardziej nie będzie mu się chciało mnie zawieźć Ręce opadają!! czemu faceci tacy sa? zabic, zakopac, zapomniectak to było?
  20. mama76 gratuluję i podziwiam za odwagę 🙂
  21. Będzie dobrze Kochana, nie stresuj się 🙂 Prztulaski dla Ciebie 🙂 Dziękuję Irysku Tak sobie myślę , że te humory są spowodowane zniecierpliwieniem i niepewnością co nas czeka... Zaraz idę sprzątać łazienkę , może coś się ruszy. A jak nie to jutro myję okna, może mała będzie chciała wyjść 16 mój tata byłby najszczęśliwszym dziadkiem na świecie bo wnuczka przyszłaby na świat w jego urodziny. Moja kuzynka jak była w ciąży ( 2 razy) to wzięłą sie za mycie okien a w nocy leciała na porodówkę, może zbieg okoliczności a może rzeczywiście coś w tym jest
  22. Dziewczyny chyba cos jest w powietrzu, że mamy takie wisielcze humory. Wczoraj jak mój wrócił z pracy i go zobaczyłam to się rozbeczałam, bez żadnego powodu 😮 😮 🤢 i o co chodzi? on patrzy na mnie jak na wariatkę w sumie to mu sie nie dziwię, mam juz dość! Hormony tak mi buzują jak na początku ciąży, w dodatku mała daję takie czadu po żebrach , że łzy same napływają do oczu. ja chce, żeby było po wszystkim bo niedługo dostane jakiejś depresji!
  23. Zuziaczku dasz radę ! Bądź naszą przewodnica i pokaż nam (przeterminowanym) jak to się robi 😉
  24. Mama76 oby to było to! 🙂 ze mnie też się nic nie chce lać 😞 ile mam jeszcze czekać? Miniona słodka ta Twoja Alutka 🙂
  25. hej, mamusia i Oliwka meldują się, że nadal są razem, coraz bardziej sie boję, że będę miała wywoływany poród i będę sie męczyła. Ile stresu człowiek się musi wyżyć , żeby powitać mała kruszynę! 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...