Skocz do zawartości

aga7701

Mamusia
  • Liczba zawartości

    19
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez aga7701

  1. Witam Dziewczyny 🙂 Nie zapomniałam o Was, tylko, ze czasu ciagle brakuje do siedzenia przy kompie. Jak juz wygospodaruje cos, to maz go okupuje 🙂.Moje dziecko zaczelo zglębiac tajniki piaskownic itp. dlatego wiekszosc czasu siedze z nia w parku. Dziekuje za zaproszenie, tylko nie wiem czy dam rade. Gosia do mnie napisala, ze jutro spotykacie sie w praku Jordana. I bardzo chetnie poznałabym Was i spotkala sie z Wami, tylko naprawde nie wiem jak to jutro bedzie, bo przyjezdza rodzina do tesciow i mamy sie spotkac, ale nie wiem gdzie i o ktorej..... Dajcie w razie czego znac, jakbyscie byly na rynku, bo niewykluczone ze i ja sie tam z nimi znajde. To choc podeszlabym na chwileczke 🙂 i sie Wam przedstawila.
  2. Acha i dzieki Karina za przepisy, jejku wlasnie myslalam co by tu zrobic za salatki na te swieta
  3. Witam dziewczyny. Czytam Was prawie codziennie ale nie zawsze daje rade napisac. U nas juz przygotowania do swiat. Tzn. tutaj sprzatam, a jade do siebie do Wlkp. i tam bede znow sprzatala... Oszalec idzie tak zyc. Ale coz, w Wlkp mam rodzicow i to na dodatek schorowanych wiec tak co 1,5 - 2 miesiecy jade 400 km w jedna str. zeby im pokazac wnuczke i zeby choc troche im rozweselic to zycie. Ale jak mam byc szczera to chetnie bym juz zostala w Krakowie i posiedziala z mezem w te swieta, bo nareszcie bedzie w domu. Moja Ania dzisaij od rana szaleje, ale to chyba pogoda tak na nia dziala, albo i ja, bo chodze podminowana tym pakowaniem. Teraz usnela, wiec nareszcie i ja usiadlam. Dagii wiesz my chyba mamy dzieci w tym samym wieku, to moze wlasnie u ciebie tez teraz zabki kolejne wychodza, bo moja mala od 1,5 miesiaca non stop piszczy w nocy i nie chce zasypiac... Powiedzcie czy ta wiosna w koncu pojawi sie taka piekna, chcialam dzisiaj pojechac na rynek, bo jakis tam jarmark jest wielkanocy i chcialam cos na Zajaczka pokupic... ale chyba nic z tego. A wlasnie,,,Tu w Krakowie nie ma Zajaczka prawda?
  4. ja bylam z Ania, no ale ona jeszcze jest troche za malutka, bo bala sie wody i tego ze dzieci psikaja z gory, wedlug mnie to raj dla dzieci 2-3 letnich, ktore juz sama biegaja i potrafia wchodzic po schodkach aby korzystac ze zjezdzalni. U nas ogolnie bylo ok, tak sie znaznajamialismy z woda. Mogę jedynie doradzic, aby wziasc z soba buciki na plaze to tam sie inaczej nie da, nasza mala caly czas sie przewracala na mokrym i suchy recznik i slafroczek, bo jak Ania nie biegala tylko była na rekach to troche tam jest zimno, zeby dziecko w mokrym ubranku chodzila
  5. Przepraszam Asiu, oczywiscie pomylilam sie piszac na necie. Pomylilam Ciebie z Klaudia. U mnie nadal remont, tzn. u moich sasiadow. Szalu mozna dostac, tak od 8 rana wierca. Mala mi prawie wcale nie spala, a teraz tez nie moge jej uspic bo jeszcze chodzi wiertarka. Ja tez cos dzisiaj zle sie czuje...chyba mnie rozbiera ta grypa. W koncu dzisiaj to przez chwile myslalam ze zimna nadeszla powtornie, bo od gradu bylo bialo
  6. ok to ja tez rezygnuje z kulek, jak nikogo tam nie bedzie i jest tam zimno. Asiu czy ty nie mieszkasz przypadkiem obok mnie,,,, bo u mnie od rana sasiedzi wierca tak ze mi w uszach szumi a co dopiero mozecie sobie wyobrazic dzieje sie z ania... ani nie spi, ani sie nie bawi i caly czas na rekach.... Jade gdzies bo oszaleje moze do wieczora skoncza
  7. Dziewczyny,jak ktoras ma ochote mimo tej aury i dalaby rade na 15.00 dojechac do Smykolandu, to ja tam bede z moja mała i bedzie nam bardzo miło, jak jeszcze ktos dolączy
  8. Hej Dziewczyny no pogoda faktycznie raczej nie tega na wyjscia, wiec moze faktycznie cos po swietach sie uda zoorganizowac. Ja szczerze sie wlasnie zastanawialam jak to dzisiaj ugram, zeby polaczyc kulki z drzemka i bylam lekko przerazona, bo mala juz od 6.30 lata i na pewno padnie ok. 10.00
  9. Hej Dziewczyny wlasnie czekam na meza z obiadem, Ania spi a ja delektuje sie chwila ciszy przy kawie.... Oj jak ja lubie takie chwile 🙂 Co do mnie, to ja postaram sie jutro byc, Ju z mi Gosia dzisiaj na gg wyjasnila co i jak, wiec jak mi mała nie zasnie przed wyjazdem to bede. No, bo u nas caly czas roznie z tym spaniem. Mala wstaje codziennie o 6, bez wzgledu o ktorej ja klade wieczorem i czasem zasypia juz o 9 a raz wytrzymuje do 12.00. Zobaczymy i w razie czego napisze co i jak do Gosi bo mam jej tel. Mysle ze u nas faktycznie to były ząbki, bo dzisiaj juz znacznie lepiej, Oby jeszcze ta wiosna nadeszla, bo bysmy juz w piasku siedzialy, a tak calymi dniami w domu i juz nie wiem, co mam wymyślac do zabawy. Co do tej mojej znajomej, to niestety nie bedzie bo katar jej chlopcow dopadł i nie bedzie ryzykowac. No,ale widze ze coraz wiecej nas sie pojawia. Fajnie 🙂 Gratuluje otwarcia sklepu, oby interes sie udał i kwitł. Mnie tez po glowie chodzi zeby w przyszlosci cos wlasnego otworzyc, ale chyba za wielki cykor jestem i boje sie ryzyka.... Tym bardziej podziwiam przedsiebiorczosc u innych mam. Do uslyszenia i milego popoludnia. Acha bylyscie moze w kinie ostatnio. Na jaki film warto pojsc, bo sie wybieramy z mezem, a juz wypadlam z obiegu...
  10. Witajcie tą póżną porą, ale ja dopiero co usialam. Przepraszam, że wczoraj juz nie odpisalam, ale mala mi sie rozchorowala. Od niedzieli piszczy i spi - tak cos przeczuwalam ze to poczatek choroby. No i wczoraj dostala wieczorem temp. Okiazało sie, ze to chyba zęby, bo na raz jej wychodza 4 nowe. Co do Tandety, to ja tez dopiero pierwszy raz tam bylam i naprawde jest w czym wybierac, od rajstopek, po kurteczki, czapki i leginsiki.... Oczywiscie trzeba poszperac i poszukac u roznych producetow, w bo tego jest cala masa: od chinskich do polskich wyrobów. Ja tylko tak przeszlam na szybcika, ale z tego co widzialam, to wcale nie tak drogo i nie takie badziewne te ubranka. Asiu oczywiscie ze mozemy jechac razem, ja mam auto w dyspozycji wiec moge po ciebie podjechac, tylko napisz mi gdzie dokladnie mamy sie spotkac? No i oczywiscie pod warunkiem ze mała do czwartku mi wydobrzeje. Acha dziewczyny, mam tu taka jedna jeszcze znajomą, bardzo fajna z dwojka chlopcow, jak pozwolicie to tez ja zabiore ok? Co do watku zapracowanie męzów - to uwiezcie ze nie jestescie same... Ja tez czasem czuje sie jak rozbitek na bezludnej wyspie... Wy to przynajmiej znacie miasto i macie tu rodziny, a ja sama z mala najczesciej do pozna lub w ogole cale noce. Ale coz, takie uroki zycie w Polsce, ze jak sie chce miec dziecko to trzeba na nie zapracowac. Ja wypadlam z roli zarobkowej to moj maz musi to nadrobic i choc teraz to tak lagodnie brzmi, to czasem jestem na to wszystko wciekla ze hej!!! Dajcie znac, o ktorej i gdzie w ten czwartek jest to spotkanie, ja spobuje sie wybrac zeby Was poznac osobiscie i pogadac moze chwilke, choc moja mała jeszcze musze na kulkach pilnowac ale jakos polacze jedno i drugie. Pozdrawiam Was serdecznie i zmykam spac, bo ost. 2 noce byly szalone...i bezsenne. Dobej nocy i do uslyszenia
  11. Witam Dziewczyny ! Troche mnie tu nie było, bo ciagle cos. Ale dzis juz nadrabiam zaleglosci. U mnie ostatnie noce sa fatalne, bo jak nie zeby ( 4 nowe sie pojawiaja) to teraz katar i nieustanny placz. Dzisiaj to chyba tylko 2 godziny spalam, bo bylam sama i mala non stop marudzila. Na szczescie teraz spi,wiec ja przed obiadkiem postanowilam tu choc na chwile zajrzec i napisac co u nsa. Ja marze juz o wiosnie, ale takiej prawdziwej ze sloneczkiem, kwiatkami na drzewach i zapachem swiezej trawy... Od razu chce sie zyc i jakos milo czas uplywa. U nas mala przestawia sie nam na jedna drzemke, ale jeszcze to tak roznie. Najchetniej polozylaby sie na druga tak okolo 17.00 a tego staram sie unikac bo wtedy mamy do 24.00 mala na kolanach. Co do bucikow, to ja dlugo szukalam bo musze troche zwracac uwage aby byly wysokie i podtrzymywaly noge, by na boki sie nie kiwala. Najfajniejsze dla dziewczynki widzialam w CCC ale wczoraj bylam w etliczku i tez duzy wybor. Wlasnie chyba juz wiem Gosiu gdzie chodzicie z Nickola na plac zabaw, fajnie tam u Was. W sobote troche spacerowalam w tym wietrze 🙂 w Twojej okoicy.... no i dzisiaj mam efekt w postaci kataru. Co do ciuszkow dla dzieci to odkrywalam niedawno tandete... Jejku wybor ogromny, Przede wszystkim interesowaly mnie kurtki i czapki. Mozna za niewielkie pieniadze cos fajnego znalezc. Co do kulek, to piszcie gdzie chodzicie, bo ja wlasnie chyba musze cos malej na codzien wymyslac, bo od paru tyg. juz ja energia roznosi jak sie nie wyszaleje na dworze... Ja jestem chetne na spotkanie, napiszcie tylko gdzie i kiedy a przyjedziemy... Pozdrawiam
  12. tak na razie tylko na nozkach i troche na biodrach, Ona miala kiedys skaze, ale jej przeszlo. Sadzilam ze przeszlo, bo nic na twarzy jej nie wychodzi a od prawie pol roku pije Enfalil zamiast Nutramigenu. Musze sie skonsultowac z kims. U nas jeszcze mala spi, taka wykonczona po piaskownicy 🙂 a ja prasuje... :-(
  13. Witam Was dziewczyny, my tez juz po spacerku i przy kawce. Problem jednak polega na tym, ze moja mała wcale nie jest zmeczona. Wczoraj zasneła pozno, bo nie chciała sprac, dzisaij w nocy budziła sie co chwile bo jej nowy zabek dokucza, rano juz sie chciala klas, ale plakala wiec poszlysmy na spacerek. Wrocilysmy i mala nadal zywa, w odroznieniu do mnie 🙂 Sluchajcie dziewczyny, poradzcie mi prosze - czy wasze malenstwa maja niekedy takie liszaje - tzn. sucha skure na nozkach. My juz mala kopiemy w olilatum, sparujemy lipikorem i raz jest lepiej, a za chwile gorzej i znow nozki w plackach suchych. Jak znacie jakiegos fajnego dermatologa, to prosze dajcie znac. Moze byc nawet prywatnie. Pozdrawiam
  14. Agnieszka to my sąsiadki jesteśmy bo ja mieszkam na Polanie Żywieckiej jakbyś miała kiedyś ochotę na wspólny spacerek to ja bardzo chętnie Asiu bardzo chetnie, faktycznie sprawdzalam na mapie i to stosunkowo blisko. Masz tam jakis park, bo ja chodze do Macka i Doroty. Bardzo chetnie wybierzemy sie z Toba.
  15. Dziewczyny, u mnie tez dopiero przed godziną zrobiło sie cicho. Mała dzisiaj przeszla sama siebie. Obok lozeczka stoi komoda i ona od jakiegos czasu pernametnie za jej pomocą oproznia butelki, tzn. naciska smoczkiem, tak ze leci... Ale dzisiaj uznała, ze to samo mozna robic na glowie.... A pytalam taty, czy spi, bo to dzisiaj on ja kład. Ponoc spala. Tylko, że jak, ja weszlam do pokoju, mała bawila sie w najlepszym cala zlana tym, co było w butelce... Nie bylo innego wyjscia jak ja szorowac 🙂 A o sobie, mam malenka Anie, No moze juz nie taka malenka, bo rosnie jak na drozdzach. Mała urodzila sie 30.12.2009 r. w szpitalu na Ujastku. Poza tym mieszkam na Klinach. Jestem na wychowawczym ale ciagnie mnie juz do pracy....
  16. ja mieszkam na Klinach. Chyba moja maa przez zmiane czasu zaczela tylko raz spac
  17. jak najbardziej ja sie zapisuje na wspolne spacerki, dajcie tylko znac kiedy i gdzie. Jak bede mogla i dojade to jestem. Pozdrawiam
  18. Dziękuje dziewczyny. Miło mi bardzo, że tak ochoczo mnie przywitałyscie. W takim razie kilka słow o mnie. Na imię mam Agnieszka. Mieszkam w Krakowie od niedawna, bo nie całe dwa lata. Jeszcze 3 lata temu, nigdy bym nie przypuszczała, ze na starość bede zaczynała wszystko od poczatku, tzn. nowy dom, miasto, znajomi ale widac nie ma, co sie zarzekac... Obecnie nie pracuje, bo wychowuje mała w domu.Córka ma rok i 5 miesiecy i juz niezle rojbruje. Zaczeła chodzić, jak miała 10 miesiecy a teraz zaczyna sie nauka mowienia... Dlatego czasem z utesknieniem wspominam te chwile, kiedy Nusia była jeszcze dzidziusiem.... i spała. Ogólnie fajnie byc małą, tylko czasem doskwiera mi samotnosc...Dawne przyjaciolki mieszkaja za daleko, aby mogla z nimi wybrac sie na spacer
  19. Czesc Dziewczyny Jesli pozwolicie to i ja sie przylacze. Juz dawno zapraszalam mnie Gosia, tylko jakos tak mi było niezrecznie napisac i wejsc w watek, osob ktore sie dobrze znaja. . Ale najwyzej mnie nie przyjmiecie. Ech dzisiaj ta pogoda jest do wykonczenia. Łapie cos doline wiec moze nie bede wiecej pisac, bo wasz jeszcze zaraze zlymi fluidami. W kazdym razie pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...