Patryśka71
-
Liczba zawartości
44 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Odpowiedzi dodane przez Patryśka71
-
-
Mnie to uspokoiło...jestem pewniejsza bo wiem że widok mnie już nie przestraszy...no i mój mąż też czuje się pewniej.Nie jest to już nieznany teren którego człowiek się boi...ale to moje zdanie.
-
Ja też poczułam dosyć wcześnie mojego maluszka 🙂....bo już w 16 tygodniu 🙂A to moja pierwsza ciąża 🙂Mój mąż najczęściej kopniaki czuje na plecach 🙂Gdy się do niego przytulam 🙂Wtedy odczuwa każdy ruch i cieszy się z niego jak dziecko 😆 😉 :P Przedwczoraj byliśmy obejrzeć porodówkę na której będziemy rodzić...trochę to nas uspokoiło:P Polecam Wam dziewuszki zróbcie to samo 🙂 😘
-
Gratuluję duzej córci 🙂Mój mały waży już 1705 gram no i wielki chłop rośnie 🙂
-
Ja też się nie mogłam doczekać....a teraz czuję maluszka codziennie i nie zamieniłabym tego uczucia za nic na świecie 🙂Każdy ból jest nam w ten sposób wynagradzany!!!Mężczyzna nigdy nie poczuje pierwszego uderzenia małych rączek,nóżek...nigdy nie będzie miał satysfakcji z tego że najpierw dzielnie nosił przez 9 miesięcy ten słodki ciężar a później zniósł każdy ból by móc przytulić go do piersi 🙂Bezcenny Dar!!!!!I my mamy to szczęście 🙂
-
Mnie też ostatnio maluch tak kopał że aż mnie bolało 🥴 Myślałam ze coś jest nie tak...ale już nie boli.Żebra to okropna sprawa-szczególnie gdy nie mogę spać i ułożyć się w nocy!!!Musimy dać radę!!!Twarde z Nas kobietki 🙂
-
Hej dziewuszki!!!od kilku dni mam okropne bóle żeber...po prostu boli tak że często nie mogę się z łóżka podnieść!!!Czy przyczyną faktycznie jest rosnące maleństwo??Bo zaczęłam się zastanawiać nad tym czy przypadkiem to nie stanik zrobił się za mały!!!!???? Czy któraś z Was też to przechodzi?
-
No właśnie 🙂Ja byłam wczoraj z mężem na Usg...i niestety nie udało się potwierdzić że noszę w sobie mężczyznę 🙂Nie chciał pokazać swoich klejntów:laugh: Mój mąż zawiedziony...liczył ze pani doktor potwierdzi siusiaka:P Najważniejsze ze zdrowe...i waży już 1705 gram!!!Wielki Bobas rośnie 🙂Pozdrawiam
-
Ja na szczęście ciuszki kupuję beżowe....kolory neutralne....heheheheh żeby nie mieć takiego psikusa jak Ty 🙂No na pewno zdziwiło by mnie to gdybym teraz zobaczyła dziewuszkę...:laugh: :laugh: ale takie życie... 🙂 🙂 Nie ważne co będzie:P
-
Heheh...mi brzuch już strasznie skacze 🙂Moje Słoneczko jest już duże i daje mamusi popalić 🙂Ale mi to wcale nie przeszkadza...a cieszy mnie fakt że z dnia na dzień kopniaczki będą coraz mocniejsze 😆 Cudowne maleństwo:laugh: Gratuluje tego sisiorka 🙂 Mój nie chciał się do końca wystawić 🙂 ale już 20 września wybieram sie na następne USG i mam nadzieje tym razem się uda ujrzeć co Bobasek ma między nóżkami:laugh:
-
Ja mam dosyc 😞 Straszne to jest...masakra 😠
-
Chyba dla każdej z nas nie ma niczego piękniejszego na świecie niż maluszek szalejący w brzuszku 🙂 🙂 🙂 🙂 😉 :P
-
Miejmy nadzieję że będzie dobrze...Trzymam kciuki Kochana!!!Dacie rade!!! 🙂
-
Fajny ten film...u mnie nic niestety nie widać 🙂Słodkie maleństwo 😆
-
Gdzie wkleic kod do suwaczka?Bo coś mi to nie wychodzi... 😞
-
A dziękuję bardzo...urlopik się udał,było miło,ale niestety pogoda zawiodła...no i powrót był tragiczny bo jechaliśmy 11 godzin...korki korki korki!!!Dodałam właśnie zdjęcia z brzusiem z urlopu...pięknie się prezentuje na tle morza 🙂No koniecznie musze sprawdzic czata:P 😉 A co do cherbatki to próbowałam i niestety nie dała rezultatu... 🥴 może Rennie pomoże...eh,straszna jest 😲
-
No właśnie...coraz gorsza jest!!!A co do Manti to słyszałam że jest dobre,a gdy poszłam do apteki to farmaceutka powiedziała ze jedynie Rennie jest bezpiecznie dla kobiety w ciąży 🥴 eh...no i biore Rnnie-na szczescie pomaga:P
-
Dobrze Cortez ze jest wszystko ok 🙂TO NAJWAŻNIEJSZE 🙂TRZYMAMY KCIUKI ZA CIEBIE 😆
-
Heh...ja cole mogłabym teraz pić hektolitrami-mimo ze wcześniej bardziej preferowałam wodę mineralną...teraz wszystko na odwrót :laugh: Kawy też nie piłam nigdy,ale capuccino zawsze piłam i w tej chwili na jedną filiżankę dziennie sobie pozwalam 🙂
Dziewuszki a jak u Was ze zgagą?Ostatnio mnie tak męczy że żyć normalnie nie mogę...są jakieś domowe sposoby na to,aby znów nie faszerować się chemią???Pozdrawiam 😆 -
Witam po przerwie 🙂
Ja byłam na usg w 21 tygodniu i dzidzia niestety nie chciała się nam do końca pokazać 😉 Pani doktor powiedziała że na 90% to chłopiec...ale się okaże-za kilka tygodni następne usg i może Bobasek wtedy odsłoni swoje krocze:laugh: :laugh: :P Pozdrawiam SERDECZNIE -
Ja też zawsze spałam na brzuchu 😎 ...i ciężko było mi się przyzwyczaić.Ale teraz jest już ok 🙂 Zrobię tak jak mówisz-będę spała jak mi wygodnie,kiedyś słyszałam że kobieta powinna spać według swojej własnej intuicji,a dziecku wtedy nic na pewno grozić nie będzie!!!Buziaczki 😘
-
200zł...to fajnie,u nas biorą 600zł 😞Masakra....
Też podchodzę do tego w taki sposób "to tylko jeden dzień i po wszystkim a później dużo radości"Ze mną przy porodzie będzie mąż,ale sama nie wiem czy nie będzie gorzej przerażony tym niż ja:laugh: Długo się wahałam zanim podjęłam decyzję o porodzie rodzinnym-w końcu to nie jest miły widok dla faceta:P a z drugiej strony to niech patrzy jak kobieta musi się męczyć aby dać mu to szczęście,ile to ją cierpień kosztuje!!! 😆
Koleżanka mi opowiadała że jej facet płakał razem z nią przy porodzie:laugh: a taki cwaniak był przed 😎 hehhehehe 🤪
Podobno mężczyźni mają znacznie większy szacunek do kobiet gdy widzą to na własne oczy...inaczej mogą się tylko domyślać że bolało...ale nie wiedzą jak....
Dziewuchy ja zmykam na urlopik...nad morze 🙂Trzymajcie się cieplutko...Cortez-będę trzymać kciuki za Was 🙂Po powrocie się odezwę!!!Buziaczki 😘 😘 😘 😘 😘 😘 -
Hehe 😆 ...wiesz, wczoraj koleżanka właśnie mi mówiła,że ostatni miesiąc dłużył się jej jak trzy!!!:laugh: W końcu człowiek nosi ten słodki ciężar...a nóżki i plecki bolą 😞
Dziewuchy mam do Was pytanie:Jak śpicie w nocy?Tz.jakie pozycje przyjmujecie,bo słyszałam ze powinno się spać na lewym boku...ja śpię raz na tym,raz na tym ale Maleństwo tak daje mi wtedy popalić swoimi kopniakami 😮 że nie wiem jak się ułożyć...myślicie że może być mu nie wygodnie? 🤨 Bo sama nie wiem 🤔 ??? -
No ba!Jasne że będziesz przydatna...opowiesz nam o swoich wrażeniach z porodu i o swoim Skarbie 🙂Ja też mam stresa,choć tak daleko jeszcze do terminu:/Najbardziej martwi mnie szpital;we Wrocławiu jest ich kilka,ale na żaden nie mogę się zdecydować,słyszy się tyle nieprzyjemnych opinii i człowiek głupieje 🥴
:P A za mną wciąż chodzi piwo!!!Takie zimne z bąbelkami na ochłodę tych upalnych dni....mniam,ale jeszcze do tego piwa długa droga przede mną...NIGDY WCZEśNIEJ NIE PRZEPADAłAM ZA PIWKIEM:P Ale to się zmienia 😁 🤪 -
Hehehe...podobnie jak u mnie,ja ostatnio ciągle opycham się arbuzami 😉....12 dni-Maskara!!!Super,ciekawe czy dzidzia faktycznie przyjdzie na świat w terminie 🙂Szpital pewnie już wybrany Cortez?
Bóle żeber!!!!
w Problemy zdrowotne w ciąży
Napisano