Skocz do zawartości

Doris25

Mamusia
  • Liczba zawartości

    659
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Doris25

  1. Doris25

    czerwiec 2011

    NIKA - ciekawy ten artykuł
  2. Doris25

    czerwiec 2011

    IVI, ANDZIA GRATULACJE !!!
  3. Doris25

    czerwiec 2011

    beti82 napisał(a): UFFF, No to super 🙂 🙂 🙂
  4. Doris25

    czerwiec 2011

    Dziewczyny - może przejdźmy na mamusie.net Czy wszystkie się już tam zalogowałyście ? MIKANKA GRATULACJE, WRESZCIE I TY SIĘ DOCZEKAŁAŚ ! ! ! JAK TEŚCIOWA ? BARDZO SIĘ WTRĄCA ? DAWAJ PRĘDKO ZDJĘCIE OSKARKA I WPADAJ NA MAMUSIE.NET 😘 😘 😘
  5. Doris25

    czerwiec 2011

    gosix89 napisał(a): pionowych już raczej nie robią - to są stare metody, a te poziome są bardzo małe i nie widoczne
  6. Doris25

    czerwiec 2011

    Agnieszka28 napisał(a): No to supcio ! Gratuluję ! Ja tak walczyłam w szpitalu i też jak ściągnęłam parę mililitrów, które ledwie denko przykryły to dumna byłam z siebie. Najważniejsze to uwierzyć w to, że ma się pokarm a potem to już samo kapie.
  7. Doris25

    czerwiec 2011

    Malgorzatta napisał(a): ja też go mam i też polecam ! Jest super a w dodatku nie trzeba go zmywać przed karmieniem !
  8. Doris25

    czerwiec 2011

    Mamuśka27- no fakt - trochę jestem wrogiem tego sztucznego mleczka, ale bez przesady. Rozumiem, że jak ktoś nie ma mleczka to trzeba - jak mus to mus ... 🥴 Rozumiem też to to, że ktoś może nie chcieć karmić cycem. Wtedy mleczko sztuczne jak znalazł - przecież też ma mnóstwo dobrych bakterii, witaminek itp. Tylko najbardziej mi szkoda jak ktoś bardzo chce karmić malca cycem, ma mleko ale np. mało i zbyt łatwo się poddaje, rezygnuje ... i w rezultacie jest zmuszony podać sztuczne ... 😞
  9. Doris25

    czerwiec 2011

    gosix89 napisał(a): gosia - nic sie nie martw, napewno Ci dziecka nie uszkodzą - przy cc jest z 8 osób z personelu medycznego. Ja sie bałam cewnikowania i tego, że bede slyszec medyczne zwroty lekarzy (ich rozmowy o stanie moim i dziecka).Cewnikowanie okazało sie bezbolesne a lekarze rozmawiali ze mną o dupie maryni, ze sobą o wakacjach ... 😮
  10. Doris25

    czerwiec 2011

    Co do witamin to : od 1-7 dnia życia sama D od 8 dnia do 3 miesiąca K + D od 3 miesiąca - sama D
  11. Doris25

    czerwiec 2011

    Agnieszka28 napisał(a): Aga - twoje mleko napewno nie jest za chude - jest takie jak ma być, może z początku jest bardziej wodniste ale i tak jest lepsze od modyfikowanego ! Uważam, że jak będziesz dokarmiać sztucznym to Twój problem z karmieniem będzie się tylko pogłębiać bo cycki nie pobudzane przez dziecko będą myślały, że nie muszą dużo produkować bo dziecko mała je. Im więcej przystawiasz tym więcej produkujesz - cycki dostosowują ilość do dzidziucha ! Także nie poddawaj się z tym karmieniem i WALCZ DO KOŃCA bo to przecież jest ZDROWSZE I TAŃSZE ! I nie stresuj się bo mleko powstaje... w głowie ! Ja bardzo się bałam, że po cc nie będę mieć pokarmu, przystawiałam małą od początku - choć jak się poźniej okazało do pustej piersi (wydawało mi się, że ona je).Potem sprawdziłam laktatorem, że nic nie leci i tak się zaparłam, że w szpitalu w nocy walczyłam z laktatorem (jak mała spała) chyba ze 3 godziny w nocy, żeby tylko pobudzić laktację, jak się budziła to ją przystawiałam, no i przedewszystkim piłam dużo płynów - nawet 3 litry !!! Jak już ruszyło to miałam NAWAŁ, zapalenie piersi i 2 dni gorączki !
  12. Doris25

    czerwiec 2011

    Jejku, moja mała robi z 7 kupek dziennie ... Moj m. śmieje się, że ona działa na zasadzie filtru ... Czerwcówka - lepiej kup sobie koperek herbapolu - kosztuje coś koło 6 zł za 30 saszetek do zaparzania jak herbata bo ten hipp to coś mi sie kojarzy, że ma cukier. Luna też pisała, że pije ten z herbapolu. Smakuje troche jak greckie ouzo bo ma też chyba anyżek... Ale da się przeżyć.
  13. Doris25

    czerwiec 2011

    Monia29 - ja bym się z tym karmieniem tak łatwo nie poddawała ! Przecież jest duża szansa, że Wam się uda z tym karmieniem ! Musisz małego jak najczęściej przystawiać - NAWET DO PUSTEJ PIERSI - szczególnie około 3-4 w nocy - czytałam, że o tej porze przysadka mózgowa produkuje najwięcej prolaktyny - hormonu odpowiedzialnego za laktację, więc przystawianie o tej porze dziecka pobudza jej produkcję !
  14. Doris25

    czerwiec 2011

    [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/845/p7030416.jpg/][IMG]http://img845.imageshack.us/img845/3041/p7030416.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] JULKA PADNIĘTA PO SPACERZE !
  15. Doris25

    czerwiec 2011

    MonikaI90 napisał(a): masakra jakaś !! ja bym na Twoim miejscu wezwała pogotowie. Jesteś już tyle dni po terminie więc lepiej nie ryzykuj tylko wezwij pod pretekstem skurczy !
  16. Doris25

    czerwiec 2011

    Malgorzatta napisał(a): CUUUUUUDNYYY !!! JESZCZE RAZ GRATULEJSZON !
  17. Doris25

    czerwiec 2011

    monia29 napisał(a): Moniś, a czemu karmisz sztucznym mleczkiem ? Co do szczepień to ja właśnie jestem na etapie analizowania... Ja jestem trochę sceptyczna jeśli chodzi o te rotawirusy i pneumokoki i meningokoki. Te szczepionki to nowość na rynku, mnóstwo reklam, na które firmy farmaceutyczne wydały kupę kasy ... Osobiście to boję się tych szczepionek, a dokładnie efektów ubocznych, które pewnie wyjdą dopiero za parę lat... Nam położna środowiskowa opowiadała, że zna lekarkę, która pracuje w szpitalu chorób zakaźnych gdzie leczą dzieci po efektach ubocznych szczepionek i ona ma 2ójkę dzieci, których nie szczepi na NIC - powiedziała, że mogą ją wstadzić do więzienia ale ona swoich dzieci nie zaszczepi ! No i ja się właśnie zastanawiam bo mojej małej nie będę posyłać do żlobka więc chyba odpuszczę sobie te nowości. Myślę tylko czy szczepić ją na NFZ czy wybrać tę szczepionkę płatną SKOJARZONĄ co jest mniej ukłuć (U MNIE W PRZYCHODNI JEST TO KOSZT OKOŁO 130-150 ZŁ RAZY 4 )
  18. Doris25

    czerwiec 2011

    AGNIESZKA28 BUTTERFLY GRATULACJĘ !!! WRESZCIE I WY SIĘ DOCZEKAŁYŚCIE SWOICH POCIECH ! ! ! WARTO BYŁO TYLE CZEKAĆ, PRAWDA ? ? ? BUTTERFLY - Pawełek przystojniak !!! Czuprynkę ma super !
  19. Doris25

    czerwiec 2011

    Malgorzatta napisał(a): ja też super zniosłam cc. Już następnego dnia po sama chodziłam, poszłam pod prysznic, do domu po 3 dniach. W domu sobie dałam radę odrazu, nic mnie nie bolało. A tak straszyli wszyscy, że się tak długo dochodzi do siebie, że niby szwy tak ciągną, że boli. Więcej strachu od tego całego słuchania niż od samego cc. Panny, które rodziły sn tego samego dnia co ja dłużej miały problemy z chodzeniem niż ja no i bardziej obolałe... Cewnik, którego się tak bardzo bałam też nie straszny, lewatywy nie miałam. Szew zdjęła mi położna środowiskowa w 10 dniu po.
  20. Doris25

    czerwiec 2011

    Agamu napisał(a): ja miałam cc i na szkole rodzenia położna mi poradziła żeby mąż wziął na mnie zwolnienie - bo nam się należy więc w szpitalu odrazu po porodzie zapytaliśmy czy nam dadzą ale powiedzieli, że oni nie dają ale przy wypisie dostanę dokument w którym będzie napisane w jaki sposób rodziłam i że wystarczy pójść do lekarza rodzinnego - internisty z tym dokumentem i on da L4. Na początku myślałam, że w szpitalu się migają a internista pewnie nam nie da i odeśle do szpitala ale mąż poszedł i bez problemu dostał - lekarz się zapytal ile chce bo jest 14 dni max, więc wziął 14 dni !
  21. Doris25

    czerwiec 2011

    agata_j napisał(a): ja za to kupiłam kilka rzeczy na 50 a ich nie wykorzystamy bo mała jest długa i już zaczyna wyrastać z tych na 56 ...
  22. Doris25

    czerwiec 2011

    beti82 napisał(a): zaryzykowałam z tymi pomidorami i przeszło - póki co... - tylko obieram ze skóry.Podobno jak jest alergia to ona odrazu nie wyjdzie tylko alergen kumuluje się w organiźmie dziecka i da o sobie znać dużo później - przez co kurde nawet pojedyncze wprowadzanie produktów nie pomoże w ustalaniu od czego jest np. wysypka ...
  23. Doris25

    czerwiec 2011

    mikaanka napisał(a): a i ja się bidulko porwałam i poczytałam. W tych szpitalach to oni wszyscy łachę wielką robią ze wszystkiego...
  24. Doris25

    czerwiec 2011

    MAMUŚKA27 MAŁGORZATTA NEQUITA GRATULAJE ! ! !
  25. Doris25

    czerwiec 2011

    mikaanka napisał(a): hahaha ale się uśmiałam 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...