Skocz do zawartości

Kasia160482

Mamusia
  • Liczba zawartości

    86
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O mnie

  • Imię
    Katarzyna
  • Kraj
    Polska

Moje dziecko/dzieci

  • Płeć dziecka
    Dziewczynka
  • Imię dziecka
    Julia
  • Planowana data porodu
    12.09.2011

Kasia160482's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

3

Reputacja

  1. Cześć Brzuszki i Brzuszkowe mamy 🙂 Zjawiam się po kilku dniach zameldować, że Julka jest już z nami 🙂 Urodziła się we wtorek przez cc, 3770 g i 58 cm dł. Jak dla każdej mamy, moja kruszynka jest najcudowniejszym dzieckiem na świecie 🙂 Później dodam zdjęcie, a tymczasem pozdrawiam cieplutko:*
  2. Cześć Brzuchatki i Mamusie. Wrześniowych dzieci nam przybywa a ja dalej w dwupaku 😠 Jutro rano mam się zjawić na IP i mam nadzieję, że coś zadziałają, aby przekonać Julkę do wyjścia. Mam takiego stresa, że szok, aż mi się ryczeć chce. Luiza- z maluszkiem wszystko będzie ok. Gratuluję Agamu i trzymam kciuki za Asię, żeby w końcu udało jej się coś wyskakać na tej piłce. Wszystkim pozostającym jeszcze w pakietach- szybkiego i bezproblemowego rozwiązania 😘
  3. n0vika napisał(a): ja już praktykowałam herbatkę, nic mi niestety nie pomogła 😠
  4. Louisedg napisał(a): u mnie też się wszyscy porozkładali 😠 mały przyniósł z przedszkola choróbsko, a teraz chory i on i mąż i teściowa, ja się jakoś jeszcze trzymam... to najgorszy moment na chorowanie 😞
  5. Leginsik napisał(a): to Jula bedzie przenoszona tydzień dłużej,dobrze że wiesz co Cię czeka,znasz planowany termin porodu to dłużej już nie pochodzisz może do tego czasu samo coś sie ruszy 🙂 oby się ruszyło, bo moje dziecię z każdym dniem nabiera masy (w 39 było już prawie 3800)... a z tym wywoływaniem różnie bywa, w pierwszej ciąży pierwsza kroplówka nic nie ruszyła dlatego martwię się, że i tym razem tak się może skończyć 🤢 ale zobaczymy
  6. Cześć Brzuszki 🙂 Widzę, że tutaj jakiś zator powstał.. U mnie też się nic nie dzieje... Dwa dni temu podczytałam późnym wieczorkiem jak pisałyście o ciepłych kąpielach i przysiadach i postanowiłam też tego spróbować... Efekt taki, że wczoraj katarzyna tak mnie napierdzielała jakby mnie kto sztachetą między nogami potraktował i na tym koniec 😠 Jak się w dalszym ciągu nic nie będzie działo to 20tego mam się pojawić na wywołaniu 🥴
  7. Cześć Brzuszki i Mamusie 🙂 Dawno mnie tutaj nie było i widzę,że bardzo dużo się tutaj działo. Na początek gratuluję wszystkim szczęśliwym mamusiom i życzę dużo zdrówka i samych radosnych chwil z maluszkami 🙂 U mnie nic się nie dzieje 😠 W poniedziałek byłam u gina, wszystko ok, ale nadal pozamykane na 4 spusty 😠 Mała waży 3780, więc rośnie sobie mój pulpecik 🙂 Wczoraj byłam na ktg- żadnych skurczy. Jak nic się wydarzy to 20-tego mam się zjawić na oddziale na wywołanie, ale do tego czasu to ja chyba tu zwariuję. Już i tak mam wrażenie jakbym w ciąży chodziła od zawsze i jakby tak miało już zostać na dobre 🥴
  8. AsiulkaZG83 napisał(a): a ja dobiłam do 120 😮 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 wow!!! blizniaki moze jakie??? 🤪 🤪 🤪 🤪 ja tez 108mam bliźniaki nie 🙂, ale zapowiada się dorodna "kluseczka" skoro 2 tygodnie temu ważyła 3260 🙂 a mamusia do chucherek też nie należy 🤪
  9. Leer napisał(a): do dzieła, działaj!! 😁 ja spełniłam i to i to pragnienie 😁 Leer, ależ z tej Twojej Nadii uparciuch.. To ja tu z poświęceniem w tym ukropie nad jabłecznikiem w piekarniku stałam a ona dalej swoje 😆 może dlatego,że w expresowym tempie został pochłonięty jego moc zmalała 😁
  10. Asia19874 napisał(a): a ja dobiłam do 120 😮 🤪
  11. Cześć Brzuszki 🙂 Widzę, że w dalszym ciągu nic się nie zmienia, dzieciaczki twardo czekają do września.. Mnie od wczoraj tak krzyż napierdziela, że chodzić nie mogę, choć wczoraj w porównaniu do dzisiaj to była bajka. Nie mogę stanąć na lewej nodze, bo ból jest taki, że aż mi się słabo robi. Właśnie się doczłapałam na fotel po półgodzinnym posiedzeniu w korytarzu na podłodze- tak mnie wzięło, że musiałam usiąśc i już nie mogłam się ruszyć 😞 dla urozmaicenia leżeć też nie mogę, bo ból promieniuje wtedy dodatkowo na nogę... Ja już chcę rodzić, bo nie daję rady 😞
  12. Cześć Brzuszki 🙂 Wpadłam na szybko zapytać czy któraś reflektuje na jabłecznik? Wszystko przygotowane, tylko wstawić do piekarnika, ale widzę, że Leer jeszcze w dwupaku, więc... na kogo wypadło na tego bęc 🙂 czary mary 🙂 Leer idę wstawiać jabłecznik 😁
  13. mgrzedzicka napisał(a): Sony już też jakiemuś dzieciaczkowi dali na imię 🙂
  14. Czytałam sobie przez chwilkę o dość rzadkich i oryginalnych imionach dla dzieci... Fantazja rodziców czasami mnie zaskakuje... a z drugiej strony oklaski za odwagę, ja nie miałabym jej tyle, aby dziecko nazwać: Cyntia, Prakseda, Eunika, Oralia, Inanna, Maura, Scholastyka, Biba, Dąb, Nikon, Armand, Barabasz, Esmee, Sylas.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...