-
Liczba zawartości
375 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O mnie
-
Imię
Kasia
-
Kraj
Polska
Moje dziecko/dzieci
-
Płeć dziecka
Dziewczynka
-
Imię dziecka
Nina
-
Planowana data porodu
20.12.2011
katja26's Achievements
Newbie (1/14)
4
Reputacja
-
Dzięki dziewczyny za dodanie otuchy. Doriana to będziemy się konsultować każda zawsze coś drugiej doradzi. Mnie kardiolog mówiła że 99 % takich przypadków samoistnie się poprawia. Zaś na nefrologa czekam, kuzynka ma mnie umówić do dobrego we wtorek
-
Hej Dziewczyny 🙂 Przyznam się szczerze, że jakoś ostatnio nie mam nastroju na forum. Nina ma zaburzenia rytmu serca i znacznie poszerzoną miedniczkę nerkową. I powiedzcie mi co dają te wszystkie badania prenatalne? Robiłam wszystkie 3 i jeszcze środkowe powtarzałam w innym ośrodku. Teraz biegam po szpitalach żeby jak najszybciej ją zdiagnozowali, nie dopuszczam myśli że to coś poważniejszego. Dziś mi się serce krajało jak płakała podczas ukg, ekg i pobierania krwi. buuuu
-
Hej dziewczyny. Ja właśnie przechodzę kryzys laktacyjny 3 tygodnia( podobno tak to nazywają), pierś kłuje okrutnie, sutek boli masakrycznie. Moja Ninka zna już chyba wszystkie przekleństwa bo jak ją przystawiam do tej piersi to najpierw jest kur... a potem wyję z bólu, na szczęście po chwili najgorszy ból przechodzi. Kapusta, ciepłe okłady, ani maści nie pomagają ale postanowiłam się nie poddawać. Ale dziś mam dobry humor bo po północy śmigamy na sylwestra na 2h do znajomych, a na warcie zostawimy babcie z mleczkiem odciągniętym.
-
Hej dziewczyny. Holi próbuj kłaść maluszka na boczku u nas to pomaga. Dziewczyny czy szczepicie dodatkowo na pnemokoki i rotawirusy? Moja lekarka bardzo naciskała na te szczepienie jednak przejrzałam artykuły, publikacje medyczne, opinie rzecznika praw dziecka i szczepionka na pneumo ma większą przewagę na nie niż na tak ( skład, skutki uboczne, skuteczność, badania kliniczne( 12 dzieci na 150 tys zmarło po podaniua w porównaniu 10 na 100tys choruje na pneumokoki). Ale zastanawiam się nad rotawirusami
-
dłuuugaśny pewnie koszykarz będzie 🙂
-
hej dziewczyny Zdrowych i pogodnych Świąt dla Was i Waszych rodzinek 🙂 Ja dziś postanowiłam być egoistką i zjeść karpia, wypić lampkę wina, i wcisnąć śledzia. No i teraz mam dylemat kiedy mogę bezpiecznie dać pierś bo na noc zaopatrzyłam się w modyfikowane? Ostatnie zakazane zjadłam o 21h. I od tamtej pory odciągnęłam pokarm i wylałam.
-
Novam jeszcze masz Kajtusia wiec nie smuć się nam. Ja mam tak po orany brzuch rozstępami że masakra ale dorwałam jakiś reduktor rozstępów z Tołpy i zobaczymy czy zdziała cuda.
-
coq heh ja też sikam mlekiem 🙂 dziewczyny to nie do pomyślenia. Jeszcze miesiąc temu już od 7h byśmy siedziały na brzuszku a tu 9.30 i puuuustki 😉 Co do wagi ja mam -16kg zostało mi 5 do zrzucenia. Ale wiadomo u mnie w większości to woda. Odnośnie jedzenia ja wprowadzam co 2 dni nowy produkt. Ostatnio zjadłam kabanosa i był ryk jak nie wiem w nocy
-
hello dziewczynki. Kurczę nie ma czasu nadrabiać 😞 Chociaż nie mogę narzekać bo mam anioła nie dziecko. W nocy 2 karmienia i komaros.( 1-2h i 4-5h) Tak mi brakowało dawnej mnie że teraz codziennie czekam na męża wystrojona i w pełnym make up. Zleciało mi 14kg wiec zaczęłam przypominać siebie. Pytanie do mamusiek: czy wychodzicie już z maleństwami? bo mnie położna kazała a trochę się obawiam. I do rodzących sn chylę czoło przed wami, i jednocześnie zazdroszczę tej całej drogi z maleństwem
-
To ja też opiszę chociaż to było cc. Pojechałam do tego szpitala z tym prawdopodobnym zatruciem. W piątek wieczorem usłyszałam że wszystko jest w porządku i rano w sb wychodzę do domku i będziemy sobie czekać na poród naturalny. Wieczorem mąż dowiózł mi wyniki badań które zaniosłam lekarce. Kochany przyniósł mi jeszcze pizze i paczkę chipsów. Pooglądaliśmy tv i poszłam spać z nastawieniem że rano jadę do domku. W sb 10 grudnia na dyżurze był mój lekarz prowadzący, przyszedł i powiedział że owszem mam się pakować ale na piętro wyżej bo natychmiast muszą rozwiązać ciążę. Szybki tel do męża i już byłam na górze. Chyba nigdy nie byłam tak spanikowana, leżałam na łóżku i głaskałam ostatni raz nasz brzuszek. Idąc na salę operacyjną zaczęłam płakać jak głupia. Pani anestezjolog zrobiła wkłucie w kręgosłup a ja ciągle tylko powtarzałam że na bank mnie nie znieczuliła, na co ona pyta się ''co zrobiłam?'' ja ''dotknęła mnie pani'' po czym okazało się że mam w brzuch powbijane igły. No to ufff postanowiłam zaufać. Po 5 min usłyszałam stłumione kwilenie, po sekundzie najpiękniejszy płacz na świecie. Oczywiście zaczęłam buczeć jak głupia, a pan doktor pokazał mi moją Ninkę z burzą czarnych włosów. Ech odpłynęłam z tego szczęścia..
-
marika321 napisał(a): witam 🙂 zdrówka Katja!!!! 😘 😘 😘 jak będziesz miała trochę sił to napisz jakie miałaś objawy tego zatrucia??? Białko w moczu, ciśnienie ( w porywach do 190/100 mimo leków) obrzęki. Idę dziewczyny poleżeć jak się ogarnę to z tęsknotą wracam do was
-
Witam was po długiej nieobecności. Nie jestem w stanie dziś nadrobić zaległości. Nie wiem czemu nie miałam kontaktu z Novom przypuszczam że źle wysłałam nr tel. W każdym razie dziś wróciłam do domku z moją córeczką 🙂 Jak poszłam do szpitala okazało się że mam zatrucie ciążowe więc 10 grudnia o 13.05 urodziła się przez Cc Ninka 3kg 10 pkt i 53 cm. Ma śliczną czarną czuprynę i została miss porodówki 🙂 Niestety ze mną nie mogli dojść do ładu, bo zatrucie nie chciało ustąpić. Dopiero wczoraj doprowadzili mnie do takiego stanu że mogłam wyjść do domku. Niestety dalej jestem bardzo słaba i ledwo dycham. Ale tak czy inaczej jestem baaaardzo szczęśliwa. Gratuluje wszystkim mamą
-
Hello nie mam czasu na nadrabianie. Lekarz zadecydował że mam się pakować i jechać do szpitala. Zostawię namiar Novej jako słynnej rozgłośni. Trzymajcie się brzuszki dzielnie
-
Czuję się dobrze, nawet w żaden sposób tego nie odczuwam oprócz dużych obrzęków. Novam daj mi, Śnieguuuu!!!!! Wieczorem mam dzwonić do lekarza i będzie wiadomo co dalej
-
Dzień dobry. Trzymam mocno kciuki za dziewczyny które są już o krok od dzidziusia. U mnie niestety ciśnienie ciągle wysokie 150/110 lub 100. Leki na noc nic nie dały