KingaS

Hej dziewczyny! 21.01.2012 urodziłam synka Nikodema poród był zaskoczeniem bo pojechalam na ktg i juz zostałam bo stweirdzili mało wód i nisko główkę no i rozwarcie 5cm, jak lekarz mnie zbadał to zaraz zaczeły mi się skurcze coprawda nie były takie długie i aż tak mocne ale co 2 min, no i odeszły mi wody.Poród jak wszyscy mówią ekspresowy bo od tej 12 te skurcze były silne ale krótkie, a od 14 zaczeły się mocne poszłam pod prysznic i już po ok 30 min miałam parte a o 15.08 urodziłam.Nikodem ważył 2720 i 50cm dł.To tak w skrócie, wczoraj wyszlismy ze szpitala, jest grzeczny ale miałam problem z karmieniem przez brodawki i niestety musiałam uzyć kapturków teraz pije ładnie ja za to mam nawał i piersi bolą bardzo.Zmykam narazie pa pa

To wtedy rodziłabym w koszuli jakiejś starej

A poza tym u mnie w szpitalu nie przeszłoby żeby rodzić np. w sukni swojej, zalecaja koszule

Hej dziewczyny, ja też dzisiaj miałam noc pełną dziwacznych snów. Odnośnie ubrania dziecka przy wyjściu, to jak tak ubierałam mojego synka i teraz też tak ubiorę.Kaftanik żeby nie drażnić pępka (tak doradzaja w szpitalu), na to bluzeczka rozpinana taka z grubszych,na to spioszki, skarpetki, ja dołączyłam jeszcze grubsza bluze rozpinaną ale nie wiem czy ją użyję no i kombinezon.Maluszka przykryje grubym kocem, no i czapeczka jedna smerfetka cienka i druga grubsza. Ja będę rodzić w szpitalnej koszulce bo naprawde nie warto zakładać nowych swoich koszul, mi tak radziły położne nawet po porodzie jak mocno krwawisz to połozne zalecaja pozostać w świeżej szpitalnej koszuli a dopiero po 1 prysznicu można się przebrać w swoją,ja tak robiłam i teraz też tak zrobie

Hej ja już po wizycie, rozwarcie ciut większe, szyjka skrócona ale twarda, mogę już bezpiecznie rodzić.Za tydzień kolejna wizyta.Trochę sie zmartwiłam bo powiedział że mam trochę mniej wód ale niby nie groźnie.Słyszałyście o takich przypadkach coś?Maleństwo waży ok 2700

Hej dziewczyny, widzę że każda z Was już narzeka na noce i pobolewania brzucha itp. To dobrze że nie jestem sama 😉 Ja dzisiaj mam wizyte u lekarza zobaczymy co mi powie, ostatnio miałam 4 cm rozwarcia więc zobaczymy dziś co powie.Moja położna poleciła mi pić herbatkę z liści malin ona ponoć bardzo dobrze wpływa na szyjkę macicy, rozpulchnia ją i dobrze przygotowuje do porodu, więc dzisiaj ja kupię i zacznę pić 1 dziennie.Można ja pić już w bezpiecznym tygodniu ciąży bo czasami może przyspieszyć poród.Co do masowania brodawek i głaskanie brzucha to odradzam dziewczynom które chcą jeszcze zaczekać z porodem bo to powoduje skurcze i tak samo siedzenie po turecku rozciąga i powoduje rozwarcie, to porady mojej położnej, tego się wystrzegałam żeby zbyt wcześnie nie urodzić.Miłego popołudnia

Hej dziewczyny ja dzisiaj też idę do lekarza na kontrole okaże się jak tam moje rozwarcie, mam nadzieję że mnie nie położy w szpitalu i że jeszcze z 2 tygodnie wytrwam w domu, dużo leżę i naprawdę staram się nic nie robić. Co do skurczy to ja w 1 ciąży też nie wiedziałam jak wyglądają, twardniał mi brzuch i czułam jak brzuch tak jakby ciągnął do dołu, ale teraz w 2 ciąży już je lepiej rozpoznaję. Ja bynajmniej tak czuję robi mi się tak ciepło od brzucha, serce mi trochę szybciej bije, brzuch robi się twardy, napięty i czuję delikatny ból w podbrzuszu jak przy okresie ale ten bój jest delikatny bardziej brzuch jest twardy i to uczucie jest takie niemiłe. Przypominam sobie że jak rodziłam synka to też juz na sali porodowej jak skurcz się zbliżał to czułam napływające ciepło od brzucha i potem ból dopiero.Trudno to opisać słowami, w każdym razie jeśli bóle nie mijają i się powtarzają to może to oznaczać początek porodu, a jak mijają to są przepowiadające. Co do czopu to mi w 1 ciąży sam nie odszedł w domu, a znowu koleżance przy dwóch ciążach odszedł parę dni przed porodem ponoć bardzo gęsty z domieszką krwi.Trzymajcie się pa pa

Hej jeśli chodzi o płeć to nie znam i nie chcę już wiedzieć będzie miła niespodzianka 🙂 co do rozwarcia to przed świętami nie miałam żadnego a po świętach odrazu 4cm, też mnie to przeraziło.Nic specjalnie nie czułam tylko ból w pachwinach i bardziej napięty brzuch, no i w święta spuchły mi ręce i twarz trochę.Mam nadzieję że dotrwam jeszcze chociaż z 2 tygodnie, miłego popołudnia pa pa

Cześć dziewczyny, dawno nie pisałam ale na bieżąco czytałam forum 🙂 przede wszystkim wszystkiego dobrego w Nowym Roku, przede wszystkim szczęśliwego rozwiązania! Ja po świętach na wizycie dowiedziałam się że mam już 4cm rozwarcia 😲 wystraszyłam się bardzo, bo w 1 ciąży jak miałam 3cm to leżałam w szpitalu 2 tygodnie i brałam leki na podtrzymanie, teraz nie mam leków zaleconych ale mam dużo odpoczywać więc staram się leżeć na tyle ile to możliwe.Mój mąż stwierdził że wyszły mi porządki przed świętami i ma trochę racji. A do tego wszystkiego z wymazu z pochwy wyszla mi bakteria paciorkowca i będę musiała mieć podany antybiotyk podczas porodu żeby dziecko się nie zaraziło ale najlepiej żebym dostała go 4 godz przed urodzeniem więc jak tylko coś się zacznie to zaraz muszę jechać, a nie wiem jak to szybko pójdzie przy takim rozwarciu.Moja koleżanka miała 4cm jak pojechała do szpitala to już miała 8cm i jak ją przyjeli i połozyli to na same parte i urodziła.Mam nadzieję że podadzą mi ten antybiotyk i wszystko będzie dobrze.

Snakerka dodałam przepis na to szybkie ciasto ponoć bardzo dobre, zobaczymy 🙂 bo jeszcze nie robiłam tego placka ale spróbujemy

Placek z Katarzynkami-piernikami Biszkopt z 6 jaj (ja kupuję gotowy dla ułatwienia) 4 paczki lub 5 pierników Katarzynki bez polewy najlepiej Toruńskie czy Kopernik 1 słoik dżemu z czarnej pożeczki Krem: 3 szkl mleka 3 łyżki mąki ziemniaczanej 3 łyżki mąki zwykłej 3/4 kostki margaryny 1/2 szkl cukru Zagotować (Zamiast samemu robić budyń można użyć gotowego waniliowego 2 budynie na 0,5 l mleka i rozpuścić wtymże mleku masło 1 kostkę i wylać podobnie gorący budyń) Biszkopt przekroić, posmarować dżemem, na to Katarzynki i gorący krem.Położyć drygą część biszkoptu i polać polewą czekoladową można posypać orzechami czy migdałami wg uznania SMACZNEGO!!!

Cześć dziewczyny, widzę że nastroje wypiekowo świąteczne 🙂 ja też w tym roku na odmianę zamiast tradycyjnego piernika który piekłam co roku dostałam przepis na ciasto bardzo proste i szybkie z piernikami Katarzynkami i ten upiekę.Naprawdę bardzo szybki a dodatkowo ja zamiast piec biszkopt to kupię gotowy więc pozostanie mi zrobienie masy i placek gotowy.

Marta ja tez byłam nacinana i wiem że to nic nie boli jeśli lekarz utrafi w skurcz, moja koleżankę bolało bo nie utrafił 😞 ja tylko napisałam że chciałabym nie być nacięta bo dłużej dochodzi się do siebie później, krocze boli itp. a lepiej nie czuć tego bólu.

Cześć dziewczyny, dawno nie pisałam jestem mega przeziębiona i nic mi nie przechodzi niestety 😞 Któraś z Was pytała o urlop zaległy.Ja też mam urlop zaległy i taki jest przepis że trzeba go wykorzystać więc bez problemu można wziąść zaraz po macierzyńskim zaległy urlop i potem można w ciągłości zaraz nowy jak ktoś chce.U mnie w zakładzie tak to działa od lat i nie ma problemu. Dziś moja koleżanka urodziła córeczkę, w jakimś stopniu jej zazdroszczę że jest już p o wszystkim i dodatkowo się cieszy bo jej nie nacieli krocza.Mówiła że trochę więcej się namęczyła przy partych ale lepsze to niż nacięcie krocza.Też chciałabym tego uniknąć.Mówią że pierworódkom przeważnie nacinają i mi też nacieli, mam nadzieję że przy drugim porodzie nie będzie potrzeby.

Madziu naprawdę się nie martw każde dziecko inaczej przybiera na wadze, a co do bólu jak zakwasy to narazie ich nie mam ale miałam w ciąży, to bóle rozciągające pachwiny i miednica się poszerza i wszystkie mięśnie pracują, dlatego tak boli.Tak samo boleć może krocze a nawet taki ból jakby odbyt bolał, ja tak miałam.