Skocz do zawartości

Bagira

Mamusia
  • Liczba zawartości

    3373
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Bagira

  1. W Uk nie ma szans zaszczepić dziecka, byliśmy u 6 lekarzy, nawet prosiliśmy żeby nam tylko receptę wypisali to kupimy sami ale nie. nie ma tych szczepień w programie i nie ma ustępstwa ! Syn chodzi do przedszkola i stale jakies świństwo przenosi a mała się zaraża. Po tym jak była w szpitalu na zapalenie oskrzeli to panikuje za każdym razem ale niestety, musiałabym byc w Pl żeby dostać szczepionkę. Powiem Wam tak, działa czy nie ważne , wole dmuchać na zimne i zaszczepić ale w naszym przypadku bylo to niemożliwe 😞
  2. Kochana, szukam i szukam info o tym czy juz jesteście po i nic nie widze ! Napisz czy Michałek juz jest z Wami.
  3. Poczekaj poczekaj, mowię Ci, do poniedziałku Michałek wyskoczy 🙂
  4. Dzięki Kochana :* Jak mówisz ze odchodzi czop to urodzisz w ciagu 2 dni 😆 Będzie dobrze !!!
  5. Nono, Michałek trzyma się kurczowo 😁 Dobrze mu u mamy. A Ty jak się czujesz, jeszcze posiedzi czy lada dzien wyskoczy? Powiedz mi, proszę, gdzie wy zamawialiście swoje akwarium, bo myślę zamowic w Polsce a ze kolega będzie jechac znowu ze Szczecina to pomyślałam ze moze akurat by dal rade je zabrac gdybym zamówiła.
  6. Więc to chyba tylko mój taki anty był, bo na brzuch patrze c nie mógł. Też się bałam rozłąki ale nie potrzebnie bo jak urodziłam Anabelle to nawet nie zauważył ze nie ma mnie tych kilka godzin a jak bylam z nią 5 dni w szpitalu jak była chora to też nie narzekał a nie widział mnie zupełnie bo nie wolno było zabierać dziecka do szpitala. Będzie dobrze. U nas jutro ma być huragan a dzieciaki chore, oby nie trzeba będzie do klepu po nic jechac. Eh, jak zwykle panikuje nie potrzebnie 😉
  7. sylvianka3 napisał(a): Hej dziewczyny. Sorki ze się wcinam bo dawno mnie nie było i nagle pisze ale widze ze kolejna mama musi przeżywać przez bzdury które gadają lekarze w PL. To co ma Twój Milanek to nie skaza, tylko hormony w Twoim mleku, zaraz mu zejdzie i zacznie się ciemieniucha. Nic z tym nie rób, karm jak dalej, nie smaruj niczym, zostaw jak jest bo szkoda narażac delikatna skórę bobasa. Dziwię się że żadna tutaj z dziewczyn nie powiedziała Ci ze to normalne u bobasa w tym wieku. Każde dziecko po między 2 a 4 mc przechodzi przez ta wysypkę. Jak zaczęłam czytać co piszesz, to aż się zdziwiłam ze tutaj Ci takie rzeczy powiedzieli bo to w Polsce na każda wysypkę skaza wołają nie wiem w jakim celu tylko, moze tak najprościej, niech matka sie męczy ale dalej juz widziałam ze chodzi o Pl 😠 Tak ze spokojnie, to nic takiego, moje dzieciaki to miały, dzieci innych koleżanek tak samo i żadna to skaza 😉 Glowa do gory.
  8. Brzusio masz ładne, nie za duże nie za male, z Anabelle takie miałam 🙂 Jak Grzesiek reaguje ?
  9. Kurcze, widze ze moj poprzedni post nie zaskoczył 😞 Wiecie juz co tej palecie jest ? Jak się czujesz tak blisko konca ? Mała urodziłam w tym czasie co Ty teraz jestes 🙂
  10. Kasiu, ile godzin porodu miałas wpisane w papierach ? Pamiętam ze jeszcze przed szpitalem pisałas na forum i ze mną więc to była pierwsza faza porodu albo nawet nie. Jak mam liczyć bóle i skurcze to rodziłam ponad 2 tygodnie 😉 W innym wypadku masz prawo sie sadzić bo dziecko było zagrożone uduszeniem. Co zaś do epi, to wystarczy naturalny odruch na ból i igła może uszkodzić rdzeń. nie powiem ile i jak rodziłam ale nawet w mojej sytuacji nie chciałam epi, nie warto ryzykować.
  11. Piotrek załozył Maksowi majtki i spodnie i powiedział ze ten ma mu powiedziec kiedy chce na nocnik 🤪 Tłumaczyłam 7 razy, czyli przy każdej zmianie majtek na suche, ze tak sie nie robi ale tłumacz facetowi. Sa jakieś majtki nieprzemakalne czy coś, nie zgłębiałam tego jeszcze wiesz. Od jakiegoś czasu na nic nie mam chwili 😞 Trzeba zwolnić obroty to wysiadam nieraz.
  12. kasia1986 napisał(a): Szczerze ? Jeden dzień i koniec nauki. Taki zapal ma mąz a ja za dwoma nie nadążę. Tron jest, kupie pieluchy do nauki i zacznę uczyć. Też szyje nieraz, ostatnio wiele ciuchów jest na mnie za dużych więc muszę zwężać ręcznie a planuje kupić maszynę od jakichś 15 lat ☺️
  13. Tron kupiony 😉 Od jutra nauka się zaczyna. Nakładkę mamy od 2mc i nie chce jej używać, ucieka jak poparzony.
  14. Tak, w pamperach lata. Jutro jedziemy po "tron" dla niego 😜
  15. Maks po swojemu juz od dawna gada tylko z sensem nie bardzo 😠 We wrześniu ma przyjść babka z przychodni w tej sprawie. Jak nie zacznie gadac to do logopedy pewnie czy kogo tam. Z nocnika nie korzysta bo nie ma. Nie doszliśmy jeszcze do porozumienia jaki ma być 😉
  16. U mnie Piotrek ma dobrze, śpi z dwiema kobietami i żona nie narzeka 😁 mloda dzisiaj wstala po 6 rano i do 9 nie miała zamiaru spać ! Wygonilam ją z ojcem bo juz padałam na twarz i dalam susła prawie do 12 🤪silownia mnie wyczerpuje 😁 Jak tam Grzesiek, juz coś mowi, nasz Maks nadal woda w ustach 😠
  17. Oby ! zacznie chodzić, szybciej się zmeczy to moze zacznie spać normalnie. teraz spi z nami ☺️ zupełnie inaczej miałam z Maksiem.
  18. Jedyny kłopot jaki miałam z tym ze jestem tu a nie w Pl to brak jakiejkolwiek opieki. W pierwszej ciąży od 30 tygodnia skoczyło ciśnienie i utrzymywało się do porodu. Cały czas było powyżej normy.Dodatkowo skracała się szyjka ale nawet nie raczyli skonsultować mnie z ginem, chociaż miałam pisma ze szpitali, bo akurat byłam na Wielkanoc w PL i tam sie zaczęły kłopoty. W drugiej ciąży było jeszcze gorzej, bo raz ze plamiłam, aczkolwiek tu raczyli skierować na usg kilka razy za to potem kilka miesięcy nie miałam wcale opieki. Od 13 do 25tygodnia miałam silne skurcze zazwyczaj rano i wieczorem, bez nospy bym się nie ruszyła. Prosiłam o kontakt z prywatnym ginem, oczywiście zero namiarów. Ostatecznie, jak jechałam rodzić, barany nie chcieli mnie zawiezc na porodówkę bo sądzili że mam zapalenie pęcherza a nie akcje porodową 😠 Spędziłam na triage 6.5h skąd dosłownie biegiem wiezli mnie na salę bo już rodzilam na całego. Nie całe 10minut pózniej malutka była z nami ! Ogólnie zależy na kogo trafisz, bo rodziłam dzieci w tym samym szpitalu i za pierwszym razem był cud , miód i malina a za drugim chamskie buractwo. Poza tym wiadomo, po porodzie łatwo nie było , byłam z mężem sama. Syn nie jadł, klopoty z pokarmem, brak czasu na obiady - ciężko. Przy drugim spodziewałam się katastrofy bo nie dość ze dwójka dzieci , to jeszcze pies, kot, akwaria i wszystko tylko pod moją opieką ale nie było zle. Przez 5 lat nauczyłam się sobie radzić samo bo nigdy nikt mnie nie wyręczał. Moja rodzina nigdy tu nie była, męża co jakiś czas. Tak ze to z rodziłam tu, nie miało znaczenia szczególnego. Sporym plusem w UK jest to ze nie robią przy rodzącej nic na siłę. Nie tną, nie podają kroplówki czy co tam jeszcze, na wszystko musisz wyrazić zgodę. Dzidzia też cały czas z mamą jest. Nie jest zle, tylko mówię, opieką w czasie ciąży nijaka i to jest ból.
  19. Zazwyczaj robi sobie drzemki w ciągu dnia na moich rekach ale cos ostatnio to trwa max 15minut. Tatus narzeka ze rozpieściłam a ja ja lubię rozpieszczać to mam za swoje 🙂 Niech dziecko ma szczęśliwe dzieciństwo.
  20. Cześć Kasiu, zaglądam do Was co jakiś czas ale tak dawno mnie nie było ze będę sie czuła jak intruz ☺️ A kto jeszcze został z mam ? Mam adopcyjna grupę dzieciaczków w wieku 3 -5 lat i jedną córcię w wieku 3 lat, Isabbel. Mam jej wszystkie dane, zdjęcie. Poza tym mamy forum gdzie piszą inni adopcyjni rodzice. Powiem Ci ze to fajna rzecz, móc pomóc komuś, kto tego potrzebuje. Niedługo będę wysyłać paczuszkę do moich dzieciaków i innych mam które spodziewają się dzieci i dzięki akcji "Mamy dla mam" moga rodzic w godziwych warunkach. Ci ludzie naprawdę nie potrzebują tak dużo jak się może wydawać. Dla nas to okruszek, dla nich cały chleb.
  21. W ciąży nie martwiły mnie wymioty, nudności czy rozstępy, bo tego nie miałam ani w pierwszej ani drugiej ciąży. Rozrywać po mnie tez nie rozrywało, szycie i nacinanie to nie reguła. Natomiast dośc dobrze Cię rozumiem bo sama pożegnałam się z papierosami w pierwszej ciązy i nie było mi łatwo. Przez caly prawie okres wszystko mnie wkurzało do potęgi. Nie wiem co to wahania nastroju bo nigdy nie płakałam, wiem natomiast co to ciągłe wnerwienie i nie jest ten stan sympatyczny. Do tego dochodzi strach o dziecko, o to co będzie jak sie urodzi i takie tam. Dlatego kobiety bardziej spokojne odbierają ciążę inaczej a te nerwowe tez inaczej. Tak czy inaczej, ciąża to fajny okres a ta pierwsza szczególnie bo wszystko jest takie nowe i niepowtarzalne. Trudna, spokojna, zagrożona czy wymarzona ciąża, niesie za sobą jedno i najważniejsze, skarb za który będziemy dziękować Stwórcy każdego dnia !
  22. Nie miałam siary w obydwóch ciążach. Po pierwszym porodzie dopiero a 3 dobę się pojawił i karmiłam syna 6mc a po drugim, na drugi dzień i karmie córkę nadal. Nie wiem czemu mamy decydują się na odstawienie maluchów od piersi, ja planuje karmić najdłużej, jak się da. Dzięki Bogu pracuję w domu więc o tyle mam dobrze.
  23. To juz tuz tuz 🙂 Tez mam fotkę Maksiowego przyrodzenia :d A moja mala od kilku dni mówi mama 🙂 Raczkuje po pokoju i sie cieszy jak zawsze. Zeby tylko spac chciała chodzić normalnie a nie 2 w nocy 😠
  24. Może filtr wciągnął ? Moje dwie pary tez stale się wycierają ale nawet juz nie patrzę czy coś będzie bo mi nie zależy. W kostce będa krewetki, do roślinnego już nie wrócę, dość miałam z nim roboty.
  25. Śliczne to paludarium 🙂 Łazienkę juz widziałam 😉 Jak tam podłoga, nie ugina się ? Coś się rozmnożyło ? Moja elliotki rosną coraz ładniej, oby tak dalej. Poza tym kupiłam cube 43l Ow i odpale lada dzień. Na new amazonii.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...