-
Liczba zawartości
104 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O ggulek
- Urodziny 12.07.1990
O mnie
-
Imię
Aga
-
Kraj
Polska
Moje dziecko/dzieci
-
Płeć dziecka
Jeszcze nie wiem
-
Planowana data porodu
08.03.2012
ggulek's Achievements
Newbie (1/14)
3
Reputacja
-
Ewci@ no właśnie moje znajome, które miały cc sobie chwalą 😜 Co tam 12 h, moja koleżanka rodziła ponad 24 h... Hmm kiedyś chyba było tak, że jak kobieta miała już raz cesarkę, to mogła sobie potem wybrać, ale nie wiem dokładnie 😉
-
A weź, cieszę się, że się wyprowadzam końcem września. Mieli czas, żeby wywalić jaja, ale żeby posprzątać po sobie już nie 😮 Może miną niedługo te bóle już nie będziesz się tak męczyć 😉 Słuchaj, a długo po cc cięciu dali Ci niunie?
-
Ewci@ ja czuję się dobrze, poza tym, że dzisiaj z rana wymiotowałam, chociaż nie miałam czym 😜 Bóle głowy też miałam, ale w tedy kładłam się na chwilę i już było lepiej, więc może spróbuj chwilkę poleżeć. 😉 Marta nie przejmuj się, różnie bywa z tym tyciem, niektóre dopiero ok 5 miesiąca zaczynają, więc spokojnie. 😉 Ja jestem dzisiaj strasznie wkurzona... Otóż gołębica zniosła na naszym mieszkaniowym balkonie jajka i sobie ładnie je wysiadywała 2 tydzień. Przyjechała para, która mieszka w pokoju od tego balkonu i najwyraźniej te jaja im przeszkadzały, bo po przyjeździe pozbyli się ich i sobie pojechali... A tak czekałam, aż się z nich coś wylęgnie, a już było blisko do tego... brrr 😞
-
Obdarzona ustalają Ci termin cc jakoś tydzień przed normalnym terminem porodu 😉 Najgorsze to słyszałam historie z tym nacięciem, np. jeśli nie natną, a będzie tego wymagać to może pęknąć przedział między pochwą a odbytem i kalectwo do końca życia, ale to już skrajności są. Podobno niektórzy, źle zszywają i potem długo nie można się kochać, ponieważ boli. Pochwa jest też luźniejsza, a dla mnie seks jest bardzo ważny, od zawsze mam wysokie libido 😜 Oczywiście dzidziuś jest dla mnie najważniejszy, ale jak uda mi się załatwić cc to skorzystam, ponieważ dziecku nie zagraża. cc jest pójściem na łatwiznę, a już nie chcę sobie utrudniać 😉 Rozumiem was, że chcecie naturalnie, to musi być cudowne przeżycie 😉
-
Obdarzona boję się tego bólu, którego już mam dosyć. I słaba jeszcze jestem po tamtym, nie wiem czy podołam 😉 I tak egoistycznie trochę boję się o mój stan pochwy po, bo nasłuchałam się strasznych rzeczy 😜 Moja mama miała cesarkę i ją strasznie chwaliła, więc myślę, że też to mnie ciągnie ku niej.
-
Wydaje mi się, że trzeba coś zapłacić 😜 Hm ja właśnie chciałabym cesarkę, ale za darmo to można sobie chcieć 😜
-
Hehe ta ciasnota jest właśnie popularna w ciąży, więc się nie przejmuj 😉 A chciałybyście rodzić naturalnie ?;>
-
😉 hehehe Nefre też mnie to ciekawi, ale podejrzewam, że ochota mi nie przejdzie 😁
-
Hahaha wiesz co i takie napalenie unga bunga jest spoko 😁 No nie ma już co o tym myśleć, było minęło i trzeba myśleć pozytywnie 😉 A tak w ogóle to dzięki :*
-
Obdarzona hmm nie lubię o tym mówić, ale pisanie to coś innego. Moja ciąża od początku była dziwna bo długo nie wiedziałam o niej, bo miałam normalnie okres i brałam chemioterapie... I jak to powiedział lekarz: Dziw, że przeżyło 1 trymestr i normalnie się rozwijało. Myślałam, że to taki nasz mały cud, ale miałam często złe przeczucia i złe myśli. Mimo tego, że kilka osób mi mówiło, żebym usunęła bo może się urodzić chore, albo, że dla mnie to niebezpieczne itp. walczyłam o moją kruszynę. Samo umarło, nie wiem nawet dokładnie kiedy, jak lekarze później stwierdzili powód: wada serca. Dlatego nie macie się co jakoś martwić na zapas, że tak późno można stracić, u mnie był powód i w ogóle kiepsko się czułam w czasie tamtej ciąży. Teraz właśnie mam same pozytywne myśli 🙂 I będzie dobrze, nie ma innej opcji 🙂 A Twój będzie nadrabiał pieszczoty, jak wróci 😁
-
Hehehe to tak jak u mnie i przyjemniej jest 🙂
-
Obdarzona straciłam synka w 22 tygodniu, więc w tedy to już było ruchy czuć i w ogóle. Hm teraz jestem jakoś bardziej optymistycznie nastawiona i czuję, że będzie dobrze 😉 Ale nie czuje jaka płeć, mam różne wizje, zawsze chciałam chłopca, ale teraz jest mi to obojętne, żeby tylko urodziło się zdrowe 😉 A o tamtych testach nawet nie myśl, tak kończy się minimum 50 % ciąż, zanim nawet się dowiesz... Nefre to nieźle Ci urosły, Twój tym bardziej chyba jest zadowolony 😁 Leliva coś wiem o dołujących filmach, ostatnio oglądałam odcinek Detektywów co kobieta musiała oddać swoją córeczkę bo była chora i potem chciała ją odnaleźć, normalnie ryczałam jak bóbr 😜 Ehh i znowu się nie wyspałam...
-
Ehh znowu mam problemy z netem 😜 Jeśli to jest krem perfecta mama to mam go i całkiem nieźle nawilża 😜
-
Hehe nefre dobrze Ci 😉 Obdarzona hmm głaszcze brzuch, ale mało o tym mówi raczej unika tego tematu, jak już to ja tylko o tym paplam... Więc rozumiem Cię, bo to jest bardzo przykre. Mój podczas 1 ciąży podniecony był artykuły czytał, pouczał ,jakieś nowinki mówił co chwile, często głaskał i mówił o dzidziusiu, ale straciłam i hmm chyba się boi, że znowu się zaangażuje i coś się stanie... Jest zupełnie inny niż w tedy, brakuje mi tego, ale co mam zrobić, a fochy nie działają 😜 Mam nadzieję, że będzie taki jak wcześniej właśnie jak pojawi się \'ufok\' 😜 Tęsknię za dawnym nim, ale nic nie zrobię kocham Go nad życie i nie wymieniłabym na nikogo 😉
-
Obdarzona nie przepraszaj, właśnie po to jest nasze forum, żeby pisać co nam leży na duchu i nawet kilka stron albo i więcej 😉 Zobaczysz będzie tak jak mówi nefre jak go zobaczy to zmieni się, ale widzisz jest dla Ciebie dobry i to jest najważniejsze 😉 I jeśli chodzi o forum to mój śmieje się jak biorę lapka i wchodzę znowu na brzuszka 😁 Faceci są inni, podchodzą do tego mniej uczuciowo bo nie mają tego krasnoludka w środku, nie czują go 😜 Twój facet może też się boi, bo jest jeszcze młody i musi dojrzeć w tych sprawach. A zobaczysz będzie już inny jak poczuje ruchy w brzuszku 😉 Jeśli chodzi o poród to ja też będę sama, bo mój zemdlałby 😁