Skocz do zawartości

Alicja1987

Mamusia
  • Liczba zawartości

    227
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Alicja1987

  1. Alicja1987

    Lipiec 2012

    Hej dziewczynki!!! wrocilam na chwilke, weszlam do mamy i chcialabym wszystkim mamom pogratulowac 🙂 nie umiem tutaj wstawiac zdjec wstawie na fb. Pozdrawiam serdecznie
  2. Alicja1987

    Lipiec 2012

    ide torbe rozpoakowac wyprac i spakowac ponownie "jakby mnie zmoglo znow" odezwe sie pozniej "NIE TRZYMJACIE SIE JUZ" :p
  3. Alicja1987

    Lipiec 2012

    a no jestem... ale myslalam ze urodze, przyszla do as na sale dziewczyna ktora tak skrecalo, a nie miala rozwarci ai 2 noc sie meczyla-tak mnie nastraszyla, ze az sama poczulam skurcze...
  4. Alicja1987

    Lipiec 2012

    No hej dziewczyny 🙂) Własnie wyszlam ze szpitala.... sama, przyjechalam na troche do mamy i mowie-napisze, odpoczelam jak nigdy, opuchlizny nie mam, ale przy tych upalach moment mnie zmognie, szyjka dluga, kanal zamkniety, 0 skurczow... a mialam byc 3 heheh
  5. Alicja1987

    Lipiec 2012

    ja tez nienawidze burzy-u nas taka okropna wczoraj była ;/
  6. Alicja1987

    Lipiec 2012

    Kasialeczek napisał(a): to nzaczy a sucho 🤨 😲 nooo to mialam na mysli...
  7. Alicja1987

    Lipiec 2012

    Staruszek mnie do wyrka ppogania... ide sie walnac, jutro wejde poczytam, jak wroce ze szpitala. bo musze moj wymaz na paciorkowca zawiezc... dobrej nocy zycze 🙂)
  8. Alicja1987

    Lipiec 2012

    ania_p napisał(a): U nas tez, ale na żywca....
  9. Alicja1987

    Lipiec 2012

    noo Kasiu a ja siedze przed stacjonarnym-to zazdroszzce czytania ez wstawania 🙂 dzieciaczki niech siedza grzecznie moga kopac, byle nie miedzy 4-6 w nocy( jak codziennie wstaje po 4 to juz wiemze do 6 nie ma spania)
  10. Alicja1987

    Lipiec 2012

    na dotyk stwierdziłam ze mam za krotkie ręce :PP
  11. Alicja1987

    Lipiec 2012

    ps robowalam sie ogolic-tragedia brzuch zasłania mi cały świat :P
  12. Alicja1987

    Lipiec 2012

    a ja sie naśmiałam z Waszych rozmów 🙂 jestem po wizycie i jeszcze wg niej bede sie kulac (polozna mowi co innego) gdyby podnioslo sie cisnienie to od razu na szpital mam walic, dostalam augumentin bo wyniki posiewu bez zmian, mała cchba od tego grzebania najadła sie szaleju i posiedziec nie daje a ja wciagam druga polowe arbuza... wazy 2890 a mama przekroczyla 20 kg ;/ (masakra)
  13. jejjjjjjjus jaki słodziak!! jest śliczna!!! jeszcze raz moje gratulacje!!!
  14. Alicja1987

    Lipiec 2012

    Hej hej!! my jak zwykle przerwa w spaniu miedzy 4-6 (stała pora mojej kruszyny) a myslenie mega intensywne. Dzis wizyta-oby nie bylo szpitala;/ Rozmawialam z polozna o rzeczach dla dziecka do szpitala- mam miec 3 body krotkie i dlugie, 3 pajace, skarpetki, rekawiczki dla dziecka, czapeczke-ale to tylko po kapaniu-nawet nie wiazana, kosmetyki to tylko do pupy-bo podobno pielegniarki to nawet nie specjalnie przykladaja uwage do pielegnacji, chysteczki, pampersy, laktator no i rożek. Ja tez jak Tosia i Ilka ledwo chodze-wrecz sie tocze, obrzeki mi dokuczaja-spuchlam jak swinka...
  15. Alicja1987

    Lipiec 2012

    chyba musze sie polozyc... Marta Ty tez do łóżka!!!!
  16. Alicja1987

    Lipiec 2012

    szczerze-jakos nie wierze ze wygramy... ale bylabym baaaaaaaardzo zaskoczona
  17. Alicja1987

    Lipiec 2012

    Oj Marta nie ładnie!!! do łóżka a nie... mnie ostrzegaja a jak to moja p dr powiedziala, bo wy myslicie ze jak nie pracujecie to mozecie w domu latac, sprzatac i "w ogrodzie robic"
  18. Alicja1987

    Lipiec 2012

    Jestem i ja-leze non stop, bo chyba pojde druga... polozna byla, postraszyla i sie nie ruszam.. niestety nie mam laptopa i musze posiedziec przed stacjonarnym zeby Was poczytac 😞 na szczescie jeszcze zadna po Rosi nie poszla, ale coraz blizej lipca... Oglamy ze staruszkiem mecz, ale wole Was poczytac 🙂
  19. Alicja1987

    Lipiec 2012

    i ja się witam! moja kruszyna ma pory buszowania miedzy 4 a 6, do tego staruszek do pracy i oczy jak ping pongi, tez zaraz zmykam na jakies sniadanko 😁
  20. Alicja1987

    Lipiec 2012

    no jestem-ale sie najadłam... 🙂 byłam u wujków i znów stres-ale długa to historia, tak mnie baba wkurzyła ze myslalam ze jej głowę urwę. Dostałam znów piękny kocyk i recznik. Kuchnia (robilismy pod zabudowe) prawie gotowa na mieszkaniu-jest piekna 😁 Przeziebionym dziewczynom zdrówka zycze!!! Tosiu kącik Jasiowy piękny a komodę gdzie kupowałaś??
  21. Alicja1987

    Lipiec 2012

    ide na sniadanko, milego dziewczyny!!!
  22. Alicja1987

    Lipiec 2012

    skaranie boskie z tymi chłopami!!!
  23. Alicja1987

    Lipiec 2012

    a ja nadrabiam zaleglosci i rycze 😞 cholera zawsze bylam wrazliwa, ale ciaza to mnie jeszcze bardziej rozczuliła. Dziewczyny oklaski dla Was!!! aaa miałam Wam powiedzieć od czego moje lezenie sie zaczelo... otoz moj maz z moim madrym bratem popili w sobote i moj staruszek spadl ze schodow (3 ostatnich) i rozbil glowe-7 szwow. Jedna noga przy cisnieniu 160/111 bylam juz w szpitalu;//
  24. Alicja1987

    Lipiec 2012

    żyje dziewczyny! w dwupaku na szczescie, ale tez na ostatnich nogach, leze wiecej, bo mała nisko a tu miesiac do terminu, polozna przychodzi wiec do szpitala mnie nie zamkneli... ale jestem w szoku ze Rosi juz ma za soba wszystko...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...