Karola87

Franek właśnie wrzucił kanapkę z szynką i ogórkiem pokrojoną w kosteczkę do szklanki z herbatą. A chwilę wcześniej wywalił orzechy z torby na kanapę razem z całym syfem z dna (czyt.piaskiem) między pufy. A mój wspaniały zajebisty mąż pojechał sobie w pizdu wymieniać olej w samochodzie, nie było go 3,5 godziny. Jak wrócił łaskawca przed 19 to tylko zostawił kartę od samochodu i poszedł z kumplem na piwo!! A ja użeram się sama z dzieciakami które przechodzą dzisiaj samych siebie. Staśkowi też się coś poprzestawiało i ani kropli picia nie chce mi wypić od kilku dni i ja się kur** dziwię że mi kupy co 5 dni robi!! Ale mam nerwa!!!!! Sorry, że tak smęcę ale muszę się wyżyć.... Aha a posta tego piszę drugi raz bo jak byłam już przy końcówce to moja mama zadzwoniła,poszłam odebrać a Franek w tym czasie mi wszystko pokasował 😞

Kasia a Emilka ma kaszel mokry? Bo Mucosolvan to wykrztuśny a mój Bąbel ma suchy kaszel 😞

Kinia powiedz mi co lekarz przepisał Jasiowi na kaszel? Bo Staś dostał kaszlu i nie wiem co mogę mu podać...

Mnie się tu nie podoba, wróciłabym na mamuśki....

Cześć Wredoty 🤪 🤪 🤪 Ja też Bonie lajknęłam foto stojące a nawet skomentowałam 😮 😮 😮nie dobra ja! Aha a tak w ogóle to chyba powinnam Was porządnie opitolić bo piszecie z prędkością swiatła, ja za Wami nie nadążam! Nie mata innych zajęć w chałupie????????????? 🤔 🤔 🤔 🤔 Na święta okna lepiej byśta pomyły 😉 😜

Hej! Ania ja dokładnie to samo pomyślałam, aż mi się gorąco zrobiło 🤪 🤪 🤪 ale zapomniałam, że Luby jeszcze za granicą 😜

Gratuluję Kochana! Duży i śliczny chłopczyk 🙂

Ale wiadomości 🤪 🤪 🤪 🤪 coś mi się wydaje, że do jutra wszystkie lipcóweczki będą rozpakowane 🙂 Kasialeczek ja nawet jak nie mam czasu a głodna jetem to nic nie jest w stanie powstrzymać mnie przed zjedzeniem czegoś chociażby przy karmieniu 🙂 w sumie to jem prawie wszystko prócz kapustnych warzyw, owoców pestkowych, smażonego i pieczonego (choć wczoraj zjadłam smażonego mielonego i Młodemu nic nie było), słodycze jem praktycznie wszytskie ale w malusich ilościach czyli np jeden cukierek lub jedno ciastko na dzień. Zjadłam już nawet ciasto z masą na mamy imieniny 🙂 i pewnie dlatego waga stoi... 🤢 Ja Stasia w domu ubieram na krótkii rękaw, spodenki ma długie, śpi zazwyczaj nie przykryty, w nocy go tylko przykrywam lekko kołderką. Mieliśmy wracać dziś do domu ale tata sprzedał dziś samochód i nie mamy czym bo mąż w pracy, więc zostajemy prawdopodobnie do wtorku.

Wykończę się, mój Smerf od dwóch dni w dzień nie prześpi dłużej niż 30 minut! Co się obudzi to dwie godziny zanim znowu zaśnie, nie poleży sam chwili w wózku (jesteśmy od piątku u rodziców), smoczek co minutę wypluwa i zaraz zaczyna jęczeć. A w nocy pobudka co półtorej godziny 😞 Tosia piękny ten Twój Króliczek 🙂 Jestem w szoku co do podejścia położnych w sprawie karmienia, ja jak byłam w szpitalu po porodzie gdy tyko Staś zapłakał pojawiała się położna od noworodków i podawała mi go do piersi. Ale u nas we Włocławku pracują takie same zołzy jak i u Was... Ciekawe co u Ani? 🙂 Widzę, że wszystkie jesteśmy przemęczone i każda z nas ma jakieś problemy z dzieciaczkami, mam nadzieję że takie markotne są przez tą pogodę. Kasialeczek co robisz, że tak chudniesz? 😲 u mnie waga stoi na 66 z groszem 😞

Sliczny chłopczyk 🙂 Gratuluję Kochana 😘

Rosi trzymam kciuki za Zojeczkę żeby szybciutko wróciła do zdrowia 😘

Oooo no nareszcie coś się u naszej Tosi ruszyło, zapewne za kilka godzin zobaczymy czerwony wpis że Jaś na świecie 🙂 Ania Ty pewnie za tydzień o tej porze też będziesz już mamą 🙂 A ja mam kryzys laktacyjny=kryzys psychiczny 😞 od wczoraj popołudnia, mam miękkie cycki i małe jak przed ciążą, Staś wisi cały czas na cyckach, co 20 minut się budzi bo chyba nie dojada! Jak jest przy piersi to tylko kilka razy słychać przełknięcia a później już sobie tylko dydoli 😞 Wkładki w biustonoszu suche 😞 Kurwa a jeszcze wczoraj rano sikało z nich tak że się krztusił przy jedzeniu!!! Zaczynam się załamaywać..... 😞

Gratulacje!!!!!!!!!!!!!

A do kąpieli używamy Emolium i nic poza tym bo skórka póki co wygląda ładnie, kąpiemy go codziennie.

Witam się dzisiaj ja pierwsza, bo mój Smerf od godziny 6 nie śpi tylko kwęka... Ja się wykończę chyba w nocy się budzi co 1,5-2 godziny a od 4 rano już co godzinę 😞 Kasialeczek ja też po pierwszym porodzie czułam się tragicznie, wszystko doprowadzało mnie do płaczu, ale nie było to spowodowane wzruszeniem, po prostu wyć mi się na wszystko chciało, musi minąć troszkę czasu. Mi też marzy się żeby Staś miał już m-ce, bo te pierwsze m-ce są najgorsze, najbardziej boję się kolek. My ubieramy naszemu czapkę na dwór.