-
Liczba zawartości
346 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O mnie
-
Kraj
Polska
Moje dziecko/dzieci
-
Płeć dziecka
Dziewczynka
-
Imię dziecka
Marta
-
Planowana data porodu
11.08.2012
akinimod's Achievements
Newbie (1/14)
21
Reputacja
-
Hej. Dziewczyny jak to było z witaminami d i k, bo na mała dokarmiam modyfikowanym...i już nie wiem czy podawać czy nie.
-
Hej Matusiak śpi więc zaglądam tutaj. Gratuluję dzieciaczkow. Magdaluke mam ten sam problem z pokarnem, codziennie walczę o kazda krople i juz czasem nie wiem co robic...
-
Gratulacje dla Gaji i jej Synusia Antosia!!!
akinimod odpowiedział(a) czarnyloczek na temat - ARCHIWUM
Wszystkiego co najlepsze :* od cioci Dominiki i Martusi 😘 😘 😘 😘 😘 -
Uaktualnienie - przez pokręcenie-poporodowe odchudziłam córeczkę o 20g :P Martusia miała 55 cm długości i 2870g 🙂 szczuplaczek mój
-
Rozpakowane dziewczyny - czujecie się tak jak ja - jakby doba skróciła się o połowę :P mimo braku snu 🙂 Ehh a ja się stresuję, bo jutro przychodzi położna mi ściągnąć szwy - o dziwo boję się tego bardziej niż porodu - aż mnie brzuch rozbolał...
-
A co do zaskoczenia - to faktycznie było strasznie z cichacza - w nocy skurcz, wody i prawie od razu dalsze skurcze co 5 minut 😮 potem co 3 i dalej praktycznie nieprzerwane... o komplikacjach lepiej nie piszę, bo tylko się postresujecie....
-
witam Was dziewczyny 🙂 Troszkę udało mi się dzisiaj Was ponadrabiać - trzymam kciuki za Wasze porody i zdrowie dzieciaczków...a szczególnie myślę o zdrowiu Frania i Marcelinki 😘 U nas powoli do przodu - uczymy się z mężem Martusi, on na szczęście ma 2 tygodnie opieki, więc jesteśmy razem. Mąż pomaga mi bardzo, stara się i widać, że bardzo kocha małą i chce się nią zajmować. Ja walczę z bardzo mocno pozaciskanymi szwami, które bolą okrutnie, a położna ściągnie je dopiero w poniedziałek...A co do porodu, to niestety był ciężki i z komplikacjami...na szczęście jakoś się udało i uniknęłam cc...
-
Kochane jesteśmy w domku, ale nie miałam jeszcze czasu przeczytać co u Was 🙂 Wszystko dobrze, jak malutka pozwoli odezwę się jutro. Pozdrawiamy i trzymamy wciąż za Was kciuki 🙂
-
U nas w szpitalu dają i to darmowo...jakby nie dawali, to na pewno bym nie płaciła. A tak mam dylemat. Pewnie jak mnie "przypili" to będę chciała..chociaż planowałam naturalnie... Jak tak piszecie o tych odwiedzających i macających maluszka to aż mi się nóż w kieszeni otwiera...i już się denerwuje 🤨nie wiem jak to zniosę na początku... Tak mam, że jak ktoś bez pozwolenia przekroczy barierę mojej prywatnej "strefy" i np. zaczyna mi się bawić włosami to mogę pozabijać 😠To ciekawe jak będzie jak ktoś mi będzie brudnymi łapami chciał Martę przytulać.
-
Wiecie co... chyba jednak nie rodzę, bo to się nie powtórzyło na razie...poczekam na rozwój sytuacji, ale chyba się raczej jednak popsułam... A ból był taki szczypiący i ściskający i opasujący cały brzuch...i w żadnej pozycji nie przechodził...ale to przynajmniej daje mi nadzieję, że mooooże coś się ruszy w najbliższym czasie...
-
Ej co to było - jakieś 20 min temu złapał mnie taki ból brzucha jakby ktoś mi go ściskał ze wszystkich stron 😮 i nie chciało przejść. i to nie miało nic wspólnego takimi skurczami przepowiadającymi które miałam wcześniej . Aż mnie cała skóra boli.. Zepsułam się, czy może rodzę 😮 😮 😮?
-
Melduję się dalej w 2paku 🙂 Magda trzymam kciuki i nawet zazdroszczę, ale tylko z jednej strony, bo z drugiej to się stresuję :P A u mnie na górze remont część trzecia, więc kibluję u teściów, a tak chętnie poszłabym spać w swoim łóżku. Jeszcze do tego akumulator mi się popsuł w samochodzie i jak ja dojadę do szpitala jakby coś dziś :O kurde jakiś stresujący dzień....
-
amelia11111 napisał(a): i ja 🙂
-
Znów melduję się w 2paku i bez przepowiadajacych. No ale jeszcze 6 dni do terminu, może malutka się wyrobi 🙂 Codziennie sobie trochę leniuchujemy i słuchamy dziecięcych piosenek, a znajomi dzwonią pytać się, czy Martusia już jest na świecie. Ogólnie staram się "wrzucić na luz" i się nie denerwować. Bo w końcu wszystkie urodzimy, co nie 🙂 W jakiś sposób 🙂 Więc to taki mój apel na dziś - uspokajamy się, może to pomoże 🙂
-
no to Megi - WSZYSTKIEGO DOBREGO DLA CIEBIE I SYNECZKA :*