maartuuniaa
Mamusia-
Liczba zawartości
24 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O maartuuniaa
- Urodziny 05.12.1990
O mnie
-
Imię
maartuuniaa
-
Kraj
Polska
Moje dziecko/dzieci
-
Płeć dziecka
Chłopczyk
-
Imię dziecka
Fabianek
-
Planowana data porodu
26.02.2012
maartuuniaa's Achievements
Newbie (1/14)
3
Reputacja
-
Witam. MY od wczoraj w domu . FAbianek to cud nie dziecko ...caly czas by spal. Nawer na jedzenie musze go budzic . Taki maly leniuszek. Co do karmienia piersia juz sie z tym uporalam i jest calkiem dobrze .tylko teraz sie martwie czy maly jest najedzony ale to sprawdze jak go zwaze w przychodni... Jutro ide na sciagniecie szwow z brzuszka i mam nadzieje ze wkoncu poloze sie na prawym boku..jutro FAbian konczy tydzien ale ten czas leci dopiero co chodzilam po szpitalnym korytarzu w bolach.Pisze z telefonu jak naprawie kompa powklejam zdjecia maluszka :-) pozdrawiam
-
No nie jest zle cycki bola jak cholera a jak maly ssie to juz nie wspomne..ale widze ze jakis pokarm jest wiec sie ciesze :-) dzisiaj w nocy dostal cyca o 12 i spal obudzilam go o 3 dostawilam i spal do prawie 7 . FAbianek jest bardzo grzeczny jak najedzony;-) innym mama na sali dzieci placza co chwile a on nie.szkoda tylko ze ja nie odpoczne bo przy takich placzkach co sa na sali sie nie da ..:-( maly dostal dzis zoltaczki i zostaniemy do poniedzialku w szpitalu. Oby tylko do poniedzialku bo chce sie wyspac a tu nie da trady a w domciu poloze sie z synkiem i bedzie my odsypiac . Jeszcze nie odpoczelam po porodzie tak placze dziecko kolezanki z lozka obok ze szok bez przerwy a ja zrobi przerwe to na 5 min. Szkoda ze polozne nie pomoga.chce juz do domu z moim malenstwem
-
Siadala po turecku ?? Wow... Nie jest u mnie nagorzej chodze jakos koslawo al chodze kompalam sie sama najgorzej z wstawaniem i obracaniem sie na boki juz mnie plecy bola od lezenia na wznak .ciezko dostawic maluszka do piersi jak sie nie mozesz obrocic...ale nie ma co narzekac wszystko przetrwamy i bedzie tylko lepiej :-)
-
Witam mam pare pytan bo juz mnie wszystko meczy. jak sie czulyscie na 2 doby po cesarce..? Ja dzis masakra ciagna szwy ciezko wstac no i do tego mam nerwy bo ja chyba nie mam siary nawet jak widze jak dzieci kolezanek na sali ssaja to mi sie plakac cchce bo moj chwile podoi mnie tylko boli nic nie leci i dalej spi..mam nadzieje ze nie jest glodny:-( kiedy przejdzie ten bol w tych szwach . I co z tym pokarmem moze sie za wczesnie martwie ale wolalabym wiedziec cos na ten temat :-( nawet sie dzisiaj poplakalam z tego powodu
-
A no niewiem jak sie zmiescilo :-) przytylam 20 kg juz jestem ciekawa ile zeszlo . No jednak sprobowalam karmic przez kapturki maly jest silny wiec sie dossal mocno napewno mi je wyciagnie ;-).napewno sie nie poddam i bede probowac.
-
Dziekuje wam mamuski :-) czuje sie nawet dobrze nawet obkrecam sie na boki ...zaraz przyjdzie rodzinka to przyniosa mi maluszka... Tylko mam problem z lewym sutkiem. Maly nie ma za co zlapac a polozna mowi ze na kapturki juz za pozno . Macie jakas rade :-)
-
No ufffff. Moge odetchnac....mialam normalna akcje porodowa do godziny 9 45 og 4 rano a jak juz parlam to okazalo sie ze maly jest duzy i zabrali mnie na cesarke .O 10 10 urodzil sie FAbianek ma 4550 i55cm. Jak bede w domku dodam zdjecia ..pozdrawiam dziewczyny:-)
-
No jest jakis postep. Spalam sobie smacznie miedzy skurczami az tu nagle chlupnely mi wody i leca.rozwarcie na 4 sie zrobilo....a bole bola niesamowicie . Staram sie dalej odpoczywac puki jeszcze znosze bole bez wrzasku
-
Czesc ja sobie dalej leze. Od 2 godzin mam skurcze co 20 min.rozwarcie na 3.Nie chca mi nic dac na przyspieszenie stwierdzili ze poczekamy . Mysle ze do jutra bedzie po wszystkim .teraz postaram sie przespac .Pozdrawiam i trzymajcie kciuki.OBy to byla ta noc
-
Ja rowniez w szpitalu mam internet w telefonie wiec bede pisac co u mnie. Jak narazie rozwarcie na 3 bol jak na okres i straszne obrzeki. Mam nadzieje ze jutro dadza jakas kroplowke. Dobranoc spokojnej nocy zycze.
-
Czesc ja mam termin ja jutro..wczoraj wieczorem pojechalam na ktg byly skurcze silne ale rzadkie.i od 3 dni bol brzucha jak na okres ze siedziec sie nie da... Do tego te spuchniete nogi i rece:-( jak nic sie nie ruszy to w srode ginekolog kieruje mnie do szpitala ... Gratulacje dla swiezo upieczonych mam
-
Monia wiem co przezywasz...ja mam taki spokoj od niedzieli kiedy pogonilam mojego...normalnie spie nie denerwuje sie ....tylko smutno mi ze dziecko urodzi sie na dniach i tato nie bedzie kolo niego .ale to chyba lepsze rozwiazanie jak potem maly mial by wysluchiwac klotni .a ja niedaj boze byla bym bita. Zobaczysz wszystko sie ulozy. Dziewczyny a gdzie jest agness ? Na porodowce ? Bo cos jej nie widac... Pozdrawiam i milego dnia :-)
-
Czesc :-) ja od wczoraj mam taki spokoj jak nigdy...od kiedy nie ma mojego bylego i wiem ze nie przyjdzie. Wczoraj posiedzialam u kumpeli ktora w styczniu urodzila coreczke.niema jak to poplotkowac oi starych dobrych czasach. Trzymam kciuki za Madzie na porodowce :-) .
-
No bylam u lekarki czula glowke bardzo nisko ..szyjka cienka powiedziala ze na jej oko bede miec lekki porod bo mam duzo wod i od 2 miesiecy rozwarcie na 2 cm. Jak nie urodze do 29 to mnie daje na wywolanie. a co do mojego ,,kochanego'' faceeta to zadzwonili do mnie z sadu ze zostal tymczasowo aresztowany bo sie z kims pobil w niedziele i musi siedziec do sprawy... W zyciu nie wyobrazalam sobie ze takie cos sie stanie zawsze bylo ok a ostatnio cos mu odwalilo i mial jakies rozdwojenie jazni..mam nadzieje ze ni beda mnie ciagac po sadach. Masakra kilka dni przed porodem takie jaja..nikomu tego nie zycze.:-( Trzymajcie sie cieplutko ide na spacerek.
-
Wiem ze tak bedzie lepiej.NA szzczecie mieszkanie jest moje wiec to on musial sie wyniesc. Mam wsparcie w swojej rodzinie i w jego rodzinie tez . Wszyscy czekaja na maluszka . A co do bolu to mnie tez boli podwozie i mam dzisiaj bardzo delikatne skurcze za chwile szykuje sie do lekarza. Bedzie dobrze musi byc ;-)