Karina83

no powiem wam ze tez bylam zdziwiona tym dlugim niekapaniem dziecka i takim sposobem prania- bo to ogrom poswiecenia i mase roboty dodatkowej... wiec nie wiem czy bym sie zdecydowala? FAKT TA KUMPELA MOWI ZE MALY NIE MA ZADNYCH ALERGII I PROBLEMOW SKORNYCH ale uzywajac pralki dziecko tez nie musi miec takich problemow, nie wiem nie znam sie -za niedlugo bedziemy same zbierac swoje doswiadczenia i wtedy mozemy sie wypowiedziec 🙂

czesc dziewczynki 🙂 dzieki za rady -. ten zestaw do lozeczka kupilam wczoraj na allegro, ale zanim mama to dostanie i wysle mi do niemiec to jeszcze potrwa 😞 sterylizatory musze popatrzec czy sie oplaca bardziej w niemczech kupic czy w polsce sa tansze... wlasnie gadalam z kumpele i ona mnie zszokowala- ona ma teraz 1.5 synka i wszystkie jego ubranka do roku czasu prala recznie w plynnym mydle nawet pieluchy< tetrowe itd zeby dziecko sie nie uczulilo, nie uzywala poza oliwa z oliwek i mydlem zadnych kosmetykow! to dopiero poswiecenie! i dziecko wykompala pierwszy raz dopiero po tygodniu wyjscia ze szpitala bo ponoc tak lepiej? slyszalyscie cos na ten temat?

a ja wreszcie dzis pospalam dluzej niz do 7 🙂 u nas sa mega upaly po 30 stopni jutro ma byc 37 masakra, ponoc po niedzieli maja dotrzec do polski takze uwazajcie w te goraca! a dzis mam kolejny intensywny dzionek-dalej na budowie byc moze jeszcze dwa tygodnie i sie wprowadzimy- juz nie moge sie doczekac 🙂 zycze wam milego weekandziku:*

heyka 🙂ostatnio wogole tu nie bywam z braku czasu. Dzis wreszcie odbieramy klucze do domku a remonty to inna kwestia nie wspominajac juz o calej przeprowadzce i urzadzaniu.!ale damy rade. Ja poza paroma ciuszkami dla malej i zamowionym wozkiem i nosidelkiem nie mam nic i zanosi sie ze dopiero pod koniec wrzesnia sie za to zabiore...ale bez przejecia. jest nadal duzo kobiet ktore uwazaja ze do poczecia dziecka nie nalezy nic kupowac- co prawda ja do nich nie naleze ale tez nie panikuje, ze 4 miesiace przued porodem musze juz wszystko miec.... poza tym goraco jak nie wiem 30 stopni ! a ma byc wiecej ! milego dzionka kobietki 🙂))))

u mnie ciagle intensywnie, nawet ostatnio nie mam czasu tu zajrzec..... budowa domu nas pochlania- a raczej problemy ktore nam na niej stwarzaja. powinnismy sie juz wprowadzac a okazuje sie ze sie to przeciagnie o conajmniej miesiac...masakra..wiec czeka mnie przynajmniej dwa tygodnie mieszkania na kupie z tesciami na co sie niezmiernie nie ciesze. ja przytylam tylko 5kg i nadal uwazam ze bardzo malo po mnie widac ciaze....za tydzien mam wizyte i chetnie dowiedzialabym sie wreszcie ile wazy malenstwo, ale poniewaz jest taka ruchliwa i zawsze uklada sie tak ze nie mozna jej zmierzyc:p 🤪

no to edithd tylko pogratulowac- super wiesci.... 🙂 to mozesz szalec na calego 🙂 zreszta czytajac twoje posty widac ze jestes bardzo aktywna osobka 🙂 ja mam jutro wizyte 🙂 wlasnie dotarlam do 20tyg 🙂

za mna tez czasem chodzi cos slodkiego, ale najbardziej poluje na to co kwasne! tylko ciezko trafic na soczyscie kwasne jablka lub inny owocki... ja czuje ruchy malej od kilku dni dopiero i nie sa one az tak mocne-takze wkraczam w ten swiat powoli... za to zaczyna mnie pozadnie rozciagac i to strasznie boli...bylam nawet na chirurgi u siebie w szpitalu bo myslalam ze to wyrostek- bolalo tylko z prawej strony..... ale cale szczescie wszystko ok. wizyta w piatek, bo juz bdawno malenstwa nie widzielismy.... milego wieczorka 🙂

CZESC DZIEWCZYNY 🙂 co tam u was? chyba dwoch tygodni nieobecnosci na forum nie dam rady nadrobic.... 😞 jakies newsy? moze jakas kolejna dziewczynka sie pojawila? w polsce bylo tak relaksujaca a tu w niemczech znowu beznadziejna pogoda........ juz tesknie za pl.....

No popieram kwestie takich spotkan , jesli tylko jest taka mozliwosc...ja sie ciesze na sam fakt jak tylko jestem w polsce i musi mi to wystraczyc... wiec doceniajcie sam fakt takich mozliwosci! nie jest latwo zakumplowac sie i zrozumiec jesli jest sie w innym kraju... bariera jezykowa zawsze jest chocby nie wiem jak dobrze sie znalo inny jezyk... Ja juz w sobote bede w Pl i ciesze sie na marne dwa tygodnie 🙂 i ponoc zapowiadaja sie niezle upaly na ten okres.........

Megan to jak najmniej stresu i jak najpiekniejszych przezyc w tym wyjatkowym dla Ciebie dniu! weekand bezplanowy....ale chetnie wybralabym sie do jacuzi i sauny i na basenik bo to dla mnie czysty relaksik..... 🙂 wiec warto pomyslec, ale poki co ogladam meczyk i zahadam lody 🙂 to milego kobietki 🙂

ja tez mam ogromne problemy ze spaniem- najbardziej w nocy-ciagle sie budze a popoludniami moglabym spac jak susel..... meczace to jest, taki rytm dnia ale coz zrobic....

ja przytylam tylko 3kg od poczaku ciazy i tez jakos poki co malo co widac ale mnie jakos to wogole nie martwi...najwazniejsze ze z dzieckiem wszystko dobrze i ze sobie w swoim rytmie rosnie.... 🙂

Dzieki dziewczyny 🙂 No mam nadzieje ze sie nie okaze ze cos tam wyrosnie za kilka tygodni 😉 wiec teraz mysle ze mozna powoli zabrac sie za zakupy slodkich ciuszkow a dla dziewczynek jest taki przeogromny wybor.... a teraz do pracki na te 4 h ....normalnie coz za ulga..... jak po meczu Polska rosja? ogladalyscie?

a takie uklucia w podbrzuszu tez miewam ponoc to norma.....

🤪 Bedzie DZIEWCZYNKA 😉 moje przeczucia od poczatku mnie nie mylily 🙂 strasznie sie ciesze 🙂 i do tego jeszcze dostalam ograniczenie godzinowe w pracy teraz bede tylko 4 godzinki dziennie pracowac ufffffffff powoli pozytywnie sie zrobilo 🙂 🙂 🙂 🤪

baiser wy jestescie dwu czy tez trzyjezykowi? Pytalam ostatnio logopedki w szpitalu jak to rozwiazac z jezykami i nauka dziecka mowienia....bo ponoc jest tak ze za duzo moze zaszkodzic i powinno sie od malego wprowadzac max dwa jezyki i nie wiecej, zeby dziecko nie mialo problemow edukacyjnych w szkole..... tylko ze ja mam problem bo na dobra sprawe my jestesmy czterojezycznym malzenstwem...i co gorsze mowimy 4 jezykami na codzien.....logopeda powiedziala ze najlepiej zeby dziecko mowilo z matka jednym a z ojcem drugim jezykiem i to bedzie optymalne.....wiec jeszcze nie wiem jak ja to rozwiaze kiedys...... jakie plany na niedziele dziewczynki? p.s. czy ktoras spodziewa sie corki czy same chlopczyki beda?

baiser88 napisał(a): Edithd chłop jak chłop, niczym się nie różni 😁 może tym, że jeszcze trudniej rozumie niektóre kwestie, zwalając często na różnice kulturowe 😁! Jedno mnie cieszy, maleństwo będzie mówiło minimum w dwóch językach już od początku a może jeszcze w ang się nauczy , choć staramy się rozmawiać po polsku bądź po włosku 🙂 Ja w drodze do gdańska, miłego dnia mamusie 🙂

baiser nie masz sie co stresowac- poprostu ty poobserwujesz sobie dziecko a ginekolog bedzie dokonywal pomiarow dziecka i sprawdzal czy ma wszystkie organy na miejscu i czy odpowiednio wyksztalcone, pomiar przezornosci karkowej ktora czesto nieprawidlowa wskazuje na zespol downa....badanie nie jest dla dziecka grozne...mnie ucieszylo pol godzinne obserwowanie malenstwa 🙂 P.s. ja mam dzis smiesznie moj maz jest grekiem wiec meczyk zapowiada sie ciekawie, ale ja jestem oczywiscie po stronie Polski heheh 🙂 milego kibicowania 🙂

no praca jest ciezka.... wysilku jest sporo, chociaz staram sie oszczedzac jak moge to zawsze dochodzi do tego stres... wiec nie poddaje sie tak latwo... dzis moze dowiem sie wiecej co mam zrobic w tej patowej sytuacjii...a jak nic nie wypali to dostane ograniczenie godzinowe z 8 na 4 h dziennie ..lepsze to niz nic.... zycze wam milego dzioneczka 🙂

hm..co do ruchu to po pierwsze jako fizjoterapeuta mam go pod dostatkiem w pracy z pacjentami.... teraz chce wlasnie zapisac sie na yoge ale poki co musze uporac sie i albo wywalcze to swoje L4 albo dostane przynajmniej ograniczenie czasowe i bede pracowac tylko na pol etatu..... poki co dzis z wykazem prawnym i wszystkim co za tym idzie udalam sie do dwoch lekarek swojej i jeszcze jedenj u ktorej bylam we wtorek..... co sie okazuje moja okazala sie bardzo wporzadku pomimo ze nie wystawila mi tego zaswiadczenia, ale ta druga lekarka poleciala sobie ostro- mowiac mi we wtorek ze ona nie moze tego wystawic bo bedziemy miec problemy z prawem ! a dzis jak jej rzucialam te papiery to zaczela sie pod nosem ironicznie usmiechac i powiedziala ze ona tego wcale nie musi wypisywac a po drugie po co ma narazac swoje juz dobrze wyrobione nazwisko....poprostu podziekowalam i wyszlam..... masakra.... wiec wlcze dalej choc powoli mam juz dosc bo codziennie jestem o godzinie 19 w domu .... zazdrosze wam ze macie taka mozliwosc latwego pojscia na zwolnienie.....

Asiek slodycze w ciazy powinno sie ograniczac tak samo jak tluste rzeczy.... Ja poki co przytylam 2 kg a jem hm..... duzo w porownaniu z wczesniej...trzeba uwazac zeby nie nabawic sie mega nadwagi bo pozniej ciezko wrocic do formy sexy mamy sprzed ciazy.... a najlepiej zapodac jakis sporcik , spacerki, joge, plywanie itd....

sezon truskawkowy sie szerzy widze heh 🙂 ja dowiedzialam sie dzis ze nie dostane L4 raczej to nie mozliwe, napewno nie ze strony mojej lekarki..musi to wyjsc od pracodawcy wiec moge zapoomniec...... pozostaje mi jechac na chorobowym tzn tydzien w pracy 2 tyg na zwolnieniu..itd....i do tego nie moga sie doczepic....masakra z tym tu jest.... no ale moglo byc tez gorzej wiec nie marudze.. prysznic i Przepis na zycie plany na wieczor hehehhe 😉 Milego 🙂

mnie tez dzis bolala glowa na szczescie przeszlo... a teraz robie tarte truskawkowa i odkrylam drzewo z czeresniami za domem -czeresnie z drzewa sa najlepsze mniam 🙂

a w Niemczech dzis dzien wolny od pracy....:9 wlasnie ide przeczesywac i pozadkowac swoja szafe..wczoraj dostalam od kuzynki meza mase ciuchow ciazowych..ona juz po 3 ciazach 🙂 i pogoda mega....oby nie bylo za goraco:P

musialam ponadrabiac.... Megan nie dostalam L4 i nie wiem czy dostane bo w Niemczech jak sie okazuje jest to nie takie proste..... fakt jest zmieniam lekarza! Moja lekarka powiedziala mi ze dopoki ze mna jest wszystko wporzadku tzn nie mam krwawien boli, skrocenia macicy itp to nie ma podstaw do wypisania mi zwolnienia czytaj poprostu sie boi... lub ma swoje zasady.... Mam nadzieje ze lekarka do ktorej ide we wtorek okarze sie abrdziej wyrozumiala! ja bardzo chetnie bym popracowala wiecej ale poprostu nie daje rade.... Moje cisnienie jest w granicach 90 na 60 i czasami czuje ze spie na stojaco , do tego te upaly i bark klimy w szpitalu..... no nie ma wogole o czym mowic..nie chce sie tak meczyc..nie mam wogole zadnej radosci z bycia w ciazy, bo caly ten stres mi wszystko przeslania.........okropne. ucielam sobie wieczorna drzenke i probuje sie zmusic do spaceru z psem na co tez nie mam sily, ale muss to muss... milego wieczorka wam zycze 🙂