Skocz do zawartości

Madzia1988

Mamusia
  • Liczba zawartości

    135
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Madzia1988

  1. Madzia1988

    Wrześnióweczki 2012

    mamusiak, życzę z całego serca 🙂
  2. Madzia1988

    Wrześnióweczki 2012

    My dzisiaj spaliśmy troszkę gorzej, bo głodomorek miał większy apetyt i budził się co 2-2,5 godz.na karmienie... Ale nie jest źle,jestem w miarę wyspana. O 5 rano pobierali Kubusiowi krew na ten poziom bilirubiny, zobaczymy czy jest już w normie, jeśli tak, to wyjdziemy dzisiaj do domku 🙂 Trzymajcie kciuki!
  3. Madzia1988

    Wrześnióweczki 2012

    My nadal siedzimy w szpitalu... Kubuś dostał żółtaczki fizjologicznej i od wczoraj jest naświetlany lampami z góry i dołu. A tak poza tym jest ślicznym i kochanym chłopczykiem, ładnie je i śpi, budzi się na karmienie co 3 godzinki. Ja ściągam mleko i daję z butelki, też co 3 godziny, więc mamy wspólny rytm dnia i nocy 🙂 Brzuch po cesarce już prawie wcale nie boli, tylko jak za długo jestem na nogach, to daje się we znaki... Życzę wam wszystkim szczęśliwych rozwiązań, maluch w rękach wynagradza wszystkie bóle i stresy 🙂
  4. Madzia1988

    Wrześnióweczki 2012

    Emi, u mnie były typowo jak woda...
  5. Madzia1988

    Wrześnióweczki 2012

    Witam,jestem mezem madzi ,chcialem poinformowac ze dia 30 .08 o godzinie 12 :15 przyszedl na swiat Kubus . urodzony przez cesarskie ciecie , waga 2,160 g . pozdrawiam
  6. Madzia1988

    Wrześnióweczki 2012

    Hej dziewczynki 🙂 Wróciłam właśnie z wywoływania Prepidilem. Zobaczymy co z tego wyjdzie... Wydaje mi się,że niewiele, bo lekarz mówił, że" moja szyjka jest w Afryce" 🙂
  7. Madzia1988

    Wrześnióweczki 2012

    Hej kochane 🙂 My nadal 2w1, nadal w szpitalu. Dzisiaj lekarz na obchodzie powiedział,że z wywoływania nic nie będzie, bo i tak nic to nie da, nawet jakby stosował przeróżne metody... Bo nie ma rozwarcia,szyjka twarda i zamknięta, zero oznak do porodu. Jedyne co pozostaje to CC, ale nikt nie chce podjąć takiej decyzji, bo mam jeszcze sporo wód płodowych i dobrze wychodzi KTG. Szkoda,że nie ma odpowiedzialnej osoby, która zainteresuje się mną i moim Kubusiem, który nie przybiera na wadze od ponad tygodnia, więc po co go trzymać wewnątrz?? A zresztą, o czym tu mówić, jak dla nich od tygodnia nadal jestem w 37 tygodniu 🙂 Buziaki laski :*
  8. Madzia1988

    Wrześnióweczki 2012

    Pati, ja miałam mieć wywoływany poród i rodzić naturalnie, a nie przez CC.
  9. Madzia1988

    Wrześnióweczki 2012

    W piątek mówią jedno, dzisiaj drugie i bądź tu mądry... Nie ważne poczekamy,zobaczymy.
  10. Madzia1988

    Wrześnióweczki 2012

    Witam was dziewczynki 🙂 Jestem nadal w szpitalu. Miałam mieć dzisiaj wywoływanie, ale chyba za dużo tu porodów i coś wymyślają. Miałam zrobione KTG, teraz czekam na USG i jakąś decyzję. Jak nic nie będą robić, to niech mnie do domu wypuszczą, bo juz mam dosyć siedzenia tutaj... A miało być tak pięknie, miałam mieć już Kubulka przy sobie 🙂
  11. Madzia1988

    Wrześnióweczki 2012

    Noc beznadziejna, dwie rodzące, biedne, męczyły się strasznie na korytarzu, więc nie pospałam... Ja też po obchodzie... Nic ciekawego nie powiedzieli, jakaś niemiła lekarka była. Przyszła w czasie KTG i mówiła,że źle leżę bo nie na boku i rzucała mną jak workiem ziemniaków... To jej powiedziałam parę słów 🙂 Podtrzymali,że mam być na czczo w poniedziałek- jutro i podejmą ostateczną decyzję na obchodzie rano. Muszą jeszcze zdecydować czym wywoływać- żel, oxy czy coś jeszcze innego... Buziaki w brzuszki :*
  12. Śliczne brzuszki dziewczynki 🙂
  13. Madzia1988

    Wrześnióweczki 2012

    No zobaczymy,jak to będzie z tą:drugą wrześniową mamusią" muszę czekać na decyzję ordynatora... Ale zaciśnięte kciuki się przydadzą 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...