Skocz do zawartości

baiser88

Mamusia
  • Liczba zawartości

    365
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O baiser88

  • Urodziny 27.09.1987

O mnie

  • Imię
    Chiara
  • Kraj
    Polska

Moje dziecko/dzieci

  • Płeć dziecka
    Dziewczynka
  • Imię dziecka
    Sofia Rosa
  • Planowana data porodu
    30.10.2012

baiser88's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

5

Reputacja

  1. karolka84 napisał(a): Karolka to faktycznie :/ ! Dokładnie robią badania a później i tak człowieka męczą :/ wiadomo lepsza prewencja, niż żeby później z dzidziusiem było coś nie tak.. Ja niestety jestem przerażona, mam nadzieje, ze kuracja co nieco wyeliminuje, bo mam wzrost obfity 😞 a zarazili mnie oczywiście ostatnio w szpitalu, bo w badaniu z 30 tyg mam super czysto :/ Niestety podanie antybiotyku nie gwarantuje, że córeczka się nie zarazi 😞
  2. danusia1985 napisał(a): Oni chyba traktują to jednoznacznie, ja niestety mam paciorkowca w pochwie :/ od razu już teraz dostałam antybiotyki doustny i globulki plus gin mnie poinformowała, ze na porodówce i tak mi podadzą bez względu na to czy posiew wyjdzie że czysto... dziecko też ma dostać antybiotyk, zeby nie było jakiś komplikacji
  3. Dziewczyny przeniosłyśmy się na forum mamusie.net pod nazwą listopadówki 2012 ( z brzuszka)!! 🙂 , z racji tego ze brzuszek nie działa właściwie !! Czekamy na resztę mamuś 🙂
  4. Alice ale masz fajnie 🙂zazdroszczę ! 😁 Hmm ja się tak zastanawiam ciekawe co z Anulą ??? Nie odzywała się od poniedziałku
  5. Edithd mam nadzieję, że u Ciebie wyjdzie wszystko dobrze !! Bo to niestety nie ma się żadnych objawów, ja tylko się martwię tym antybiotykiem :/ sumamed należy do grupy B,bo to azytromycyna, mam nadzieje, że nie wpłynie na Sofii niekorzystnie bo to ten trzy dniowy a ja mam dawke razy 2 czyli na 6 dni... Edithd to do łożka, żeby wyleczyć przeziębienie !!! Paskudna pogoda u mnie..
  6. Ja już po wizycie.. Nie mam dobrych wieści! Na wymazie wyszło, ze obecność paciorkowca jest w ilości obfitej, dostałam antybiotyki Sumamed plus globulki robione, kuracja na 10 dni... Problem polega na tym, że niestety nie wiem czy zdążę powtórzyć wymaz, bo gin już dziś wypisała mi skierowanie do porodu, gdyż jak już wcześnie było wiadomo wszystko obniżone, rozwarcie się powiększyło i nie wiem czy przetrzymam ta kurację z odstępem 7 dniowym 😞 czyli potrzebuje 20 dni żeby zrobić ten wymaz, a chyba tyle nie mamy. Mi będą przy porodzie podawać antybiotyk plus Sofii od razu po urodzeniu dostaje antybiotyk i będziemy czekać... Strasznie się boję, bo jednak skutki paciorkowca są okropne 😞... Teraz pozostaje mi tylko mieć nadzieje, ze przez 10 dni nie będzie nic.. Mała i tak zostanie podłączona pod antybiotyk, bo gin mówiła ze w takich przypadkach to nie czekają na wyniki badań tylko od razu ładują antybiotyk, żeby nie było zapalenia płuc albo zapalenia opon mózgowych... A we czwartek mam się zgłosić na KTG... Ze smutkiem idę się położyć , dobrej nocy ! Ps. To trzymamy kciuki za Megan !!!
  7. edithd napisał(a): Wiem, coś o tym słyszałam, ale jednak jest to straszne świństwo.. 😞 zobaczymy co powie moje gin dziś...
  8. Ehh dziewczyny jestem załamana! Odebrałam wyniki wymazu i co się okazało, jest stwierdzona obecnosć Streptococcus agalactiae czyli paciorkowca typu B 😞( i pisze że wzrost obfity 😞 obawiam się, że zarazili mnie w szpitalu, bo wcześniej przy wymazach nic mi nie wyszło, wszystko było super! Ten paciorkowiec mnie przeraża, bo wiem że zagraża życiu dziecka, jeżeli zostanie zarażone podczas porodu... Dzięki bogu, ze dziś wizyta o 18.50 , mam nadzieję, ze dostanę antybiotyk i wylecze to rpzed porodem... Jestem przerażona...
  9. Dzień Doberek 🙂 Edithd super wieści o synku, duży już chłop z Niego 🙂! Ja dziś mam wizytę u gina, zobaczymy co stwierdzi, mam nadzieje, że ja do końca października będe już rozpakowana 🙂 Noc o dziwo dziś lepiej, więc i samopoczucie duzo lepsze, wczoraj miałam kiepski dzień. Lecę na śniadanko, poźniej prysznic i jadę po wyniki badań
  10. Hej, Jestem i Ja... fakt, forum zwariowało, przenoszenie na inny serwer daje popalić, ciężko mi było się zalogować, cały czas jakieś błędy wyskakiwały.. Gwiazdeczko u mnie podobnie jak u Ciebie, tragedia.. W nocy nawet oka nei zmrużyłam, drętwienie rąk jest już tak strasznie odczuwalne, że nie mogę utrzymać szklanki w ręce, nie mówiąc o innych czynnościach a jak leżę to drętwienie jest spotęgowane.. Gin mówi, że to już niestety na końcówce ucisk dziecka na kręgosłup, i takie są efekty.. Dziś w końcu październik, u mnie słonecznie, generalnie pogoda się sprawdza super 🙂 Co do opuchniętych nóg, to nie koniecznie świadczą o zatruciu, czesto kobiety tak mają, woda się gromadzi w organizmie i taki jest tego efekt :/ ja na szczęście nie mam jak do tej pory.. Ale czuje się jakby mnie ktoś walcem przejechał. Przygotowałam już wszystko dla Sofii 🙂 ostatnia paczka z ciuszkami przyjedzie pewnie w środę i to będzie już wszystko , musiałam dokupić kilka dresów na zimowe dni . Obiad zjedzony i poleżę
  11. Hej mamusie 🙂 Dziś weekend więc forum opustoszało 🙂 Ja cały dzień z mężem spędziłam najpierw na zakupach (mamy nowa ławę 😁) a później grill na obiadek, siedziałam i się obżerałam a meżulek kosił trawkę. Lampa dziś zamontowana, ława skręcona i właśnie się wybieramy na kolacje 🙂 Thalia super, ze dzidziuś już waży 2kg 🙂 !! Udanego wieczoru !
  12. gosiaczek83 napisał(a): Mój mąż z racji pochodzenia (włoch)to by tylko makarony jadł 😁 ale niestety nie w polskim wydaniu, dla niego widok makaronu z truskawkami to zbrodnia ! 😁
  13. Ale smakowicie zrobiło się na forum 😁! Ja dziś na obiad racuchy a dla męża mam rybkę ! Zrobiłam sobie właśnie budyń czekoladowy 😁 mniam Pierwsza mama październikowa, no pięknie 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...