Skocz do zawartości

mariplosa

Mamusia
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O mariplosa

  • Urodziny 02.06.1982

O mnie

  • Imię
    Aleksandra
  • Kraj
    Polska

Moje dziecko/dzieci

  • Płeć dziecka
    Dziewczynka
  • Imię dziecka
    Alicja
  • Planowana data porodu
    21.11.2012

mariplosa's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Ja uczęszczałam to tej przy szpitalu-bezpłatnej i jestem bardzo zadowolona! Położna któa prowadziła zajęcia bardz fajna , odpowiadała na każde pytanie. Bardzo mi pomógł ten kurs i rozwiał wiele wątpliwości. POLECAM!
  2. Witam 🙂 Już urodziłam 😁 śliczną małą księzniczke mamusi 😉 teraz moge wypowiedzieć się i ja w kwesti szpitala w Gorzowie wlkp. może jeszcze jakasz mama szuka informacji takowych żeby się troche uspokoić tak jak ja robiłam przed porodem. Zaczne od porodówki..powiem tak, na porodówke trofiłam o 2 w nocy izba przyjęć dla rodzących bardzo sympatyczna choć troche zaspana siostra w miare szybko i sprawnie przyjeła mnie i poprowadziła na porodówkę nawet niosła moją nielekk torbę 😉 i tam mnie zostawła pod okiem położnej Pani Hani. Tu same dobre wspomnienia nie licząć bolących skurczy hehe Pani Hania bardzo mi pomogła przetrwać trudny czas skurczy, zaprowadziła do łazienki, przyniosła piłkę na której łatwiej byłóżńęść skurcze gdy trzebabyło podnosiła i opuszczaa łóż z niego wstać,.Także sam poród przebiegł szybko dzięki Pani Hani za cojej bardzo z całego serc dziękuje!!! O lekarzu który przyjmował mój poród za wiele nie powiem, nie wydał sę zbyt sympatyczny szczerze mówiąc, na szczęście u mnie sama akcja porodowa trwała bardzo krótko, praktycznie położna odebrała poród,jak już dotarł lekarz to rodziłam łożysko! No i lekarz wziął się za szycie co też bolało niestety;/ lekarz nie miał w idocznym miejscu identyfikatora wiec naewt nie wedziałam jak sie nazywa. Podsumowująć porodówke położne które były przy mnie to odpowiednie osoby na odpowiednim miejscu, a to bardzo pomaga kobiecie rzejść przez poród. Jak już trafiłam na oddział to się bardzo roczarowałam niestety, nikt nie powiedział co jak i wogle...ehh... po samym szyciu nie mogłam usiąść wiecie jake łóżka w szpitalu wysokie tragedia! Odrazy dostałam dziecko i nkt nawet nie pytał czy dam rade się nim zająć czy może podać do karmienia czy głupie wyjście do łazienki która co prawda przy sli ale weź wstań do łazienki po porodzie, niedość że kręci się w głowie to jeszcze ledwo co się chodzi bo taki człowiek obolały. A tu pomocy z nikąd ! Ja akoś przeżyłam ale chciałam jak najszybciej do domu. Co do pielęgniarek to tak przez 3 dni były różne i takie co się interesowały czy karmi czy mała dobrze ssie a moja gwiazdeczka była ardzo leniwa więc nawet jdnej nocy dostała butle cego byłam przecwna ale kto by pytał o zdanie matke;/ Jak ja sie czuje nikt oczywiscie nie spytał nawet na obchodzie! co było dla mnie szokoiem toalnym! A JAK MÓWIŁM ŻE SZYCIE BOLI to usłyszałam że tak ma być, no to stwierdziłam trudno jakś wytrzymam. Podsumowując to jak miałam wyjść do domu cieszyłam się jak głupia, bo już miałam dość tego mejsca! O wszystko trzeba się upominać bo inaczej to nikt się wami nie zainteresuje drogie mamy. OGÓLNIE mówiąc nie m oge narzekać ale żeby było jakoś super fajnie to niepowiem edna zmiana pielęgniarek fajna druga już niebardzo a trzecia właściwie obojętna. Da si przeżyć.. czego się nie robi dla takiej małej księżniczki 🙂 Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne mamy 🙂
  3. Cześć dziewczyny 🙂 Ja mam takie pytanko. Zastnawiam się nad kupnem jkiejś dobrej książi/poradnika i tak szukam po sieci troche. Może wy coś polecicie??
  4. Ja znam jedną super nianie ale nie wiem czy podjęła by się teraz pilnowania dziecka bo wiem że ma 2letniego wnuczka
  5. Oburzona to chyba zależy od tego na jakie pielęgniarki się trafi. Po tym co napisałaś to rzeczywiście nie jest za dobrze ale o tym że z cesarką takczekają to już słyszałam. Ale mam wieści od koleżanki która rodziła w tym szpitalu że nie jest tak źle jak niektóre mamy opowiadają niktórzy naprawde przesadzają z opiniaai sma byłam kiedyś świadkiem takich oppowieści wyciągniętych niemalże z palca. Wiadomo w każdej histori jest ziarenko prawdy. Do tej pory najlepsze opinie słyszałam o porodówce w Sulęcinie i sama się zastanawiam nad porodem tam, ale wiadomo różnie bywa do gorzowa znacznie bliżej, dlatego szukam świeżych opinie. Pozdrawiam
  6. Witaj oburzona 🙂 co tak cichutko siedzisz? Który to tydzień?
  7. ja na początku mogłam jeść tylko ogóry kiszone i kapuste kiszoną ☺️ a teraz mi troche przeszło i moge tonami jeść winogrona!!! 🤪 chociaż ogórki to czasem jeszcze mnie nachodzą hehe
  8. smolerek napisał(a): hehe ciekawe rozwiązanie też tego spróbuje, bo jak wcześniej to piłam sporadycznie cole to teraz mnie tak ciągnie do tego że masakra
  9. cześć dziewczyny 🙂 ja mam takie pytanie bo od jakiegoś czasu czuje takie silne kłucie z prawej lub lewej strony podbrzusza, jest to moja pierwsza ciąża i nie wem czy to normalne czy mam sie bać i pędzić do gina??
  10. A może jakieś nowe wieści o gorzowskim szpitalu? Podobno był remont ale bardziej mi zależy na opini o lekarzach i położnych.
  11. Hej 🙂 są tu jeszcze jakieś mamuśki z Gorzowa?
  12. Ja również mam termin na listopad 🙂 NICK: mariplosa IMIE: Aleksandra WIEK: 30 DATA PORODU: 27/28-11-2012 IMIE DZIECKA: w toku To moje pierwsze malenstwo 🙂 Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...