Skocz do zawartości

kasia1986

Mamusia
  • Liczba zawartości

    7330
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kasia1986

  1. czarna79 napisał(a): ,mój też.. a śmierdzą często tak, że trzeba pokój wietrzyć 😜 jak już mówimy o tych sprawach, to mój ostatnio strzelił tak kupą, że doleciało na nasze łożko - niezły odrzut! 😁 dobra, mykam 😘 😘
  2. mgrzedzicka napisał(a): Moja Olusia przespała swoja pierwsza pelna noc, ani razu nie wstala, w szoku jestem super 🙂 pewnie się wyspałas! 🙂 Ja i tak mam super bo wstaje w nocy dwa razy tylko od kiedy w domu jest raz wstala mi 3razy i kilka razy tylko raz, najwiecej w szpitalu sie budzila, tylko mam problem ze sie z piersi nie dojada, a mleko jest możliwe że ciężko się jej ssie i najzwyczajniej w świecie nie ma siły żeby wszystko spić z piersi 😉 no to masz "złote" dziecko, oby tak dalej 🙂
  3. mgrzedzicka napisał(a): Moja Olusia przespała swoja pierwsza pelna noc, ani razu nie wstala, w szoku jestem super 🙂 pewnie się wyspałas! 🙂
  4. mariola-s napisał(a): ja dziś ubrałam w taki kombinezonik, w środku ma lekkie futerko, można też np ciepły sweterek dać i przykryć dziecko kocem - nie powinno zmarznąć. U mnie jest 15 stopni, nie wiem jak u Ciebie
  5. Landusia napisał(a): a czemu odciągasz mleko skoro Nadia ładnie pije z cycka? 🙂
  6. Laurka2011 napisał(a): przestaw małą bo potem nie dasz sobie z nią rady. w nocy staraj się być cicho, nie mówić do niej a zmieniac pieluszkę i karmić przy ledwo się tlącym świetle. A w dzień niech mała śpi przy Was, tzn w pomieszczeniu gdzie jest normalny hałas i jak sie obudzi to postaraj się chociaz na chwilkę ja zająć, niech oczka otworzy i popatrzy na świat, wtedy pozna, że dzień jest od tego by być bardziej aktywną a noc jest po to by spać - u nas taki system działa i w nocy tylko karmię Michała, przewijam i odkładam do łóżeczka i zasypia dalej 🙂
  7. Maga napisał(a): uh.. my tez.. a wczoraj bylo tak pieknie.. 🥴 ja tez nie wie jak to jest z tymi dzieciakami.. pewnie jak z nami - raz marudne, raz nie 😉 dziewczyny, a próbujecie kłaść maluchy na brzuszku? może im gazy zalegają i stąd te ich nerwy? ja swojego staram się często kłaść, po tym ładnie sobie pruta i nie ma póki co żadnych problemów z brzuszkiem
  8. wstajemy Mamuśki 😘 😘 😘 u nas nocka jak zwykle, co 3 h pobudki 😉 a mnie sie jakos spać nie chce mimo, że w nocy nie mogłam się dobudzić do małego. Może zaraz za prasowanie się wezmę 😜
  9. kasia1986

    Mamy ze Szczecina!

    jak tam Aguśka? juz rozpakowana czy nadal w dwupaku? 🙂
  10. chyba choroba.. tak się nam wydaje. rozmawiałam z męzem i on byłby ostrożny co do Przemka.. on klei akwaria w domu, zaden to warsztat.. ale ostateczna decyzja i tak należy do Ciebie 🙂 my mamy 1100 litrów też ze szkła 12 mm, ale mąz zażyczył sobie jakieś dodatkwe poprzeczki do wzmocnienia. piszesz, że transport ma tani, dla mnie wydaje się to podejrzane bo skoro pisze że dowiezie za 200 zł wszędzie w Polsce to cos jest nie tak, benzyna jest droga. a dokąd to akwarium miałby przywieźć? Tobie do Szkocji czy gdzieś w Polsce?
  11. cześć 🙂 wpadłam na chwilę, ostatnio chłopaki nieźle dają mi w kość, chodzę jak zombie i nie mam na nic sił. Kiedy ja się wyśpie? ;/ przeczytałam, że Ania jutro do szpitala jedzie - trzymam kciuki za szybki poród!! jutro postaram się Was nadrobić buziaki, ściskamy z Michałkiem 🙂
  12. idę robić porządki w ciuchach Michała, trzeba przejrzeć kombinezony, robi się coraz chłodniej...
  13. Agata, machanie laktatorem rzeczywiście nie nalezy do łatwych, mnie np po ściąganiu mocno cycki bolały ;/ co do Nan to u nas z tym mlekiem była porazka - zatwardzenia i bóle brzucha, ale to moze dlatego, że ono jest z żelazem.. ale to nie znaczy że u Twojej dzidzi wystąpia problemy 🙂
  14. karolajna1988 napisał(a): śliczna Alusia w awatarku 🙂 😘 aha no to bede tak robila ,mały cycał dwa cyce chyba ponad h mam nadzieje ze sie najada , teraz spi nie bede go wybudzała , bedzie głodny to sie obudzi, boze dziewczyny nie ogarniam to dla mnie taki szok , mam małą depresje jak nie chce łapać cyca to rycze z nim ale nie poddaje sie najwyzej bede dokarmiala choc dzisiaj jeszcze obesło sie bez sztucznego grunt to sie nie poddawać z cyckiem - teraz jest kryzys ale potem wszystko się unormuje, tylko trzeba pozytywnie myślec. ja z Grześkiem byłam tak zestresowana, że nic mi nie leciało, przyszła położna, nakopała w dupę, nagadała, zmieniłam tok myslenia i rGrzesiek doił cyca przez 1,5 roku 😉 octenisept - jest ok, tylko dziad drogi, 25 zł za małą buteleczkę. No ale jak mus to mus, przynajmniej dobrze działa 🙂 Luiza, teściowa mi mówiła, że pokarm u noworodka zalega ok 2,5 h w żołądku, stąd jest stwierdzenie, że trzeba wybudzac do karmienia po 3 h snu, ale wydaje mi się skoro dziecko spi to widocznie tego potrzebuje - przez sen najwięcej rośnie 🙂
  15. a rozumiem 🙂 hmm.. jesli będzie to wzmocnione to wydaje się być stabilne 🙂 paleta nam wczoraj zdechła ;/ zrobiła się czarna,chuda, dostała wyłupiastych oczu i miała przetarta skórę w okolicach skrzeli... szkoda rybki bo dośc dużym plackiem była ;/
  16. hej 🙂 Louisedg napisał(a): mnie polozna powiedziala z enocna przerwa 5 h moze byc a tak to wybudzac po trzech zeby dobrze na wadze przybieralo dziecko. i zeby pokarm nie zalegal. ja nie przemywalam kikuta bo dostalam dzieciatko juz bez kikuta. a potem riwanolem pepuszekjak krewka leciala troche ja w nocy nie wybudzam Michała, bo potem będa problemy jak będzie starszy, będzie nerwowo spał. Grześka wybudzałam i miałam z nim potem probblemy. Moim zdaniem nic się dziecku nie stanie jak dłużej pośpi 🙂 Agata_1982 ja z kolei jestem zadowolona, że karmię cycem, bo przede wszystkim to spora oszczedność, mleka modyfikowane sporo kosztują i idą jak woda - tak samo jak pieluchy. Jak chce wyskoczyć do miasta to w razie W kupiłam bebiko i gdyby na prawde była tragedia to któryś z domowników da wtedy butlę 🙂 no i cyc jest o tyle dobry, że wyciągasz i masz mleko - podgrzane, już gotowe 😁 co do kikutów to teraz stosuje się octenisept w spreyu - bardzo wygodny, nie trzeba przemywac kikuta gazikiem tylko wystarczy na niego psiknąc. U nas bardzo szybko wysuszył pępuszek i już śladu nie ma po kikucie 🙂 no, chłopaki mi zasnęli więc mam chwilę dla siebie 🙂
  17. hej 🙂 Marta, szybko ochrzciliście małą 🙂 my będziemy chrzcić dopiero na Wielkanoc, bo czekamy jeszcze aż druga siostra meza urodzi pod koniec stycznia i całą trójkę bobasków będziemy chrzcić. a tak z innej beczki - martwi nas trochę Michałek - często się zachłystuje, je tak łapczywie, potem długo dochodzi do siebie jak uda mu się zaczerpnąć powietrza.. no i chyba u niego ten zatkany nos jest przez mleko, które mu podchodzi pod nosek jak się zachłyśnie. Eh, na dodatek nierówno oddycha, ma momenty że w ogóle nie oddycha, po cyzm szybko łapie powietrze. Najgorsze są nocki bo człowiek slęczy nad łóżeczkiem i słucha cyz oddycha.. Mam nadzieję że mu sie to unormuje... a jak Wasze maluchy? też tak mają z tym oddychaniem ? często się zachłystują?
  18. Szotka - to jest taki kryzys z piersiami, potem mleko znów nawróci 🙂 chyba, że juz chcesz do konca ściągac mleczko to może rzeczywiście być go coraz mniej ;/ ja bym nerwowo nie wytrzymała ściagając mleko do butli, zawsze jak próbowałam przy grześku to robic to zlatywało mi z 20 ml i koniec 😁 a jak sam spijał to widac było że całą pierś opróżniał. idę na obiadek, teściowa ugotowała 😎 😎 mam dziś wolne od garów 😜
  19. jak masz mocne i wzmocnione profile to nie powinno się nic stać. Mimo wszystko stelaż wydaje mi się mocniejszy i stabilniejszy pod akwarium. Szafka jak dla mnie dobra jest na takie 200 litrów. a co do grzałek to nie pomogę 😞 nie wiem jakie mamy, a M nie ma teraz w doimu i nie mam się jak spytać 😞
  20. Aniu a próbowałaś pudrowac małej tyłek? ja swojemu każdorazowo pudruję pupę. Jak tego nie robię to tez jest zaczerwieniona.. my na spacer wyjdziemy pewnie po obiedzie, zaraz Grzesie pójdzie na drzemkę, M już śpi. W nocy mam z nim pobudki średnio co 3 h, sam się tak budzi, nie wybudzam go w ogóle do jedzenia.. ah, żeby tak nockę mi cała przespał 😜
  21. ohoho, coś z netem mam bo podwójnie mi wysyła ;/
  22. hej Mamuśki 🙂 herbatce koperkowej mówimy stanowcze NIE 😜 Luiza, może Twoja córcia nie toleruje go i stąd te bóle? 😞 nawet gdybyś jadła suchy chleb to kolka może wystapić ;/ próbowałaś dawać na kolki np. delicol abo inny preparat?
  23. hej Mamuśki 🙂 herbatce koperkowej mówimy stanowcze NIE 😜 Luiza, może Twoja córcia nie toleruje go i stąd te bóle? 😞 nawet gdybyś jadła suchy chleb to kolka może wystapić ;/ próbowałaś dawać na kolki np. delicol abo inny preparat?
  24. Qlenka napisał(a): Hej przepraszam za wtracenie 🙂 przeczytałam o tych sutkach dziewczyny najlepiej na świecie masło pomaga polecam normalne prawdziwe masło 🙂 moje dziecko mi sutki tak pogryzło że ropa z krwia lecała i całe w strupach były i tesciowa mi masło poleciła i naprawde pomaga.... a co do kolek też przerabiałam i u nas np koperkowa wzmagała gazy i bóle brzuszka... u nas najlepsza była suszarka ciepły strumień powietrza kierowany na brzuszk osłoniety pieluszką z odległosci co by nie za gorace było 🙂 odgłos i ciepło uspokajały mi małą 🙂 ale nie na każda dzidzie działaja te sposoby 😁 Życze powodzenia 🙂 o tym, że masło może pomóc to nie słyszałam - ale na pewno zapamiętam jakby i u mnie pojawiły sie bolące sutki 🙂 Koper podobnie jak u Ciebie wzmagał gazy i bóle brzuszka, dlatego też teraz wystrzegam się herbatek koperkowych dla dziecka. a na kolki to robiłam tak jak Ty - suszarka na brzuszek - dziecko się wtedy uspokajało 🙂
  25. nie mam fotek stelaża 😞 ale uwierz mi, jest bardzo gruby i mocny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...