kasia1986

No ten "gość" niestety nagrabił tez sobie na innych forach. Ah, szkoda gadac.. co do grubości szkła, to przy takim zbiorniku pewniejsze jest wszędzie dać szkło 12 mm. Jak widzę i w Twoim przypadku proponuje on cieńsze szkło, takie "na granicy". Poprzeczki poprzeczkami, ale sama grubość szkła też robi swoje. Drewniany stelaż, a raczej szafeczka nie miała pleców. To były dwa długie blaty, jeden na podłodze, na nim 4 pionowe podpórki no i na to blat. Było to niskie bo miało 40 cm wysokości.Zdaje mi się że niczym więcej nie były wzmocnione. Po jakims czasie płyta meblowa napuchła i widać było że szafka się przechyla no i trzeba było zrobić stelaż metalowy. co do przewożenia akwa to 1100 litrów przywieźli nam z akwalandu busem na pace a akwa stało na styropianie. Nie wiem jak przewieźli 500 litrów, zobaczyłam je dopiero jak były w domu ( wtedy nie mieszkałam z M, więc nie było mnie przy ich dostarczeniu 😉 ) niestety ze stelażem metalowym o tyle jest problem, że musisz znaleźć warsztat, który Ci to dobrze pospawa, dobrze dobierze grubość profili. Jak znajde fotke to pokażę Ci stelaz pod te 1100l.

czarna79 napisał(a): my pampers i dada I WSZYTSKO OK Z DUPICA PO DADA .....BO MOJA OSTATNIO DOSTAŁA TAKICH KROSTECZEK ....ALE TO NA PEWNO NIE JEST OD PIELUSZEK ....BO PIELUCHY UZYWAMY PONAD 2 TYG....SMARUJE JEJ SUDOKREMEM I RAZ SCHODZA , A NA NASTEPNY DZIEN ZNOWU SIE POJAWIAJA... A NA SUTY NAJLEPSZY KREM NA SWIECIE BEPEHE....COS TAM NIE PAMIETAM DO KONCA NAZWY ...MI BARDZO POMOGŁ W SZPITALU....O MATKO TAK MIAŁAM POGRYZIONE SUTKI ZE SZOK I PO 2 MAZNIECIECH WSZYSTKO PRZESZŁO... spróbuj małej trochę tyłek powietrzyć, niech skórka pooddycha, na pewno to też złagodzi te krosty. (Mój często z jajkami gołymi sobie wierzga).Nie wiem od czego to może być, może tak reaguje na niektore składniki z Twojego pokarmu, mój czasami dostaje krotki na policzku, ale zwykle poł dnia się trzymają. a co do tych DADA to ja miałam dada new born 1 i tez nic po nich nie było, byłam z nich b.zadowolona 🙂

Louisedg napisał(a): gdyby to był facebook , to kliknęłabym "lubię to" 🙂 my dziś też kończymy 2 tygodnie 🙂 a jezcze niedawno na poroówkę jechałam, jakby to wczoraj było 😁 co do pieluch to z racji tego, że babcia szarpnła się z prababcią na oryginalne pampersy, więc póki co jadę na pampersach 2 - mam jedną paczkę tych sensitiv białych i w zapasie 4 x 96 sztuk. Wczesniej używałam huggisów bo koleżanka ni zużyła po synku i widzę różnicę na korzyść pampersów - huggisy były takie sztywne, natomiast te białe pampersy sa b. miękkie a w środku jest siateczka więc kupki dobrze się wchłaniają. Nie wiem jakie są te pampersy activ baby, jak zacznę używać to dam znać 🙂 uff.. obydwa moje chłopaki poszli pac o 21. Michał cały dzień przespał i wieczorem mi "wojował" 🥴

Anulcia napisał(a): Też właśnie mi sie brzuch napina spina..średnio twardnieje co 5-8 min na jakieś sekundy i puszcza....a do tego Emilka dzisiaj leniwa troszke 😮 No właśnie... Ale czy z samego spinania coś będzie?? Ja nie mam tabelki dlatego żebrałam o numer 🙂 Nie mam pojęcia..pozostaje Nam mieć nadzieje,że coś z tego będzie 🙂 Tiaa... Pocieszmy się myślą, że prędzej czy później posunie się naprzód 🙂 A na poprawę humoru podsyłam to: http://www.dzieciowo.pl/2011/10/wedrowki-ludow-pod-oslona-nocy.html hehe dobre 🙂 Już niedługo zaczniemy wędrówki do łóżeczka 🙂Chociaż ja nie wiem czy wytrzymam bez Emilki sekunde i czy nie oddam do łóżeczka Męża a My dwie królewny będziemy spały smacznie na łóżu 😎 mnie też dzień przed porodem brzuszek się spinał i Grześ się nie ruszał, więc dziewczyny, może lada dzień coś sie u Was ruszy 🙂

a ma któraś kontakt z Gusią743? miała termin na 24.09, nie wiadomo czy już urodziła czy jeszcze nie 🤨

Bagira napisał(a): oj ja bym się 2 razy zastanowiła... powiem tak, mieliśmy z nim niezłe przeboje na forumnie będę pisąła jego z imienia i nazwiska, bo po co 🙂, ogólnie uważa się za nie wiadomo jakiego wielkiego akwaryste, rzemieślnika, uważa że klei akwaria najlepiej i nie przyjmuje słów krytyki. Uważaj, bo on klei duże zbiorniki z cienkiego szkła, mówi ze się nic nie stanie i masz u niego gwarancję, ale zawsze grubość szkła które brał to klejenia budziła kontrowersje na forum.... a jakie wymniary planujesz w swoim akwa? mozesz napisać mu na pw z jakiego zkła klei itp. zobacz co Ci odpisze 😜 ps. włansie mąż mi mówi, że to gbur i prostak hehe, tak mu za skórę zalazł 😉

marta1703 napisał(a): gratuluję czerwcóweczkom 🙂 Marta, jestem ze Szczecina, mogę Ci polecić dr Rafała Rzepkę, ma swój gabinet na Królowej Jadwigi 1. Ja co prawda chodziłam do niego tylko na usg, ale gdybym mogła cofnąć czas to zecydowałabym sie aby prowadził moją ciążę. Ja chodziłam do dr Gutowskiej-Czajki - też dobrze prowadzi ciążę, ale minuem jest to, że nie ma usg u siebie w gabinecie i latego na usg kieruje własnie do dr Rzepki. Obydwoje pracują w szpitalu na Pomorzanach, który to szpital równiez Tobie polecam! fachowa opieka - a to najważniejsze. W razie pytań pisz do mnie tu PW 🙂 pozdrawiam

cześć 🙂 spróbuję nadrobić co tam napisałyście 🙂 ja ogólnie zabiegana, MIchał ok, spokojny, ale Grzesiu stał się bardzo absorbujący uwagę, zazdrosny jest 😞 do tego jak jestem sama z 2 dzieci w domu to czasami nie wiem w co ręce włożyć, jak nie jestem chce cyca, to drugi woła jeść, gorzej jak zbiegną się w tym samym momencie..

mamy stelaz kształtem taki sam jak ten w linku. A kosztował? butelke wódki 😜 Mąz wczesniej pracował w firmie, która zajmowała się robieniem takich kosntukcji stalowych no i z odpadków jemu zrobili stelaże 🙂 także nie orientuję się w cenach 😞 moim zanim stabilniejszy będzie stelaż. Mieliśmy kiedyś szafki pod 500 litrów to ewidentnie "siadały" i musieliśmy wzmacniać...

doczytałam, że rozmawiałyście o szczepionkach - ja szczepię tymi 5 w 1 ale żadnych pneumokoków i rotawirusów nie będę dawała bo rozmawiałam o tym z teściową i te szczepionki są tylko na jeden rodzaj wirusów, a ogólnie jest dużo tego paskudztwa i mozna zachorować akurat na to, na co szczepionka nie działa.

Doris5969 napisał(a): ja jem normalnie manną na mleku 🙂 nic małemu nie jest 🙂

hej hej 🙂 Doris5969 napisał(a): ja też będę brała tabsy, chyba Azalię mi gin przepisze. A wogóle to wczoraj próbowalismy "ten teges" ☺️ i było nawet ok 🙂 po porodzie śladu już u mnie nie ma, wszystko się zagoiło więc postanowilismy zadziałać, a co! 😁

czarna79 napisał(a): mam dziś to samo 🤢 🤢 🤢 teraz Młody usnął ale nie wiem na jak długo .... od rana masakra 🤢 🤢 🤢 cześć dziewczyny!! jak was czytam to mi sie smiac chce!! moj maly dzis od 3 do 5 rano dał mi tak popalic ze szok. Ryczalam razem z nim, potem na niego krzyczalam, potem znowu ryczalam i kurwowalam. Jak usnal wymeczony mialalm straszne wyrzuty sumienia ze jestem zla mama. Ale to by swiety nie wytrzymal!! teraz po poludniu chwile tez dal mi do wiwatu. Na szczescie tylko chwile!!1 ciesze sie ze nie jestem sama. Juz sie balam ze cos go moze boli.. Anka ty pisałas ze jesz czekolade moze po tym ,....bo czekolady , kakoa jest wykluczane z diety matki karmiacej.... ja piję kakao normalnie i ni się nie dzieje 🙂 a wogóle to ja póki co ani razu nie słyszałam jak mój Michał płacze 😮 jedynie na porodówce jak go myli

Asia19874 napisał(a): ja póki co smaruje tym kremem, co używamy po kąpieli, bo na ochronny krem jest jeszcze za ciepło. Dostałam próbki kremu/balsamu do ciała i twarzy cetaphil - dla mnie rewelacja. Specjalnie dla skóry atopowej, a mojemu M łuszczy sie mocno skórka, kremik pomaga. Do tego mamy też emulsję do kapieli. Także moge Wam z czystym sumieniem polecić te kosmetyki 🙂 a tak w ogóle cześć 🙂 Luiza, dzieki za info odnośnie Leginsika. Napisłas mi, że urodziła Hanula 😮 ale kurcze nie było jej w tabelce, nie kojarzę dziewczyny ☺️ a może to chodziło o Karolajnę? bo czytam, że też urodziła ale wymiarów nie mogę zlokalizować. w Sz-nie piękna pogoda, 24 stopnie 😁 skorzystalismy i 2 razy na swiezym powietrzu byliśmy 🙂

lece dziewczyny, Michałek cos marudzi

Asia19874 napisał(a): super, że stópki wracają do normy!! 🙂

Szacun dla Was dziewczyny że tak dzielnie zniosłyście cc ! 😘

ANIA100 napisał(a): Aniu, to bardzo szybko Cie wypuścili po cc! na pomorzanach trzymają 4 doby, po 2 dobach wychodzi się po porodzie sn. A po cc wstaje się po 12 h. Z tego co czytam to najpierw próbowałas urodzić sn tak? a ogólnie jesteś zadowolona ze zdrojów? kasiu powiem ci tak jestem bardzo zadowolona i ogromnie zdegustowana i zawiedziona. w moim przypadku sprzet i opieka medyczna na sali operacyjnej to strzal w 10 ze zdrojami, i za ta decyzje dziekuje Bogu, ale co do opieki to dla mnie zielonej mamy tragedia. szpital przepiekny marmury,wszystko nowe,czysciutkie, ale tam jest przemial, masowka, aby cie przyjeli na oddzial to czekasz kilka lub kilkanascie godzin na korytarzu bo nie ma miejsc, dlatego tak szybko wypisuja do domu. polozne super tylko tyle ze nie maja jak zaopiekowac sie toba i dzieckiem bo tyle jest bab, a cc to kolejne 50 % i opieka zaraz po operacji praktycznie non stop wiec nie maja czasu aby cos ci pokazac jak sie zaopiekowac malenstwem. ja sie nic nie nauczyłam, wyszłam zielona, nie wiedziałam jak kapac, czy co mam robic z pepkiem, dół jak cholera, z tej strony zdroje dla mnie porazka. tu bedzie opis cześci mojego porodu, nie fajnego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a wrecz tragicznego, dwupaczki nie czytajcie, pomimo ze napisze jedno zdanie. A ja byłam na wywoływaniu porodu zelem ze wzgledu na cholestaze i mieli mnie obserwować jak by coś było ze mna nie tak to mieli robic cc (bo wyszła ta asymetria żrenic, wada wzroku itp.). byłam caly czas podpieta pod ktg, ale po 2 godzinach monitoring mieli tylko u siebie u mnie już zapis nie szedł. i nagle znalazło się kołomnie 3 lekarzy ,położne, już wiedziałam ze coś jest nie tak, uruchomili cala procedure podpisow, zgod na operacje, jednoczesnie zakladajac cewnik , dodatkowe wenflony, pobierając krew moja do banku krwi komorek macierzystych, a ze ja nie mam drożnych zył to nikt nigdzie nie mogł sie wkuc, do tej pory mam siniaki praktycznie wszedzie. Poinformowali mnie ze zanika tetno małej i muszą jak najszybciej zrobic ciecie, bylo zagrożenie wewnetrznego niedotlenienia mojej kruszynki. Za ich szybką reakcje i ekspresowa decyzje,i opieka zaraz po porodzie nad mała zdroje moge polecić. To w wielkim skrocie czesc mojego porodu. rzeczywiście dobrze, że szybko zareagowali i wzięli Cię na stół. a co do reszty - ponoc teraz zdroje mają najwięcej urodzin bo własnie tam cięzarne zachwycone są wnętrzem szpitala. No a im więcej kobiet do opieki tym mniej czasu położne moga im poświęcić 😞 u mnie z kolei cisza i spokój w szpitalu, na IP jak przyjechałam nie było nikogo, od razu mnie zbadali, zaraz dali koszulę do przebrania, potem poczekałam chwilkę, wypełnilismy dokumenty i pojechałam na sale porodową. Po porodzie połozne same chodziły po salach i pytały czy wszystko ok i pokazywały pierworódkom co i jak. Ale 2 lata temu jak rodziłam Grzesia to pomorzany miały o wiele więcej urodzeń i też trzymali 3 doby po cc i ogólnie był wiekszy ruch.

Anulcia napisał(a): już niedługo i będzie z Tobą 🙂 ps. mówie Ci, najedz się magicznego bigosu i Cię ruszy jak mnie 🤪 😁

Anulcia napisał(a): Też mnie to przeraziło 😮 o matko 😮 ale to czułas ból czy po prostu tylko to że Ci gmerają? ja swojego czasu obejrzałam na YT filmiki z cesarek, to własnie mnie to przeraziło, że tak mocno kobietą rzuca na stole jak ją kroją i dobierają się do wnętrza macicy ;/ KAŚKA !!! przywołuje Cie do porządku 🤪 😁 😁 rozumiem, już nie będę pisała takich rzeczy 😜 😁

Anulcia napisał(a): Też mnie to przeraziło 😮 o matko 😮 ale to czułas ból czy po prostu tylko to że Ci gmerają? ja swojego czasu obejrzałam na YT filmiki z cesarek, to własnie mnie to przeraziło, że tak mocno kobietą rzuca na stole jak ją kroją i dobierają się do wnętrza macicy ;/

kamiska napisał(a): 😘 😘 daj znać jak będzie w domku. A teraz jak jest z Jasiem?

tak czytam Wasze wspominki o cc i az mnie ciarki przechodzą ;/ i nie rozumiem kobiet, które na własne życzenie chcą cc bo boją się bólu przy sn. Nie zdają sobie sprawy, że może poród ich nie będzie bolał ale rekonwalescencja po cc jest z kolei dłuższa i bardziej bolesna. Co innego wskazania medyczne do cc, albo nagły zwrot akcji podczas porodu sn, wtedy kobieta nie ma wyboru i musi położyć się na stół.. Doris - to Ty czułas jak Ci w brzuchu gmerają? 😲 😲

Fajny wózeczek 🙂 3 kołowy? 🙂 a co z tym białym skórzanym co kupiłaś spacerówka się nie sprawdziła? co do podstawy akwarium to pod dwoma baniakami mamy metalowe stelaże, robione specjalnie na zamówienie. Pod 1100 litorw jest mega gruby, pod 500 litrów wykonany z cieńszych profili. Myslelismy nad murkiem, ale padło ostatecznie na stelaż 🙂

Aguska21 napisał(a): ja też wybrałam go bo wg pediartów tam najlepiej zajmuja się noworodkami. No Arab... ahh 🙂