Skocz do zawartości

Angela91

Mamusia
  • Liczba zawartości

    282
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Angela91

  1. martam83 wybacz i wszystkie wybaczcie ze sie tyle nie odzywalam ale maly pochlania moj caly czas... nawet sie wys***ac nie mam kiedy za przeproszeniem :/ non stop tylko przy nim musze byc bo jak nie to sie drze jak by go ze skory obdzierali... ale jest bardzo kochany 🙂 oczywiscie jego lozeczko na nic sie przydaje bo spi z nami ( jak go wkladam do lozeczka to tylko placze non stop) ma troszeczke kolek ale z kropelkami i herbatka koperkowa dajemy sobie rade 🙂 ja sie czuje dobrze oprocz tego ze czasami zapychaja mi sie kanaliki mleczne ale daje rade 🙂 maly w poniedzialek byl wazony i wazy juz 5,100 kg 🙂 apetyt ma swietny 🙂 mam nadzieje ze u Was Kochane nasze Cioteczki tez wszystko dobrze 🙂 pozdrawiamy Was bardzo serdecznie i calujemy goraco!!!! :* Angela i Alex 🙂 :*:*:*:*:*:*:*
  2. zebyscie o nas Cioteczki nie zapomnialy 🙂

    [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/41/2uoc.jpg/][IMG]http://img41.imageshack.us/img41/1478/2uoc.jpg[/IMG][/URL]

    Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]


    [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/832/gnbh.jpg/][IMG]http://img832.imageshack.us/img832/3040/gnbh.jpg[/IMG][/URL]

    Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
  3. kurcze to naprawde wspolczuje :/ ja malego nie dokarmiam tylko na cycu leci bo nie powiem natura obdarzyla mnie pokarmem ze jeszcze moglibysmy sie podzielic. u nas tez tak bylo ze w dzien wszystko ladnie a wieczorem sie horror zaczynal. ale tak jak mowie na szczescie narazie ta herbatka pomaga mam nadzieje ze gorzej u nas nie bedzie. i mam nadzieje ze u Was sie wszystko unormuje i malutki nie bedzie sie juz tak meczyl biedactwo male 😞 Alex przesyla mu mnostwo caluskow na poprawe :*
  4. Nihasa napisał(a):
    Cześć majóweczki!

    My właśnie wróciliśmy ze spaceru 🙂 Mały na spacerze pięknie śpi jest taki grzeczny 😁
    Dzisiaj mieliśmy pierwszą wizytę u lekarza bo Matiego boli brzuszek wieczorami 😞 tak mi go było szkoda, że poszliśmy ale Pani Dr powiedziała, że niestety dzieci tak mają do 3 miesiąca i trzeba się uzbroić w cierpliwość..a on biedny tak stęka i pręży się w nocy 😞 Dała nam jakieś leki i zobaczymy czy to coś pomoże..Mam nadzieje, że waszym maluszkom nie będzie nic dolegało bo okropnie tak patrzeć jak takie maleństwo się męczy..

    Poza tym piękna pogoda i staram się małego jak najwięcej trzymać na dworku jak nie spacerek to na balkonie stoi wózek 🙂

    Pozdrawiamy!


    Kochana moj Alex mial to samo dwie noce z rzedu ja myslalam ze on ma zatwardzenie :/ a to wlasnie tzw kolki ktore moga trwac do 3 miesiaca zycia :/ ale powiem Ci ze ja u lekarza nie bylam tylko polozna polecila mi przepajac malego herbatka koperkowa i odpukac narazie pomaga. Maly przesypia mi ladnie noce i nie okazuje ze jeszcze go brzunio boli. Moze tez sprobuj ta herbatke-napewno nie zaszkodzi a moze u Was tez pomoze 🙂
  5. Witam Was Kochane Kuleczki i juz Mamunie!!!!
    Tesknie za Wami strasznie i przepraszam jednoczesnie ze tak ucichlam ale wogole nie moge zorganizowac sobie czasu w ciagu dnia :/ z niczym sie nie wyrabiam... teraz jest u mnie moja mama to troche mi pomaga ale tez nie chce jej wykorzystywac za bardzo.
    niestety nie dam rady Was nadrobic czego bardzo zaluje bo nie wiem co u Was ;(
    powiem Wam troszeczke co u nas (mam nadzieje ze jeszcze to kogos zainteresuje-chyba ze juz zostalam wykreslona z brzuszkowej rodziny :P )
    Alex jest najukochanszym dzieckiem na swiecie (wiem wiem kazda mama tak mowi) 🙂 na szczescie nie odziedziczyl temperamentu po tatusiu i jest bardzo spokojny choc nie moge sie od niego uwolnic bo non stop by tylko przy cycku siedzial i jadl serio nie wiem czy on sie nie najada czy co :/ wazy juz 3,770 kg pepuszek mu jeszcze nie odpadl ale wisi juz prawie na ostatnim wlosku wiec chyba lada dzien sie go pozbedziemy. wiecie mi sie jednym cycochu kanalik mleczny zapchal az poszlo mi zapalenie dwa dni mialam goraczke prawie po 39 dreszcze i ledwo chodzilam ale na szczescie juz przechodzi bo bol takiego cyca jest masakryczny :/
    ja z kolei wogole nie mam apetytu :/ nic mi nie smakuje nic mi sie nie chce jesc.... nie wiem czym jest to spowodowane... a oprocz tego to wszystko u nas dobrze 🙂 musze juz uciekac bo znowu mleczarnie trzeba otworzyc 🙂
    buziaczki Kochane i wszytkim zycze duzo zdroweczka :*
    Pozdrawiamy Was Cioteczki i przesylamy buzioleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :*:*:*:*:*:*:*:*
    Alex i Angela 🙂
  6. Kochane kochane moje dziekuje ze sie martwilyscie ja niestety nie mialam neta w szpitalu wiec i nie mialam jak sie odezwac :/ opisalam co i jak u nas bylo w watku dla mnie 🙂 kurcze musze spadac bo maly sie cycucha domaga 🙂 bede wpadala tak czesto jak czas na to pozwoli 🙂 przesylamy Wam z Alexem mnustwo buziolkow i zyczymy wszystkiego dobrego!!!! :*
  7. Kochane moje korzystajac z okazji ze Alex spi opowiem Wam troszke jak to z nami bylo. Szczerze to nie wiem od czego zaczac i mam nadzieje ze niczego nie pomine 😉
    A wiec w poniedzialek skarzylam sie Wam ze juz sie zle czuje i mam 1 cm rozwarcia. Wiec w nocy z poniedzialku na wtorek zaczelo sie na powaznie. Skurcze juz po poludniu byly dosc silne ale nieregularne,w nocy stawaly sie coraz silniejsze az w koncu nad ranem zaczelam mierzyc w jakich odstepach sie pojawiaja i od 5.30 do 6.30 byly juz co 5 minut wiec zadzwonilismy po karetke. W szpitalu jak juz dojechalam podlaczyli mnie pod ktg skurcze byly mega ale dalej tylko 1 cm. Dostalam kroplowke przeciwbolowa po niej znowu mnie zbadano i dalej tylko 1 cm... Babka stwierdzila ze dzis sie juz nic nie wydarzy raczej i czy chce isc do domu czy zostac. Skurcze byly juz tak bolesne ze mowie ze napewno do domu nie pojde bo tu przynajmniej dostane cos przeciwbolowego. No wiec dostalam kolejna kroplowke i rozwarcie bylo juz 3 cm i kolejna kroplowa(do niej dostalam zastrzyk przeciw temu paciorkowcowi) i czekanie. Dostalam pokoj 'przejsciowy' w ktorym moglam sie zrelaksowac w czasie kroplowki. Siedzialam tam i czuje ze w majtochach mi jakos dziwnie mokro-juz myslalam ze to wody a to czop zaczal odchodzic.Jak juz cala zleciala siedzialam godzine bez niczego i powiem Wam ze myslalam ze umre.... Bole byly tak silne ze siedzialam plakalam stekalam czasami nawet wydarlam ryjka az w koncu przyszla po mnie polozna z porodowki i dostalam pda (znieczulenie w kregoslup). Jak tylko znieczulenie zaczelo dzialac bylam w 7 niebie 🙂 zjadlam obiad nawet sie zdrzemnelam 😁 no i tak sobie troche polezalam bez boli az w koncu okolo 18 polozna mowi do mnie no to chyba czas zaczac 😁 Rozwarcie bylo juz 9 cm.Przebila mi wody i nie dostawalam juz znieczulenia. Po chwili bylo juz pelne rozwarcie a ja znowu zaczelam wszystko czuc :/ No i sie zaczelo na dobre... Bol nie do opisania odstepow miedzy skurczami prawie nie bylo czasami nawet jeden po drugim byl. Niestety calkiem sama nie dalam rady urodzic 😞 Glowka mojego maluszka byla za duza zeby ze mnie wyjsc nawet po tym jak mnie nacieli za przeproszeniem do samej dupy tak wiec zdecydowano sie na uzycie proznociagu 😞 bardzo tego nie chcialam i protestowalam sprobowalysmy jeszcze dwa razy ale nie mialo to sensu i w koncu glowke wyciagnieto za pomoca proznociagu 😞 najgorsze jest to ze ten cholerny proznociag zsunal sie raz z glowki malego robiac mu ranke na gloweczce :/ mial od tego siniaka i strupki ale na szczescie szybko sie to zagoilo. Najgorsze bylo jak glowka wyszla tylko do polowy i akurat skonczyl sie skurcz myslalam wtedy ze pipa to mi sie rozerwie az po sam brzuch masakra normalnie. ale jak juz przy nastepnym skurczu wyjeli Alexa i polozyli mi go na brzuch bylo to o 21.02 automatycznie zapomnialam o calym bolu. Moj Mezulek przecial pempowine-taka dumna z niego bylam i jestem bo on ogolnie bardzo wrazliwy i jak widzi krew to mu sie slabo robi ale dal rade 🙂 Zaraz po tym wyszlo lozysko no i zszyli mnie-balam sie ze bede cos czula ale nic kompletnie to nie bolalo. Szwy tez zalozyli samowchlaniajace sie wiec juz mi tam grzebac nie musieli pozniej. Maly dostal 10 na 10 punktow i odrazu zaczal ciagnac cycucha jak tylko skonczyli mnie 'naprawiac' 😉 Ogolnie lekko nie bylo ale warto bylo cierpiec bo jak na niego patrze to jestem taka dumna 🙂 A moj Maz to zakochany w nim po uszy 🙂 A co do mojego Meza to nie byl ze mna caly czas w szpitalu-zdecydowalam ze przyjedzie jak juz bedzie blizej konca bo nie chcialam zeby widzial mnie w takim stanie jak cierpie caly dzien-przez ta czesc wolalam przejsc sama. Ale byl juz jak wody mi przebijala i sie zaczynalo-dzielny byl 🙂 Masowal mi plecy i pachwiny jak mialam skurcze. Dobra a teraz przejde do tego dlaczego tyle siedzialam w szpitalu. No wiec w ciazy wykryto u mnie te zasrane paciorkowce i mimo tego ze dostalam zastrzyk przy porodzie maly sie nimi zarazil 😞 dwa razy dziennie dostawal antybiotyk. jak mi o tym powiedzieli ze musimy dluzej zostac bo maly sie zarazil to ryczalam caly dzien nie moglam sie uspokoic tak sie o niego balam a jak jeszcze zobaczylam ze motylka ma w tej malej gloweczce i przez to dostaje ten antybiotyk to juz wogole wylam jak bobr 😞 na szczescie infekcja znikla calkowicie i wczoraj po poludniu wyposcili nas do domku. co do mnie to ja sie czuje bardzo dobrze szybko doszlam do siebie juz tego samego wieczoru wstalam na nogi i sama doczlapalam sie do toalety 🙂 Powiem Wam dziewczyny ze ja chyba mleczarnie otworze bo mam tyle pokarmu ze maly nie nadarza tego spijac. jak ciagnie jednego cyca to z drugiego powodz normalnie wkladki laktacyjne nie daja sobie rady hehe
    Mam nadzieje ze Was nie zanudzilam ta moja opowiescia jak o czyms zapomnialam a cos byscie chcialy wiedziec to pytajcie 🙂
    Buziaki przesylamy :*
  8. Kochane ale sie za Wami stesknilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam!!!!!
    Dziekuje Wam bardzo za cieple slowa!!! :*
    Wczoraj wyszlismy do domku dopiero.
    Jak znajde chwilke to opisze Wam moj porod i wogole wszystko co i jak bylo.
    Nastapila mala zmiana co do imion
    Nasz synus nazywa sie Alex Kay urodzil sie 30.04.2013 o godzinie 21:02 wazyl 3,500 kg i mierzyl 55 cm. Wstawiam fotki dwie mojego Skarba 🙂

    [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/692/94087637319063946005820.jpg/][IMG]http://img692.imageshack.us/img692/3967/94087637319063946005820.jpg[/IMG][/URL]

    Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

    [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/42/94596837319084612670417.jpg/][IMG]http://img42.imageshack.us/img42/8169/94596837319084612670417.jpg[/IMG][/URL]

    Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...