Madera29

Dziękuję bardzo, jeszcze raz 🙂 U nas super. Wczoraj jak wróciłam to sobie trochę popłakałam, bo w końcu jestem w domu. Od 27 kwietnia byłam w szpitalu i trochę na łeb mi siadało 🙂 W sobotę (27.05) myślałam, że mi wody odeszły, zalałam sobie całe spodnie do kolan, a jak pojechałam na porodówkę to okazało się, że to chyba nie wody (nie powiedzieli mi co), ale z racji tego, że przeterminowana to musiałam zostać i tak moje dziecię po dwóch indukcjach nie chciało nawet drgnąć żeby wyjść z brzuchola 🙂 Poród- jak to opisał Paweł- egzorcyzmy. Za to był przy mnie cały czas i bardzo mi pomógł 🙂 Teraz niunia śpi. Zaraz muszę ja budzić, bo cycek mi wybuchnie 🙂 W małej wszyscy zakochani 🙂 Buziaki dla ciotek 🙂

Zaczynam Was nadrabiać, start 😆

Dziękujemy ciotki za życzonka i buziaki 🙂 Hania już w domu, nie możemy się na nią napatrzeć 🙂

Dla tych, co tęsknią za brzuchem 😜

Mały Tymek dziś kończy miesiąc, buziaki dla najstarszego królewicza 😘

Ilonko, brzuch mi już całkiem opadł tak, że widzę swoje stopy. Nogi bardzo spuchnięte i bolą, tydzień temu kupiłam większe buty, ale już się w nie nie mieszczę. Poza tym chyba żadnych objawów nie mam, niestety 🙂 Wkurwiona jestem, bo ciągle do mnie dzwonią i piszą...

Oglądacie TVN24? Mamy pierwszego kwartału też dostaną roczny urlop macierzyński 🙂

Sprzątam i sieję trawę 🙂

pidi napisał(a): 😘 😘 😘 Buziaki dla Twojego pięknego Rafałka, prześliczny jest 🙂

Prawie pełna 🙂

Widziałam niunia, przenajsłodszy 🙂 I jak kamelełon wpasował się w tapetę na ścianie 😜

Kasiu, czekam na wymiary Twojego szkraba żeby uzupełnić tabelkę 🙂 Wiem, że mam czas, ale jeśli 3 kwietnia powiedział mi, że mam rozwarcie to od tego czasu myślałam, że coś się zadzieje- a czekanie jest irytujące. Już mnie wszystko wkurwia. Kasia, chętnie bym Ci coś powiedziała na temat tego karmienia, ale... niestety 😜

Może sąsiad mnie do pługa zatrudni 😆

Kopię ogród 😁

Nie wyświetliło mi się, że Ty Ilonko założyłaś wątek- dopiero teraz 🤨 Więc mamy dwa 🙂 Buziaki