atomota

Sylwa moja Marysia śpi na boczku, niezalecane jest spanie na brzuszku ze względu na częstsze występowanie śmierci łóżeczkowej.

Karolinko gratulacje:*** płacz ile możesz 🙂, ja też miałam tak i położna powiedziała że to normalne po porodzie że ma się szybko rozczula z powodu burzy hormonalnej 🙂. Tyle że jeszcze mój mąż dostał reprymendę od niej że trzeba wtedy rozpieszczać i wypieszczać więc kwiaty 2 razy dostałam dzięki niej 😁. Byłam dziś u ginekologa, po porodzie mam małą nadżerkę, ale lekarz stwierdził iż poczekamy a może się wchłonie jak cała gospodarka hormonalna sie ureguluje. Za 2 miesiace mam się wstawić na cytologie 🙂. A i od razu pytał mnie czy planuje drugie czy przepisać pigułki 😁 😁 więc dostałam receptę 🙂

Aniu wspólczuje z powodu bólu, moja Mama miała ataki woreczka więc wyobrażam sobie jak biedna cierpisz. Madziu generalnie to chodzi o to że mała albo śpi albo jest przy cycu 🙂 A u nich nie ma warunków aby mogła sobie spać..wózka nie wniosę- bo raz że niema miejsca, dwa że to jest drugie piętro więc sama nie dam rady. Do karmienia też nie ma ustronnego miejsca. Zresztą iść na przyjecie i cala imprezę przewiesić na cycu to nic fajnego. Rodzina mego mea nie jest ak ugodowa aby zgodzili sie na inny termin.Ewentualnie kupie coś małemu, poczęstuje sie tortem i spadam do rodziców z bejbusiem. Z dziś Mała waży 3840 g 🙂.

Hej Dziewczyny. Byłam dziś na uczelni i pozałatwiać kilka spraw które się uzbierały. Mała została u mojej Mamy i musiała dostać butle a teraz śpi a mi sie z cycków leje 🙂. Mam problem. Była dziś Teściowa i kazała mi przyjść, stwierdzając że muszę (no jasne ze powinnam bo to mój chrześnik) być na urodzinach u jej wnuczka które w zasadzie były miesiąc temu. Mąż będzie wtedy w pracy. I nie mam z kim Małej zostawić. Nie wezmę jej z sobą bo będzie płakać, albo śpi albo cycek...a tam tyle dzieci będzie że na pewno nie uśnie z takiego hałasu, poza tym w tą sobotę mam imieniny u rodziców, o których przypominali mi już miesiąc temu:| u rodziców tez pasuje być, tym bardziej że nam mi tak teraz przy dziecku pomagają więc to by była zniewaga:| Do rodziców bym pojechała bo tam zawsze przyszła bratowa pomoże mi przy małej. Ale jak być w dwóch miejscach jednocześnie. Kurde noo..

To masz dobry pokarm 🙂 🙂. Tylko się cieszyć. U mnie Marysia pd kilku dni spokojna. Mało płacze, głowie je i śpi.

To masz dobry pokarm 🙂 🙂. Tylko się cieszyć. U mnie Marysia pd kilku dni spokojna. Mało płacze, głowie je i śpi.

Madziu a czym Ty go karmisz w takim razie że tak ładnie przybiera?

Agusia ja przy jednym wydaje mi się że nie ogarniam wszystkiego a Ty masz Szkrab x2. Dziś weszłam w spodnie sprzed ciąży. Co prawda ledwo co, ale weszłam, bo wcześniej nie byłam wstanie ich zapiąć 😁. Także wszystko idzie w dobrą stronę. Mojej Małej też się ulewa. Zjadłaby ile się jej poda, a potem wymiotuje jak jest za dużo.

Karolinko moje gratulacje :** Czekamy tylko aż oboje dojdziecie do Siebie. Fajnie że już wszystkie rozpakowane 🙂.

Agatko a w szpitalu nie miałaś badania ginekologicznego po porodzie? U mnie było przy wypisie. Ja idę wcześniej do lekarza bo chce skierowanie na USG bioderek. Miałam iść na USG prywatnie, ale koleżanka mi mówiła, że wystarczy iść do lekarza rodzinnego po skierowanie i zrobią na NFZ, także stwierdziłam że skoro tak można to trzeba skorzystać. Zmieniłam herbatkę laktacyjną z Hipp na Herbapol i mała jest znacznie spokojniejsza :|

Hej! Wiadomo co z Karolinką? Mała dziś śpi przez większość dnia- na moje szczęście. Ładnie też spała w nocy od 21 do 1 a potem obudziła się o 5 🙂. Chciałabym aby tak zostało, bo się wyspałam. W poniedziałek idziemy z małą do lekarza, aby ją sobie obejrzała. Muszę się też umówić ze swoim ginekologiem na wizytę kontrolna 🙂. Nakupiłam zapas herbatek laktacyjnych... i nowy pakiet bajek do czytania, bo Tatuś już nie ma co czytać 🙂.

Hej Dziewczyny. Dziś pierwszy raz zjadłam w domu posiłek spokojnie- Mała nie zdążyła sie obudzić. Wprowadzam dziś pomidory na sprawdzenie, jak na nie reaguje. Ketchup akceptuje jak na razie.

Agatko jestem pod wrażeniem pojemności brzuszka Twojej Malutkiej. Ile już waży? Marysia dziś waży 3610 g 🙂 Trochę marudziła, ale właśnie usnęła. Zniknęły te które mają dwóję na głowie 🙂 Kupiłam wczoraj całą game kosmetyków ujędrniających i zaczynamy walkę z cellulitem

Agatko i jak sobie poradziłyście? Też sie zastanawiam co z naszą Karolinką.

Sylwia a jak przystawiasz do piersi to Gucio połyka? My wróciliśmy do dokarmiania w nocy butelką, ale w dzień sama pierś. Znalazłam fajną stronę z przepisami: http://kotlet.tv/jadlospis-diety/dla-karmiacych