MoniaG

Ależ mam do nadrobienia! Tak na szybko tylko Wam napiszę co u nas, póki młoda śpi. Byliśmy wczoraj u lekarza, bo jeszcze żółtaczka jej się trochę utrzymuje, ale nie kazała się tym martwić, tylko "opalać" dziecko póki jest słońce, a po 6 tyg. zrobić morfologię. Hania waży już 3540g i mierzy 60,5cm 🤪 także rośnie jak na drożdżach 🙂 W nocy średnio co 1- 1,5h robi mi pobudki na cyca, ale już 3 tydzień leci, więc mam nadzieje ze zacznie się powoli normować 🙂 i oby nadzieja nie okazała się w tym przypadku matką głupich 😉 15. 09 robimy chrzciny i już nawet sukienunię ma zakupioną taką cudną jak baletnica 😎 Ja czuję się ok, poza niewyspaniem 😜 zostało mi jeszcze 3,5kg do wagi z przed ciąży, więc karmienie piersią działa 🙃 Gratuluję wszystkim mamusiom, że już nimi zostały! 🙂 😘

Hej dziewczyny! Dokładnie tydzien temu rodziłam 🤪 ależ ten czas leci 🙂 od wtorku już jestesmy w domu, Hanulka jest grzeczna bardzo, dzis zaliczylismy pierwszy spacer 🙂 Pokarmu mam bardzo dużo, już od 2 doby praktycznie i muszę odciągać, bo inaczej się nie da spać z takimi balonami 😜 Hania wstaje w nocy praktycznie co 1- 1,5h na jedzenie, a efekt tego jest taki ze w ciagu 2 dni przybrała 180g! Generalnie jest super, mi szwy już zaczęły się rozpuszczać, wiec przestały ciągnąc 🙂 Jedyne co mnie martwi to ogólne moje przemęczenie i osłabienie organizmu, bo już temp. mi dzisiaj spadła, więc organizm nie nadąża... Nie wiecie jakie dobre witaminy można brac karmiąc piersią? Bo ja narazie prenatal nadal biorę, ale może jest coś lepszego? Pozdrawiam Was gorąco! Trzymajcie się dzielnie ze swoimi pociechami i tymi w brzuszkach i na zewnątrz 😉 No i trzymam kciuki za pozostałe szczęśliwe rozwiązania! 😘

Hanna przyszła na świat 17.08.2013 o godz. 19.23 sn waga 3100 dł. 55

Asia, no to mamy maluchy z jednego dnia! 🤪 GRATULUJĘ z całego serca tego cudu 😘 zdrówka duzo życzę!

Dzięki bardzo dziewczyny! 😘 Hania jest kochaniutka 🤪 cudowna i wogóle mega 🙃 Jestesmy już w domu od wtorku i uczymy się siebie 🙂

No to super Martyna, że już Wam coraz lepiej wychodzi docieranie się z Blaneczką 🙂 a powiedz Twój mąż był przy porodzie? A jak teraz reaguje na córcię? 🙂 Co do tego kucania na całych stopach to dobry patent 😎 będę próbować na zmianę ze skakaniem na piłce, bo pożyczyłam od znajomych i sobie tak podskakuję w domu w wolnych chwilach 😎 Asia co u Ciebie? Jak po prysznicu i nospie? życzę Ci żeby skurcze nie przeszły 🙃

Gosia734 napisał(a): Pewnie tak, zobaczymy jak to się potoczy i czy wogóle jakieś rozwarcie się bedzie chciało zrobic wreszcie 😠 z jednej strony fajnie było że tak szyjka mocno trzymała, bo całą ciążę mogłam śmigać i nie musiałam się nią przejmować... ale z 2 str. teraz by się przydało, żeby się coś zaczęło dziać 😠

ewka25 napisał(a): Ewa a można to dopochwowo stosować? Ja doustnie od jakiegos tygodnia biorę, teraz zwiększyłam dawkę do 2 tabletek 3x na dobę 😜 czego to człowiek nie zrobi, żeby urodzić naturalnie 🙃 Właśnie Martyna co u Was? Jak malutka? Rośnie? 😁

Asia ja jak pojechałam do szpitala to mi położna podpowiedziała, że zaleca sie przy skurczach (właśnie takich ze nie wiadomo czy są już porodowymi), żeby wziać ciepła kąpiel i nospe, jeśli nie przechodzą to jechac, ale tylko jeśli są regularne przynajmniej co 7-10 min.

Dziewczyny a u mnie nic. Byłam u gin, rozwarcie jak tydzień temu, a za równy tydzień mam termin! Szyjka nadal twarda i nie skraca się 🤢 Powiedział, że za tydzień już musimy coś podziałać, bo poźniej dziecko bedzie za duże i nie dam rady urodzić... No zobaczymy. Narazie jesteśmy w pełnej gotowości i staramy się myśleć optymistycznie, że poród jednak odbędzie się drogami natury 🙂 Daga jeśli też zaczełabym 2 tyg. przed porodem krwawić, no to jeszcze tydzień 😁

Jeszcze raz wielkie gratulacje Karolina! Rośnijcie zdrowo 😉 😘

Karola jaki on cudny! A ile ma włosów 🙃 Marinka odzywaj się co i jak! Daga mam nadzieję, że to szyjka. Chciałabym do lekarza jutro pojechać przynajmniej z 5cm rozwarciem jak moja koleżanka 😁 i nawet nie czuła kiedy jej się zrobiło 🙃 Ja tak poplamiam cały dzień, ale nic poza tym narazie...

Gratulacje Karolina! 🤪 Super, że wszystko ok, a jesteście już w domu? Jak się czujesz? U mnie nie wiem co sie dzieje, ale dzs brzuch bolal jak na okres i jakies poplamianie znów miałam, może ta szyjka się w koncu coś rozwiera bardziej 🙂 oby 😉 wczoraj weszlam do znajomych na 8 pietro schodami 🤪 także koniec oszczędzania się 😉 jutro wizyta u gin. - zobaczymy co wybada 😉

Hej dziewczyny, a ja leżałam od wtorku w szpitalu przez skurcze i krwiste plamienia, ale tam się wszystko uspokoiło, wczoraj mnie wypuścili i czekamy dalej 🙂

Gratuluję bardzo bardzo!!! 🙂 Dużo sił, zdrówka i jak najwięcej przespanych nocy 😉