Skocz do zawartości

Ewa76

Mamusia
  • Liczba zawartości

    38
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Ewa76

  1. Ewa76

    witam

    Gosiu trzymaj się.......na pewno za moment sie polepszy-a swoją drogą niezłą hustawkę zafundował Ci Maluszek;-))))) Ja jakoś na słodycze nie mam zbytniej ochoty, raczej na picie soków owocowych, jedzenie pomidorów i frytki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trochę się denerwuje przed jutrzejszym badaniem i jeszcze muszę dodatkowe badania na toxoplazmoze odebrać. Poza tym na I USG wyszła mi agenezja prawej tętnicy pępkowej(chociaz wszystkie parametry były w porządku). Boję się, żeby było w porządku, tym bardziej, że 1,5 miesiaca nie mogłam się wykurować i jeść nie mogłam no i dostałam anemii..... Ciagle kaszel, katar, goraczka.......dobrze, że juz wiosna idzie. Trzymajcie za mnie jutro kciuki 🤔
  2. Ewa76

    witam

    Gosiu jak ja Ci współczuję bidulko. Trzymaj sie razem z maleństwem. Ja narazie czuje sie nawet nawet....czekam na piatek na potwierdzenie płci oraz wszelkie wymiary maluszka. A powiem Wam dziewczyny, że to moje malenstwo to takie grzeczne .......zapewne potem będzie Diabełek Wcielony ale jakos damy rade;-)
  3. Ewa76

    Nasza tabelka

    Ja wiem na ponad 60% ale pewność będzie 12 kwietnia. Od razu napiszę;-)
  4. Ewa76

    witam

    Madzialicious nie martw się przedwcześnie. Najważniejsze, że z dzieciczkiem choć ta jedna sprawa jest w porządku, a zapewne i pozostałe będą ok. A zycie jakoś się ułozy-każdy ma obawy. Ja do sierpnia mam umowe-zastępstwo, potem wezme 1 rok macierzynskiego i dalej się zobaczy. Finansowo jest raczej średnio zatem jak u wiekszości Polaków, ale ludzie sobie jakoś radzą. I wierzę, że też sobie poradzisz;-)))))Ściskam mocno
  5. Ewa76

    witam

    Daga nie martw się na zapas-dla mężczyzn zawsze jest więcej pracy, a jeszcze za moment bedzie ciepło zatem coś się znajdzie. Los jest ciężki....każdy ma jakieś problemy(z reguly finansowe).My tak samo borykamy się z różnymi przeciwnościami. Będzie dobrze trzymam kciuki. Pamietaj problemy są na początku widziane oczami straszne a potem bledną i stają się rozwiązywalne. Buziaki..nie martw się na zapas 🤔
  6. Ewa76

    witam

    Daga współczuję. U mnie w rodzinie się nie pije zbyt wiele. Jak wróciliśmy z Brunonem wczoraj to on sobie 1 czy 2 piwka wypił i to wszystko. A ja uderzam do lekarza znowu-boję się, że kacperkowi ta gorączka może mu nie wyjść na dobre. A przecież biorę leki.Buziaki dla Was wszystkich kochanieńkie
  7. Ewa76

    witam

    Witam Nie odzywawałam się długo bo znowu byłam chora, uczulenie na twarzy prawdopodobnie spowodowane zmianą koloru włosów na blond(obciełam wlosy do ramion ciemne i zrobilłam krótkie blond). Doastałam uczulenia na twarzy, gorączki powyżej 38 stopni no i katar i kaszel. Dobrze, że miałam lekarza w piatek zatem od razu dostalam leki na wszystko. I całe święta w łóżku......buuuuuuuuuuuuuuu. A było tak fajnie. Na twardniejący brzuch mam brać no-spę i magnez. Na szczęście szyjka się nie skraca i ogólnie daję radę. Pozdrawiam Was wszystkie w KWIETNIU;-)
  8. Ewa76

    witam

    Witam po dłuższej nieobecności. Zabiegana ostatnio byłam mocno. jakos pogoda też mnie denerwuje. Za moment nie będę miała w czym chodzić-ale dzisiaj wpłynie mi pensja zatem chyba zakup spodni i tuniki będzie nieunikniony. Wczoraj weszłam do ciucholandu i kupiłam 9 ubranek chłopięcych. Zaplaciłam 13.50 zł za wszystko(4body, 3 pary spodni, kamizelka i czapeczka). Wszystkie rzeczy są mało zniszczone, znanych firm. Chętnie wrzuciłabym fotkę ale nie wiem jak;-( Dla dziewczyn, które mają wyrzuty sumienia, że to rzeczy używane dodam, że po wypraniu i wyprasowaniu nie będzie żadnej podstawy do takiego stwierdzenia.Zachęcam do odwiedzin lumpexów-naprawdę warto. Przejrzałam też Kochane allegro pod katem zakupu kilku pieluch tetrowych i flanelowych i powiem Wam, że cenowa różnica w stosunku do oferty w sklepie jest masakryczna....... 😲Nawet 20 złotych (chodzi o komplet). Pozdrawiam ps:przytyłam już 3KG;-)
  9. Ewa76

    witam

    A ja dzisiaj byłam na badaniach krwi i moczu. No i jeszcze musze powtórzyc toksoplazmoę (awidność). Ale jestem taka dzisiaj słaba. maluszek siedzi cichutko, czasem tylko sie przekreci i postuka w mój brzuch.zjedlismy z Brunonem rybke na obiad z surówką z kapusty kiszonej , a teraz ja leżę w łóżeczku a mój Miły poszedł znowu do pracy. Czy mogłybyście przysłać mi namiary na te olejki-skąd i po ile buziaki
  10. Ewa76

    witam

    Madzia będzie dobrze. Trzymam kciuki bardzo mocno....................bardzo
  11. No ja mam nadzieję, że nie będę wazyła tyle co mój Brunonek przy wzroście 184 chyba waży 130kg 😮 Byłoby ciężko zwłaszcza, że mam 150cm wzrostu. Ale juz ważę 45,3kg. Maluszek rosnie zdrowo...... Dziewczyny mam dzisiaj mega power humor-zyczę WAM WSZYSTKIM DOBREGO DNIAAAAAAAAAAAAAAAA i byle do wiosny ps. Kurtka zimowa robi sie ciut ciasna na mnie hehheheheh 😜
  12. Ewa76

    witam

    Witajcie Przytyłam 2 kg-pochwale się;-) Na gardło(2 tygodnie byłam przeziebiona) lekarz nie pozwolił nic brać do ssania, ale co najwyżej aerozol doraźnie. ja kupiłam tylko spray MARIMER do nosa -on tez spływa do gardła i powolutku przeszlo. To jest sterylna sól morska i nie ma przeciwskazan;-) Wspólczuje złego samopoczucia-ja odpukać super się czuję. Wiem jednak, że fasolka po bretońsku i winogrona nie są dla mnie;-( Bolał mnie wczoraj żoładek i wydeło mnie masakrycznie. Ale już dzisiaj wróciłam do stanu równowagi. Mój chyba Kacperek spokojniutki, jak sie wieczorem posmaruje i kładę spać to troszke puka do mnie a potem oboje spimy. Mój narzeczony juz zaczął mówić do niego. Nie wiem czy słyszy ale chyba to lubi bo wtedy puka częściej do mnie;-)
  13. Ewa76

    witam

    Witajcie Przytyłam 2 kg-pochwale się;-) Na gardło(2 tygodnie byłam przeziebiona) lekarz nie pozwolił nic brać do ssania, ale co najwyżej aerozol doraźnie. ja kupiłam tylko spray MARIMER do nosa -on tez spływa do gardła i powolutku przeszlo. To jest sterylna sól morska i nie ma przeciwskazan;-) Wspólczuje złego samopoczucia-ja odpukać super się czuję. Wiem jednak, że fasolka po bretońsku i winogrona nie są dla mnie;-( Bolał mnie wczoraj żoładek i wydeło mnie masakrycznie. Ale już dzisiaj wróciłam do stanu równowagi. Mój chyba Kacperek spokojniutki, jak sie wieczorem posmaruje i kładę spać to troszke puka do mnie a potem oboje spimy. Mój narzeczony juz zaczął mówić do niego. Nie wiem czy słyszy ale chyba to lubi bo wtedy puka częściej do mnie;-)
  14. Ewa76

    witam

    zeby zweryfikowac wklep w net wyniki badan moczu-interpretacja i zobaczysz. A podpowiem też, że czasem samo naczynko w którym niesiesz mocz do badania jak jest brudne to daje błędne wyniki. Mialam taka sytuację-trafilam do szpitala przez to(albo pomylka pan w laboratorium)-wyszla mi cukrzyca najgorsza z mozliwych. Tydzien mnie trzymali i sie nie potwierdzilo;-)
  15. Ewa76

    witam

    Chorowałam na nerki, białko w moczu oznacza stan zapalny, niekoniecznie dróg moczowych. Nawet stan zapalny zębów moze się odbic na wynikach. Ale moze tez byc to przyczyna przebytej infekcji albo oslabienia. Natomiast flora bakteryjna to mogłas się zaziębic albo coś na basenie albo od deski klozetowej (np w szkole). Nie wydaje mi sie jednak zeby bylo to bardzo niepokojace bo sa nieliczne, sluz to normalne w ciąży. A białka tez nie ma wiele ale lekarz ci wytlumaczy;-) nie martw sie na zapas-buźka
  16. Witam A ja dzisiaj od prawie 5 nie śpię. Ukochany do pracy dzisiaj się zerwał(na 14 godzin) wiec ja tez sie przebudziłam.Kiedys spałam jak niedzwiedź-nie było rady mnie obudzić teraz spię czujnie i juz nie potrzebuje 10-12 godzin snu 😁 A wczoraj czułam sie dobrze, nagotowałam fasolki po bretońsku żeby mój Luby miał co do pracy ze soba brać i dzisiaj laba. Pranie tylko wstawię i odkurze. No i jeszcze spacerek. Buziaki dla Was. Moja Dzidzia lubi spacery.............bardzo......po mamusi 🤪
  17. Witam Dziewczyny ja mam nadzieję, że potem normalnie przytyję i po porodzie jakoś zrzucę;-) Teraz apetyt jak już pisałam mam sredni, ale biore witaminy i starm się owoce jeść.Ale słodyczki też od czasu do czasu(chociaz rzadko). I znowu zaczelam sie ruszać po tych 2 tygodniach siedzenia w domu:-) Oj choróbsko mnie straszne wzięło............ale już jest ok. mam nadzieję, że juz mnie nic nie weźmie znowu.......Pozdrawiam Was mocno
  18. Ewa76

    witam

    Witajcie Chyba jakaś plaga z tym bólem brzucha(też wczoraj mnie bolał). Nie mogłam ani leżeć, ani siedzieć ani chodzić. W końcu wzięłam nospę i mi powoli przeszło. Poczułam też ruchy(i teraz wiem na 100%, że to ONO:silly 🙂.
  19. Ewa76

    witam

    Witajcie Chyba jakaś plaga z tym bólem brzucha(też wczoraj mnie bolał). Nie mogłam ani leżeć, ani siedzieć ani chodzić. W końcu wzięłam nospę i mi powoli przeszło. Poczułam też ruchy(i teraz wiem na 100%, że to ONO:silly 🙂.
  20. Ewa76

    Nasza tabelka

    Hej Wczoraj wieczorem poczulam ruchy. Wydawalo mi się, że odczuwam takie ruchy tydzień wcześniej ale teraz jestem pewna. To Dzidziuś. Można wpisać w tabelke 16-17 tydzień ciąży pierwsze ruchy. 😁
  21. Oj dziekuję Kochana pocieszyłaś mnie. Ja ważę teraz 45,2kg. Moja wyjściowa waga przed ciążą to bylo 43,5kg wiec troszke przybrałam;-) Ale juz nie będę się tak martwić. 😎
  22. Dziekuję mam nadzieję, że mu nie zaszkodzę-bo jakoś apetyt mam sredni. Staram sie te posilki urozmaicać żeby były zbilansowane we wszystkie składniki ale normalnie beznadziejnae to łaknienie. Biore witaminy i troche sie zmuszam do jedzenia. Przytyłam dopiero 1,5kg. A powinnam chyba ciut wiecej. Co prawda jestem drobnej budowy ale chce żeby Dzidzia po tatusiu duza była;-)
  23. kto zobaczył to foto to stwierdzał, że ma granatowe body i że juz ubrany w brzuszku siedzi;-)
  24. Ale za to zdjęcie Maleństwa jest ustawione jako mój avatar;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...