MagdaC

Czesc daiewczyny. Ja tez mam apetyt jak maly slon 🙂 przytylam barczo duzo i moj maz juz mowi, ze bedzie mnie odchudzal, bedzie jezdzil z malym autem, a ja bede za nimi biegac 😉 no coz, jak trzeba to trzeba 🙂

Ja tez mialam straszne skurcze lydek. Do tego pozniej doszlo twardnienie brzucha doslownie co chwile. Okazalo sie, ze maly jest baaaardzo nisko i napiera glowka. Dostalam luteine i wlasnie magnez. Na szczescie po magnezie skurcze lydek ustaly 🙂 🙂 Tylko zwroccie uwage, zeby kupowac taki magnez z badaniami, a nie suplement diety 🙂

U mnie w szpitalu (w sensie tym, w ktorym chce rodzic) sa laktatory, a raczej maszyny do odciagania mleka, do ktorych kupuje sie chyba tylko koncowke. Na stronie szpitala jest tez lista rzeczy, ktore nalezy ze soba wziac, wiec troche latwiej 🙂 Co do laktatora, to ja mam zero doswiadczenia, ale sobie kupilam, bo jestem zdania, ze jak sie nie przyda, to go po prostu opchne 🙂 ostatnio sprzedalam mnostwo starych mebli, wiec mysle, ze nowy laktator tez pojdzie jak cos :p

Czesc dziewczyny. Niestety dawno nie zagladalam i stracilam watek 🙂 ale moze cos troszke nadrobie. U mnie wszystko w porzadku, chociaz Maly ulozony glowkowo bardzo nisko napiera strasznie na szyjke - dostalam no-spe, luteine i magnez, bo mialam bardzo czeste skurcze przez to. Ale teraz juz jest lepiej. Staram sie wiecej lezec i brzuch az tak czesto sie nie spina 🙂 moj maluszek ostatnio wazyl 1600g (30t1d). Mielismy w domu maly remont, ktory rozciagnal sie na dwa miesiace i dopiero jestesmy po i moge spokojnie odsapnac 🙂 Zaraz zobacze co tam u Was 🙂

Woooow jaka Ty szczupla jestes 🙂 sliczne zdjecie

Ania rozumiem Cie, bo ja tez strasznie nie lubie bezczynnosci 😞 ale trzymaj sie dzielnie, wszystko dla maluszka 🙂 ja tez profilaktycznie po wysilku poleguje, bo to jednak nie jest normalny stan i trzeba dac czasem organizmowi poodpoczywac...

Czesc dziewczyny. Dlugo sie nie odzywalam, bo w swieta bylam "w rozjazdach". Na szczescie poki co jeszcze dobrze znosze podroze, bo troche kilometrow zrobilismy 😉 Pozniej niestety nie moglam sie zalogowac do forum kilka razy, a okazalo sie, ze mail z nowych haslem wpadal do spamu i dopiero dzisiaj wpadlam na to, zeby tam poszukac 😉 Ania dzieki za pamiec 🙂 kregoslup daje mi czesto popalic, ale troche poleze i jakos wraca do normy. Najgorzej jak cos robie i sie za duzo poschylam, ale to pewnie kazda tak ma 😉 Ja jestem na zwolnieniu do 17 stycznia, potem mam wizyte. Strasznie sie rozleniwiam tym siedzeniem w domu i troche mnie to lenistwo przeraza, ale mam zamiar zaczac chodzic na jakies cwiczenia (moze jakos dobrze wplyna na kregoslup), zobaczymy. Moj maluszek w koncu od dwoch dni daje mi poczuc porzadne ruchy 🙂 juz nie tylko laskotki, ale lekkie kopanie 🙂 bardzo sie ciesze 🙂 ale poki co musze sie przyzwyczaic, bo to takie dziwne uczucie 🙂 Milej nocy i udanej drugiej z rzedu niedzieli 😉

Czesc dziewczyny. Dawno mnie nie bylo. Aga ja tez mialam na poczatku zla cytologie, a pozniej jeszcze dwa razy robiona co jakis czas, wiec wiem jaka to ulga jak jednak wszystko ok 🙂 Ja wczoraj bylam u lekarza i bedzie synuś mamusi 🙂 🙂 🙂

Czesc dziewczyny. Niestety juz nie wiem co tam bylo milion stron temu, ktore dzisiaj naskrobalyscie 😉 ale co do wyprawki, to ja nie mam jeszcze totalnie nic 🙂 z siku nie mam poki co problemow, a jezdzic tez mam zamiar(rodzice 360 km stad). Wiem tylko, ze z kregoslupem moze byc troche problem, ale jak siedzie w pracy tyle i mnie boli, to chyba w aucie te 5 godzin nie bedzie bolal bardziej- mam nadzieje 😉 jade wlasnie w ten weekend, bo chce w koncu babciom powiedziec 🙂 i zaprezentowac 😉 Dobranoc 🙂

No tak chlopaki inaczej okazuja emocje 🙂 dziewczyny to by najchetniej chcialy radosc podzielic z calym swiatem 🙂 🙂 Dobranoc 🙂

A jak Twoj facet? Bo moj to sie troche dziwi ile sie moge patrzec w to zdjecie 🙂 chociaz wczoraj na samym badaniu mial usmiech od ucha do ucha 😉

Dziewczyny gratuluje udanych wizyt i dobrych wiesci 🙂 🙂 super Monika ja jeszcze dzisiaj zyje moja wczorajsza wizyta, wiec Cie rozumiem. Jeszcze Cie troche wzmozona radosc potrzyma 🙂 🙂 Ja non stop sie gapie na zdjecie z usg.

Dziewczyny ja tylko na chwile, bo padam. Jutro doczytam co naskrobalyscie. Bylam na usg, dzidzia ponad 11cm, 165g 🙂 🙂 wszystko dobrze 🙂 🙂 nie wiem jaka plec, bo sie ukrywa 😉 Dobranoc 🙂

A widzisz.. Mi na tym durnym tablecie sie Twoje nie wyswietla i wrzucic tez tak normalnie nie moge. To jutro sprobuje na kompie 🙂

Ojjjj czuje sie zrypana 😉 ja nawet mam jedna fotke, ktora mozna uznac sie nadaje do publikacji, ale nie wiem jak to zrobic :p jak sie dowiem, to wrzuce 😉 Witaj Jula 🙂