beatam

nie spotkałam sie jeszcze u kogoś żeby miał szkarlatynę w czasie ciąży ale na pewno nie przyjemnie wtedy jest 😞

Ja jakoś nie mogłam latem przebywać za dużo na słońcu jak byłam w ciąży szybko się męczyłam i było mi nie dobrze 😞 Zawsze chowałam się w cień.

Też miałam wieczorem problemy ze snem dla tego częściej spałam w dzień 🙂

aż do porodu ja bym się bała wolałabym nie ryzykować 🙂

przy pierwszej ciąży to aż taki nie był bo nie wiedziałam co mnie czeka ale teraz przy drugiej ciąży aż się boję na samą myśl poród ciarki mi przechodzą

Na pewno dowód osobisty najpotrzebniejsze rzeczy dla siebie i maluszka 🙂 A później resztę zawsze można donieść.

Nie wyobrażam sobie w domu nie ma to jak w szpitalu zawsze to jednak lepsza opieka itp. Osoby specjalizujące sie w tym

U nas synek zasypia przy radiu zawsze jak idzie spać musi mieć je włączone a jak zaśnie to wyłączam

tez nie jestem za klapsem wole rozmowę, wytłumaczyć że źle zrobił itp.

syn miał 3700 i 57cm

Mój syn w tym roku dostał narty bardzo sie ucieszył tylko szkoda że zimy zbytnio nie było tylko kilka razy na nich pojeździł 😞

Ja to nie mogę na mieso patrzec 😞

Ja też za dużo nakupowałam tych body i pajacyków jeszcze połowę dostałam od siostry 🙂 Nie ma co za dużo brać a jak cos ci zabraknie zawsze ktoś może ci do nieść czy do kupić. Bo zobaczysz że po narodzinach pełno tego dostaniesz w prezentach itp.