chmurcia1

Hejka, przepraszam że dopiero teraz ale dużo się działo. Jak pisałam rodziłam w szpitalu bielańskim, z tego szpitala przrwieźli małego do szpitala pediatrycznego przy żwirki i wigury w warszawie na badania, tam zrobili tomograf i wyszla wada na gornym płacie płuca lewego co wiedzieliśmy. Prowadziła nas dr.Żerańska, ktora to też stwierdziła że Kuba jest spory i że zmiany uciskaja na zdrową część płuca i nie ma co czekać z operacja. Odbyła się ona jak mały mial dwa tygodnie, metoda klasyczna. Po operacji pani doktor byla bardzo zadowolona gdyż zajete byly 3 segmenty z 5 i to zostalo usuniete, dzieki czemu maluch nie powiniem miec zadnych problemow w przyslosci z wydolnoscia pluc. Ja jestem bardzo zadodowlona z tego szpitala i z pani doktor i polecam. Myslalam tez nad rabka, ale przewiezli nas tam i tam juz zostalismy. Jak nas przyowali to wychodzila dziewczynka do domu po usunieciu dolnego plata pluca ktora byla wczesniakiem operowana z waga ok. 3 kilogramow i niewydolnoscia oddechowa przez ta wade, wiec wydaje mi sie ze znaja sie na tym co robia. Od 2 tyg jestesmy w domu, za miesiac mamy kontrole.

Zrobili tylko rtg płuc, ale powiedzieli że w tym badaniu będzie kiepsko widać i najlepiej zrobic tomografie. Pewnie zrobią w drugim szpitalu. Nie martw się i u Ciebie bedzie dobrze :-).

To ja już po porodzie, niestety z racji braku postępu i duzej główki dziecka ktora nie miała szans zmieścić się w kanał rodny, było zrobione cc. Kubuś waży 4080 i ma 60 cm, silny chłopak dostał 10 punktów :-). Leży jeszcze w inkubatorze bo chą go poobserwować, a w poniedziałek jedziemy do innego szpitala gdzie jest chirurgia noworodka, aby zrobić badania i wtedy będziemy wiedzieli cos wiecej.

emig82 a jak u Ciebie sytuacja?? Jak szyjka?? Ja jutro mam sie stawic w bielańskim do przyjęcia.

A i jeszcze mam pytanie na temat szczepień, czy Twoja córa była szczepiona w pierwszej dobie życia???

Hejka, super że napisałaś 🙂. Duzo czytalam o szpitalu w rabce i gdyby trzeba było operować to chciałbym tam właśnie. Powiedz czy rodziłaś naturalnie czy miałaś cc??

Mi zostało nie całe 2 tygodnie do porodu, w sobote mam się zgłosić do szpitala bo skończę 39 tydz i tam będę czekała na poród i zdecydują jak będę rodzić. Czyli jeszcze troche pewnie polezysz, byle by się zatrzymalo.

Hejka, i jak sytuacja u Ciebie?? Dalej w szpitalu??

O matko 500km to strasznie daleko, moze potrzymaja Cie u Ciebie zeby opanowac sytuacje a pozniej bedziesz mogla jechac do łodzi. Mi tylko raz podawali sterydy.

Mi lekarze mówili że ta wada lubi się zacząć sama cofać po 30 tygodniu ciąży. I u mnie tak sie stalo, mysle ze sterydy i czas zrobil swoje. Wiec i u Ciebie moze tak byc. Teraz jeszcze cos beda podawac czy tylko kaza czekac??? Ja będę rodziła w szpitalu bielańskim tu się mną zajmowali. jestem z pod warszawy.

Gdzie miałaś podawane sterydy?? Cofneła się wielkość zmiany po sterydach??I czy lakarze mówia co dalej? W którym tygodniu jesteś? U mnie mówią że czekamy do porodu a potem pod kontrole poradni neonatoligicznej i zdecyduja co dalej z tym zrobić.

Mi podawano sterydy 1 blok w 26 tygodniu w szpitalu bielańskim, mój maluch miał torbilowatość płuca lewego stpień 2 i 3, wiec tylko do sterydoterapi. Nie wygladało to ciekawie gdyż płuco było baardzo duże, serce mniejsze niz powinno i przesuniete na prawą stronę. W tej chwili zmiana jest bardzo mała, tylko na górnym placie płuca leweg, serca na swoim miejscu ładnie rozwinięte, więc jest całkiem dobrze. A jaka jest sytuacja u Ciebie???

Witam. Mój maluszek też zmaga się z tą wadą. Po jej wykryciu zostaliśmy skierowani na podanie sterydów, teraz jestem w 38 tyg ciąży, wada bardzo mocno się zmniejszyła. Powiedzcie dziewczyny czy wada ta jest wskazaniem do cc czy poród naturalny będzie bezpieczny?? Pozdrawiam Justyna