Katarzynaa

O nie @Patrycja2701! Niech się przyda nagle żebyśmy nie musiały myśleć, planować i się stresować! 😄 Pamiętaj o ładowarce 😉

@Kociara słyszałam że po porodzie kupować.. zależy na co mały nie będzie miał uczulenia w szpitalu. Zobaczymy. @Patrycja2701 ja już się śmieje z bólu że dzień w dzień rodzę. Tak już wszystko boli. Nie wiem czy macica, czy mednica, czy spojenie czy wszystko na raz. Już wiem czemu kobietom jest na koniec wszystko jedno i chcą rodzić. @Klaudiuszka4 olać to. Na pewno nie jest to miłe. Ale czy macie aż tak bliski i częsty kontakt że Wasze dzieci nie mogą się nazywać tak samo? Ja nie chciałam Jasia. Bo zawsze mówiłam że w pierwszej ciązy nosiłam Jasia. Teraz mam drugą ciąże. Partner uparł się na tego Jana. Dlatego stwierdziłam że jak tego nie przerobie do końca to nie będzie dla mnie Jasiem tylko Jankiem.

Ja się jutro może skończę pakować... kurczaki nawet nie wiem ile litrów ma moja walizka na kółkach. Idzie dostać do głowy. Jedna z położnych powiedziała nam że podpasek poporodowych to nawet z 4 paczki trzeba mieć. Ja mam dwie + Maxi normalnej firmy. Podkłady na łóżko kiedyś dostałam w moim szpitalu. Ale wole mieć swoje. Szlafrok chyba nie trafi do mojej torby. Ostatnio w szpitalu korzystałam z bluzy zapinanej na zamek. Mam zapisane wszystkie wyniki badań jakie musze ze sobą zabrać. Jutro będę wszystkiego szukać. Musze też małego przepakować. Miesiąc temu byliśmy u lekarza i ważył około 2kg. W następną środę dowiem się ile teraz może ważyć. Obstawiałam dużego chłopaka... a tu się mały orzeszek szykuje. Brzucha też nie mam największego. Chyba najchudsza jestem na szkole rodzenia. Dzięki za przypomnienie o ładowarce. Ostatnio jedna ciotka zakosiła mi moją. W domu mamy jedną więc się wymieniamy. Ale będę musiała dokupić. Kiepsko nie mieć ładowarki w szpitalu. Zamierzam jeszcze kupić z 5 gazet do czytania. Nad rożkiem też się zaczynam zastanawiać czy go brać. Myślałam żeby go w pieluszki tetrowe czy falnelowe zawijać jak będzie ciepło. A teraz sama zdurniałam jak tam może być. Na oficjalnej liście też jest dużo wody napisanej. Ale chyba wezmę małą butelkę ze sportowym dzióbkiem i ten kubek filtrujący wodę. (na liście było chyba z 4 litry wody) Mam nadzieje ze wychodzac ze szpitala sie spakujemy XD

Ja kupiłam jakiś czas temu w HM. Niby super. A cycki urosły... poczekam może później coś się zmieni i dopasuje. Do szpitala je wezme bo biust naturalnie mam duży a teraz to jest pogrom. Dlatego nawet jak będzie troche za mały to będzie lepiej. Ogólnie noszę sportowy z Sinsay i kto wie może nada się nawet do karmienia. Jest mega wygodny. W poniedziałek nagle dostałam bólu brzucha. To mój pierwszy poród dlatego nie wiem jak wyglądają skurcze. Wróciłam do domu przerażona. Położyłam sie i zasnęłam. Uspokoiłam się, że bólów porodowych nie da się przegapić. Więc bym ich raczej nie przespała. No ale fakt faktem. Czuje już ciśnienie że lada moment każde z nas "pójdzie" w swoją stronę XD Dzisiaj ide dokupić reszte rzeczy do szpitala. Z rana pobiegłam na badania żeby już mieć gotowy komplet w torbie. Trochę stresu jest... a potem mysle że mam tyle jeszcze do roboty przed porodem, że nie ma czasu na stres tylko trzeba działać.

Wow @Klaudiuszka4 a ja myślałam że Jaś i jego 2kg wymiatają. No czas leci.. Dzieci nam dają popalić. Fakt są dni że człowiek leży i mu źle... Ostatnio stwierdziłam, że tak mi źle że nawet naturalnie go wypchnę żeby to już się skończyło 🙂 Taki żarcik. To mój pierwszy poród a już słysze opinie koleżanek co jak gdzie. Wszystkie matki świata dają mi rady. Na szczęście robię magisterkę i staram się wszystko ogarnać szybciej. Dlatego nie raz myśli nie krążą wokół porodu tylko tego że mało czasu na wszystko jest i trzeba się uwijać 🙂 Dziewczyny pytanie z innej bajki. Nakładki na piersi do karmienia. Już odpowiadam: mieć muszę. Czy ktoś mi może powiedzieć czy jest duża różnica między firmą Med. a firmą Can? Ogólnie to różnica jest cenowo. Tylko nie wiadomo czy będę z nich korzystać i czy będą na bank dobre. A pytam bo jedne to 10zl a drugie chyba 50zl. Obie firmy specjalizują się w takich rzeczach. Ktoś coś wie na ten temat?

@Kociara aż z ciekawości pobiegłam sprawdzić. Plastik jest na końcu. Wydaje się być duży gdzie do takich małych dziureczek.. Ale nie wiem 😄 Ja też nie wiem co dają w szpitalu a co nie.. ogólnie jak byłam na ginekologicznym w tamtym roku to dawali podkłady na łóżko. Podpaski miałam swoje. DO dzisiaj się dziwie że nikt mi nie powiedział że mam sobie przynieść majtki poporodowe... byłam po poronieniu i myśle że by się sprawdziły. Wolę mieć wszystko co mogę swoje żeby się nie prosić i nie szukać. Dlatego biorę też biorę swój laktator. (nie kupowałam specjalnie, bo słyszałam że może się nie sprawdzić. Dostałam w prezencie 🙂) Wiecie co jeszcze kupiłam? Paczkę maseczek XD Wzięłam się w końcu za prasowanie ubranek. Choćby te do szpitala skończę...

@Polcia27 ja mam do szpitala: -podkłady na łóżko (takie jak na przewijak dla dziecka), -dwie paczki podkładów (?) tak jest napisane na opakowaniu- ale wygląda to jak mega podpaski - paczkę zwykłych podpasek MAXI Wolę wszystko mieć ze sobą bo szpitale dają, nie dają... różnie bywa. Mojego szpitala ponoć nie zamkną bo to jest wojewódzki. Co do noska.. ja mam gruszkę. Słyszałam że wszystko co elektryczne dla noworodka się nie nadaje. Jak gruszka się nie nada to będę kupować coś innnego (słyszałam że się nie nada no ale sama chce sprawdzić na własnej skórze). Młodzieniec waży już 2kg co widać słychać i czuć. Pani Doktor prawdopodobnie będzie przy cesarce. Powiedziała że po 9 miesiącach chce go poznać na żywo 🙂

@Juka92 super chłopak 😍 Nie pociesze Cię. My już mamy wózek. Jestem na etapie prania wszystkich jego części, ponieważ kupowaliśmy od kogoś. A pogoda sprzyja praniu. Szkoda tylko że nie ma chętnych do prasowania 🤣 @Kociara ja mam listę ale co z tego. Co osoba to nowe teorie. Np. wczoraj słyszałam od znajomej że mam zabrać z dwie paczki podkładów (położna mówiła o 3 sztukach) i swoją butelkę (położna mówiła że i tak nie będę mogła z niej skorzystać). dlatego chyba przygotuje różne rzeczy w domu żeby ktoś mi dowiózł i nie musiał szukać po szafach, @elvi ja jestem zakochana w marce Zaja. Jeżeli młodemu to przypasuje to będę tylko na tej marce się opierać. A co do paperaków i chusteczek mam Biedronkę blisko więc to chyba będzie najlepszy wybór. Dzisiaj mnie położna nastraszyła jak sie kończy niedobór żelaza... dlatego mimo brania go w tabletkach może przekonam się do soku z buraka. Akurat ten typ tak ma. Ostatnio nam opowiadała jak babce pępowina wystawała pomiędzy nogami... do dzisiaj sprawdzam co poczuje nie tak 🤣

@Kociara dzięki dzięki 🙂 Ale mój syn mały chyba nie jest. Teraz mu policzył 1500g a ma 30 tydzień. Wydaje mi się że może być większy bo jak przyłoży to mnie aż boli. Ciekawe kiedy dotrze do niego że dzieci w jego tygodniu już tak nie wierzgają... A z drugiej strony może i dobrze. Wiem że jest i że raczej nic złego mu się nie dzieje. @Klaudiuszka4 to jest 30 tydzien. Wydaje mi się że jestem jedną z pierwszych która ma tu rodzić więc za późno chyba nie jest 🙂 Ogólnie mi mówili ze 3 prenatalne są płatne 270zł i dają filmy na nich i zdjęcia na pedrive. Ja miałam robione echo już drugi raz.. powiedzieli że to są te 3 prenatalne. No i miałam skierowanie od lekarza więc za darmo to było. Mam tylko jeden film jak śpi... Nic specjalnego. No może specjalnego bo on prawie nigdy nie śpi 🙂 No i te zdjęcia 3d. Nie wiem czy każda przychodnia robi takie foty bo ja chodzę do prywatnej przychodni

Dopiero wczoraj dostałam kartę do liczenia ruchów młodego. Dzisiaj pytałam o nią położną. Jak dla mnie nonsens ale ja mam tak ruchliwe dziecko że ciężko przeoczyć jego obecność. Wczoraj byliśmy na drugim i ostatnim echu serduszka. Już wszystko jest ok. O dziwo!! O dziwo dostałam zdjęcie 3d! Coś mnie ruszyło i w szoku jestem. Serio. Cały ojciec 🤣🤣🤣🤣 Dużo piszecie o tych gondolach. Jak się zrobi ciepło z ciekawości zmierze ją. Muszę zabrać wózek do domu do przeprania bo kupowaliśmy od kogoś. Szczerze nie patrzyłam pod tym kątem jak kupowaliśmy wózek. Zaufałam koleżance która poleciła ten wózek, a pracowała w hurtowni z rzeczami dla dzieci.

@Kociaraodkąd pamiętam mam nietypowe piersi... tak myślałam że będzie jaki problem. Nie wiadomo czy mały będzie umiał ciągnąć. No ale zobaczymy. Niedługo kupie butle, laktator już mam. Mam nadzieje że się sprawdzi. Trzymam kciuki za kolejną imprezkę. Oby tym razem się udało 🙂 Czy zus sprawdza? Tak sprawdza. Moją koleżankę sprawdzili ale chyba jeszcze covidu nie było... Ja na początku miałam schiz i brałam paragony w każdym sklepie na dowód tego że jestem na miejscu. Lekarka się zaśmiała i kazała nie zbierać makulatury. Sprawdzam skrzynkę i jak coś będę pisać. Tym bardziej że nie działa mi domofon a nie wiem czy mają mój numer telefonu... Na tematy dietetyczne się nie wypowiem bo o dziwo cukrzycy nie mam. Spodziewałam się cukrzycy patrząc na to jaka słodka jestem 🙂

@Polcia27 ja dokładnie też się zastanawiam nad tym modelem. Podejrzewam że młody urodzi się duży, więc fotelik który waży 2,5 kilo uratuje mój kręgosłup. Ostatnio znalazłam inny fotelik tej firmy... jak sie okazalo nie ma pewnosci czy aby napewno to jest ta firma. Jest tanszy, a wedlug pana ze sklepu z rzeczami dla dzieci dodaja go do wozkow 3 w 1 jako tanią opcję. Dlatego zostane przy modelu pixel. @Magdalena.B my chyba też odpuścimy. Nie słyszałam jak znam ludzi żeby sie komuś to przydało. I z tego co czytam to serio mało tej krwi pobierają, Może być tak że nie starczy. Mam pewne wątpliwości dlatego jeszcze będziemy myśleć.. ale chyba się nie zdecydujemy. Ja za to zastanawiam się nad monitorem oddechu. Tak wiem, że mało osób to ma. Widzę po forach i grupach że nikt o tym nie pisze. Pracowałam już z dziećmi i zawsze na spaniu sprawdzałam 100 razy czy nikt się nie okrył i czy każdy oddycha. Ten typ tak ma. Dlatego zaoszczędziliśmy na wózku, łóżeczku, ubrankach a za to kupimy chyba monitor. Wczoraj była u nas położna "online" 🤣 Dowiedziałam się że z moją anatomiczną budową mam tylko 50% szans na kamienie piersią. Że prędzej będę ściągać mleko i karmić małego butlą. Laktator też dostanę, nawet chyba dobry... dlatego jestem w super komfortowej sytuacji. Polecam położne wszystkim mamusiom które będą mieć dopiero pierwsze dziecko. Dużo mi wyjaśnia, tłumaczy...

Dzięki dziewczyny. Czyli dalej mamy podzielone zdania 🙂 Przespimy się jeszcze z tym. @Patrycja2701 to kolejny temat do przespania. Mi położna ostatnio mówiła że w stanach już nawet myślą żeby dawac tą krew chorym na covid że płuca się mogą odbudować... A wiesz może ile to kosztuje miesięcznie?

@Klaudiuszka4 gdzieś mi umknęła odpowiedź do Ciebie. A dziekuje bardzo. Troche mnie zainspirowałaś avatarem 🙂 kiedyś mu pokaże to zdjęcie jak będzie miał rozmiar stopy 43... Grzej się biedna grzej. Dwa razy przeszliśmy chorobę... a może nawet Covid :I Drogie mamy musze się Was poradzić... Jak to jest z fotelikami do auta? Czy to prawda że lepiej jest mieć nowy? Słyszałam że coś tam się wyrabia itp. itd. Pierwszy jest od 0 do 13kg.. zastanawiam się ile nam posłuży. Ile będziemy jeździć z takim maluchem bo podejrzewam że długie dystanse odpadają. Dlatego zastanawiam się nad tym czy warto inwestować... a przede wszystkim czy jest to bezpieczne. Proszę Was powiedzcie co sądzicie/ wiecie/ myślicie

@Juka92te z zaczynam sie stresować... Niby nic a jednak coś mi siedzi w glowie. Teraz w środę mam spotkanie na skype z położną. Mam nadzieję, że powie mi coś o torbie jak się spakować. Mimo to chyba im bliżej tym mniej się boje bólu.. Ostatnio mam prawdziwy baby boom. Wszyscy gadają o karmieniu, porodach, odpowiedzialności itp. itd. Istny dramat. W weekend miałam wyjście z koleżankami. Śmiałam się że to ostatni przedlaktacyjny wypad 😂 W sobote też kupiłam młodemu rzeczy... kobieta chciała sprzedać rożek a wcisnęła mi gratis pół domu. Rzeczy się wysypują. Wszyscy dają po dzieciach co im zostało.. Mam nawet rzeczy od partnera z dzieciństwa... no nic. Czekam na pogodę, będziemy prać i segregować co ładne a co oldschoolowe.

@Klaudiuszka4 super 😄 Też mi się czasem wydaje że rośnie z dnia na dzień. Albo jak się ułoży na jedną stronę bardziej... Ostatnio czuje chyba jego rączki. Z jednej strony brzucha mocno kopie a z drugiej mam takie lekkie smyranie jakby ktoś rączką sprawdzał co i jak. Poza tym jest okrutny. Cały dzień szaleje w brzuchu. Cały dzień... @Kociara nie wiem skąd u dzieci taki instynkt samozachowawczy XD Ostatnio mój bratanek (4lata) stwierdził że nie zje tortu... (Bratowa upiekła i dała niebieski barwnik do kremu) bo niebieskiego się nie je...

Ja jestem na l4 od chyba 5 tygodnia ciąży... więc Wam zazdroszcze. Już dostaje do głowy przez to siedzenie w domu, Ostatnio robie się płaczliwa. Nie wiem czy to hormony czy może część rzeczy mnie już przytłacza...

@Dusia_dd biorę tylko Symvital ciąża no i dodatkowo żelazo.. ale to na receptę bo mi malało (Tardyferon). Staram się nie wierzyć kobietom z apteki nie ujmując ich wykształceniu. Mnie akurat teściowa faszerowałaby wszystkimi witaminami świata. Skoro lekarz nie każe nie przepisuje to chyba jest ok i nie trzeba 🙂 Jemy wszystko na co mamy ochotę dosłownie. Zwracam jednak uwagę aby codziennie posiłek zawierał witaminy... np. na obiad zjem frytki ale na podwieczorek jabłko i kiwi 🙂

Hej @Patrycja2701 Witamy w naszym gronie 🙂 A nawet nie wiem czy chłopców czy dziewczynek jest więcej. Ja bardziej patrze która rodziła a która jeszcze nie. Bóle brzucha miałam do niedawna. Może nie jak na okres ale takie jak ciągnięcie brzucha. Jakby mój organizm nie ogarniał takiego ciężaru a skóra była za mała. Nie miłe uczucie. Na razie nic nam się nie dzieje poza tym, że młody ma chyba ADHD. @elvi @Magdalena.B mam nadzieję że uda mi się karmić. Może powiem tak: Jak sie uda to super. Jak nie to trudno. Nie chce się nastawiać że będzie tak czy inaczej. To mój pierwszy poród dlatego nie wiem jak to wygląda jak nie mogę podnieść się po cesarce a już trzeba karmić... AAAAAA. Masakra. W piątek przychodzi już do nas Pani położna. Mam nadzieję, że nam troche poopowiada. Nie chce szukać informacji gdzie popadnie. Raz zaczęliśmy oglądać film jak wygląda cesarka 😮 Po tym już nic nie chce oglądać. Co ma być to będzie. I może młody nie będzie spać. Niech sprawdzi czy z nim wszystko ok 😄 Czasem patrząc na mój brzuch mam przerażenie w oczach, że można ważyć kilo i mieć tyle siły 😮

@Kociarapewnie że szybciej. Druga sprawa jest taka czy znasz mamy od dzieci które zapraszasz. Jeżeli tak to przecież śmiało możesz powiedzieć że termin może ulec zmianie. Poza tym żyjemy w tak głupich czasach, że może wskoczyć gdzieś jakieś przeziębienie i nikt nie będzie chciał ryzykować. Ja mam wskazanie na cesarkę więc na razie nawet nie myśle o tym, że będę karmić. Może lepiej napisze: nie nastawiam się. Mam już dwa staniki do karmienia, jedną koszulę, ale nie chce czuć się rozczarowana jak pójdzie coś nie tak. (H&M dwa staniki po 100zł polecam. Chyba taniej za sztukę nie widziałam) Muszę w końcu zadzwonić do położnej. Myślę że ją zapytam jaką butelkę muszę kupić małemu. Jakie nakładki na sutki.. tego jest tyle że idzie znieść jajo i wyczyścić konto do zera. Ja mam żelazo poniżej normy. Znowu zaczynam spać w ciągu dnia. Dobrze że przebywam na chorobowym bo jedna aktywność w ciągu dnia to góra 😞

Ja miałam smak cytryna z miętą. Pielęgniarka mówiła że jedna z lepszych bo mięta fajnie neutralizuje słodycz. Dziewczyny a powiedzcie mi proszę co z rożkami? Nie wiem czy dziecku nie będzie za gorąco w czerwcu jak je tak owinę. Czy jest jakaś alternatywa? Bo widze rożki z minky a to raczej cieplusie będzie

Dzięki @Klaudiuszka4 @Juka92 słyszałam nawet że lepiej mieć dwie... ale nie wiem czy to nie chodziło o torbę na kółkach i jedną małą. Bratowa mówiła że warto mieć podzielone rzeczy dla maluszka i dla Ciebie. Potem przychodzi położna i szuka Twoich majtek pomiędzy bodziakami. .. A glukoza jasne że 75g. Ciągle pamiętam, że mam dzwonić do położnej... o 21 wieczorem XD Jutro może uda mi się zadzwonić. My jutro idziemy na wizyte. Chcę się zapytac o basen... bo już można chodzić. Ale nie wiem jak to jest z temperaturą w basenie bo ja jestem ciepłolubna.

@Klaudiuszka4 ja w zeszłym roku poroniłam. Na start dali mi tabletki na poronienie. Efekty po nich były drastyczne. Jeszcze nie rodziłam dlatego zastanawiam się czy takie oczyszczanie organizmu i takie po porodzie jest podobne. Ja noc po lekach wyrzucałam bieliznę co godzinę bo nie było czego ratować. Nie wiem może wtedy powinnam mieć te jednorazowe majtki... DO tego miałam ciemną koszulę nocną (zwykłą nie do karmienia) i dresy. Koszula mnie uratowała bo przecież spodnie też miałam brudne. A tak jak wspominałam paczki można było przynosić na oddział w godzinach chyba 10-12... wtedy kiedy wszyscy byli w pracy. Dlatego teraz się zastanawiam czy krwawienie będzie równie obfite.. wiadomo każdy przypadek jest inny. Ale mi szkoda kupować rzeczy które później nie będą do doprania

@Kociara też zaczynam myśleć o pakowaniu. Na bank musi być na kółkach. Będę pożyczać. W dobie pandemii nie wpuszczają partnerów z rzeczami i widziałam jak ciężarne same niosą swoje torby. U nas w Opolu jest tak, że na porodówkę paczki można przynosić cały dzień i przekazują. (na innych oddziałach są to godziny poranne kiedy wszyscy pracują i nie ma kto CI przywieźć rzeczy...) Ja mam na razie jedną koszulę i podkłady na łóżko. Dla małego chyba wszystko już mam. Nie mam pampersów ale to chyba jeszcze chwila i fotelika do auta. Może ktoś się wypowie... zastanawiam się co brać do szpitala. Wszędzie są podane listy rzeczy no ale... W zeszłym roku byłam w szpitalu bo poroniłam. W tym roku patrząc na to co się ze mną działo biorę wszystko byle jakie. Koszule.. szukam z drugiej ręki. Ręczniki kupie w jakimś tanim sklepie. Wiem że to indywidualna sprawa co u kogo się dzieje. Po ostatnim pobycie w szpitalu podejrzewam że teraz też będzie wszystko szło do śmieci. Może któraś z Was się wypowiedzieć czy dobrze myślę?