Skocz do zawartości

elvi

Brzuchatka
  • Liczba zawartości

    102
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez elvi

  1. Jesteśmy już po 3 dawce szczepień. Staś na tydzień przed piątym miesiącem waży 7300g. 

    Też ostatnio strasznie się ślini ale zębów jeszcze nie widać.

    Staś co prawda nie szczypie ale potrafi zacisnąć  dziąsełka na piersi... na szczęście rzadko my się to zdarza.

  2. Witam wszystkie mamusie 🙂

    Rosną nasze maluchy jak na drożdżach, Staś za 2 tygodnie skończy 5 miesięcy.  Na razie jest tylko na piersi, rozszerzanie diety zaczniemy dopiero jak skończy pół roku. Blw też chyba jest nie dla mnie...

     

    @Gucia23 Staś też nie przekręca się jeszcze z plecków na brzuszek i odwrotnie. Nadal pozycja na brzuchu nie jest jego ulubioną. Ładnie przekręca się na boczki i chwyta zabawki. Kręci sie przy tym wokół własnej osi. W tym tygodniu odkrył, że można stopy wkładać do buzi 😅

    My raz w tygodniu chodzimy na rehabilitację, mamy cudowną fizjoterapeutkę. Staś dzielnie ćwiczy ale jest to dla niego duży wysiłek bo zawsze w drodze do domu zasypia w wózku i śpi jak kamień przez 2 godziny. 

     

    Ja dostałam miesiączkę w połowie września. Zdziwiłam się, że tak wcześnie, no ale co zrobić...

     

    Piszecie o częstych kupach u waszych dzieciaczków. U nas z kolei jest wręcz przeciwnie. Staś ostatnio robi kupkę raz na 10- 14 dni. Nie boli go brzuszek, puszcza śmierdzące boczki ale kupy nie ma. Zaczęłam nawet zaznaczać w kalendarzu kiedy jest kupka żeby jakoś to kontrolować. Niby wiem, że na piersi może tak być ale i tak mnie to stresuje...

     

    Dodałam do galerii zdjęcie Stasia zjadającego stopę🥰

     

  3. My na pierwszym szczepieniu byliśmy w 7 tygodniu życia Stasia. Wybrałam szczepienie 6w1. Synek zniósł je dobrze, był jedynie trochę bardziej śpiący w dniu szczepienia. 

    @Patrycja2701 tak jak pisałam wcześniej mój Staś nie lubi pozycji na brzuszku. Bardzo szybko się denerwuje i krzyczy. Z tego powodu praktycznie wcale nie chce podnosić główki. O przekładanie jej na boczki w ogóle nie ma mowy. Martwi mnie to bardzo. Na ostatniej wizycie u pediatry Pani doktor powiedziała żeby go często kłaść na brzuszku i dać mu czas. Dała nam też skierowanie na rehabilitację na wszelki wypadek. Zapisałam się i czekam na wizytę...

  4. @Juka92u nas sprawdza się: po przebudzeniu pierwsza jest zmiana pieluchy, później karmienie. Nawet jeśli przy karmieniu przysypia to rozbudza się w trakcie dobijania. Później z reguły jest zainteresowany otoczeniem, potrafi poleżeć sam w łóżeczku i obserwować misie z karuzelki albo się rozgląda. Sam sobą zajmuje się do pół godziny, jak zaczyna marudzić to biorę go na kanapę i rozmawiam z nim, pokazuję mu kontrastowe obrazki czy czytam książeczę. Jak to robi się nudne to już wchodzą rączki. Z reguły trochę go po noszę, porozgląda się i usypia na rękach. Jeśli widzę, że jest zmęczony ale nie może zasnąć na rękach to przystawiam go na chwilę do piersi. Jak zaśnie to odkładam go bez odbijania. Całość  od pobudki do spania to z reguły 2 godziny. I po tych dwóch godzinach faktycznie widzę że jest zmęczony. Później śpi 2,5-3 godziny.  

    Do godzin snu dostosowuję sobie plan dnia. Więc obiad szykuje z reguły między 10 a 13, później ok. 15 już tylko szybko kończę albo podgrzewam. 

    U nas z reguły taki schemat działa ale oczywiście bywają dni że mąż wraca z pracy a ja nawet nie ruszę obiadu bo Staś budzi się co 10- 15minut i nic nie mogę zrobić w domu. Wtedy jemy pizzę albo chińczyka 😅 

    My z kolei mamy problem z leżeniem na brzuszku. Staś strasznie tego nie lubi. Poleży 2-3 minuty i krzyczy. Przez to mam wrażenie, że za mało podnosi główkę. Macie pomysł jak go zachęcić do leżenia na brzuszku?

  5. @Katarzynaa coś w tym jest, bo mój Staś kiedy zmieniam mu pieluchę albo przebieram po karmieniu to często ulewa albo dostaje czkawki.

    @Patrycja2701 a obijasz go między jedną a drugą piersią? Może łyka powietrze i potrzebuje odbić. Zauważyłam, że mój Staś tak często robi po jedzeniu. Najpierw je spokojnie, później zaczyna się denerwować przy piersi, szarpie główką, zaczyna nerwowo machać rączkami i płacze. U nas przechodzi jak wezmę go na ramię i sobie porządnie beknie. Dopiero wtedy przystawiam go do drugiej piersi jak jest taka potrzeba. Generalnie też zauważyłam, że problem z płaczem mamy tylko wieczorem. 

    @Juka92 Staś w dzień z reguły funkcjonuje według schematu 2-3 godziny snu i ok. 2 godzin czuwania. Myślę, że w sumie nie śpi ok. 7-8 godzin. Ale bywają dni, że wybudzam się co chwila i ciężko mu zasnąć na dłużej. Na szczęście rzadko mamy takie dni. Noc przesypia od 22 do 8 z dwiema przerwami na jedzenie i zmianę pieluchy. 

  6. Staś zasypia tylko na rękach albo przy piersi. Ostatnio też ciężko go odłożyć do łóżeczka bo po chwili się budzi. Najchętniej cały dzień spędzałby rękach. 

    Chwilę oddechu mam na spacerach bo w wózku na spacerze też ładnie śpi. W domu wózek niestety nie działa 😅

     

  7. Staś jutro skończy 8 tygodni. Jak ten czas szybko leci. Jesteśmy już po pierwszym szczepieniu. Zdecydowałam się na szczepienie 6w1. Staś zniósł je bardzo dobrze, był trochę bardziej senny po szczepieniu. W nocy śpi bardzo dobrze. W dzień robi już sobie dłuższe przerwy na aktywność i najbardziej lubi żeby go wtedy nosić. Z zaciekawieniem ogląda świat. Zaczyna się już świadomie uśmiechać. Najwięcej uśmiechów rozdaje starszej siostrze 🥰

    U mnie psychicznie najgorzej było w szpitalu. Miałam problem z laktacją i bardzo przejmowałam się, że muszę dokarmiac synka mm. Teraz kiedy wszystko się unormowało jest ok. Też denerwują mnie ciocie dobra rada. Ale po prostu przestałam zwracać uwagę na wszystkie komentarze w temacie jak mam ubierać, nosić czy nie nosić. W końcu to ja jestem mamą Stasia i wiem najlepiej co dla niego dobre. 

    Trzymajcie się dziewczyny i niech zdrowo rosną nasze dzieciaczki 😊

     

    20210705_115809.jpg

  8. Ja śpię ze Stasiem. Jak były upały to spaliśmy razem pod dużą pieluchą muślinową do spowijania. Teraz jak zrobiło się trochę chłodniej to śpimy pod kocem powleczonym w poszewkę. Nakrywam nas tylko do pasa bo faktycznie boję się wyżej przykrywać Stasia. 

  9. @Polcia27 u nas też Staś się pręży i postękuje. Zastanawiam się czy to nie  po mleku które sobie dolewam do kawy. Kupiłam dzisiaj mleko bez laktozy i zobaczę czy będzie lepiej. 

    Na odparzenia używam Sudocremu. Stasiowi odparzyły się lekko pachwinki i po Sudocremie szybko przeszło. 

  10. @Gucia23 u nas karmienie z jednej piersi ( kiedy dłużej pośpi) trwa ok. 15-20 minut. Staś aktywnie ssie kilka minut, tak że widzę jak przełyka. Później już spokojniej ssie i trochę przysypia. Wtedy smyram go po policzku i to z reguły powoduje, że zaczyna jeść. Ale u nas nie ma jeszcze reguły, że naje się i śpi. Bywają dni, że zje i ładnie śpi 2-3 godziny, bywa tak, że przystawia się co godzinę czy nawet częściej i ma tylko jedną czy dwie dłuższe drzemki w ciągu dnia. 

  11. @Magdalena.B gratulacje! 😊

    Stasiowi kikut pępowiny odpadł po 2 tygodniach. Pielegnowalam na sucho i może 3 razy przetarłam octaniseptem jak wydawało mi się że się coś "babrze". 

    Ja właśnie nie wiem jak to jest z położna bo u nas z kolei nie było jej wcale. Staś kończy dzisiaj 3 tygodnie.

    Przy takich upałach Staś jest tylko w bodziaku. Jak zaśnie na spacerze to odkrywam go pieluszką. Teściowa jest przerażona że nie zakładam mu czapeczki 🤣

  12. @Dusia_dd @Klaudiuszka4 nasz Staś śpi z nami od powrotu we szpitala. Ja nawet nie próbuje odkładać go do łóżeczka. Dzięki temu wszyscy wysypiamy się w nocy. Potrafimy pospać do 9-10 rano jak mąż już pójdzie do pracy 😊 

    Z łóżeczka korzystamy w dzień. I często bywa tak, że odkładany budzi się po kilku minutach. Takie maluchy najlepiej czują się przy mamie.

  13. @Juka92 ja też zaglądam, czekam na dobre wieści od wszystkich dziewczyn 🙂

    Ci do diety mamy karmiącej, ja jem wszystko. Truskawki też jem ale faktycznie zaczęłam od kilku i obserwowałam Stasia. Jem wszystko: kapustę, kalafior, piję kawę. Ja na razie Staś nie ma problemów z brzuszkiem. 

  14. @Patrycja2701gratulacje! 🥰 

    Mój Staś skończył dzisiaj tydzień. Mimo początkowych problemów z karmieniem piersią po cc od powrotu do domu dajemy radę karmić się tylko kp. W szpitalu musiałam synka dokarmiać mm. Laktacja ruszyła dopiero w 4 dobie po cc i Staś za dużo spadł z wagi. 

    Dziewczyny jeszcze nie rozpakowane trzymam kciuki 😊

  15. Staś trochę się pospieszył i przyszedł na świat wczoraj rano. Ważył 3650g ( czyli wyliczenia Pana doktora że będzie ponad 4- kilowy się nie sprawdziły).  

    Trochę narobił zamieszania w szpitalu. O 6 rano odeszły mi wody, o 7:01 trafiłam na IP, a o 7:11 Staś już był na świecie. CC było bardzo szybko w narkozie ogólnej ponieważ zapis KTG był nieprawidłowy. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, dostał 10pkt i wszystko jest w porządku. 

    20210530_061726.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...