Enigma91

U nas rekord 6h spania niestety w dzień. W nocy dalej rytm 3,6 wybudzenie. Najlepiej śpi na dworze.

Też nie mam na pue, pewnie dlatego że przez bank robiłam 500+. Muszę do nich tam napisać tylko ciężko czas znaleźć 🙈 Na razie muszę żłobek ogarnąć bo już się rekrutacja zaczęla do miejskiego. Może się denerwuje na cycu bo chce odbić, a nie dlatego że masz mało pokarmu? Mój młody tak ma np. a mrowia i kłują mnie cycki jak się robi mleko nowe.

Skórka zejdzie i minie u nas tez z główki dłużej schodzi. Tak 🙂 my dzisiaj byliśmy na USG bioderek. Młody przespal całe badanie. Byłam pewna że będzie panika jak na spiaco mu zimny żel przyłoży a on tylko pierdy mu puścił 🤣 Z biodrami wszystko ok.

A może chusta? Myślałaś o tym. Koleżanka też ma nieodkladalne dziecię i mega chwali sobie. Nie 😁 ale nasz Babel mokre ma w nosie i się też nie odparza. Zazwyczaj przewijamy przed karmieniem o północy i później przed karmieniem o 6. Dzisiaj poszła na tyłek pierwsza tetra 💪 ciuszki suche i bez kupy więc dałam chyba radę. Odebraliśmy zdjęcia z sesji, cudne wyszły, aż jesteśmy w szoku bo wiemy jak bardzo młody nie chciał współpracować 😁

A tylko ściągasz? Albo mała je z cyca? Na samym laktatorze ciężko może byc bardziej rozkręcić bo jednak ślina dziecka u kontakt skóra do skóry bardziej działa niż laktator, poza tym dzieci ściągają więcej mleka bo to lepsze ssaki jak laktator, więc na pewno jest więcej niż ściągasz.

Gdzieś kiedyś czytałam że nawet pół roku czasem małe ilości mogą wyciekać po przestaniu karmienia, ale to chyba po takim długim karmieniu, myślę że po kilku tyg raczej szybciej się zatrzyma Super że z twarzą już lepiej 🙂 no kółko to dramat, ale już jesteśmy w 1/3 drogi, po 3 miejscu pomoc magicznie znikają 🤞

Pamiętaj że to co ściągnie laktator to nie jest wyznacznik. Dziecko ściąga więcej. Ile bąbelek jest na cycu? Może musi dłużej ssać żeby pobudzić laktację, inaczej sobie nie zamówi jedzonka jak wiszac na cycku.

Wierzę Ci 😉 jak byśmy mieli mega problemy pół dnia pewnie też bym się już ratowała wszystkim i użyła 🙂 U nas tez juz 62, a z c&a nawet 68 🙈 U nas oczko też coraz lepiej, walczymy spacerami z bilirubina jeszcze. Teraz maj mamy szczepieniowo-lekarski i młody i ja. USG bioderek, fizjoterapeuta, ginekolog, ostatnia wizyta położnej, nasze szczepienie na covid, Alexa pierwsze szczepienia. Całe 2 tyg teraz co chwilę coś. A później jedziemy pierwszy raz do dziadków z wizytą ❤️ mój brat z rodziną w końcu go poznają ❤️

Super że masz pomoc mamy cały czas. Moi rodzice byli 3 dni a tak nam pomogli, mama wypucowala podłogi, łazienki. Tato zrobił drobne naprawy. Brakuje mi ich czasem jak nie daje rady czasowo czegoś ogarnąć. U nas położna ma młodego pod stałą opieką widzimy się o tydzień w sumie. Za tydzień mamy ostatnia wizytę i wtedy też mam wizytę u mojej ginekolog. Słyszałam o tych rurkach, ale nasz Babel ma niecodziennie i maks godzinę się męczy więc nie chce tego używać, czytałam że może też zaszkodzić , ja się ich boje. Gdzieś czytałam że nadużywane mogą spowodować nawet wypadanie odbytu 😱

Ja jem normalnie wszytko jak zawsze. Mleko robi się z krwi więc jedyne co może przenikać to alergeny i tylko na to patrzę. Jak bym miała przez rok nie zjeść lodów ani nic słodkiego, albo innych rzeczy to bym chyba zwariowała 🙂 kolko to naturalna rzecz niestety i trzeba to przetrwać. Ciężkie to jak bąbelek płacze i się męczy, no ale co poradzić. U niemowląt to nie jest kwestia bólu tylko tego że dzieje się w organizmie coś czego nie rozumieją i panikują. Nas gazy nie bolą, tak samo dziecka. Noworodek tak się komunikuje ze światem, zna tylko płacz. Więc jak czegoś nie rozumiem, boi się to płacze. Aldonita nie odstawiaj ryb, nie ma tam nic co by mogło na dziecko działać źle jeżeli chodzi o brzuszek, po prostu zbieg okoliczności, a jak przestaniesz jeść ryby to pozbawisz siebie i dziecko całkowicie ważnych wartości odżywczych jak nienasyconego kwasy tłuszczowe. Jak to moja położna mówi, jak zjemy marchewkę to z cyca nam marchewka nie leci, więc nie dajmy się zwariować dawnym przekonaniom 🙂

Tak, laktoza jest bardzo częstym problemem i w przeciwieństwie do większości sytuacji typu nie będę jeść cabuli bo dzięki mleko nie smakuje albo ma kołki to to jest udowodnione. Tak jak i dorośli, część dzieci nie trawi laktozy. Jest specjalna dieta w takim przypadku dla matek.

No nie ma co pobudzać ponad to co dziecko je, chyba że chcesz robić zapasy żeby przetrwać karmić niedługo to by miało może sens. Tak to właśnie mogą się tylko zastoje porobić, bo dziecko mniej potrzebuje jak produkcja po wspomagaczach.

No to jak jakieś herbatki pobudzające pijesz to może z tego nawał być. A z herbatkami uważaj bo jak jest anyż i koper to niezbyt dobrze dla maluszka. Ostatnie badania mówią że anyż i koper włoski są szkodliwe dla dzieci i np w Holandii są wycofane już wszystkie herbatki dla mam kp i dzieci które mają je w składzie. Z jedzeniem nie daj sobie wmówić że coś jesz źle. Dzieci mają niedojrzały układ trawienny i to jest przyczyna problemów brzuszkowych. A pomidor ewentualnie może wywołać alergie, ale nie problemy z brzuszkiem 😉 spokojnie dziewczyny nie dajmy się zwariować jakimś dietom, bo takie pilnowanie to tylko stres i ograniczanie substancji odżywczych, a to bardziej szkodliwe dla mleka będzie niż zjedzenie fasoli 😉

Smarujemy alantan dermoline, bo moja położna mówiła że Linomag zostawia żółte plamy na pieluszkach i ciuszkach. W dzień zmieniamy przed każdym karmieniem, w w nocy nie zmieniam. Ostatni raz o północy i później przed karmieniem o 5/6. O 3 jak wstaje na karmienie to nie zmieniam.

Kurcze nie wiem czemu mój post się nie dodał. A ile już karmisz? Może nieświadomie pijesz coś co pobudza laktację? Może w majówkę jakieś piwka 0% wpadły i z tad nawał? Odciągają do uczucia ulgi, dziecko dostawiaj żeby ściągało nawału, przed karmieniem ciepły okład, po karmieniu zimny.

U nas Pampers totalnie się nie sprawdza. Są faktycznie większe, Lupilu też. U nas nic nie odparza, ale od jutra zaczynam walkę z wielo 💪 chyba że skok rozwojowy młodego mi nie są bo chyba powoli zaczyna mu się wcześniej. My na razie dalej walczymy sposobem położnej z oczkiem już coraz lepiej.nie chce mu ładować antybiotyku za wcześnie chociaż boje się przetykania kanalika.

My już też dwojeczki i spokój. A ile masz stopni w domu? My w dzień body na długi rękaw, spodnie i skarpetki, na noc pajac. W domu 19-21 stopni U nas tez nie były jeszcze ciasne ale już na 2 weszliśmy. Jak już młody ma ponad 4kg to bym też już na 2 przeszła. U nas 4250 i dwojeczki pięknie leżą. Też mi się wydawało że 1 jeszcze spoko a na dwójkach widzę już różnice że tamte już były trochę malawe. Kup we wtorek na próbę najwyżej w końcu i tak użyjesz więc nic nie stracisz, najwyżej poczekają jeszcze kilka dni na swoją kolej 😉 Pamiętaj że 2 są już od 3kg też i to też od budowy dziecka zależy.

My już zużyliśmy te z Rossmana dla nas to była męka, okropne i przeszliśmy na Dade 2. Ile młody już waży? Może jednak te 1 już za małe i przesikuje. Ochraniacz zamawiałam na Allegro z HubiWorld OCHRANIACZ NA MATERAC DO KOŁYSKI WÓZKA 90x40 GUMKĄ

Że sliniakiem nie pomogę bo u nas nie ma problemu nie używamy. Przyjaciółce ślini się mają strasznie ale ona w Holandii mieszka więc też inne jakieś ma. Do wózka jak lezal w domu w nim mam taki sam ochraniacz na materacyk jak do łóżeczka. Może gumki przy nóżce źle ułożone? A mogą być też pampersy. Nam np Pampers i Lupilu totalnie przeciekają, tylko Dada się sprawdza. A siusiaka dajesz w dół? Jak już nie ma kikuta to nie musisz zawijać normlanie może nachodzić na pępek pampers. Piłeczka to OBall musisz poszukać po nazwie. Ja kupowałam w Dealz bo była tańsza jak na Allegro.

Można można wysyłać. Nam babcia szczepionkę na grupę nawet chciała ale nie było jak transportu zabezpieczyć. Zazdroszczę pogody u nas zimno i pada dzisiaj. A wczoraj tak pięknie było słonko i 19 stopni. Od wtorku znów u nas ma być ładnie. A my dzisiaj pierwsze małe urodzinki - Alex już ma miesiąc ❤️ Właśnie gotuje zupę i zaraz za mięsko muszę się zabrać bo teściową i szwagierke na wieczór zaprosiliśmy na kolację "urodzinową"

Nie u nas nie widać jakos mocno już po nim, trochę po oczkach i klatce, ale buzka już zeszła. U nas na pampersa nie było mowy mały nie lubi być rozebrany j jest zaraz panika i ryk, ale jak ćwiczymy na brzuszku czy coś to mate mu zawsze daje pod okno. Teraz będzie cieplej już na dworze to będzie łatwiej, bo na spacerki już nie trzeba będzie się tak mocno ubierać no i ta buźkę mu przestanę kremować na spacery tak jak położna radziła. Nie jest właśnie pulpecik, dalej chudzinka moja. Nawet położna dzisiaj stwierdziła że nie wie gdzie on te kilogramy chowa bo dalej ma nóżki i rączki takie chude. Tylko w Niemczech są bo kolezance 2 lata temu kupował mój mąż jak jechał do babci.

U nas spanko na dobre jest od 21/22 gdzieś dopiero po 19 jeszcze często tulaski i nie chce spać od razu. U nas brzuszek lubiany, teraz nawet wieczorem tylko na brzuszku chce zasypiać. Nie, jem wszystko. Mleko robi się z krwi nie z treści żołądka więc jedyne do przenika to alergeny, więc jak jem coś co jest silnie alergizujące typu truskawka to patrzę czy nie dzieje się coś. Poza tym jem wszytko na co mam ochotę 😉 Tak, z tego co wiem ilość symetikonu taka sama jak w Espumisanie. My po wizycie położnej. Już 4250g mamy czyli prawie 1kg od wagi spadkowej że szpitala i 820g od wagi urodzeniowej. Niestety żółtaczka stoi w miejscu. 2 tyg temu było 7.2 pięknie po szpitalu spadło z 8.4, a dzisiaj 7.1. Mamy więcej chodzić na spacery i maksymalnie się do słonka rozbierać i wystawiać. I na spacery mam nie smarować buźki młodego, żeby nie blokować promieni.

U nas tez teraz najlepsze spanie na spacerach 🙂 wieczorem od 2 dni musi się na tulaska wyciszyć i spać brzuch do brzucha. Później w nocy już jest ok i śpi w swojej dostawce. Już się boje co będzie za tydzień jak będzie pierwszy duży skok rozwojowy. Chociaż czasem mam wrażenie że już mu się zaczyna. Muszę zebrać energię w tym tyg.

Normalne, brzuszki maluszków lepiej pracują przy piersi i często bączki i kulki wychodzą łatwiej w czasie jedzenia 🙂 ja często dostawiaj jak mały się uspoki na chwilę jak ma problem z brzuszkiem, działa lepiej już kropelki 😉 tylko problem żeby na chwilę dziecko się uspokoiło bo takie płaczące ciężko dostawić

My mamy od kogoś jakiś stary z canpolu i też daje radę. Ma jeszcze miseczkę żeby podgrzewać domowe zupki np. wydaje mi się że nie powinnaś grzać mleka prosto z lodówki, tylko wcześniej wyciągnąć na 30min. Tak na Hafiji chyba też podaja.