Skocz do zawartości

Gucia23

Brzuchatka
  • Liczba zawartości

    75
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Gucia23

  1. No ja dziś dalam na spróbowanie kilka łykow marchewki z Hipp ale stednio jej wchodzilo... za to zaraz po tym rzucila sie na pierś. Wiec wychodze z założenia ze jeszcze za wcześnie na zupki. Moze jak skonczy 5 mscy (ma 4,5) to wrocimy do tematu. Martwi mnie jedna rzecz mianowicie ze ona się sama nie przewraca z pleckow na brzuszek i odwrotnie ... musze ja sama troche przechylic na bok to tak ale sama od początku do konca to jeszcze nie. Nie pomaga boczne ustawienia zabawek .... jakies pomysly jak zrobić aby sama chciala?

  2. U nas od początku idą Dady z Biedronki. Są miękkie i super chłonne.  Wytrzymują całą noc. Z Nadìa zaliczyłam w miniony weekend jazdę pkp 5 godzinną, było znośnie :). U nas tez często piąstka w buzi i zaczyna łapać nieporadnie zabawki ktore koniec końców lądują w buzi. Tez sie slini ale nic nie ulewa juz na szczęście. W czwartek szczepienie :).

  3. 6 godzin temu, Juka92 napisał(a):

    @Patrycja2701 jakbym siebie słyszała, tylko u nas tak to potrafi wyglądać niezależnie od pory dnia. Przez to mam czasem problem żeby stwierdzić czy faktycznie się najadł i patrzę potem po czasie, wychodząc z założenia, że po pół h powinien być w miarę najedzony. Nie mam zielonego pojęcia z czego te krzyki wynikają - czasem odbiję go, przyłożę, possie chwilę i znów krzyk, na ramieniu się uspokaja, ale beka nie ma, przykładam znowu i zaraz znowu krzyk...

     

    U nas usypianie w dzień to ostatnio tragedia - na brzuchu przysypia po czym nagle stwierdza że musi koniecznie poczwiczyc podnoszenie głowy i całe usypianie leci od nowa. Na plecach z kolei zasypia tylko jak jest mega zmęczony, tak samo na rękach 😕 i tak się czasem bujam z usypianie go przez godzinę. To podnoszenie głowy mnie do szału czasem doprowadza, bo widzę, że już prawie śpi, myślę o tym co zaraz ogarnę, a on nagle przekłada głowę tam i z powrotem i jest po spaniu. Jakby chociaż kładł się potem na drugiej stronie to spoko, ale on podnosi, obraca poczym wraca na stronę na której leżał... 

    Moze masz problem ze zbyt duza iloscia pokarmu w piersiach i mleko wyplywa za szybko stad krzyk... albo krzyk zwiazany z bolami brzuszka a piers kojarzy mu sie z jedzeniem czyli bolem brzuszka po nim.

  4. Nasze mamy i babcie tak narzekaly na pieluchy tetrowe i pranie we frani a prawda jest taka ze w miedzy czasie nikt nami sie nie zajmowal tylko zesmy plakali do zmeczenia... smutne to. Teraz po to sa pampersy i gotowe sloiki aby moc wiecej czasu spedzac z samym dzieckiem i lepiej zaspokajac jego potrzeby. 

    Dzięki dziewczyny za odpowiedzi o usypianiu myślałam ze to moze tylko u mnie stanowi to tak duży problem... ale widze ze jest u kazdego podobnie albo spanie w nocy jest problemem albo w dzien. Czyli wszystko z naszymi dziecmi jest ok 😄

  5. Jak usypiacie swoje maleństwa? Ja mam z tym coraz większy problem 😞 jak byla malutka to zasypiala gdzie badz i przy czym badz a teraz .... wszystko ją wybudza , jak sie jej nie buja to nie usnie

    ... albo usnie i za 2 minuty pobudka... ehhh

  6. A ja musze się pochwalić 🙂 my od 3 dni juz tylko i wyłącznie na moim mleku 🙂 zawzielam się i aby rozkręcać laktacje pilam bawarki i herbatki laktacyjne oraz regularnie odciagalam mleko laktatorem co 3h 20 minut i poszło 🙂 ja mam właśnie wrażenie ze moj laktator wysysa wszystko do ostatniej kropli a Nadia popije i przysypia przez co nie wydoi wszystkiego...

    Patrzcie jak to zleciało - niedawno rozmawialysmy jak sie czujemy w ciazy a tu juz dyskusja jak sie maleństwa czują... :D.

  7. @Mamacita87 strzykawka nie próbowalam. Z butelki pije ladnie moje mleko... z mm troche gorzej. Ladnie odbija po niej i jest spokojna bo najedzona a po samej piersi mam wrażenie ze w kolko niedojedzona... mam pytanie do Mam ktore karmia tylko piersia: ile trwa cykl jednego karmienia na piersi tak do najedzenia aby kolejne karmienie bylo np za 2,5-3h?

  8. @Juka92 to zazdroszczę ilosci mleczka i sprawnego odciagania w takim razie 😉

    U nas lepiej z przystawianiem aczkolwiek dopoki nie ma wyplywu to jest ryk czasami az do histerii i trzeba poczekać uspokoic i znowu próbować. Takze piers jakies 20%, odciaganie 50% i butelka 30%. Mega kombinacja ale poki co tak to wyglada...

  9. Czy ktoras tak jak ja karmi odciagnietym mlekiem laktatorem? Moja chwytajac cyc nie umie go chwycic i sie denerwuje to po pierwsze. Po drugie jak juz zassie to ssie kilka minut i zasypia i tak caly czas... nic nie moge zrobic a ona sie meczy bo glodna i co jakis czas sie wybudza... czy ktos ma podobnie?

  10. Dziewczyny ja jednak z maja jestem 🙂 urodziłam 26.05.2021 o 03:08 Nadię - 2720g i 51cm. Tak podejrzewalam ze nie bede czerwcówka choc termin dopiero na 19.06... mala jest wczesniakiem oczywiście ale dobrze sobie radzi. W inkubatorku nie byla. Po 5 dobach wyszliśmy ze szpitala (spadala bardzo z wagi + zoltaczka i lampy) ale w domu to jednak zupełnie co innego. Dzis planujemy zaliczyć pierwszy spacerek :).

    20210529_052600.jpg

  11. @Kociara jestesmy, musimy bo mala wczesniak a do tego leci z wagi i chudnie w oczach ;( mam nakaz dokarmiac butelka.  Od wczoraj nie chwyta juz piersi... w 1 dobie chwytala i ssala bylo slychac polykanie i najadanie. 2 doba - totalna odmiana. Nie zglasza piersi, nie chwyta, mowią ze byla za slaba... wiec od dzis wzielam zegarek do reki i rowno co 2,5h - 3h ma zjadac co najmniej 30ml.  Mam tez sporzadzac dzienniczek karmien dla pediatry.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...