Skocz do zawartości

AgaIGaja

Brzuchatka
  • Liczba zawartości

    291
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez AgaIGaja

  1. @brzuchatka90jeśli tu zaglądasz napisz co u was słychać ... Wszystkie o was myślimy 🤗
  2. Nooooo nareszcie 😁😁😁😅 SUPER!!!!!😘😘😘
  3. Brzmi jak kolki co jest bardzo częste... Kropelki sab simplex powinny pomóc na brzuszek... Ale pupcia biedna 😟 daj znać jutro po wizycie 😚 trzymajcie się dziewczyny♥️
  4. @Natalika jejjkkuuuu.... Aż mi serce pęka, nie wyobrażam sobie co musisz czuć... Bądź dzielna!!!! Dla siebie i synka!!!! Wszystko będzie dobrze, musi być!!!!! Pamiętaj że masz tutaj nas i zawsze możesz liczyć na wsparcie 🤗😚♥️♥️♥️
  5. U nas dziewczyny wczoraj minął tydzień odkąd Gaja jest na świecie 🤗 wczoraj była położna, jak w poniedziałek wychodziliśmy ze szpitala miała 3190 wczoraj już 3650 😂 cały czas na cycusiu, nie mam problemów z laktacją, nawet laktatora nie rozpakowałam jeszcze... Ja już śmigam, ale wieczorami ciężko mi unieść nogę żeby spodenki do spania założyć 😅 mała ma się super, wcale nie płacze, dzisiaj pierwszy spacerek zaliczyliśmy 😊😊 skórka schodzi z całego ciałka ale oliwkujemy, kikut jeszcze nie odpadł, w nocy wstaje tylko dwa razy i śpimy do 9/10😁 nie mogę przestać na nią patrzeć, niby dopiero tydzień a tak rośnie... Czas za szybko leci😭😭
  6. @Natalika Gratulacje!!! Duzo zdrówka dla was 🤗😚
  7. Cudownieeeeee!!!!! Gratulacjeeeeee❤️🥴🥴🥴🥴
  8. U mnie przebicie pęcherza zdziałało cuda!!!!! Niecała godzinka i Gaja była na świecie 🤗
  9. Dziewczyny!!!!! Idziemy dzisiaj do domkuuuuu🤗🤗🤗🤗 musimy czekać do 13 bo szczepienie miała 😊 @Do_Mi mój poród był prowokowany oksytocyną, i powiem Ci że leżąc na plecach to odczuwałam skurcze, ale na boku był luzik, położna stwierdziła że na mnie chyba to nie działa bo zeszło 7/10 jednostek i nic 😂 dopiero przebicie pęcherza i odejście wód... Położna się śmiała że nie zdąży się ubrać bo odrazu zaczęłam odczuwać bóle a po 25min już miałam rozwarcie na 7cm😂
  10. My dzisiaj miałyśmy iść do domku ale Gaja ma podwyższone crp😔 jutro ma mieć od rana powtórzone badanie, mam nadzieję że już wyjdzie dobrze i pojedziemy do domku... Ale powinien wam że nie jest źle w szpitalu, cisza spokój, jesteśmy same, mamy czas się ze sobą oswoić 😊💕 jak na razie jest bez problemowa, ładnie śpi i je z cycusia 😊 oby tak dalej😊
  11. No u mnie jak zwykle problem i nie mogę wrzucić zdjęcia 😔😏
  12. Oczywiście zdjęcia nie mogę dodać ani tutaj ani w albumie 😏
  13. Mialam oksytocynę podawana od ok 10 i położna się śmiała że jestem chyba oksytocyno odporna😂 dopiero przebicie pęcherza i odejście wód przyniosło super efekt niecałej godziny 😁 miałam gaz ale to chyba działa raczej na podświadomość 😂😂😂 najważniejsza jest współpraca z położną i wszystko idzie pięknie, ani nie miałam nacinanego krocza, ani nie popekałam🤗🤗 słuchajcie no trochę boli ale szybko się zapomina
  14. Dziewczyny o 14.15 przebili mi pęcherz a o 15.07 Gaja pojawiła się na świecie 🤗🤗🤗 3280 i 51 cm 10/10 🤗🤗🤗
  15. Dziewczyny poszłam rano na badanie z myślą że założą mi balonik a tu niespodzianka i rozwarcie ładne, szyjka została 1/3, leżę na sali porodowej na prowokacji 🤗 może się uda 😆 trzymajcie kciuki🤗
  16. Jestem po ktg i badaniu... Na ktg cały czas na poziomie 50, zapytali kiedy chce rodzić 😂 coś wspominali o niedzieli, jutro mają podjąć decyzję 😅
  17. Mi położna właśnie powiedziała że ten śluz brązowy to mógł być czop...
  18. @dorcia6579leżę w Pile, całkiem fajnie, opieka super narzekać nie mogę, dostałam nawet piłkę do skakania... @Emi_jano czekam czekam 😂😂😂 U ciebie czop a u mnie nie wiem co to jest🙄 dużo wydzieliny jakby z krwią taka brązowa... Mówią że to dobry objaw🙄 ale ile tego ma być jeszcze 😂
  19. Jeszcze nie rozpakowana, poziom irytacji sięga zenitu🤬🤬🤬 już wczoraj pięknie ruszało, miały mnie w nocy zbadać poszłam a one spały... Jakoś nie miałam sumienia ich budzić... Zasnęłam ok 4... Przed 6 już prysznic... Mój lekarz dzisiaj ma dyżur ale dopiero za dwa dni możemy ewentualnie coś działać jak będzie 39tydz... 😏😏😏😩 No i leżę na obserwacji 🙄
  20. Ja to mam chyba zawyżony próg bólu😅 bo da się znieść aczkolwiek nie mogę już zasnąć i tuptam po korytarzu... Jak leżę to mam wszystko napięte i mocne kłucie odczuwam
  21. Po wieczornym obchodzie mnie badali jeszcze raz, tym razem zaczęłam krwawić... Rozwarcie jak to określili na "dwa luźne palce"... Nadal czekam na rozwój wydarzeń, skurcze są nie regularne ale częstsze...
  22. Ja leżę, czekam na jakiś rozwój wydarzeń... Skurcze mam ale jeszcze nie na tyle regularne... Liczę że coś się rozkręci 🙄
×
×
  • Dodaj nową pozycję...